Danin - Pon 15 Paź, 2018 Temat postu: Mały bezlusterkowiec z szerokokątnym zoomem + portretówka? Cześć Dawno mnie tu nie było. Fotografia cyfrowa poszła do przodu o lata świetlne a ja zatrzymałem się lata temu na Pentaksie K10D, później na Canonie 550D i bezlusterkowcu Sony Nex 3N. Nie mam pojęcia jak teraz wygląda rynek i co jest warte swoich pieniędzy w dobie ultra podkręcających zdjęcia komórek, niebotycznych wartości megapikseli w mikromatrycach, etc. Jestem zwolennikiem ‘tradycyjnego’ podejścia do fotografii, dlatego też chciałbym mieć wpływ na każdym etapie robienia zdjęcia od ustawień i obróbki na koniec. Nie wiem jak to teraz w aparatach wygląda, ale też lubię dobrze zrobione jpegi prosto z puszki. Proszę Was o pomoc. Po latach zabaw pstrykania różnymi lustrami, walką z wywoływaniem RAWów, wyciskaniu jakości na Pentaksie, dziwnych metodach odszumiania zdjęć i wostrzania doszedłem do momentu w którym liczy się dla mnie wygoda i wielkość aparatu. Dużo podróżuję, łażę po górach i sprzęt ma być zawsze pod ręka. Szukam systemu/aparatu i dwóch obiektywów o takich wymaganiach: 1. Mały bezlusterkowiec (body), które po złożeniu obiektywu szerokątnego pokroju 16-50 powinien mieścić się w pokrowcu, który mogę przypiąć do paska od spodni. Użuwałem Sony Nex 3N z obiektywem 16-50 – który spełniał w 100% moje podróżnicze zdjęcia landszaftów itp. Niestety rozwaliłem go w Dolomitach. Pokrowiec wyglądał tak: 
Było to świetne rozwiązanie, ponieważ od wyciągnięcia aparatu do zrobienia zdjęcia potrzebowałem 3 sekund, szyja mnie nie bolała od noszenia ciężkiej lustrzanki i de facto chętniej robiłem zdjęcia. 2. Tak jak wcześniej wspomniałem, potrzebuję standardowego szerokiego zooma – im szerzej na początku np. 16 mm tym lepiej. Obiektyw bezlusterkowca Sony 16-50 złożony był malutki i mieścił się w pokrowcu jaki pokazałem na fotce wyżej. Jakość na 16 mm była dla mnie zadowalająca, szybkość AF też była ok. Najchętniej kupiłbym go jeszcze raz ale trochę to przestarzały sprzęt. 
3. Drugim obiektywem byłaby jakaś portretóweczka – w normalnych pieniądzach – tu wielkość fizyczna obiektywu nie ma dla mnie znaczenia. Ideałem byłoby się zbliżyć do plastyki SIGMA A 30 MM F/1.4 DC HSM albo jakieś ładnej ostrej 50tki, tylko tylę że do bezlusterkowca… 
Nie ukrywam, że nie chcę się wykrwawić finansowo i będę szukał używanych. Nie musi być to topowy sprzęt. Priorytet to szerokątność zooma plus rozmiary body. W dobrych pieniądzach porterówka to już pełnia szczęścia. Co widzicie obecnie na rynku, co mogłoby się wpisać w te oczekiwania? Z góry dzięki za pomoc Udanego dnia! Negatyw - Pon 15 Paź, 2018 Jak z tego Sony byłeś zadowolony to bierz kolejnego, np.: Sony A6000 za 1800zł. https://foto-szop.pl/sony-alpha-a6000-ilce-6000-body-czarny-p-25412.html? Albo poczekaj do marca, będzie nowy bezlusterkowiec APS-C od Sony. Jak ten nowy nie przypadnie Ci do gustu to prawdopodobnie pozostałe będą jeszcze tańsze. Będą wyprzedaże starszych modeli by zrobić miejsce w magazynach na nowe. Danin - Pon 15 Paź, 2018 Nie ma konkurencja podobnych małych body i obiektów?? A jak to wszystko wygląda z portretówkami?? Czy da się np. podpiąć szkiełka pod normalny bagnet Canona (o ile byłby to bezlusterkowiec Canona ) , jakąś przejściówką pod bezusterkowe Canona? Np. jakbym kupił jakąś portretówkę to czy jest jakiś sprytny sposób przeniesienia tej optyki na bezlusterkowce + AF? Negatyw - Wto 16 Paź, 2018
Typowe portretówki są drogie. Możesz do portretu użyć: Samyang AF 50mm f1.4 https://fotostrada.pl/pl/p/Samyang-AF-50mm-f1.4-FE-Sony-E/4124?utm_source=skapiec.pl&utm_medium=referral ale to wydatek 2000zł. Z tańszych opcji: Sony FE 50mm f/1.8 za 900zł https://www.e-fotojoker.p...medium=referral lub Sony E 50mm f/1.8 OSS za 1200zł https://www.e-fotojoker.p...medium=referral komor - Pią 26 Paź, 2018 Może jeszcze coś z rodziny Canon EOS-M, ale podobnie jak Negatyw uważam, że skoro byłeś z NEX-a zadowolony, to czemu nie kupić po prostu nowszego NEX-a, tym bardziej, że Sony dość mocno przecenia poprzednie modele po wejściu kolejnych. |
