|
forum.optyczne.pl
|
|
Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Nowy aparat 4/3 z szerokokątnym obiektywem. Pomoc
drink - Sro 17 Kwi, 2019 Temat postu: Nowy aparat 4/3 z szerokokątnym obiektywem. Pomoc Cześć wszystkim!
Potrzebuje pomocy. Mianowicie przedstawię swoją sytuację.
Mam Olympus Om-d e-M10 Mark II + 14-42 mm II R. Chce kupić nowe body z szerokim kontem i nie wydać kroci. Nie chce kupować samego obiektywu żeby przekładać. To ma być aparat dla żony. Generalnie chodzi o fotografie krajobrazu i reportaż z naszych wypraw.
Mieliśmy do tej pory taki zestaw:
Canon 700d + Sigma 10-20mm 1:4-5.6 dc hsm ex kąt 102 stopnie
Jesteśmy amatorami nie potrzeba nam sprzętu z najwyższej półki... Chodzi nam o zmniejszenie gabarytu sprzętu, a Canon poszedł do ludzi za dobre pieniądze. Pokażę co znalazłem, ale się nie upieram, jednam mam dylemat z obiektywem... i proszę o pomoc.
OLYMPUS PEN E-PL8 (1111zł samo body)
i myślałem o tym szkle:
Panasonic H-H014AE 14 mm f/2,5 II (1099zł)
Jednak z tego co zauważyłem to on ma podobny kąt widzenia jak obiektyw co już mam 14-42 mm II R ??
Nie wiem co zrobić i proszę o poradę
MatrixSTR - Sro 17 Kwi, 2019
Tak, to szkło ma ten sam kąt widzenia. Jeśli chcesz mieć podobny zakres jak miałeś w Canonie to zostaje chyba tylko Panasonic H-F007014 7-14 mm f/4,0, ale on kosztuje ponad 3 tysiące.
W tej chwili do głowy przychodzi mi tylko Canon M100 lub M6 i do tego EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM. Gabarytowo będzie podobnie do Twojego M10, a będziesz miał prawie taki sam kat jak w 700D z Sigmą 10-20
Arek - Sro 17 Kwi, 2019
Dokup Olka 9-18 mm. Bardzo małe, zgrabne szkło, które daje fajny obrazek i ultraszeroki kąt widzenia. Na 9 mm będziesz miał 100.4 stopnia, a więc tylko trochę mniej niż na Sigmie 10-20 mm.
TS - Czw 18 Kwi, 2019
Popieram poradę Arka, mam tego M. Zuiko 9-18 i jest naprawdę fajny z uwagi na zakres ogniskowych i gabaryty.
Skoro drugi mały korpus, to PEN wydaje się ok, ale nie znam nowych modeli z tej linii.
Można też iść w Canona EF-M, może nawet cenowo wyjdzie z tym UWA lepiej niż Olek, ale mieszanie systemów w rodzinie (żona jedno, mąż drugie) to nie jest najlepszy pomysł.
|
|