forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - czym zastąpić bardzo stareńki kompakt canon?

snork21 - Wto 28 Maj, 2019
Temat postu: czym zastąpić bardzo stareńki kompakt canon?
Szanowni Użytkownicy,
zastanawiałam się nad kupieniem D3500 głównie ze względu na bardzo niską cenę w promocjach, poużywaniem do przyszłego roku i przekazaniem tacie, ale po przeczytaniu komentarzy i recenzji okazało się to złym pomysłem. Czy są modele, jakie powinnam obejrzeć jako potencjalne przyszłe lustrzanki? Założenie: kiedyś wyrosnę z aparatu i przekażę tacie, a sobie naskładam na coś lepszego.
W tej chwili jeszcze mam kompakt A720, ale widać jego wiek i można się spodziewać, że niedługo zejdzie z przyczyn naturalnych. Poprzednio miałam ukochaną praktic'ę bx20 i to w zasadzie tyle. Kompakt jako następny odpada bo tanie nie mają manualnych a bardziej zaawansowane z manualnymi zdecydowanie gorsze od lustrzanek a cena zaczyna być zbliżona na tyle, że w zasadzie można dozbierać i kupić coś lepszego. Przejściowo myślałam o bezlusterkowcach ale możliwe, że wymiana obiektywu w razie potrzeby może być droższa niż w zbliżonej lustrzance. Albo byłam w drogich sklepach a do tego panowie sprzedawcy zobaczyli kobietę i prezentowali modele, których znający się na rzeczy mężczyzna nie wybierze, pojęcia nie mam.

Negatyw - Pią 21 Cze, 2019
Temat postu: Re: czym zastąpić bardzo stareńki kompakt canon?
snork21 napisał/a:
...Założenie: kiedyś wyrosnę z aparatu i przekażę tacie, a sobie naskładam na coś lepszego...
Snork21, chyba nie jesteś starsza od własnego taty? Zakładasz, że gdy Ty wyrośniesz z aparatu to tata jeszcze nie wyrośnie?
snork21 - Pon 24 Cze, 2019
Temat postu: Re: czym zastąpić bardzo stareńki kompakt canon?
Negatyw napisał/a:
snork21 napisał/a:
...Założenie: kiedyś wyrosnę z aparatu i przekażę tacie, a sobie naskładam na coś lepszego...
Snork21, chyba nie jesteś starsza od własnego taty? Zakładasz, że gdy Ty wyrośniesz z aparatu to tata jeszcze nie wyrośnie?

Zdecydowanie nie jestem starsza od mojego taty. Za to on jest w takim wieku, że za kilka lat, jeśli dożyjemy, może zdecydować, że już mu więcej urządzeń z nowymi funkcjami nie potrzeba, bo nie chce mu się zmieniać przyzwyczajeń. W tym sensie on raczej z aparatu nie wyrośnie, a ja na razie nauczę się prostszego z mniejszą ilością przydatnych ułatwień i funkcji, a potem zdecyduję, że potrzeba coś innego. Może bardziej zaawansowany model lustrzanki (jeśli jeszcze będą na rynku modele nie dla wymagających profesjonalistów z odpowiednimi cenami) lub bezlusterkowca. Na razie na taki po doliczeniu obiektywu (-ów) mnie po prostu nie stać.

Negatyw - Pon 24 Cze, 2019

W dzisiejszych czasach trudno cokolwiek doradzić. D3500 jest tanim aparatem, ale wiadomo za tą cenę szału nie będzie. Trochę lepszy i droższy będzie D5600. Modne są bezlusterkowce, ale rzeczywiście jak zamierzasz kupić do bezlustra jakiś "konkretny" obiektyw to jest problem. Musisz zawęzić obszar poszukiwań. Nie ma jakiegoś jednego najlepszego aparatu, którego każdemu można polecić. Trzeba znaleźć aparat, z którego fotografujący będzie zadowolony.
Andrzej.M. - Pon 24 Cze, 2019

snork21 napisał/a:
miałam ukochaną praktic'ę bx20

W takim przypadku proponuję rozglądnąć się za tzw. pełną klatką - czyli cyfrowym małym obrazkiem - jesli faktycznie lubiłaś robić zdjęcia tym analogiem. Pentax K-1 lub K-1II - nawet używany, powinien zaspokoić twoje potrzeby na bardzo długo. A da ci tę samą plastykę zdjęć co analog i świetną rozdzielczość obrazu. Wiem co to przechodzenie z analoga na mniejszą klatkę APS-C i jakie trudności przy tym przejściu trzeba pokonać by utrzymać obrazki na podobnym poziomie. Więc jesli chcesz tę rafę ominąć - steruj na pełnoklatkowca. Sony też ma dość tanią wersję z dobrą rozdzielczością tyle że to bezlusterkowiec. Wiem że są tez u canona i nikona - ale żeby otrzymywać takie obrazki jak z K-1 - musiałabyś celować w nikona D-8x0 lub canona 5dmk III lub IV. Te najtańsze (d750/6D) niestety nieco odstają rozdzielczością - powiedzmy w kierunku dobrego APSC, ale jesli jakoś z analoga była wysrtarczająca - to i one się nadadzą. Tak więc wyborów masz sporo, kwestia poszperania. :cool:

Negatyw - Wto 25 Cze, 2019

Pentax FF jest poza zasięgiem cenowym. Nowy K-1 Mark II + 24-70/2.8 to cena ponad 12 tys. zł. Starszy model K-1 z obiektywem pewnie będzie 2 tys. zł tańszy. Używany z obiektywem to nie wiem, ale pewnie i tak za drogo. Nawet nowy korpus APS-C Pentaxa z dobrym obiektywem będzie poza zasięgiem cenowym. Taki K-70 to cena ok. 2,4 tys. zł, do tego Sigma 17-50/2,8 za niecałe 1,5 tys. zł, razem 3,9 tys. zł, może 3,8 tys. zł. Najtańsza opcja to Pentax K-70 + 18-55/3,5-5,6 za ok. 2550 zł. Starsze, nie produkowane już modele APS-C Pentaxa: K-50, K-S1, K-S2 nie są dużo tańsze i nie mają tak dobrej matrycy jak K-70.
snork21 - Wto 25 Cze, 2019

Formalnie rzecz biorąc powinnam się zmieścić do 4500 w tej chwili albo mogę dozbierać do listopada i kupić coś na urodziny, ale wtedy raczej skończą się cashbacki ograniczone czasowo. A bx20 jeszcze mam, siedzi w pudełku w szafie i ostatnie zaniesienie filmu kilka lat temu było zdecydowanie traumatyczne, dlatego musiałam odpuścić. Młody pan kwiczał ze śmiechu, zawołał kolegę i razem mi tłumaczyli, że jest coś takiego jak aparaty cyfrowe i po co jakiegoś starego śmiecia trzymam. Typowa sytuacja kiedy panowie zobaczyli kobietę i mogli się dowartościować, bo przecież baby nie mają pojęcia o urządzeniach bardziej skomplikowanych od pudełka zapałek. :sad:
A taki D7200 całkiem odpada? Nie jest dla amatorów, ale wszędzie go chwalą i w zeszłym tygodniu uprzejmy pan w fotojokerze pozwolił mi go potrzymać. Nie był włączony i oczywiście bez obiektywu, ale kurczę, jak jego się dobrze trzymało! I cena nie była tak zawrotna jak jeszcze w zeszłym roku, kiedy dochodziła nawet do 5000. Teraz był poniżej 3000.

DarkRaptor - Sro 26 Cze, 2019

D7200 to bardzo fajna, uniwersalna puszka. Sam rozważam jej dokupienie jako drugiego korpusu do posiadanego już FF. Cały czas się jednak łamię, czy jednak nie D500, bo to głównie do dzikiej przyrody. Jednak używane w dobrym stanie chodzą już poniżej 2000 zł i te kilka tysięcy różnicy w cenie D7200 vs D500 jest znaczące.

D7500 nawet nie rozważam. Brak pomiaru światła z manualami dyskwalifikuje ten korpus w przedbiegach.

Wujek_Pstrykacz - Sro 26 Cze, 2019

No D7200 to już inna liga niż np. D3500. Ergonomia spoko, dlatego wart polecenia. Jedyna wada to bardzo mały bufor. Koledze w foto samolotów to mocno przeszkadza. Ale do użytku na co dzień-super aparat.
snork21 - Sro 26 Cze, 2019

I wtedy trafia mój piękny plan, dokładnie część z przekazaniem tacie aparatu po kupieniu następnego...
Nie wiem czy to jest naprawdę dobry pomysł. Pomijając różnicę w cenie, aparat ze mną jeździł po Pieninach i Beskidzie, a w zeszłym roku nawet raz nie wyskoczyłam na weekend do Szczawnicy czy Krynicy i teraz też się nie zanosi, czyli zostałoby zastosowanie "u cioci na imieninach". Szkoda taki zmarnować.

Andrzej.M. - Czw 27 Cze, 2019

Skoro masz się zmieścić w budżecie - proponuję rozejrzeć się za Pentax K-70 - całkiem dobrze się trzyma w ręce nawet dość sporej i porzuzwyczajonej do pełnej klatki (k-1) , mam taki korpus jako zapasowy. Można go "wyrwać" za ok 2 tysiące , później da się go przekazać ... może taka oferta ci spasuje : https://www.euro.com.pl/l...wr-czarny.bhtml
Do tego stałkę DA50/1,8... czy coś dłuższego.

Andrzej.M. - Czw 27 Cze, 2019

snork21 napisał/a:
bx20 jeszcze mam, siedzi w pudełku w szafie i ostatnie zaniesienie filmu kilka lat temu było zdecydowanie traumatyczne, dlatego musiałam odpuścić. Młody pan kwiczał ze śmiechu, zawołał kolegę i razem mi tłumaczyli, że jest coś takiego jak aparaty cyfrowe i po co jakiegoś starego śmiecia trzymam

Na idiotów nie zwracaj uwagi. Wiele osób robi nadal zdjęcia na kliszy , a wiele się uczy tak fotografii - i to jest najlepsza szkoła fotografowania - uczy selektywnego patrzenia i myślenia przed naciśnięciem spustu. Używaj - może się okazać ze najlepsze foty masz właśnie z analoga.

snork21 - Pią 28 Cze, 2019

Andrzej.M. napisał/a:
snork21 napisał/a:
bx20 jeszcze mam, siedzi w pudełku w szafie i ostatnie zaniesienie filmu kilka lat temu było zdecydowanie traumatyczne, dlatego musiałam odpuścić. Młody pan kwiczał ze śmiechu, zawołał kolegę i razem mi tłumaczyli, że jest coś takiego jak aparaty cyfrowe i po co jakiegoś starego śmiecia trzymam

Na idiotów nie zwracaj uwagi. Wiele osób robi nadal zdjęcia na kliszy , a wiele się uczy tak fotografii - i to jest najlepsza szkoła fotografowania - uczy selektywnego patrzenia i myślenia przed naciśnięciem spustu. Używaj - może się okazać ze najlepsze foty masz właśnie z analoga.

Przy oddawaniu nic nie powiedziałam, bo mogło się skończyć zniszczeniem "przypadkowym" ale odbierając znowu co nieco wysłuchałam, bo pan się nakręcał. Wtedy to już mu oddałam naprawdę złośliwie. Coś w rodzaju "a, wie Pan, tyle obiektywów do cyfrowych lustrzanek jest jakości porównywalnej ze szkłem w żarówkach hipermarketowych, zwłaszcza te kitowe, a ja się przyzwyczaiłam do zeissa, po co się męczyć?!?" Oczywiście bezczelnie generalizowałam, ale mi naprawdę przeszkadzało nabijanie się kiedy nie do końca miał pojęcia z czego się nabija.
Na razie spróbuję odkurzyć aparat, dokupić baterie i do punktu kodaka po obojętnie jaki film, przynajmniej sprawdzę w jakim jest stanie po tylu latach w pudełku. Może być ciekawie.

Soniak10 - Nie 30 Cze, 2019

snork21 napisał/a:
Formalnie rzecz biorąc powinnam się zmieścić do 4500 w tej chwili albo mogę dozbierać do listopada i kupić coś na urodziny

Mimo wszystko radziłbym się zastanowić nad tym: https://www.ceneo.pl/39046818
Ja wprawdzie mam cyfrową lustrzankę (Sony A700) i to z całkiem porządnymi obiektywami (70-400 G i CZ 16-80) ale od czasu, kiedy kupiłem to: https://www.optyczne.pl/i...p=dowolny&sort= to ten Fujik stał się moim podstawowym aparatem, dopóki 2 tyg temu nie wpadł mi do rzeki na spływie kajakowym. Myślę, że tej klasy kompakt spełni wszelkie Twoje oczekiwania, a jak zechcesz coś systemowego, to nie będziesz zobligowana przy wyborzy dowolnego systemu. I Tata też będzie zadowolony. :idea:

snork21 - Wto 30 Lip, 2019

Mam problem egzystencjalny i bardzo proszę o szybką odpowiedź.
Były dostępne te D7200, które tak dobrze mi leżały w ręce w następujących wersjach:
body powystawowe okolice 3200-3300
body i obiektyw 18-140 powystawowy okolice 4100
body i obiektyw 18-105 2 sztuki, powystawowy i nowy okolice 3700

Mam do wyboru 2 wersje:
1. dać spokój, bo to nie aparat dla mnie, za to zbierać na średniej półki pełną klatkę, co może zająć do 2 lat i wtedy już na pewno będą sensowne ceny bezlusterkowych i potencjalnie większy wybór obiektywów czyli zamiast lustrzanki będzie bezlusterkowy?
2. odebrać zarezerwowany zestaw z 18-105 i zbierać na dobre szkła (czyli jakieś 2-3 lata przy moim obecnym stanie finansów), w tej wersji kitowy przeciętny mógłby być docelowo zastępczym przy wypadzie za miasto na 1 dzień lub w góry na weekend? Chodziłoby raczej o wagę przy zabraniu 1 niedużego plecaka niż o powalającą jakość zdjęć.

Mam rezerwację do 31.7. do 20.00 (sklep otwarty do 21).
Nie było zastawu/zaliczki tylko został przełożony na półkę z rezerwacjami i oznaczony naklejką z kodem kreskowym a ja dostałam odpowiednią karteczkę z kodem, żeby okazać jeśli się zdecyduję, a jak nie dojadę, rezerwacja przepadnie. W tej chwili mam na zestawy ale nie na lepszy obiektyw, czyli zbieram kto wie ile. Myślałam nad samym body i przenieść część finansów do świnki na obiektyw, ale powystawowy nawet wyglądający dobrze może być problematyczny. Sklepy mówią, że ideał a trafia się loteria.

DarkRaptor - Pią 02 Sie, 2019

Trochę po terminie, ale ja bym brał samo body i na początek startował z Sigmą 17-50/2.8, resztę szklarni dobudował w zależności od potrzeb i budżetu.

Korzystałem z bardzo podobnej opcji, kiedy zaczynałem od sensorów DX (D70s->D200->D300s), tylko, że zamiast Sigmy miałem Tamrona 17-50/2.8 mkI.




A tak offtopowo nawiązując do mojego dylematu z poprzedniego posta, ostatecznie nabyłem D500 w okazyjnej cenie ;)

snork21 - Sob 03 Sie, 2019

Samo body było powystawowe, pech. Planowałam, ale nie raz widziałam jak ludzie wchodzą do sklepów i zaczynają się wyżywać na sprzętach i/lub pracownikach. Naprawdę bałam się brać takie. Jedno może być super, a inne nie do użycia. Jak potem udowodnię, że takie dostałam, a nie waliłam o ścianę autobusu w drodze do domu? Wiem, pesymistyczne podejście, ale bateria była rozładowana, nikt by się nie podjął ładowania, żebym mogła sprawdzić na miejscu.

No i mam D7200 18-105 tylko co mi z tego, jak się go boję. Na 40 stronie omówienia menu w postaci pliku pdf pobranego z oficjalnego wsparcia nikona prawie się załamałam, a gdzie instrukcja?!?

Może ktoś by kupił zestaw? Dołożę 2 karty pamięci sandiska 64 GB, które odebrałam z morele w piątek...

Po co ja te wszystkie testy, komentarze użytkowników na wszelakich forach i wizyty w sklepach zaliczyłam? :evil: Dużo gorszy D3500 też by mnie przerósł a za 1/3 ceny tego! Nawet nie mam siły myśleć ile poskładam na jakiś sensowny obiektyw, ale jak się zmieszczę w 2 lata będzie cud! Nie miała baba kłopotu, kupiła se aparat!

Negatyw - Pon 05 Sie, 2019

snork21 napisał/a:
...
No i mam D7200 18-105 tylko co mi z tego, jak się go boję...

Nie bój się, nie gryzie. Najwyżej zdjęcie będzie nieudane. Jak Ci nie upadnie, to przez kręcenie pokrętłami, wciskanie przycisków go nie zepsujesz. Trening czyni mistrza.
snork21 napisał/a:
...
Nie miała baba kłopotu, kupiła se aparat!

Tata się ucieszy.

Wujek_Pstrykacz - Pon 05 Sie, 2019

Nie rozumiem czego się tu bać. :shock:
Kupiłaś super aparat, teraz tylko się uczyć, znaleźć kogoś kto w tym pomoże i heja :smile:

snork21 - Pią 09 Sie, 2019

Co ja mu teraz muszę dokupić? Na razie odebrałam 2 karty sandiska 64GB, na początek wystarczą, obiektywu też nie ruszam dopóki nie sprawdzę co tak naprawdę jest mi potrzebne. Trochę się martwię jakością tego 18-105, 18-140 byłby lepiej wykonany ale coś za coś. Albo nowy, albo powystawowy i mam co mam.
Filtry zamówione, taki zestaw hoya, tylko nie wiem co sprowadzą, kit I czy kit II. UV, polaryzacyjny i szary. Na początek chyba takie wystarczą? Sklep ma dać znać na początku tygodnia czy już do odebrania, czyli planowałam przy okazji zerknąć na torby. Jest jakiś model dobrze dobrany do D7200 z 18-105? Na zdjęciach niektóre wyglądają jakby aparaty mieściły się w nich wyłącznie po odkręceniu obiektywów, co przy plastiku raczej nie jest dobrym pomysłem. Plecak odpada, zawsze mam miejski, nie wcisnę aparatu, a za miasto taki starszy deuter do wędrówek ale nie ma możliwości wydzielenia części wyłącznie na lustrzankę i dodatki. 2 plecaki do łażenia nie są wygodne, chociaż oczywiście można.
Potrzebuje zapasowy akumulator i lampę od razu czy można na razie odłożyć zakup?
O czym jeszcze zapomniałam? Coś mi chodzi po głowie, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć co. Co jeszcze może być potrzebne od razu?

PDamian - Pią 09 Sie, 2019

Filtrów na zapas się nie kupuje -tylko wg potrzeby.
snork21 - Sob 10 Sie, 2019

Nie na zapas! Wszędzie było wyraźnie napisane na różnych forach, żeby kupić UV głównie nie jako filtr, tylko do ochrony szkła.
Bez polaryzacyjnego nawet nie ma po co się wybierać do muzeum, bo odbicia z gablot są takie, że nie widać co w środku. A ja lubię muzea i mam przed sobą prawie cały długi weekend sierpniowy w mieście. To dwa z trzech filtrów w zestawie; szarego na razie nie potrzebuję, za to zestaw był tańszy od UV i polaryzacyjnego kupionych osobno.
Źle było napisane o tej ochronie?

MatrixSTR - Nie 11 Sie, 2019

Tylko w niektórych muzeach może być ciężko zrobić zdjęcia z polarem i kitowym obiektywem ze względu na słabsze światło.
snork21 - Pon 12 Sie, 2019

MatrixSTR napisał/a:
Tylko w niektórych muzeach może być ciężko zrobić zdjęcia z polarem i kitowym obiektywem ze względu na słabsze światło.

Znaczy problemy się mnożą a fotografia jak wszystko inne powinna być przyjemnością.
Prawie wiem jak jeden rozwiązać, a zaraz wyskakuje następny. Widocznie aparat nie dla mnie.
Chce go ktoś kupić? Raczej w Krakowie, wysyłanie kurierem może być ciekawe.

Negatyw - Pon 19 Sie, 2019

Jakie problemy? Hobby wymaga aktywności umysłowej (lub fizycznej). Jeżeli aktywność umysłowa to problem, to rzeczywiście masz problem.
snork21 - Pią 23 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
Jakie problemy? Hobby wymaga aktywności umysłowej (lub fizycznej). Jeżeli aktywność umysłowa to problem, to rzeczywiście masz problem.

Nie o to chodzi. Tato mi kupił analogowy aparat, był aparat, to się robiło zdjęcia i kto by pomyślał, że mogą być jakiekolwiek problemy. Potem kupiłam kompakt, był aparat, to się
robiło zdjęcia i kto by pomyślał, że mogą być jakiekolwiek problemy. W obu przypadkach część zdjęć była jaka była, ale wyłącznie przez właścicielkę. A tu prawie wiem jak jedną rzecz rozplątać, a pojawia się następna. Ciągle i ciągle. Karty są, torba jest, UV jest, 2 zastępcze akumulatory są, składam na oryginalny nikona i znowu wyskakuje na różnych forach, że trzeba spróbować stałkę. Tu na szczęście nikt mi tego nie poradził, bo chyba bym się załamała do reszty. A ja stałkę miałam raz w życiu w rękach z aparatem znajomego mojego taty i pan wyglądał jakby za sekundę miał dostać zawału. Ostatecznie oddałam aparat i podziękowałam za użyczenie nawet nie robiąc ani jednego zdjęcia. To teraz mam składać i na to, czy nie i od razu na coś zamiast mojego biednego 18-105?
Mało tego, na takim innym forum ktoś mi prywatnie poradził 16-80, a jak to przekracza moje możliwości finansowe to 16-85. I to ma być na wyrost bo na pewno kiedyś mi się takie badziewie jak ten mój 18-105 znudzi i wtedy będzie akurat. Zaczynam tego wszystkiego nie ogarniać.
Czy ktoś z szanownych Użytkowników mógłby się zlitować i napisać czego na pewno NIE potrzebuję? Albo co jest niezbędne tylko ja w panice zapomniałam?

jurand - Pią 23 Sie, 2019

snork21 napisał/a:
Czy ktoś z szanownych Użytkowników mógłby się zlitować i napisać czego na pewno NIE potrzebuję? Albo co jest niezbędne tylko ja w panice zapomniałam?

Tak obserwuję i nasuwa mi się jeden wniosek. Zapomniałaś robić zdjęcia i się z tego cieszyć :wink:
Proponuję nie słuchać "fachofcuf" proponujących dołożenie jeszcze kolejnych pieniędzy na kolejne zabawki.
Już wiesz że ta Cię trochę przerasta i to spróbuj zmienić.
Rób zdjęcia i nie zwracaj uwagi że początkowo na "zielonym kwadraciku". Liczy się efekt i radość z podzielenia się tymi fotkami.

TS - Pią 23 Sie, 2019

Popieram! Snork21, niezbędny jest tylko aparat, obiektyw i karta pamięci. Akumulator jest w zestawie z aparatem. Masz więcej niż na początek potrzeba, więc radzę dać już spokój z zakupami. Koniecznie przestań czytać osobny dokument z opisem menu, bo się zamęczysz (!!!) :) . Jak patrzę teraz na instrukcję D7200, to na początek przyda się rozdział z zasadami bezpieczeństwa (s. 10) oraz podstawami fotografowania i odtwarzania (s. 30). To nie literatura piękna, żeby czytać od deski do deski...
Negatyw - Pon 26 Sie, 2019

snork21 napisał/a:
...
Nie o to chodzi. Tato mi kupił analogowy aparat, był aparat, to się robiło zdjęcia i kto by pomyślał, że mogą być jakiekolwiek problemy...
Właśnie nie bardzo rozumiem o co chodzi? Różnica między aparatem analogowym typu Zenit a Twoim Nikonem jest taka, że Nikonem fotografuje się łatwiej i przyjemniej, bez stresu o zepsuty kadr na filmie małoobrazkowym zwanym powszechnie "kliszą". A filtr polaryzacyjny będzie tak samo działał, czy to będzie Zenit, czy Nikon, tylko w przypadku Zenita efekt będzie znany dopiero po wywołaniu zdjęć. To, że taki filtr zabiera światło to normalne, ale będzie to głównie światło szkodliwe, odbite od szyby. Jak eksponat ma oświetlenie wewnątrz gabloty szklanej to filtr nie jest potrzebny. No chyba, że jest jeszcze silne oświetlenie zewnętrzne to wtedy będzie potrzebny.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group