forum.optyczne.pl

Obiektywy fotograficzne - Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G - problem ze zbyt dużym bokeh

pietrrokov - Pią 08 Cze, 2018
Temat postu: Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G - problem ze zbyt dużym bokeh
Dzień dobry, to mój pierwszy wpis u was na forum. Potrzebuje porady, a mianowicie mam problem z bokeh przy wykorzystaniu obiektywu Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G do Nikon D3400.
Otóż problem jest taki, że zbyt nachalnie obiektyw rozmazuje wykonaną fotografię, ustawiając ostrość na obiekcie mam rozmazane całe zdjęcie i trzy czwarte obiektu, testowałem obiektyw z innym aparatem Nikona (starszy model, wyższa seria) i nie było w ogóle tego problemu, ostrość i głębia ustawiała się znakomicie.
Czy ten obiektyw nie pasuje do mojego aparatu?
Proszę o porady.

Sunders - Pią 08 Cze, 2018

pietrrokov napisał/a:
Czy ten obiektyw nie pasuje do mojego aparatu?


Tak.

pietrrokov napisał/a:
problem jest taki, że zbyt nachalnie obiektyw rozmazuje wykonaną fotografię, ustawiając ostrość na obiekcie mam rozmazane całe zdjęcie i trzy czwarte obiektu, testowałem obiektyw z innym aparatem Nikona (starszy model, wyższa seria) i nie było w ogóle tego problemu, ostrość i głębia ustawiała się znakomicie


To świadczy o tym, że albo masz uszkodzone body, albo źle ustawiasz parametry ekspozycji.
Jaki tryb masz ustawiony?

komor - Pią 08 Cze, 2018

Sunders napisał/a:
Tak.

Tak, nie pasuje, czy: tak, pasuje? To jest wersja G, dlaczego miałaby nie pasować?

Sunders - Pią 08 Cze, 2018

komor, czy z tego co napisałem w tym poście nieco niżej nie wynika jasno, że chodzi o "tak pasuje"? :roll:
komor - Pią 08 Cze, 2018

Sunders, no nie miałem pewności. :)
pietrrokov - Pią 08 Cze, 2018

Sunders napisał/a:
pietrrokov napisał/a:
Czy ten obiektyw nie pasuje do mojego aparatu?


Tak.

pietrrokov napisał/a:
problem jest taki, że zbyt nachalnie obiektyw rozmazuje wykonaną fotografię, ustawiając ostrość na obiekcie mam rozmazane całe zdjęcie i trzy czwarte obiektu, testowałem obiektyw z innym aparatem Nikona (starszy model, wyższa seria) i nie było w ogóle tego problemu, ostrość i głębia ustawiała się znakomicie


To świadczy o tym, że albo masz uszkodzone body, albo źle ustawiasz parametry ekspozycji.
Jaki tryb masz ustawiony?

Pisałem o zdjęciach robionych w trybie automatycznym.

Sunders - Pią 08 Cze, 2018

A jaki masz ustawiony tryb autofokusa?
Czy próbowałeś ostrzyć w LV?

pietrrokov - Pią 08 Cze, 2018

Domyślnie AF-A, próbowałem też manualnie ustawiać na pierścieniu obiektywu.
Sunders - Pią 08 Cze, 2018

Spróbuj ustawić AF-S na centralnym punkcie. Spróbuj też ostrzenia w LV.
pietrrokov - Pią 08 Cze, 2018

Sunders napisał/a:
Spróbuj ustawić AF-S na centralnym punkcie. Spróbuj też ostrzenia w LV.

Efekty są takie jak w załączniku.

https://zapodaj.net/11d77045a713a.jpg.html

pietrrokov - Pią 08 Cze, 2018

Tutaj też jest dobrze widoczne to o czym pisałem wcześniej:
https://zapodaj.net/226114e099cc9.jpg.html

Sunders - Sob 09 Cze, 2018

Możesz podać jaki tryb AF-a ustawiłeś i jakie ISO, przysłonę i czas miałeś na ostatnim linkowanym zdjęciu?
pietrrokov - Sob 09 Cze, 2018

Sunders napisał/a:
Możesz podać jaki tryb AF-a ustawiłeś i jakie ISO, przysłonę i czas miałeś na ostatnim linkowanym zdjęciu?

W załączniku.

komor - Sob 09 Cze, 2018

pietrrokov, trudno przewidzieć, jak na automatyce zachowa się aparat, być może różne aparaty Nikona różnie reagują. Jeśli chcesz mieć większą głębię ostrości (bo tak to nazywamy, a nie: zbyt duży bokeh), to używaj trybu AV. On też zapewnia automatykę ustawiania ekspozycji, automatyczny wybór czułości, ale Ty decydujesz wtedy o wartości przysłony, która decyduje o głębi ostrości (GO). Im wyższa wartość przysłony (np. f/4, f/5.6), tym większa GO. Musisz pamiętać, że przy dużych zbliżeniach, takich jak na ostatnim zdjęciu ciasta, efektywna GO w milimetrach będzie niewielka. Widać, że w sumie ostry jest tylko czubek/narożnik ciasta. Trzeba zwiększyć przysłonę, oczywiście do tego potrzebne jest odpowiednie oświetlenie, bo im większa wartość przysłony, tym mniej światła dociera do matrycy w zadanym czasie.
Sunders - Sob 09 Cze, 2018

Wybierz tryb A, ustaw przysłonę na 5,6 i zrób kolejne zdjęcie.
Negatyw - Wto 12 Cze, 2018
Temat postu: Re: Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G - problem ze zbyt dużym bokeh
pietrrokov napisał/a:
... testowałem obiektyw z innym aparatem Nikona (starszy model, wyższa seria) i nie było w ogóle tego problemu, ostrość i głębia ustawiała się znakomicie...
Co to znaczy znakomicie? Może dla Ciebie znakomicie, bo dla mnie już nie. Skąd aparat ma wiedzieć czy chcesz dużą głębię ostrości czy małą? Obiektyw 50/1.8 jest obiektywem jasnym, więc większość ludzi zakłada go po to by tą jasność wykorzystać. Gdy stosujesz przysłony 1.8, 2.0, 2.8 to głębia ostrości będzie mała. Jak zastosujesz przysłonę 5.6, 8 albo 11 to głębia ostrości będzie duża. Ale zdjęcie nie będzie się różniło od zdjęcia zrobionego obiektywem 18-55 przy ustawieniu ogniskowej na 50mm.
Andrzej.M. - Pią 15 Cze, 2018

Mam wrażenie że kolega ma przyzwyczajenia z jakiegoś smartfona czy innego urządzenia z maleńką matrycą i ciemnym obiektywem , gdzie zrobienie zdjęcia myszki dawało dużą GO , a przesiadka na jasne szkło po prostu poraziła... Niestety - im lepszy sprzęt , tym więcej umiejętności potrzeba by go opanować. Więc na początek zachęcam do przerobienia wszystkich rozdziałów instrukcji obsługi (manual?) z aparatem w ręce, wypróbowanie każdej funkcji po kilka razy w różnych wariantach ze zwróceniem uwagi na uzyskane efekty i z czytaniem właściwości każdego zdjęcia i wyciąganiem wniosków.
Kiedyś miałem dość podobną sytuację na jednym z forów ogrodniczych , gdzie jedna z moderatorek oceniała moje zdjęcia jako totalnie nieostre (sama robiła kiepskim kompaktem) - nie docierało że to co miało być ostre było aż kłuło w oczy na tle nieostrej reszty... było nieostre i już... jej było ostre, oj ostre było dosłownie wszystko... :roll:

pietrrokov - Sro 20 Cze, 2018
Temat postu: odpowiedź
Andrzej.M. napisał/a:
Mam wrażenie że kolega ma przyzwyczajenia z jakiegoś smartfona czy innego urządzenia z maleńką matrycą i ciemnym obiektywem , gdzie zrobienie zdjęcia myszki dawało dużą GO , a przesiadka na jasne szkło po prostu poraziła... Niestety - im lepszy sprzęt , tym więcej umiejętności potrzeba by go opanować. Więc na początek zachęcam do przerobienia wszystkich rozdziałów instrukcji obsługi (manual?) z aparatem w ręce, wypróbowanie każdej funkcji po kilka razy w różnych wariantach ze zwróceniem uwagi na uzyskane efekty i z czytaniem właściwości każdego zdjęcia i wyciąganiem wniosków.
Kiedyś miałem dość podobną sytuację na jednym z forów ogrodniczych , gdzie jedna z moderatorek oceniała moje zdjęcia jako totalnie nieostre (sama robiła kiepskim kompaktem) - nie docierało że to co miało być ostre było aż kłuło w oczy na tle nieostrej reszty... było nieostre i już... jej było ostre, oj ostre było dosłownie wszystko... :roll:

Dobrze to napiszę inaczej, skoro zostałem potraktowany jak zupełny fotoamator:
czy jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia wychodzą tak jak widać poniżej to jest to normalne dla tego obiektywu?

Negatyw - Czw 21 Cze, 2018
Temat postu: Re: odpowiedź
pietrrokov napisał/a:
...czy jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia...
Nie ma czegoś takiego jak najlepsze parametry zdjęcia, więc siłą rzeczy aparat nie może ich dobrać. Już Ci pisałem, że to co dla Ciebie jest dobre, dla mnie nie koniecznie. Znałem takiego gościa, dla którego zdjęcie musiało być na całej powierzchni ostre. Tylko takie zdjęcia uważał za prawidłowe. Oczywiście ma prawo tak uważać. Inna sprawa, ja nigdy nie zrobiłem zdjęcia lustrzanką w pełnym automacie. Trudno mi porównać. Nie wiem też zwykle pod czyje upodobania zaimplementowane są algorytmy AUTO.

Spojrzałem jeszcze na EXIF i rzeczywiście dziwnie ustawił:
f/7,1
1/13s
ISO 200
Czyli tym razem przysłonę ustawił na większą głębię, tylko czas 1/13s nie jest właściwy na zdjęcie "z ręki".
Powinien być co najwyżej:
50×1,5=75
więc 1/75s.
I zdjęcie wygląda na prześwietlone.
Daj komuś kumatemu zestaw do sprawdzenia. Komuś kto nie używa AUTO i nastawi odpowiednie parametry i sprawdzi czy np. przysłona się domyka.

Jeszcze raz spojrzałem na EXIF i:
Odchylenie ekspozycji +1 krok
Program ekspozycji - priorytet migawki
Więc wszystko jasne, to nie aparat ustawił 1/13s i korektę ekspozycji +1 :shock:

Wojmistrz - Czw 21 Cze, 2018
Temat postu: Re: odpowiedź
Negatyw napisał/a:
Znałem takiego gościa, dla którego zdjęcie musiało być na całej powierzchni ostre. Tylko takie zdjęcia uważał za prawidłowe. Oczywiście ma prawo tak uważać.
Ale ten gościu ma rację. Lubiane i nadużywane w dzisiejszych czasach rozmycie, które i niegdyś mogło być wykorzystywane jako środek artystyczny, w fotografii jako takiej świadczyło o błędnych parametrach naświetlenia i braku realizmu. Zobacz, że były nawet kluby "f/64". Podobnie jest nadal w filmie, gdzie głębia, jeśli nie jest użyta w konkretnym celu (odcinanie głębią to ostateczność, ponieważ historia sama powinna nam wskazywać na co powinniśmy zwracać uwagę), jest traktowana jako błąd w sztuce.

pietrrokov napisał/a:
czy jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia wychodzą tak jak widać poniżej to jest to normalne dla tego obiektywu?
Ustaw aparat na statywie, włącz aparat, zrób zdjęcie, wyłącz aparat, powtórz to 10 razy i porównaj exif. Zobacz, ze za każdym razem użył innych parametrów. Właśnie ze względu na nieprzewidywalność auto, są dla amatorów wprowadzone presety z obrazkami, portretu drzewka itp, żeby aparat chociaż trochę umiał dopasować się do twoich potrzeb.
komor - Czw 21 Cze, 2018

To może ustalmy, że potrzeba/ochota użycia małej GO to kwestia potrzeb i/lub gustu fotografa, a nie jakaś obiektywna racja. OK? :)
Andrzej.M. - Czw 21 Cze, 2018

pietrrokov napisał/a:
jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia wychodzą tak jak widać poniżej to jest to normalne dla tego obiektywu?

Zdjęcie jest prześwietlone - może coś poprzestawiałeś z kompensacją ekspozycji (o właśnie doczytałem tekst kol. Negatyw +1 :shock: ) - bo czas też został dobrany za długi ... Przysłonę dobrał prawidłowo ale tylko ją... Jaki pomiar światła miałeś ustawiony? Pewnie jakiś ogólny , więc ciemne tło zafałszowało pomiar - należało użyć punktowego. Razem dało duże prześwietlenie i rozmazanie z powodu za długiego czasu. Niestety są sytuacje - jak ta i jeszcze kilka - w których dla dobrego zdjęcia trzeba mieć odrobinę pojęcia o fotografii by zrobić przyzwoite zdjęcie. Automat robi to co mu każe człowiek. Jak człowiek mu każe zepsuć (+/- na +1) to zepsuje. Oczywiście - obiektyw nie ma tu nic do rzeczy - na takich ustawieniach każde szkło da ciała...

Negatyw - Czw 21 Cze, 2018
Temat postu: Re: odpowiedź
Wojmistrz napisał/a:
...Ale ten gościu ma rację. Lubiane i nadużywane w dzisiejszych czasach rozmycie, które i niegdyś mogło być wykorzystywane jako środek artystyczny, w fotografii jako takiej świadczyło o błędnych parametrach naświetlenia i braku realizmu. Zobacz, że były nawet kluby "f/64".
Aby użyć f/64 trzeba albo zamiast obiektywu założyć dekielek z otworkiem (tzw. fotografia otworkowa) albo mieć sprzęt do fotografii wielkoformatowej bo nawet w średnim formacie nie widziałem obiektywu z f/64. Co do tej racji, to była sytuacja gdy w pracy na monitorze pokazałem jednemu koledze zdjęcie - portret kobiety. Drugi kolega "zapuścił żurawia" i zapytał o mój aparat. Po czym stwierdził, że ma lepszy bo jego aparat zawsze robi zdjęcia na całej powierzchni ostre. Ten aparat to kompakt Olympus z małą matrycą. Wojmistrz, powinieneś sprzedać ten badziew FF Canona i czym prędzej kupić kompakt Olympus z jak najmniejszą matrycą. :mrgreen:
Wojmistrz napisał/a:
...
pietrrokov napisał/a:
czy jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia wychodzą tak jak widać poniżej to jest to normalne dla tego obiektywu?
Ustaw aparat na statywie, włącz aparat, zrób zdjęcie, wyłącz aparat, powtórz to 10 razy i porównaj exif. Zobacz, ze za każdym razem użył innych parametrów. Właśnie ze względu na nieprzewidywalność auto, są dla amatorów wprowadzone presety z obrazkami, portretu drzewka itp, żeby aparat chociaż trochę umiał dopasować się do twoich potrzeb.
Niby dlaczego statyw i niby dlaczego automatyka ma za każdym razem ustawić co innego?
Wojmistrz - Czw 21 Cze, 2018

Nie jestem w klubie f/64, ale sobie o nich poczytaj :D
Co do statywu, chodziło mi o to, by zachować ten sam kadr. Aparat na automacie potrafi robić bzdury o czym się przekonałem kiedyś puszczając w auto, automat do 360°. Fakt, tam była co ujęcie nieznaczna zmiana, ale rozstrzał parametrów poszczególnych kadrów był znaczny.

Andrzej.M. - Czw 21 Cze, 2018

Negatyw napisał/a:
Niby dlaczego statyw i niby dlaczego automatyka ma za każdym razem ustawić co innego?

Przyczyna jest prosta - ze statywu przy ustawionym jednym parametrze w trybach półautomatycznych (A, Tv) otrzymasz zawsze ten sam rezultat , przy AUTO niekoniecznie - niby bilans będzie ten sam ale różne ISO/czas/przysłona . A statyw - żeby zawsze aparat mierzył to samo.

Negatyw - Czw 21 Cze, 2018

Nie wierzę by w aparacie przy ustawieniu na AUTO był jakiś algorytm przypadkowy (generator losowy). Przy identycznych warunkach będą nastawione identyczne parametry. Jest jeszcze tolerancja ustawień AF, światłomierza itd. gdzie różnice mogą wystąpić z powodu niedokładności działania, ale to będą niewielkie różnice. Na pewno przy ustawieniu AUTO (w Pentaksie jest AUTO) brana jest pod uwagę jasność obiektywu i brak stabilizacji. Gdy założymy 18-55 f/3.5-5.6 ze stabilizacją 2÷3 EV i ustawimy ogniskową 50mm to automat inaczej ustawi parametry niż w przypadku obiektywu 50mm f/1.8 bez stabilizacji. W przypadku 50mm f/1.8 będzie "nadrabiał" te 2 lub 3 EV zwiększając otwór przysłony. Tak mi się wydaje. Można to sprawdzić, tylko zrobienie doświadczenia Pentaksem nie oznacza tego samego w Nikonie zwłaszcza, że w Pentaksie stabilizacja jest w korpusie.
Andrzej.M. - Czw 21 Cze, 2018

No cóż, pentax jest Pentax i nie poradzisz... Skoro nawet na prościutkim KS-1 AUTO działa powtarzalnie - to co mam powiedzieć na K-1, nie pomogła zmiana z 200/2,8 na 24-70 - dalej mądr Auto pracowało jak należy... Niestety nie mam "badziewnego" N czy C żeby poeksperymentować. :roll: Ale wierzę że Wojmistrz, mógł takie kwiatki obserwować. W końcu handlując uzywkami różne kwiatki się zbiera... :lol:
Negatyw - Czw 21 Cze, 2018

Andrzej.M. napisał/a:
No cóż, pentax jest Pentax i nie poradzisz... Skoro nawet na prościutkim KS-1 AUTO działa powtarzalnie ...
Ja tego nie napisałem. Domyślam się, że powtarzalnie, sam nigdy AUTO nie próbowałem. Nie będę próbował bo to nie Nikon. Tak a propos "prościutki KS-1". Wszyscy piszą najprostszy model Pentaxa dla początkujących. Tylko ja go mam i widzę, że nie ma w nim żadnych udogodnień dla początkujących oprócz AUTO co ma każdy Pentax. K-S1 nie ma pokrętła z programami tematycznymi. Za to posiada wszystko co powinien posiadać model zaawansowany. Mam też Samsunga GX-10, (klon Pentaksa K-10) model bardziej zaawansowany więc mam porównanie. Wprawdzie dziesiątka ma kilka pożytecznych przycisków na tylnej ściance to i tak K-S1 w dziedzinie klawiszologii bije ją na głowę. Wszystko robię jedną ręką, palcem wskazującym spust migawki, resztę kciukiem. W dziesiątce pokrętło z lewej strony to porażka, otoczone pierścieniem, jak jedno ruszyłeś to ruszyło się drugie. W praktyce trzeba używać dwóch rąk, jedno trzymać, drugim kręcić gdy aparat wisi na szyi. Masakra. Nawet wizjer K-S1 ma lepszy. W dziesiątce musiałem mieć soczewkę w muszli ocznej i patrzeć bez okularów. W K-S1 bez problemu robię zdjęcia w okularach i wizjer jest jaśniejszy.
Poniżej porównanie z 645Z: https://static.bhphoto.com/images/multiple_images/images750x750/1398351404000_IMG_387059.jpg
https://www.optyczne.pl/u...32_PKS1_LCD.jpg

Andrzej.M. - Pią 22 Cze, 2018

Negatyw napisał/a:
Za to posiada wszystko co powinien posiadać model zaawansowany.

No cóż - nie da się jednak ukryć że to najprostszy i najtańszy model Pentaxa. Przy okazji - przypomnij mi - ma on podświetlanie aktywnych punktów AF czy nie?

Negatyw - Pią 22 Cze, 2018

Nigdy nie używałem wielu czujników AF, tylko jeden środkowy, ustawienie tak jak z tego linku: SPOT. Po ustawieniu ostrości jest sygnał dźwiękowy i pokazuje się czerwony wskaźnik na środku. Specjalnie zmieniłem na AF 11 punktowy, działa tak samo, tylko wskaźnik pojawia się w miejscu aktywnego czujnika AF. Nawet nie wiem jak zmienić aktywny czujnik AF na inny. :cry:
Tak więc aktywny czujnik AF jest podświetlony na chwilę po ustawieniu ostrości. Prostszy był Pentax K-500, teraz chyba już nie do kupienia. Nie wiem jak wygląda porównanie z K-50. Ceny podobne, choć ja kupiłem wyjątkowo tanio, K-50 były wtedy droższe.

komor - Pią 22 Cze, 2018

Negatyw napisał/a:
Nigdy nie używałem wielu czujników AF, tylko jeden środkowy

Byłbyś zadowolonym użytkownikiem Canona, w szczególności 6D. :mrgreen:

Negatyw - Sob 23 Cze, 2018

Pewnie tak. W każdym razie jest dla mnie bez znaczenia czy aparat ma 11 czujników AF jak 6D i K-S1 czy 33 jak K-1. Ważny jest ten jeden na środku. Przyzwyczajenie z czasów analoga i korpusami z dalmierzem klinowym.
Andrzej.M. - Sob 23 Cze, 2018

Negatyw napisał/a:
Tak więc aktywny czujnik AF jest podświetlony na chwilę po ustawieniu ostrości. Prostszy był Pentax K-500, teraz chyba już nie do kupienia.

Miałem kiedyś K-x... :cool:
Negatyw napisał/a:
Ważny jest ten jeden na środku.

Też tak kiedyś sądziłem, ale jak zacząłem używać jasnych szkieł z AF nauczyłem się zmieniać punkty AF i korzystać z nich , tym bardziej że boczne są niemal 2x mniejsze i łatwiej precyzyjnie ustawić ostrość np. na oku. środkowy bywa do tego za duży i lubi przeostrzyć ... Bardzo mnie ucieszyła zmiana liczby punktów - dzięki temu ustawienie ostrości jest jeszcze łatwiejsze - nie trzeba nawet trochę zmieniać kadru po wyostrzeniu i wręcz używać AFC, co pomaga gdy model się porusza lub porusza głową. Np. gdy w czasie czytania zerka na publiczność...

tomek__ - Czw 28 Cze, 2018

Panowie, wyczuwam tu dziwną atomsferę jakby wszyscy rozumy pozjadali. :???:

Do autora wątku:

Zróbmy prostą próbę. Włącz tryb P (na kółku obrotowym). Ustaw stabilnie aparat, a 1 metr przed nim jakiś obiakt, np. zabawkę. Za zabawką musi być minimum 2 metry wolnej przestrzeni.
Włącz manual focus i naostrz na zabawkę. Następnie skoryguj wartość przysłony na 1.8. Zrób zdjęcie. Potem 4.0. Zrób zdjęcie. Potem 11. Zrób zdjęcie.
Załącz te 3 zdjęcia, zerkniemy na nie i powinno się sporo rozjaśnić.

Negatyw - Pią 29 Cze, 2018

Odezwał się Ten co rozumów nie pozjadał. Ciekawe co miało by się po takich czynnościach rozjaśnić?
tomek__ - Pią 29 Cze, 2018

Nie pozjadał, po prostu chce pomóc autorowi.
Sadzę, że po tej próbie (o ile ekspozycja będzie poprawna i będzie coś widać) autor sam przekona się, czy obiektyw 50 1.8 daje zbyt płytką głębię przy pełej dziurze i czy F/11 to bardziej to, co mu odpowiada. W zależności od efektu i oczekiwań można proponowac albo krótszą ogniskową albo domykać obiektyw.

Negatyw - Sob 30 Cze, 2018
Temat postu: Re: odpowiedź
Autor tematu chce robić zdjęcia obiektywem Nikkor AF-S 50mm f/1.8 i korpusem Nikon D3400 na ustawieniu AUTO z większą głębią ostrości. Zastanawiające jest, że z innym modelem Nikona (nie napisał jakim) aparat ustawiał większą głębię ostrości. Autor nie daje znaku życia a w ostatnim swoim poście przedstawił zdjęcie "w pełnym automacie", gdzie z danych EXIF można przeczytać:
Negatyw napisał/a:
...Jeszcze raz spojrzałem na EXIF i:
Odchylenie ekspozycji +1 krok
Program ekspozycji - priorytet migawki
Więc wszystko jasne, to nie aparat ustawił 1/13s i korektę ekspozycji +1 :shock:

Pomóc może ktoś kto posiada Nikkora AF-S 50mm f/1.8 i korpus Nikon D3400 i sprawdzi zachowanie aparatu na AUTO. Co by miało wnieść wyłączenie AF i ostrzenie ręczne? Albo ustawianie ręczne parametrów naświetlania?

tomek__ - Sob 30 Cze, 2018

Co miałoby wnieść?
MF - ostrość na ten sam punkt (bo jak ma wielopunktowy AF to za każdym razem może trafić gdzie indziej).
Ad. 2. Nie zalecałem ręcznego ustwiania naświetlania. Jedynie korekcję ust. przyslony.

Autor pewnie jest ciamajdą, co nie zmienia faktu, że Ty jesteś cwaniaczkiem.

komor - Sob 30 Cze, 2018

Panowie, obaj macie ukończone 18 lat chyba dość dawno (i to pewnie nie raz)… Pax.
mickey93 - Sob 30 Cze, 2018
Temat postu: Re: odpowiedź
pietrrokov napisał/a:
Andrzej.M. napisał/a:
Mam wrażenie że kolega ma przyzwyczajenia z jakiegoś smartfona czy innego urządzenia z maleńką matrycą i ciemnym obiektywem , gdzie zrobienie zdjęcia myszki dawało dużą GO , a przesiadka na jasne szkło po prostu poraziła... Niestety - im lepszy sprzęt , tym więcej umiejętności potrzeba by go opanować. Więc na początek zachęcam do przerobienia wszystkich rozdziałów instrukcji obsługi (manual?) z aparatem w ręce, wypróbowanie każdej funkcji po kilka razy w różnych wariantach ze zwróceniem uwagi na uzyskane efekty i z czytaniem właściwości każdego zdjęcia i wyciąganiem wniosków.
Kiedyś miałem dość podobną sytuację na jednym z forów ogrodniczych , gdzie jedna z moderatorek oceniała moje zdjęcia jako totalnie nieostre (sama robiła kiepskim kompaktem) - nie docierało że to co miało być ostre było aż kłuło w oczy na tle nieostrej reszty... było nieostre i już... jej było ostre, oj ostre było dosłownie wszystko... :roll:

Dobrze to napiszę inaczej, skoro zostałem potraktowany jak zupełny fotoamator:
czy jeśli na pełnym automacie który to powinien sam dobrać najlepsze parametry zdjęcia wychodzą tak jak widać poniżej to jest to normalne dla tego obiektywu?
Obrazek

moim zdaniem to nie problem głębi ostrości a tego że pomiar matrycowy apartau nie radzi sobie z białą kartką na czarnym tle, ale to dosyć naturalne zacowanie

Negatyw - Pon 02 Lip, 2018

Mickey93, przeczytaj chociaż tytuł wątku. "Problem ze zbyt dużym bokeh" to problem z za małą głębią ostrości. Akurat to zdjęcie zostało zrobione z korektą ekspozycji +1, dlatego jest prześwietlone.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group