forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Studia - warto na nie iść w dzisiejszych czasach?

janko125 - Sob 20 Kwi, 2019
Temat postu: Studia - warto na nie iść w dzisiejszych czasach?
Jak wam sie wydaje, czy warto iść na studia w dzisiejszych czasach? Pytam z perspektywy osoby która zastanawia się właśnie nad sense studioanie. Czy rzeczywiście warto poświęcać tych 5 lat z życia? Czy jest to tego warte?
Arek - Sob 20 Kwi, 2019

Po pierwsze, większość kierunków najpierw wymaga zrobienia licencjata. Więc inwestujesz 3 lata, po których masz już wyższe wykształcenie i wtedy, jeśli uznasz, że studia nie są dla Ciebie rozwijające, możesz je przerwać. Do dorabiania magisterki nikt przecież nie zmusza.

Ale moim zdaniem studia warto zrobić. Ale pod dwoma warunkami. Po pierwsze, że potraktujesz je poważnie i nie przebimbasz tego czasu. Po drugie, muszą to być dobre studia na renomowanej uczelni.

maziek - Sob 20 Kwi, 2019

Skoro pytasz na forum optycznym, czy warto pójść na studia - to z pewnością nie warto :) . Zwłaszcza nie warto "poświęcać się" w ogólności, albo "5 lat życia" w szczególności :) .
Negatyw - Pon 22 Kwi, 2019

Maziek ma rację. Studiuje się po to by zdobywać wiedzę. Jak ktoś wiedzy nie potrzebuje to tylko strata czasu.
kelvinpiotr - Pon 22 Kwi, 2019

Studia dla samego studiowania- nie warto.
Studia dla zdobycia wiedzy - warto.
Studia dla zdobycia zawodu - warto.

O jakich studiach myślisz ? Bo są zawody w których bez studiów ani rusz ... Wiec ciężko odpowiedzieć na Twoje pytanie .. :wink:

Usjwo - Czw 25 Kwi, 2019

W czasach powszechnego poboru do wojska, decyzja maturzysty byla latwiejsza ;p.
Studiowac zawsze warto, nigdy nie wiadomo kiedy wiedza sie moze przydac. Dopoki panstwo finansuje edukacje, warto skorzystac.

ster - Czw 25 Kwi, 2019

Podpisuję się pod wnioskami płynącymi z powyższych postów. Trzeba pamiętać, że studia (aby osiągnąć tytuł mgr), to 5 lat. Tytuł licencjata to 3 lata. Jak już isć na studia, to takie po których bedzie dobra praca i płaca - a umówmy się, są takowe.
Proponuję jeszcze przestudiować ranking kierunków studiów: https://www.perspektywy.p...d=22&Itemid=171
NIe można też zapominać o licznych przywilejach studenckich - trochę ich jest ot chocażby takie trywialne jak rachunki bankowe - przykład: http://www.konto-studenck...studenckich.php

sylpha31 - Wto 30 Lip, 2019

Negatyw napisał/a:
Studiuje się po to by zdobywać wiedzę. Jak ktoś wiedzy nie potrzebuje to tylko strata czasu.


Ten cytat dobrze przedstawia rzeczywistość, nic dodać nic ująć...

mnich - Wto 30 Lip, 2019

Jeśli chcesz studiować idź na studia.
Jeśli chcesz tylko zdobyć papierek...

"jeśli nie chcesz się ścigać- wtedy nie startuj"
https://youtu.be/J2HTBnUSykE

boa ksztusiciel - Wto 27 Sie, 2019

Nie warto studiować. Ja sądzę, że w powiedzeniu "Masz łeb i chuj? to kombinuj" jest cały sens życia. Człowiek swój najlepszy czas w życiu (młodość) traci na studia, naukę. Później i tak jak nie umie sobie poradzić, to kończy w McDonaldzie. Trzeba mieć smykałkę do interesów. Taka ciekawostka: Leo Fender nie miał studiów, a co najciekawsze nie potrafi grać na gitarze (no może teraz już się nauczył), a do dzisiaj produkuje i sprzedaje najlepsze gitary na świecie.
DarkRaptor - Sro 28 Sie, 2019

Bałbym się np. takich lekarzy samouków :mrgreen: :twisted:

Zapewne co osoba, to inne zdanie. Ja poszedłem na studia głównie dla chęci zdobycia wiedzy. W moim "niszowym" wykształceniu o normalną, dobrze płatną robotę jest ciężko i zdawałem sobie z tego sprawę od samego początku. Obecnie zajmuję się trochę inną działalnością, ale zdobyta podczas studiów wiedza, doświadczenie i kontakty, przydają mi się niemal na co dzień. Przydają się również w moim hobby i różnych dodatkowych zleceniach. Tak więc nie narzekam i nie uważam studiów za rzecz niepotrzebną.

Pewną stratą czasu to było "prawie ukończenie" doktoratu (rzuciłem projekt, aby w końcu normalnie zarabiać :razz: ). Jednak gdyby nie ten okres w życiu, być może moje losy potoczyłyby się zupełnie inaczej. No i miałem wtedy czas na eksperymentowanie i uczenie się fotografii, poznałem żonę ect.

To se ne wrati :mrgreen:

kelvinpiotr - Sro 28 Sie, 2019

Ale kolega nie o lekarzach :wink: Raczej o tych co skończyli na szkole podstawowej … matura to już chyba też zbytek, i potrafią kombinować. Nie mówi nic o pracy :wink: Tylko o interesach. Ciekawe gdzie byśmy dziś byli, gdyby wszyscy mieli takie podejście ?? A fotografie to kamerą otworkową, bo kto konstruował by te matryce po 50-100 ml pix i optykę klasy "L" ?? Ci po podstawówce ;-) ;-) ;-)
Usjwo - Czw 12 Wrz, 2019

boa ksztusiciel napisał/a:
Nie warto studiować. Ja sądzę, że w powiedzeniu "Masz łeb i chuj? to kombinuj" jest cały sens życia.

Czesto z takiego kombinowania moze wyjsc wniosek, ze najlepiej studiowac :grin:
Jak dobrze pokombinuje to bedzie mial prace przyjemna i dochodowa.
boa ksztusiciel napisał/a:
Człowiek swój najlepszy czas w życiu (młodość) traci na studia, naukę.

Fakt, to jest najlepszy czas, ale dlatego ze sie jest na studiach w tym czasie :lol: :lol:
Mylisz skutek z przyczyna, ta "najlepszosc" jest skutkiem studiowania ;)

Negatyw - Czw 12 Wrz, 2019

boa ksztusiciel napisał/a:
...Taka ciekawostka: Leo Fender nie miał studiów, a co najciekawsze nie potrafi grać na gitarze (no może teraz już się nauczył), a do dzisiaj produkuje i sprzedaje najlepsze gitary na świecie.
Nie trzeba szukać przykładów za granicą. Mamy wybitną postać: Stefana Banacha. Co ciekawe nie mając studiów w 1920 roku zrobił doktorat. Nie wiem czy dzisiaj tak można. Tylko, to są wyjątki ludzi genialnych i zarazem samouków a nie kombinatorów, którzy by zarobić idą po najmniejszej linii oporu. Chociaż jeżeli zarabiają uczciwie, nie łamiąc prawa i nie szkodząc innym to nie jest nic złego. https://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Banach

DarkRaptor napisał/a:
...
Pewną stratą czasu to było "prawie ukończenie" doktoratu (rzuciłem projekt, aby w końcu normalnie zarabiać...)
Dlatego, że "prawie" robi wielką różnicę.
maziek - Czw 12 Wrz, 2019

Co za czasy. "Najlepsze lata tracić na naukę". Odechciewa się żyć w takim świecie. To nie jest dla ludzi. Co tracić? Za moich czasów człowiek nogami przebierał, żeby w końcu wyrwać się z chałupy, pójść do tego akademika i przebalować te 6 czy 8 lat z kulegami i kuleżankami. Nauka to się ograniczała do nocy przed zaliczeniem czy oddaniem projektu. Z tym, że często w takim momencie grupowo dochodziliśmy do wniosku, że przez te kilka godzin to i tak się nie nauczymy, więc tylko dylemat, czy nocny otwarty, czy trzeba do cioci. Takiej cioci, co się w okno stukało i flaszka wyjeżdżała. Taka można powiedzieć "early vending machine" to była :) .
TomPL2 - Czw 12 Wrz, 2019

Ale czasy się zmieniły i żeby mieć takie "atrakcje" wcale nie musisz studiować ;)
maziek - Sob 14 Wrz, 2019

Jeśli Ci chodzi o picie bez studiowania to czasy się nie zmieniły - a jeśli to teraz raczej trudniej być czwartakiem niż kiedyś. Wtedy było się czwartakiem, dziś jest się bezdomnym, wówczas pojęcie znane z amerykańskich filmów. A jeśli chodzi o wesoły czas na studiach w miłym towarzystwie - to co prawda z drugiej i trzeciej ręki, bo mimo wszystko, z pewnym poślizgiem, ukończyłem jednak studia ;) - ale bardzo krucho teraz. To se ne wrati. Wyścig szczurów za każdym okrążeniem bije swój poprzedni międzyczas. Takie signum temporis, wówczas marzyłem naiwnie nie bardzo wiedząc o czym, żeby było jak teraz, a teraz jak patrzę na brać studencką, to szczerze im życzę, żeby mogli mieć luz jak kiedyś.
Negatyw - Sob 14 Wrz, 2019

maziek napisał/a:
...Wtedy było się czwartakiem, dziś jest się bezdomnym, wówczas pojęcie znane z amerykańskich filmów...
Chyba się naoglądałeś ówczesnej propagandy a nie amerykańskich filmów. Bezdomni byli, są i będą. Pojęcie "czwartak" nie ma nic wspólnego z bezdomnym. Ma chyba ze sto znaczeń, i żadne nie oznacza bezdomnego. Może oznaczać menela (czwartak od słów: "pracujący" na czwartą zmianę). Menel to nie to samo co bezdomny.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group