forum.optyczne.pl

Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Jaki aparat bezlusterkowy o jakości Nikona D50

seba_123456 - Sob 15 Cze, 2019
Temat postu: Jaki aparat bezlusterkowy o jakości Nikona D50
Dotychczas używałem lustrzankę Nikona d50 z obiektywem Nikkor 18-105. Jestem bardzo zadowolony z tego aparatu (poza jego wagą) i to jest mój punkt odniesienia. Niestety, mój Nikon odchodzi powoli do historii. Szukam aparatu, który będzie robił zdjęcia o takiej samej lub lepszej jakości i tak szybko ostrzył jak Nikon. Wszystkie sprawdzane przeze mnie aparaty kompaktowe ostrzą bardzo wolno. I jeszcze jedno chcę ustawiać zoom za pomocą pokrętła a nie guzików. Stąd poszukiwania bezlusterkowca. Myślałem o nowej lustrzance, ale chyba wagowo bezlusterkowce są lżejsze?
Z góry dzięki za pomoc

ryszardo - Nie 16 Cze, 2019

Prawda jest taka, że ciężko będzie znaleźć współczesny aparat z wymienną optyką o jakości obrazu zbliżonej do D50. Wszystko będzie wyraźnie lepsze.

Istotniejszym czynnikiem będzie obiektyw, bo 18-105 to naprawdę niezłe szkło, jak na podstawowy obiektyw dodawany do zestawu z aparatem. Pytanie, czy zależy Ci na jakości, czy również na zakresie podstawowego obiektywu. Druga sprawa to budżet - jeśli jest nieograniczony, to można szaleć. Jak nie, to trzeba szukać kompromisu.
Nic nie piszesz o filmowaniu, więc nie biorę tego pod uwagę.

W każdym razie jeśli chcesz naprawdę dużego skoku w jakości obrazu i zysku na rozmiarach, to patrzyłbym na bezlusterkowce z matrycami APS-C w takiej kolejności: Fuji, Sony, Canon (tu jest najgorzej z obiektywami).

Szybkość i celność AF będzie bardzo zależała od generacji.
Fuji ponoć bardzo zyskało w najnowszych modelach (X-T3, X-T30), ale poprzednia ponoć też już jest niezła (X-T2, X-T20, X-T100, X-E3 itp.) Do tego bardzo przyjemnie wypada podstawowy obiektyw (18-55 f/2,8-4,0). Ogólnie w systemie jest sporo fajnych obiektywów, ale nie są one tanie.

Sony w najnowszych korpusach ponoć wymiata szybkością ostrzenia i możliwościami śledzenia AF. Z obiektywami jest średnio. Trochę jest, ale obecnie skupiają się głównie na obiektywach do 'pełnej klatki' i APS-C jest traktowane trochę po macoszemu.

EOS M chyba nigdy nie był traktowany przez Canona poważnie. Jakieś obiektywy są, ale szału nie ma. Jeśli chodzi o korpusy, to zwrócić uwagę, żeby był DPAF i ustawienie ostrości będzie naprawdę dobre.

Alternatywą jest jeszcze mikro 4/3 - rozmiary mogą być jeszcze mniejsze (szczególnie obiektywów), ale kosztem jakości obrazu niestety (cały czas będzie jednak zauważalnie lepiej, niż w D50). Wybór obiektywów ogromny w pełnym przedziale jakościowym i cenowym.

Na bezlusterkowce z większymi matrycami bym nie patrzył. To, co zyskasz na wielkości korpusu stracisz na rozmiarach obiektywów.

Jak określisz więcej wymagań i podasz budżet, to można będzie napisać coś więcej.

PDamian - Nie 16 Cze, 2019

Nowe lustrzanki są o 150-200 gramów lżejsze od Nikon D50.

Waga na dole https://www.optyczne.pl/p...=1935&add4=2114

https://en.wikipedia.org/wiki/Template:Nikon_DSLR_cameras

PDamian - Nie 16 Cze, 2019

https://www.ceneo.pl/Apar...2-60;0112-0.htm -coś z tym obiektywem Panasonic Lumix G 12-60 mm f/3.5-5.6 ASPH. POWER O.I.S.
no chyba ze masz więcej kasy na https://www.ceneo.pl/Foto...+8-4;0112-0.htm

seba_123456 - Wto 18 Cze, 2019

Dzięki za wszystkie rady. Skoro wszystko będzie lepsze od D50, to chyba trzeba się skupić na rzeczach , które dla mnie są najważniejsze. Zależy mi przede wszystkim na szybkim ostrzeniu , małej masie i ustawianiu zooma za pomocą pierścienia. Czy to coś zmieni w aparatach, które polecacie? A może jakiś kompakt z górnej półki?
ryszardo - Wto 18 Cze, 2019

Zanim podam jakiekolwiek propozycje potrzebne mi jeszcze 2 informacje:
-przedział cenowy, w jakim ma się mieścić zestaw
-wymagania, dotyczące obiektywu/obiektywów. Względem obecnego: czy potrzebny jest szerszy maksymalny kąt widzenia? A może brakuje tele? Jasność i rozmycie tła są odpowiednie, czy pragniesz czegoś więcej? Potrzeba możliwości robienia lepszych zbliżeń/makro?

I na koniec rzecz, którą zawsze piszę ludziom wybierającym aparat: KONIECZNIE pójść do sklepu i wziąć interesujące modele do ręki. Ergonomia ma ogromne znaczenie i jest czysto subiektywna, więc trzeba pomacać sprzęt i ocenić samemu.

seba_123456 - Wto 18 Cze, 2019

Cena do około 2500 -3000zł.
Obiektyw z Nikona 18-105 był OK. Może teraz chciałbym mieć coś szerszego.
Zawsze większa jasność jest lepsza, ale nie wiem , czy w tym przedziale cenowym będzie coś lepszego niż 3,5?

ryszardo - Sro 19 Cze, 2019

No cóż. Cena będzie niewątpliwie największym ograniczeniem.

Sony chyba odpada, bo w tej cenie widzę jedynie zestawy z obiektywem 16-50, który ma zoom sterowany silnikiem, a tego nie chcesz (nie dziwię się, też tego nie cierpię).

Olympus w tej cenie też głównie zestawy z obiektywem 'zmotoryzowanym'. Wygląda to średnio.

Panasonic w tej cenie ma na przykład G7 + obiektyw 12-60 mm. Obiektyw jeden z fajniejszych w tej cenie, ale korpus szału nie robi. Dobre możliwości filmowania i bardzo dobra ergonomia (dla mnie), ale jakość zdjęć od współczesnej konkurencji APS-C odstaje (ale z Nikonem D50 wygra). Ten zestaw będzie największych z proponowanych przeze mnie, ale cały czas mniejszy od obecnego i o 40% lżejszy.
Inna opcja u tego producenta to GX80 + obiektyw 12-32. Zakres ogniskowych niewielki, ale jest szerszy kąt niż obecnie i zestaw jest naprawdę miniaturowy. Za jakiś czas można dokupić obiektyw 35-100, który też jest maleńki jak na parametry i masz najmniejszy możliwy zestaw (obiektywów) w tej klasie. Można też dostać GX80 + wspomniany wcześniej 12-60.
Jeszcze mniejszy będzie zestaw GX800 (lub starszy GF7) +12-32 +35-100. Tu wchodzą kolejne kompromisy jeśli chodzi o ergonomię i nie tylko (brak wizjera itp.), ale może się udać całość kupić poniżej 3000 zł za nowy sprzęt.

W Canonie znajdzie się zestaw M50 +obiektyw 15-45 mm. Mały i bardzo lekki. Obiektyw na szerokim końcu zauważalnie szerszy od obecnego, ale na długim 2 razy krótszy :???:
Korpus zbiera sporo pozytywnych opinii, ale ja w ręce nie miałem. DPAF + obiektyw z silnikiem STM dadzą dobre rezultaty jeśli chodzi o szybkość ostrzenia i o to bym się nie bał.
Inna opcja to M6 z tym samym obiektywem. Trochę mniejszy, solidniej zbudowany i cięższy. Inny mechanizm odchylania wyświetlacza i brak wizjera.
Największymi wadami będą niewielki zakres ogniskowych obiektywu i małe możliwości rozwoju w tym systemie.

Fuji wydaje mi się jednym z ciekawszych. Z budżecie mieści się X-A3 (nieduży korpus, brak wizjera) z obiektywem 16-50. Znowu jest szerzej, niż obecnie, ale dwukrotnie krócej. Jak długiego końca będzie brakować, to można dokupić na przykład 50-230, ale w sumie przekraczamy budżet. Niestety X-T100 nie jest oferowany ze wspomnianym wyżej obiektywem, bo byłaby to propozycja zdecydowanie warta uwagi (znalazłem taki zestaw w jednym sklepie, ale średnio budzi on moje zaufanie - jest odbiór osobisty, można spróbować).
Jaśniejszy 18-55 niestety za te pieniądze będzie poza zasięgiem raczej.

Jeśli chodzi o wielkość, to polecam pobawić się porównaniami (ustawiłem część proponowanych zestawów i obecny z D80 zamiast D50, bo drugiego nie ma w bazie, a rozmiary niemal identyczne):
https://camerasize.com/compact/#216.290,621.569,699.397,776.680,683.421,ha,t

Jeśli chodzi o AF to wszystkie wspomniane powinny sprawować się dobrze. Panasonic ma bardzo dobry tryb pojedynczy, ale ponoć miewa problemy przy śledzeniu. Canon ma swój system DPAF, który szczególnie w połączeniu z obiektywami STM działa naprawdę dobrze i jest ponoć jednym z najlepszych w kwestii śledzenia przy filmowaniu, ale szybkość w trybie pojedynczym rekordowa nie jest (ale zła też nie, po prostu są szybsze). Fuji miało problemy z ustawianiem ostrości w swoich pierwszych korpusach, ale poprawili to oprogramowaniem i w nowszych aparatach.

To tylko przykłady tego, co można obecnie wybrać w tej cenie z nowych bezlusterkowców. Możliwości będą dużo większe, jeśli dopuścimy używane, ale o tym mowy nie było.
Inną opcją będzie lżejsza lustrzanka jak pisał PDamian. Zyskasz do 200 g na masie korpusu, ale obiektyw lżejszy nie będzie i rozmiary niewiele się zmienią. Zaletą jest możliwość wymiany korpusu i zachowania obecnego obiektywu.

Ogólnie ja bym patrzył w stronę mikro 4/3 (Panasonic) lub Fuji, ale to ja.
I powtórzę: weź aparaty do ręki i SPRAWDŹ ERGONOMIĘ. To może znacząco zawęzić krąg poszukiwań. Jeszcze lepiej, jeśli aparat w sklepie będzie można włączyć i sprawdzić jak pracuje AF, jak sprawuje się wizjer/wyświetlacz itp.

seba_123456 - Nie 23 Cze, 2019

Dzięki za tak obszerne wyjaśnienie tematu. No więc zgodnie z radami sprawdziłem ergonomię. Niestety, w sklepie z wyżej wymienionych był tylko GX80.... coś. Jak najbardziej OK. Ale wziąłem do ręki kompakt Panasonica LX100 i miałem wrażenie , że to jest to. Jest lekki. Można podobno (tak powiedział sprzedawca) ustawić na pierścieniu zmianę zooma. Przesłona wg tego co na obiektywie 1,7-2,8. Z minusów to brak lampy błyskowej i brak odchylanego ekranu. Ale jest wizjer.
Nie wiem tylko jak z szybkością AF. Czy ten aparat wyostrzy szybko ruszające się obiekty?
Sam już nie wiem. bezlusterkowiec czy ten LX100? Cenowo podobnie....

ryszardo - Pon 24 Cze, 2019

No cóż - LX100 to na pewno aparat ciekawy i ma swoje poważne atuty. Ja nie jestem jego fanem, bo to takie stadium pośrednie - obiektywów zmieniać nie można, zakres wbudowanego nieduży, a w kieszeni się nie zmieści. Ja bym wolał bezlusterkowca lub mniejszy kompakt z matrycą 1", ale nie każdy ma takie same preferencje.

Zoom na pierścieniu ustawić się zapewne da, ale dalej będzie on elektroniczny - szybkie przekręcenie nie spowoduje, że od razu ustawi się pożądana ogniskowa, bo maksymalna szybkość silnika jest ograniczona niestety.

Weź też pod uwagę, że maksymalna ogniskowa tego aparatu da pole widzenia mniej więcej takie, jak ustawienie 45-50 mm w obecnym obiektywie. Jeśli często używasz dłuższych ogniskowych, to warto o tym pamiętać. Do tego pisałeś, że rozważasz coś szerszego - ten będzie troszkę szerszy, ale dużo szerzej nie będzie nigdy, a do bezlusterkowca zawsze obiektyw szerokokątny można dołożyć.

Z zalet trzeba napisać wprost: bezlusterkowca z obiektywem podobnej klasy za takie pieniądze się nie kupi. Do tego dochodzi możliwość zmiany proporcji obrazu bez utraty pola widzenia.

W skrócie: jeśli większość zdjęć robisz w dolnej części zakresu ogniskowych obecnie posiadanego obiektywu i nie potrzebujesz więcej, to LX100 może być aparatem dla Ciebie. Jeśli nie, to warto się zastanowić dwa razy.

seba_123456 - Pon 24 Cze, 2019

Rzeczywiście ten LX100 nie taki fajny po dokładnej analizie.
Jaki zatem bezlusterkowiec z jasnym obiektywem i zoomem .

maestro67 - Nie 21 Lip, 2019

Mam podobny dylemat, jak autor tego tematu, dlatego dołączam się do dyskusji.
Obecnie posiadam Nikona d90 + obiektyw tamron 17-50 f 2.8. Całość jest dla mnie za duża i stąd rzadko obecnie używam sprzętu.
Rownież brałem pod uwagę LX100 ze względu na dobrą jakość zdjęć, małe gabaryty i niską cenę jednak trochę mi w nim brakuje szerszego kąta oraz możliwości rozszerzenia go o dłuższą ogniskową, dlatego rozglądam się wśród bezlusterkowców.
Biorę pod uwagę zarówno matrycę 4/3 jak i APS-C (bardziej skłaniam się ku tej drugiej).
Wybór body raczej nie będzie dużym problemem, bo zadowolę się jakimś powiedzmy podstawowym modelem z wizjerem, ale coś nie mogę do tego dopasować obiektywów.
W przyzwoitej cenie nie widzę obiektywu o parametrach zbliżonych do mojego tamrona a do ciemniejszych obiektywów nie jestem przekonany.
Wielkość obiektywy ma znaczenie. Nie chciałbym przez duży obiektyw stracić tego co zyskam na mniejszym body.
Na codzień potrzebowałbym podobnych ogniskowych jak mam obecnie i dodatkowo szerszy kąt do fotografowania mieszkań. Większy zoom może kiedyś a teraz nic pilnego.
Z tego co zaproponował @ryszardo moją uwagę zwócił obiektyw 12-60 do Panasonica oraz 18-55 do Fujifilm.
Ten pierwszy byłby wystarczający jako jeden. W drugim przypadku musiałbym trochę jeszcze wydać, żeby uzupełnić sprzęt o szerszy kąt jednak mam tu większą matrycę.
Nie podaję budżetu, ponieważ chcę ocenić ile musiałbym wydać (mniej=lepiej), żeby sprzęt spełnił moje oczekiwania i zdecydować, czy inwestować taką kwotę, czy zaakceptować LX100.
Co możecie mi poradzić?

PDamian - Nie 21 Lip, 2019

https://camerasize.com/compact/#793,656.445,770.625,770.626,785.359,720.412,179.312,ha,t
seba_123456 - Pon 22 Lip, 2019

Zwiększam budżet do maksymalnie 4 tys. zł.
Po drugie zgodnie z radami podotykałem wiele aparatów. I najbardziej leży mi Olympus E-PL9. Właściwie leży idealnie. Jest mały. Na podstawie oglądania w sklepie wydaje się, że ma szybki AF? To dla mnie ważne ze względu na robienie zdjęć obiektom w ruchu. Ale ma jedną wadę - brak wizjera. Sam już nie wiem. Wizjer dla mnie ważna sprawa.

TS - Pon 22 Lip, 2019

Maestro67, patrząc na porównanie PDamiana miej na uwadze, że obiektyw w LX100 jest gorszy niż Panasonic 12-35/2.8. Poczynając od kluczowej kwestii rozdzielczości (w centrum ok 20% mniej), poprzez 2x większą dystorsję na szerokim kącie, aż po astygmatyzm czy komę. Popatrz na testy na tym portalu. To jest zresztą typowe dla wszystkich składanych obiektywów kompaktów. Do tego dochodzi mnie wygodne operowanie zmianą ogniskowej czy dodatkowy czas potrzebny na rozłożenie całości podczas włączania. To są wady do zaakceptowania jeśli cały apart oferuje coś ekstra, jest na przykład kieszonkowy jak Sony RX100 czy Canon G7X, ale LX100 do żadnej normalnej kieszeni nie wejdzie.

Mój typ: GX9 + Panasonic Leica 12-35. To będzie najbliżej D90 z Tamronem.

Soniak10 - Wto 23 Lip, 2019

seba_123456 napisał/a:
najbardziej leży mi Olympus E-PL9. (...) Ale ma jedną wadę - brak wizjera

Mówiąc szczerze - właśnie chciałem go zaproponować, sam też mu się przyglądałem i też brak wizjera mnie powstrzymał. Ale jeżeli tak ci zależy na wizjerze, to może to:
https://www.cyfrowe.pl/ap...ez-srebrny.html ?

seba_123456 - Wto 23 Lip, 2019

Też o nim myślałem, ale nie miałem możliwości "pomacania" aparatu. Chyba jest jednak cięższy i większy od epl9. Olympusy mają matrycę 4/3. Czy może jednak lepiej iść w APS-C?
ryszardo - Wto 23 Lip, 2019

Jeśli chodzi o matrycę, to ja bym wolał APS-C. Z drugiej strony w m4/3 jest kilka naprawdę fajnych obiektywów, których w innych systemach nie da rady zastąpić.

Warto pomyśleć o jeszcze jednej rzeczy: proporcjach obrazu. Większość aparatów ma 3:2, a Olympus 4:3. Kadr bardziej zbliżony do kwadratu mi bardziej pasuje do portretów, ale w pozostałych zastosowaniach wolę 3:2. Oczywiście zawsze można przyciąć, ale to strata 1/9 pola widzenia i rozdzielczości.

TS - Wto 23 Lip, 2019

seba_123456 napisał/a:
Na podstawie oglądania w sklepie wydaje się, że ma szybki AF? To dla mnie ważne ze względu na robienie zdjęć obiektom w ruchu.

Jeśli chcesz używać trybu ciągłego autofokusa, a tym bardziej ciągłego ze śledzeniem, to z Olympusów jedynie E-M1 oferuje przyzwoity. Tańsze aparaty z fazowym AF są u konkurencji. Natomiast AF-S jest szybki i mało się myli, więc jeśli ten tryb Ci wystarcza, to będzie ok.

Nie wiem też jakie zdjęcia w ruchu preferujesz. Jeśli obiekty i tak mają być poruszone, żeby ten ruch pokreślić, to pomyłka AF nie musi być aż takiem problemem. Inna możliwość to lekkie przymknięcie przysłony i pułapka głębi ostrości, ale do tego musisz mieć szkło ze skalą odległości (w moim wypadku M. Zuiko 17/1.8) i wcześniej wyostrzyć ręcznie na przybliżoną odległość w jakiej jest obiekt. Działa to fajnie i zaletą jest praktycznie niezauważalne opóźnienie przy wyzwalaniu migawki. Ja tak do niedawna całkiem często robiłem zdjęcia dzieciom na placu zabaw, teraz jednak wolę tryb seryjny i ciągły AF.

maestro67 - Wto 23 Lip, 2019

TS Jakość zdjęć w LX100 jest dla mnie wystarczająco dobra a część niedoskonałości można wyeliminować lub poprawić obróbką zdjęcia. W większości zdjęcia obrabiam.
LXem100 mojego kolegi robię ładniejsze zdjęcia niż swoim d90 (miałem okazję porównać fotografując mieszkania a oglądając zdjęcia z wakacji kolegi jego LXem uznałem je za bardzo ładne).
Nie jestem profesjonalistą, więc pewnie wymagania mam mniejsze.
Jednak sposób zmiany ogniskowej jest argumentem za bezlusterkowcem.
Możliwość zmiany obiektywu na szerszy kąt, również jest dla mnie istotna.
Skoro jakość zdjęć w LX100 mi odpowiada, to matryca 4/3 powinna być dla mnie wystarczająca jednak biorąc pod uwagę, że chcę uzyskiwać rozmycie tła i uzyskać lepszą jakość w gorszych warunkach oświetleniowych zastanawiam się, czy nie lepiej APS. Pewnie też dłużej mnie taki aparat zadowoli zanim znowu pojawi się coś wyraźnie lepszego.
W zaproponowanej Leice 12-35 uzyskam nieco szerszy kąt niż w obecnym Tamronie, ale nie na tyle żeby był to jedyny obiektyw, więc coś jeszcze szerszego do mieszkań musiałbym dorzucić jednak jest to opcja, którą biorę pod uwagę. Będę też rozważał 12-60, bo czasem brakuje mi ogniskowej na dłuższym końcu chociaż cały zestaw robi się nieco większy.
Widzę też, że w matrycy 4/3 mam trochę inne proporcje obrazu na co wcześniej nie zwracałem uwagi i co chyba nie do końca mi odpowiada. Być może kwestia przyzwyczajenia lub przestawienia się.

MatrixSTR - Wto 23 Lip, 2019

Tylko weź pod uwagę że w 4/3 obiektyw systemowy o szerszym kącie niż 12 mm (ekw. 24 mm) kosztuje nowy około 3 tysięcy.

EDIT: W sumie do głowy wpadł mi jeszcze EOS M50 którego z obiektywem 18-150 można kupić za 3600, a w późniejszym czasie mógłbyś dokupić do niego EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM.

seba_123456 - Sro 24 Lip, 2019

Poczytałem trochę i jednak idę w APS-C. Na razie wybieram między dwoma modelami Fuji X-E3 i X-T20. Co sądzicie?
krakatau77 - Sro 24 Lip, 2019

seba_123456 napisał/a:
Poczytałem trochę i jednak idę w APS-C. Na razie wybieram między dwoma modelami Fuji X-E3 i X-T20. Co sądzicie?


x-t20, świetny mały aparat o ogromnych możliwościach. Szczerze polecam

maestro67 - Sro 24 Lip, 2019

MatrixSTR napisał/a:
Tylko weź pod uwagę że w 4/3 obiektyw systemowy o szerszym kącie niż 12 mm (ekw. 24 mm) kosztuje nowy około 3 tysięcy.


Samyang 8 mm kosztuje ok 1000 zł

seba_123456 - Sro 24 Lip, 2019

X-E3 nie ma odchylanego ekranu. Ale to raczej szczegół. Właśnie doczytałem, że oba te aparaty nie mają stabilizacji obrazu. To duży problem?
TS - Sro 24 Lip, 2019

MatrixSTR napisał/a:
Tylko weź pod uwagę że w 4/3 obiektyw systemowy o szerszym kącie niż 12 mm (ekw. 24 mm) kosztuje nowy około 3 tysięcy.

No są jeszcze Samyang 10/2.8 za 1400 zł oraz Laowa 7.5/2 (nieco ponad 2 tys., ale dużo ciekawsza od Samyanga). A M. Zuiko 9-18, faktycznie widzę, że poszybował pod te 3 tysiące, moim zdaniem o wiele za drogo jak na plastikową i delikatną w sumie budowę.

PDamian - Sob 27 Lip, 2019

Przy takiej cenie Olympusa
Sony E SEL 10-18/4 https://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/5160090 jest ciekawsze:
-wciąż mały https://camerasize.com/compact/#656.553,770.659,770.31,785.584,720.96,179.312,ha,t
-szerszy
-jaśniejszy

Co prawda Fuji 10-24 ma większy zakres i jest optycznie trochę lepszy...

No i Canon EF-M 11-22 https://camerasize.com/compact/#776.386,656.553,785.584,720.96,179.312,ha,t :
-mniej szeroki niz Fuji i Sony
-ciemniejszy
-ale tani https://www.ceneo.pl/26018933

Nie ma jak w lustrzankach aps-c https://www.bhphotovideo....-REG_633618-REG + https://www.bhphotovideo....-REG_351542-USA + ...

seba_123456 - Nie 28 Lip, 2019

Mam pytanie o Olympusa om-d e-m10 markIII. Napisaliście, że robi zdjęcia w formacie 4:3. Nie moźna tego zmienić w ustawieniach aparatu? Ja robię dotychczas zdjęcia w formacie 3:2, żeby potem wydrukować odbitki 10x15.
ryszardo - Nie 28 Lip, 2019

Zmienić można, ale to wiąże się z przycięciem obrazu i zmniejszeniem pola widzenia, ponieważ matryca ma proporcje 4:3. Istnieją aparaty, które mają matryce pozwalające na zmianę proporcji bez utraty pola widzenia, ale w ograniczonym zakresie i niewiele ich jest na rynku.
Negatyw - Sob 03 Sie, 2019

ryszardo napisał/a:
Istnieją aparaty, które mają matryce pozwalające na zmianę proporcji bez utraty pola widzenia, ale w ograniczonym zakresie i niewiele ich jest na rynku.
Na pewno jest ich zero na rynku, więc niewiele. Nie jest możliwa zmiana proporcji boków bez zmniejszenia pola widzenia. Tylko zdjęcie w proporcjach boków takich jak ma matryca umożliwia wykorzystanie wszystkich pikseli.
ryszardo - Sob 03 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
Na pewno jest ich zero na rynku, więc niewiele. Nie jest możliwa zmiana proporcji boków bez zmniejszenia pola widzenia. Tylko zdjęcie w proporcjach boków takich jak ma matryca umożliwia wykorzystanie wszystkich pikseli.

Jeśli matryca jest większa od pola obrazowego obiektywu, to pole widzenia jest ograniczone przez obiektyw, a nie matrycę i można 'wyciąć' prostokąty o różnych proporcjach (najczęściej w zakresie 4:3 - 16:9) o identycznym polu widzenia (kątowym po przekątnej).

Poprzednia wypowiedź może i była skrótem myślowym, ale sens powinien być jasny. O wykorzystaniu wszystkich pikseli nic nie pisałem.

mnich - Sob 03 Sie, 2019

seba_123456 napisał/a:
4:3

Można
instrukcja strona 134:
http://download.aws.olymp...I_MANUAL_PL.pdf

Negatyw - Sob 03 Sie, 2019

ryszardo napisał/a:
...
Jeśli matryca jest większa od pola obrazowego obiektywu, to pole widzenia jest ograniczone przez obiektyw, a nie matrycę i można 'wyciąć' prostokąty o różnych proporcjach (najczęściej w zakresie 4:3 - 16:9) o identycznym polu widzenia (kątowym po przekątnej).

Poprzednia wypowiedź może i była skrótem myślowym, ale sens powinien być jasny. O wykorzystaniu wszystkich pikseli nic nie pisałem.

Poprzednia może i była skrótem myślowym a następna bzdurna. Po co szukać obiektywu, który ogranicza pole widzenia matrycy? Można ograniczyć pole widzenia czymkolwiek np. kartką papieru. Tylko co to zmienia oprócz Twojego dobrego samopoczucia, że nie zmniejszyłeś pola widzenia bo zrobiła to kartka?

ryszardo - Sob 03 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
Poprzednia może i była skrótem myślowym a następna bzdurna. Po co szukać obiektywu, który ogranicza pole widzenia matrycy? Można ograniczyć pole widzenia czymkolwiek np. dłonią. Tylko co to zmienia oprócz Twojego dobrego samopoczucia?


Nic o 'szukaniu obiektywu' ograniczającego pole widzenia nie było, sam to wymyśliłeś.
Robi się to na jeden z 2 sposobów:
- Umieszczając w aparacie matrycę większą, niż przewiduje dany system mocowania obiektywów (przykładowo Panasonic GH2)
- Robiąc aparat kompaktowy ze 'zbyt dużą' matrycą do obiektywu (przykładowo Panasonic LX100).

Tego też nie rozumiesz i dalej będziesz wmawiał mi, że gadam bzdury? A może twierdzisz, że wymienione powyżej aparaty nie istnieją?

Negatyw - Sob 03 Sie, 2019

Panasonic DMC-GH2 ma takie rozwiązanie. Nie wiedziałem o tym. Ale i tak zmniejsza się pole obrazowe, tylko w mniejszym stopniu, bo gdyby się pole obrazowe się nie zmniejszało to była by winieta. Zachowany jest kąt widzenia po przekątnej, co nie zawsze odpowiada terminowi pole obrazowe. Niby ma matrycę prostokątną 17,3x13,0mm w proporcjach 4:3, ale piksele w narożnikach nigdy nie biorą udziału w zdjęciu (mogło by ich nie być). Ilość pikseli matrycy: 16,1 Mpx z czego max. wykorzystuje w formacie 4:3 15,9 Mpx, w przypadku proporcji 3:2 wykorzystuje 15,1 Mpx. Pewnie jest to ukłon w kierunku tych co lubią zdjęcia w proporcjach 3:2 a takich jest większość. Dla innych będzie to przerost formy nad treścią, lepiej kupić od razu aparat z matrycą o właściwych proporcjach boków.
TS - Nie 04 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
Pewnie jest to ukłon w kierunku tych co lubią zdjęcia w proporcjach 3:2 a takich jest większość.

Pewnie większość, ale w jakiejś specyficznej grupie. Ostatnio zbierałem zdjęcia do pewnego projektu od przypadkowej grupy obcych mi osób i prawie wszystkie miały panoramiczne proporcje z komórki, jakieś 16:9, ale nie mierzyłem.

Pomysł Panasa fajny, piksele oczywiście uciekają, ale nie popadajmy w przesadę - gdybyśmy chcieli maksymalizować pole widzenia przy zadanym kącie widzenia po przekątnej, to optymalna matryca powinna być kołowa. Ciekawa, zwłaszcza na główki na nagrobkach... Wracając jednak do bardziej typowych zastosowań, to 4:3 wykorzystuje więcej tego maksymalnego pola niż 3:2, więc z tego punktu widzenia jest lepsza.

Negatyw - Pon 05 Sie, 2019

TS napisał/a:
...Wracając jednak do bardziej typowych zastosowań, to 4:3 wykorzystuje więcej tego maksymalnego pola niż 3:2, więc z tego punktu widzenia jest lepsza.
Chyba nie wiesz o czym piszesz. Maksymalne pole jest wtedy, gdy wykorzystuje się całą matrycę. Jak matryca ma proporcje boków 3:2 to robiąc zdjęcia 4:3 nie wykorzystuje się całego pola obrazowego. Nie chodzi o to co może objąć obiektyw, bo wtedy rzeczywiście 4:3 jest lepsze od 3:2, ale jeszcze lepsze są kwadratowe.
Jest powszechnie wiadomo, że zdjęcia w proporcjach 3:2 są najbardziej popularne i tu żadne grupy nie mają nic do tego. A jak już chcesz grupy to można wziąć Polskę, Europę i Świat. Jakiś mniejszych grup nie ma co brać pod uwagę, bo wtedy jakaś grupa strażników może przeglądać zdjęcia z fotoradaru, wszystkie w formacie kwadratowym.

TS - Pon 05 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
Nie chodzi o to co może objąć obiektyw

A mi właśnie o to chodzi. Dlatego kołowa byłaby najlepsza. Można by wyciąć dowolne proporcje z zachowaniem kąta widzenia. Z innych powodów zresztą też byłaby dobra - nie trzeba by obracać aparatu, można by zaimplementować automatyczne poziomowanie obrazu.

Negatyw napisał/a:
Jest powszechnie wiadomo, że zdjęcia w proporcjach 3:2 są najbardziej popularne

Uwzględniając rynki kompaktów i smartfonów to mz 4:3 jest bardziej popularne. Ale badań popularności różnych proporcji nie widziałem. Może zalinkujesz, skoro z taką pewnością piszesz?

Negatyw - Wto 06 Sie, 2019

O smartfonach i fotoradarach nie piszemy. Większości format o proporcjach 3:2 bardziej się podoba, szczególnie w wersji papierowej. Siła przyzwyczajenia z czasów formatu analogowego 24x36 mm. Podstawowy najczęściej używany format to 10x15 cm. Ja również wolę 3:2 niż 4:3. To, że producenci forsują co innego w smartfonach i nie tylko w smartfonach tego nie zmieni. Za to monitory i telewizory idą w format prostokątny bardziej podłużny (panoramiczny).
ryszardo - Wto 06 Sie, 2019

Dla mnie bardzo dużo zależy od tego, co w danym momencie fotografuję.
W większości sytuacji preferuję 3:2 - przy krajobrazach, zdjęciach produktowych itp.
4:3 wygrywa za to w portrecie, szczególnie w przypadku kadrów pionowych (2:3 wygląda moim zdaniem nienaturalnie wąsko). Jeszcze ciekawiej jest w makro, gdzie jak na razie dominuje u nie 4:3, a zdarza się również 5:4 lub kwadrat, przy czym przygodę z tą dziedziną dopiero zaczynam.

Negatyw - Wto 06 Sie, 2019

seba_123456 napisał/a:
Mam pytanie o Olympusa om-d e-m10 markIII. Napisaliście, że robi zdjęcia w formacie 4:3. Nie moźna tego zmienić w ustawieniach aparatu? Ja robię dotychczas zdjęcia w formacie 3:2, żeby potem wydrukować odbitki 10x15.

Niektórzy drukują 10x13, ale zdjęcia wyglądają dość dziwnie. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia. Ja pamiętam czasy kiedy wielu fotografowało średnim formatem i zdjęcia papierowe były 9x13, 13x18 czyli coś pomiędzy 3:2 a 4:3 najczęściej robione z formatu kwadratowego 6x6 cm, rzadziej z 4,5x6 cm. Pewnie okres minilabów i powszechność zdjęć 10x15 przyczyniła się do tego, że bardziej akceptujemy format o proporcjach 3:2 jako uniwersalny.

TS - Wto 06 Sie, 2019

Negatyw napisał/a:
O smartfonach i fotoradarach nie piszemy.

Czyli jednak określamy jakąś tam, dość wąską grupę :)

Widoczki zwykle przycinam z 4:3 do bardziej płaskich proporcji, a portrety pionowe - to jak ryszardo. W sumie 4:3 jest dla mnie całkiem dobry, bo przez ostatnie 10 lat wybrane zdjęcia zamawiałem w formacie 15x21. Teraz przerzuciłem się na fotoksiążki i proporcje mam dowolne.

Negatyw - Wto 06 Sie, 2019

Określamy grupę sprzętową - aparat fotograficzny a nie jakąś mało liczną grupę ludzi ze wszystkim co może robić zdjęcia.
Proporcje 4:3 ma format 15x20 a proporcje 3:2 ma format 15x22,5. Dla 15x21 to będzie coś pomiędzy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group