forum.optyczne.pl

Smartfony w fotografii - Dobry smartfon czy któryś z kompaktów serii sony rx100?

Obserwatorka - Nie 29 Kwi, 2018
Temat postu: Dobry smartfon czy któryś z kompaktów serii sony rx100?
Dzień dobry,a raczej ... bry... Obserwując rynek smartfonów, nie mogę nie zauważyć, że zakup jakiegokolwiek zaawansowanego kompaktu staje się sprawą baaardzo kontrowersyjną - pytanie - czy jest sens - zadaje sobie tutaj chyba każdy. Wiem, że wszystko uzależnione jest od potrzeb - co, do czego i za ile - ograniczenia smartfonów są oczywiste - zoom, mała matryca(chociaż to już chyba nie problem), powiększenia zdjęć do formatu A4, gdzie wychodzą wszystkie niedoskonałości smartfonowych fotografii. Nie będę robiła fotek do gazet, na konkursy, ale fotografie w każdych warunkach oświetleniowych, czasem duże wydruki i czasem też pobawię się ustawieniami zaawansowanymi mając kompakt w kieszeni. Dlatego właśnie muszę zapytać o Wasze zdanie - czy jakość zdjęć z kompaktu sony rx100, rx100 II i rx100III będą dużo lepsze od fotografii smartfonem za - powiedzmy - 2500zł? Opłaca się pakować w kompakt? Czy w gorszych warunkach oświetleniowych, taki sony rx100 II, zostawi w tyle smartfona nawet za 3-4 tys zł jeśli chodzi o jakość zdjęć? Po co ludzie nadal kupują tak naprawdę kompakty?
A może taka dziwna kombinacja - smartfon za 1500zł plus sony rx100? Chyba bez sensu...
Nie wiem jakiego dokonać wyboru - poproszę o rady:)

w_w - Nie 29 Kwi, 2018

Jeśli w grę wchodzą zdjęcia w kiepskim świetle i duże wydruki to zdecydowanie zaawansowany kompakt z matrycą 1 cal (jak rx100) lub większą da lepsze rezultaty niż smartfon.

W S7 użycie zoomu cyfrowego robi sieczkę ze zdjęcia nawet w dobrych warunkach. Odbitek większych od 10x15 nie wywoływałem.

Obserwatorka - Nie 29 Kwi, 2018

W każdych innych warunkach kupiłbyś dobrego smartfona?
w_w - Nie 29 Kwi, 2018

Może źle się wyraziłem. Aparat taki jak rx100 zawsze zrobi lepsze zdjęcie a im gorsze warunki tym różnica względem smartfona będzie bardziej widoczna.

Porównując jpegi stary Sony V1 wypada zdecydowanie lepiej niż S7.

Jak dla mnie zdjęcia zrobione smartfonem najlepiej wyglądają na jego wyświetlaczu. W dużej części dobry wygląd tych zdjęć to zasługa obróbki przez telefon. Jeśli świadomie zwróciłaś uwagę na rx100 to smartfon go Tobie nie zastąpi. Inaczej sprawa wygląda z jakąś małpką z matrycą 1/2,3 (o ile priorytetem nie są zdjęcia na dłuższych ogniskowych).

Ja nie zdecydowałbym się, żeby jedynym aparatem w domu był ten w smartfonie. Chociaż to kwestia mocno indywidualna, czego oczekuje się od zdjęć.

Obserwatorka - Nie 29 Kwi, 2018

Rozumiem - to może rzeczywiście lepiej kupić któryś z tych rx100, tylko który? Może uściślę - nie chcę przepłacać, a najważniejsza jest jakość zdjęć w różnych warunkach oświetleniowych. I żeby smartfony za szybko nie dogoniły tego kompaktu;) I, II, III - oto jest pytanie - kiedyś czytałam, że jak kompakt rx100 to tylko model III...
komor - Nie 29 Kwi, 2018

Obserwatorka, z niewielkimi wyjątkami, zawsze im nowszy, tym lepszy. Na portalu Optyczne.pl masz testy wszystkich wersji, możesz prześledzić różnice, radzę zacząć czytanie od modelu III, żeby prześledzić czym różni się od II. Nie trzeba czytać testu od deski do deski, ale już wstęp i drugi rozdział dadzą Ci większość potrzebnych informacji.
Obserwatorka - Nie 29 Kwi, 2018

komor napisał/a:
Obserwatorka, z niewielkimi wyjątkami, zawsze im nowszy, tym lepszy. Na portalu Optyczne.pl masz testy wszystkich wersji, możesz prześledzić różnice, radzę zacząć czytanie od modelu III, żeby prześledzić czym różni się od II. Nie trzeba czytać testu od deski do deski, ale już wstęp i drugi rozdział dadzą Ci większość potrzebnych informacji.


Przeczytałam już jakiś czas temu:) Powiem szczerze - gdyby różnica między modelem I a III nie wynosiła 1000zł i nie robiła różnicy "mojej kieszeni", bez zastanowienia brałabym nowszy model:)

Wojmistrz - Pon 06 Sie, 2018

W sumie to zaczyna być nic odkrywczego. Ja żonie kupiłem smartfon, w przeliczeniu za 800zł, łącznie cztery aparaty i fajna zabawa z ustalaniem miejsca ostrości. Niektóre zdjęcia wychodzą lepiej niż pełnoklatkową lustrzanką z bardzo jasnym szkłem.
fatman - Czw 16 Sie, 2018

Wojmistrz napisał/a:
W sumie to zaczyna być nic odkrywczego. Ja żonie kupiłem smartfon, w przeliczeniu za 800zł, łącznie cztery aparaty i fajna zabawa z ustalaniem miejsca ostrości. Niektóre zdjęcia wychodzą lepiej niż pełnoklatkową lustrzanką z bardzo jasnym szkłem.


Marzy mi się taki smartfon, który daje lepsze zdjęcia od FF.
Jaki to model podarowałeś żonie?

Wojmistrz - Sob 18 Sie, 2018

fatman, myślę, że dziś nawet najtańsze aparaty z dwoma aparatami przy zwykłej fotografii codziennej mogą konkurować z lustrzankami, zwłaszcza przy zadaniach amatorskich. Ja kupiłem Honor 9 Lite z 2017. To małe g potrafi emulować efekt f/0.95.
fatman - Nie 19 Sie, 2018

Fotograficznie kusi mnie nowy Huawei P20 Pro.
Mi to się nie chce nosić już nawet bezlusterkowca 😜

Wojmistrz - Pon 20 Sie, 2018

Mnie też kusi ten model, zwłaszcza, że przypadkiem w sklepie na niego trafiłem i się nim pobawiłem.
fatman - Pon 20 Sie, 2018

Kupiłem i jedzie do mnie 😀
Wojmistrz - Pon 20 Sie, 2018

Heh, no to gratz! Wklej coś potem :)
lukaszw81 - Pią 13 Gru, 2019

Też mam podobny dylemat.
Kupić Sony DSC-RX100 za około 1200 zł czy smartfon za około 1500 - 2000 zł.
Jak jest w Waszym przypadku ?
Odchodzicie od aparatów cyfrowych na rzecz smartfonów ?
Czy jest jakiś smartfon, który może dorównać Sony DSC-RX100 ?

Preskaler - Wto 31 Gru, 2019

Na razie IMHO nie ma telefonów, które dorównają jakiemukolwiek aparatowi z możliwością ustawień manualnych. Poza tym BOKEH (mimo cyfrowego fałszerstwa) nie dorówna aparatom z dużą matrycą i jasnym obiektywem. Do codziennego pstrykania wystarczy telefon i ja też co raz częściej z niego korzystam (lenistwo). Żona ma Samsunga A50 a ja iPhone 7. W moim jest świetna funkcja "Live" zamieniająca fotki w krótkie filmiki i niezły programik do edycji zdjęć (kadrowanie, ekspozycja, kolory, kontrast, jasność itp.). Przy Live" można wybrać, tak jak przy serii, najlepsze ujęcie.
Kyle - Sob 29 Sty, 2022

Preskaler napisał/a:
Na razie IMHO nie ma telefonów, które dorównają jakiemukolwiek aparatowi z możliwością ustawień manualnych. Poza tym BOKEH (mimo cyfrowego fałszerstwa) nie dorówna aparatom z dużą matrycą i jasnym obiektywem.
Cyfrowe fałszerstwo (też tego nie cierpię) można w telefonie wyłączyć (program Open Camera instalujesz w telefonie, ustawiasz tryb API 2, pojawiają się opcje którymi możesz wyłączyć nawet wyostrzanie i odszumianie).

Tak wygląda bokeh naturalny (optyczny) z telefonu z matrycą 1/1,33" i obiektywem/optyką f/1,69:
https://zapodaj.net/images/a56ec957f52b4.jpg
- zdjęcie wykonane w w.w. OpenCamera, z wyłączonymi wszelkimi filtrami. Efekt jest taki, że zdjęcie jest bardziej naturalne, niż z domyślnie ustawionej lustrzanki/bezlusterkowca, przy zapisie do jpg, bo domyślnie lustrzanki/bezlusterkowce (z tego co widzę po samplach), mają aktywny lekki filtr wyostrzający i lekki filtr odszumiający.

(@Admin zdjęcie z powodów porównań technicznych nie jest przeskalowane w dół)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group