forum.optyczne.pl

Lornetki - Rola wzroku/ oczu w obserwacjach.

Chomsky - Sro 08 Maj, 2019
Temat postu: Rola wzroku/ oczu w obserwacjach.
Czy również macie lepsze i gorsze dni kiedy poczynacie obserwacje.
Czy to zależy od tego, że wzrok jest wypoczęty, gałki oczne niewysuszone, ich kształt właściwy. Ma to związek z nawodnienie organizmu, chorobami- cukrzyca, chorobami oczu, astygmatyzmem, itp. ?
Jednak jednego dnia jest ok. Innego kiepsko. Myślę o obserwacjach dziennych.
Obserwacje astro rządzą się innymi prawami i w tym temacie mnie nie interesują.
Pozdr. Ch.

toomkoo7474 - Sro 08 Maj, 2019

Tez mam lepsze i gorsze dni,ale tez zauwazylem ze np. prowadze obserwacje przez kilka godz i wtedy wzrok mi sie wyastrza na jakis czas (kilka dni) moja kobieta to samo stwierdzila po sobie,to tak jak by cwiczenie wzroku,a jak nie prowadze obserwacji dluzszy czas to wzrok wraca do normy,a ta norma czasem jest tez rozna zaleznie od zmeczenia itd.
Maciek - Czw 09 Maj, 2019

No cóż - starość nie radość. Wprawdzie do Chomskiego kilka latek mi brakuje, ale też mam tego typu problemy. Wystarczy niewyspanie, zmęczenie, przepracowanie czy stres i kondycja - w tym wzroku - spada. Regeneracja już nie ta - a i krew nie krąży po ciele jak dawniej.

Ja radzę sobie z tym problemem ziołowymi tabletkami składającymi się z ziela borówki i luteiny. Moim zdaniem najlepszy stosunek jakości do ceny ma Klarin Activ z luteiną. Ale oczywiście preparatów tego typu na rynku jest sporo.

Jak jest problem z oczami polecam spróbować, efekty widać już po kilku dniach. Zazwyczaj wystarczy tydzień i po kłopocie, wtedy z zapomnienia przestaję je brać i przypominam sobie o nich znowu kiedy łzawią mi oczy.

PS Chomski wspomniał o cukrzycy. Po 50-ce warto pilnować ciśnienia krwi i poziomu cukru. zwłaszcza wysoki cukier nie dając innych objawów potrafi zniszczyć wzrok zanim się ktoś spostrzeże.

Chomsky - Czw 09 Maj, 2019

Rozumiem starzenie wzroku, w końcu mam 60 lat, jakieś schorzenia na pewno. Mam lekki astygmatyzm. Okulary jedynie do czytania. Jednego dnia widzę ostro innego mi się oczka kiszą. Czasem łzawią, wiatr, wiadomo. Może jakieś pyłki na stare lata dają uczulenie?
Potwierdzam, dłuższe i regularne obserwacje poprawiają percepcję. Dzięki Maciek z Klarinem Activ.
Pozdr. Ch.

RoboBat - Pon 20 Maj, 2019

Ja mam inny problem. Są dni, że wydaje mi się jakby lornetki, które wcześniej używałem bez żadnego dyskomfortu wydają mi się rozkolimowane. Po odstawieniu lornetki od oczu mam takie dziwne uczucie z tyłu głowy. Nazwałbym to - skołowanie, które trzyma mnie kilka godzin. Kilka dni później biorę tę samą lornetkę do ręki i jest OK. Ale powraca. Za jakiś czas mam to samo. I to w tych samych egzemplarzach, gdzie z innymi nie mam nigdy problemu. Moi znajomi w tych lornetkach nic niepokojącego nie widzą. Najdziwniejsze jest to, że są to lornetki po serwisach, z kolimacją ustawioną na aparaturze z dopuszczalnymi tolerancjami. Czy jest możliwe, że mój mózg jest wybitnie wrażliwy na rozkolimowanie i standardowe tolerancje są dla mnie za duże?
RoboBat - Pon 20 Maj, 2019

A może ktoś zaobserwował coś podobnego u siebie?
Chomsky - Pon 20 Maj, 2019

Raczej na początku obserwacji widzę mniej ostro niż zazwyczaj, jakby lornetka była nieostra. Potem to mija po piętnastu minutach. Gdy regularnie wychodzę każdego dnie problemu nie ma, problem się pojawia gdy mam przerwy kilkudniowe. Pewnie się oczy jakoś adaptują? Ogólnie nie jest źle, strusia z 10 metrów rozpoznaję. Zażywam Clarin Activ.
Pozdr. Ch.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group