forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Aparat rodzinny do 4000

Mahako - Pon 29 Lip, 2019
Temat postu: Aparat rodzinny do 4000
Witam,
jestem kompletnym laikiem w zakresie aparatów, stąd prośba o wsparcie w wyborze aparatu.
Główne oczekiwania:
- zdjęcia w plenerze
- zdjęcie rodzinne (biegające maluchy;))
- zwierzyna/krajobrazy
- stosunkowo ergonomiczny podczas transportu/użytkowania/noszenia

Budżet - idealnie 3000-4000 za komplet.
Przeglądałem forum/www i wstępnie widzę poniższe opcje: EOS 77D, EOS M50, A6300, A6400


https://www.ceneo.pl/50827794
https://www.ceneo.pl/61132825#tab=reviews

ewentualnie
https://www.ceneo.pl/75126787#tab=spec
https://www.ceneo.pl/43496605


Jestem również otwarty na inne propozycje. Doradzicie?

ryszardo - Pon 29 Lip, 2019

Po kolei:
- Wspominasz o ergonomii i słusznie. Jest to bardzo istotny parametr, ale niestety całkowicie subiektywny. Jedyną metodą jego sprawdzenia jest wzięcie aparatu do ręki (można to zrobić w wielu sklepach z elektroniką).

- Do jednego z wymienionych zastosowań (dzikie zwierzęta) praktycznie niezbędny jest teleobiektyw, którego w żadnym z wymienionych zestawów nie ma. Do pozostałych niekoniecznie, ale też jest przydatny (ja bardzo lubię długie szkła w krajobrazie i przy zdjęciach ludzi, nawet całej sylwetki).

- Jeśli chodzi o wygodę podczas transportu i noszenia, to tu wygrywają małe rozmiary i masa -> bezlusterkowce mają przewagę.

- Do biegających dzieci ważna jest szybkość. Wspomniane aparaty Sony mają ponoć bardzo dobry mechanizm AF (szczególnie A6400), ale spowalniał będzie Cię obiektyw z zoomem sterowanym silnikiem - mechaniczne pokrętło jest dużo szybsze i wygodniejsze.

To takie uwagi na początek.
Czego używałeś wcześniej?
Czego Ci brakowało, co było za słabe/za wolne/cokolwiek?
A może dopiero zaczynasz przygodę z fotografią?

MatrixSTR - Pon 29 Lip, 2019

Jak M50 to lepiej ten zestaw: https://www.ceneo.pl/61132827 lub ten https://www.ceneo.pl/61132823
A jak 77D to warto dokupić do niego https://www.ceneo.pl/26186518
Do Sony znowu https://www.ceneo.pl/27861570

Do zwierząt 150mm to takie minimum, a do bardziej dzikich nawet 250mm może być mało.

Mahako - Wto 30 Lip, 2019

ryszardo napisał/a:
Po kolei:
- Wspominasz o ergonomii i słusznie. Jest to bardzo istotny parametr, ale niestety całkowicie subiektywny. Jedyną metodą jego sprawdzenia jest wzięcie aparatu do ręki (można to zrobić w wielu sklepach z elektroniką).

- Do jednego z wymienionych zastosowań (dzikie zwierzęta) praktycznie niezbędny jest teleobiektyw, którego w żadnym z wymienionych zestawów nie ma. Do pozostałych niekoniecznie, ale też jest przydatny (ja bardzo lubię długie szkła w krajobrazie i przy zdjęciach ludzi, nawet całej sylwetki).

- Jeśli chodzi o wygodę podczas transportu i noszenia, to tu wygrywają małe rozmiary i masa -> bezlusterkowce mają przewagę.

- Do biegających dzieci ważna jest szybkość. Wspomniane aparaty Sony mają ponoć bardzo dobry mechanizm AF (szczególnie A6400), ale spowalniał będzie Cię obiektyw z zoomem sterowanym silnikiem - mechaniczne pokrętło jest dużo szybsze i wygodniejsze.

To takie uwagi na początek.
Czego używałeś wcześniej?
Czego Ci brakowało, co było za słabe/za wolne/cokolwiek?
A może dopiero zaczynasz przygodę z fotografią?



Dziękuję za wskazówki. Będzie to mój pierwszy aparat (dotychczas sporadycznie stara cyfrówka Olympusa). Przygoda dopiero się zaczyna, stąd chciałbym wybrać sprzęt, który będę w stanie odpowiednio "obsłużyć", a zarazem nie będzie z byt skomplikowany. Oczywiście w planach mam kurs, aby też mieć podstawy fotografii.

mnich - Wto 30 Lip, 2019

Z własnego doświadczenia:
Wymiary i waga aparatu ponad ergonomię. Z prostego powodu- lekki, mały aparat zabierzesz ze sobą zawsze a duży ciężki z długa optyką będzie już dobrym pretekstem żeby go zostawić w domu, nawet jeśli jego ergonomia będzie nie wiadomo jak bardzo przyjemna. Szczególnie jeśli ma to być aparat towarzyszący rodzince w jej eskapadach.

Jakiś bezlusterkowiec + obiektyw w zakresie 18-55/80mm powinien wypełnić 90% stawianych przed nim zadań. Nie pakował bym się w jakieś teleobiektywy do 200mm bo w tym przedziale cenowym nic dobrego się nie kupi, w 95% sytuacji rodzinno spacerowych wystarczy 18-55mm a do zdjęć zwierzyny potrzeba czegoś jasnego.

ryszardo - Wto 30 Lip, 2019

Się nie zgadzam, że w 95% przypadków wystarczy 18-55. Do zdjęć zwierzyny (tym bardziej na spacerach) potrzeba teleobiektywu. Im dłuższy, tym lepszy. Jasność ma o wiele mniejsze znaczenie.

Moim zdaniem kupowanie korpusu z samym 18-55 (lub innym podobnej klasy) to nieporozumienie (wyjątek stanowi Fuji, bo XF 18-55 to naprawdę niezłe szkło, ale swoje kosztuje). Dużo lepiej kupić coś o większym zakresie lub właśnie podwójny zestaw z teleobiektywem - płacimy wtedy za niego względnie niedużo, a zysk możliwości znaczący.

Co do rozmiarów i masy ponad ergonomię: nie zgadzam się. Nawet przy małych rozmiarach ważne jest, żeby aparat można było komfortowo obsługiwać, bo inaczej też będzie rzadziej używany, a jego obsługa będzie wolniejsza. I moim zdaniem przy transporcie waga ważniejsza od rozmiarów - trochę większa objętość przy noszeniu przeszkadza dużo mniej, niż dodatkowy ciężar.

I na koniec kwestia kursów fotografii: nie jestem pewien, jaki dokładnie kurs masz na myśli, ale moim są one średnio przydatne - szczególnie te podstawowe. Obecnie jest tyle informacji dostępnych zupełnie za darmo, że osoba zainteresowana może się uczyć bez ograniczeń. Jeśli chodzi o edukację, to najwięcej sensu mają warsztaty fotograficzne w niedużych grupach, skupiające się na konkretnej dziedzinie. Taka nauka w praktyce daje dużo więcej, niż jakikolwiek kurs.

mnich - Wto 30 Lip, 2019

ryszardo napisał/a:
Do zdjęć zwierzyny (tym bardziej na spacerach) potrzeba teleobiektywu

Oczywiście że tak, problem w tym że w założonej kwocie nic dobrego z rodziny teleobiektywów się nie kupi.
Więc lepiej kupić body i choćby wspomniany fuji 18-55 XF a w przyszłości dokupić w miarę możliwości jasny dobrej jakości teleobiektyw. Wynalazki typu 18-200 lepiej omijać.


ryszardo napisał/a:
Co do rozmiarów i masy ponad ergonomię: nie zgadzam się. Nawet przy małych rozmiarach ważne jest, żeby aparat można było komfortowo obsługiwać, bo inaczej też będzie rzadziej używany, a jego obsługa będzie wolniejsza.


Ok, ale pokaż mi apart, który jest tragicznie nie komfortowy i nie intuicyjny? Każdy model ma spust migawki prawie w tym samym miejscu, a pierścień ostrości na obiektywie. Nie ma się co oszukiwać bo dla początkującego najważniejszy będzie sprawny tryb auto a nie łatwy dostęp do funkcji- choć na tym polu w ostatnich latach każdy producent poczynił spory postęp, bo wiele z funkcji pokręteł i przycisków można zdefiniować wedle własnych życzeń

ryszardo napisał/a:
I moim zdaniem przy transporcie waga ważniejsza od rozmiarów - trochę większa objętość przy noszeniu przeszkadza dużo mniej, niż dodatkowy ciężar.


to w końcu jak? :roll: :wink:

ryszardo napisał/a:
I na koniec kwestia kursów fotografii... [ciach]...warsztaty fotograficzne w niedużych grupach, skupiające się na konkretnej dziedzinie. Taka nauka w praktyce daje dużo więcej, niż jakikolwiek kurs.


Prawda, wiele porad nawet odnośnie funkcji konkretnego modelu aparatu można znaleźć na youtube.
Również wiedzą na temat podstawowych zasad fotografii, jest powszechnie dostępna w internecie.
A kiedyś na tym forum działały lokalne grupy fotograficzne (WOPT), które urządzały fotospacery i inne plenerowe akcje gdzie można było pomacać inne puszki, albo powymieniać się inspiracjami.... kiedyś to było... :cool: :cry:

:mrgreen:

ryszardo - Wto 30 Lip, 2019

mnich napisał/a:
Oczywiście że tak, problem w tym że w założonej kwocie nic dobrego z rodziny teleobiektywów się nie kupi.
Więc lepiej kupić body i choćby wspomniany fuji 18-55 XF a w przyszłości dokupić w miarę możliwości jasny dobrej jakości teleobiektyw. Wynalazki typu 18-200 lepiej omijać.

18-200 też uważam za nieoptymalny wybór, ale lepszy od samego 18-55 - jakość podobna, a zakres (więc i możliwości) dużo większe.
Za dużo lepszy zakup uważam zestaw 2 obiektywów podstawowych, bo jakość na długim końcu będzie lepsza, a posiadanie 2 obiektywów wymusza ich zmienianie -> trzeba myśleć, kiedy obiektyw zmienić. To ma moim zdaniem bardzo pozytywny wpływ na proces nauki.
Co do jakości: dobrego nie będzie, ale współczesne tanie tele są naprawdę znośne i coś zawsze jest lepsze od niczego.

mnich napisał/a:
Ok, ale pokaż mi apart, który jest tragicznie nie komfortowy i nie intuicyjny? Każdy model ma spust migawki prawie w tym samym miejscu, a pierścień ostrości na obiektywie. Nie ma się co oszukiwać bo dla początkującego najważniejszy będzie sprawny tryb auto a nie łatwy dostęp do funkcji- choć na tym polu w ostatnich latach każdy producent poczynił spory postęp, bo wiele z funkcji pokręteł i przycisków można zdefiniować wedle własnych życzeń

Tragicznie nieintuicyjne były wczesne bezlusterkowce Sony - sterowanie tym to była droga przez mękę. Jak jest w nowszych nie wiem, nie używałem. Ponoć trochę się poprawiło.
Jeśli chodzi o komfort i ergonomię to sprawa jest bardzo indywidualna. Świetnymi przykładami są dla mnie Canony M5 i M6: bardzo wygodny uchwyt jest marnowany przez absurdalnie wystające i wbijające się w moją rękę mocowanie paska, przez co trzyma mi się te korpusy mniej komfortowo i pewnie, a dostęp do przycisków/pokręteł sterujących jest utrudniony.

mnich napisał/a:
to w końcu jak?

Coś się nie zgadza? Uważam, że waga jest ważniejsza od rozmiarów oraz że te 2 parametry nie są ważniejsze od ergonomii (żeby nie było wątpliwości: nie uważam też, że są mniej ważne).

mnich - Wto 30 Lip, 2019

ryszardo napisał/a:
Coś się nie zgadza? Uważam, że waga jest ważniejsza od rozmiarów oraz że te 2 parametry nie są ważniejsze od ergonomii (żeby nie było wątpliwości: nie uważam też, że są mniej ważne).


Przepraszam, czytać nie umiem... ;)
Ergonomia to sprawa bardzo indywidualna, każdy ma inną dłoń i palce. Trzeba pomacać przed zakupem.

Co do tematu, jak OP, przeczyta dyskusje to będzie wiedział nad czym się skupić przy obmacywaniu aparatu
Ja nie chcę wymieniać konkretnego modelu, bo nie jestem na bieżąco z rynkiem.


Kiedyś życie było prostsze, jak chciałem zacząć z fotografią to kupiłem Panasoniacza z tzw zaawansowanych kompaktów i byłem zadowolony. ;)
https://www.dpreview.com/reviews/panasonicfz30
sorry za offtop

Mahako - Wto 30 Lip, 2019

Dziękuję za obszerną dyskusję, jednak nie ukrywam, że nadal nie podjąłem decyzji;)

Czy możecie odnieść się jeszcze do Fuji XT-20 z 18-55?

ryszardo - Wto 30 Lip, 2019

Mahako napisał/a:
Dziękuję za obszerną dyskusję, jednak nie ukrywam, że nadal nie podjąłem decyzji;)

Czy możecie odnieść się jeszcze do Fuji XT-20 z 18-55?


X-T20 + XF 18-55 to zestaw, który na początek zapewni Ci najlepszą jakość zdjęć ze wszystkich wymienionych.
Jego największą wadą jest to, że spóźniłeś się z zakupem, bo niedawno w odrobinę wyższej cenie można było mieć X-T30 z tym samym obiektywem. W przypadku Fuji warto kupować w promocjach.

A poza tym dobry aparat z solidnym obiektywem. Brakować będzie tele, ale zawsze można dokupić. Tylko w tym systemie trzeba się liczyć z tym, że obiektywy tanie nie są i wybór mniejszy niż w większości innych systemów.
Mimo wszystko taki XF 55-200 nie wygląda źle i gorzej jest dopiero, jak się chce coś dłuższego (100-400 strasznie drogi i nie błyszczy na tle konkurencji, a alternatyw brak).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group