forum.optyczne.pl

Serwis sprzętu i usterki - FUJIFILM X-E3 UDOSKONALONY WYŚWIETLACZ LCD?

Optomaniak - Pon 03 Lut, 2020
Temat postu: FUJIFILM X-E3 UDOSKONALONY WYŚWIETLACZ LCD?
Wips ten bynajmniej nie jest na temat nowego udoskonalenia w aparacie bezlusterkowym FUJIFILM X-E3, dotyczy usterki wyświetlacza LCD w moim egzempalrzu, który kupiłem w czerwcu 2019 r.
Kieruję go do wszystkich, a szczególnie do tych, którzy mają swój sprzęt jeszcze na gwarancji. Potraktujcie to jak OSTRZEŻENIE lub temat do przemyślenia przed wysyłką czegokolwiek do serwisu producenta w celu dokonania np. diagnostyki lub sprawdzenia czy dany sprzęt funkcjonuje prawidłowo.
Jaka to usterka? Białe wycieki światła, które uwidaczniają się w charakterystyczny sposób w miejscu gdzie lekko naciśnie się ekran palcem. Dodam, iż jest to wyświetlacz dotykowy a tego typu defekt nie występował zanim aparat trafił do serwisu. Jednym słowem - zaraz po zakupie był całkowicie sprawny!!
Kupiłem go w czerwcu ubiegłego roku a ostatnia wizyta w serwisie zakończyła się w tym roku w połowie stycznia. Generalnie sprzęt był tam 3 X a cały okres naprawczy wynosił około 4,5 mies.
Pierwsza wysyłka do producenta nie miała nic wspólnego z w/w wyświetlaczem, miała tylko za zadanie zdiagnozować czy urządzenie pracuje należycie pod kątem szybkości rozładowywania zasilacza ( moim zdaniem aparat wykonywał zbyt mało zdjęć na jednym ładowaniu ). Byłem prawie pewnien, że dostanę odpowiedź, iż sprzęt działa prawidłowo. Jakież było moje zdumienie kiedy dowiedziałem się, że została wymieniona aż płyta główna. Zaraz po uruchomieniu dostrzegłem, że coś jest nie tak z ekranem LCD i to bez jakiegokolwiek dotykania panelu. Białe plamy światła były dobrze widoczne w górnych rogach ekranu. Spektakl świetlny rozpoczynał się zaś pod wpływem lekkiego nacisku. Tam gdzie był palec - tam było światło.
Oczywiście odesłałem aparat z powrotem do serwisu reklamując usługę, ze wskazaniem na to, co dzieje się z wyświetlaczem. Nie bedę pisał ile czekałem, ale gdy dotarł do mnie ponownie, w informacji naprawy widniało tylko - poprawienie złącza LCD. Sytuacja poprawiła się - ale tylko wtedy, gdy nie dotykało się panelu. Podczs normalnej pracy pod wpływem lekkiego nacisku właściwie nic się nie zmieniło. Nasilenie i stopień białych plam w ogóle nie uległ zmianie!
Co było dalej? Posłałem go trzeci raz i jak myślicie jaką otrzymałem odpowiedź? No właśnie....." Reklamowanej usterki nie potwierdzono w serwisie, sprzęt zgodny ze spec. producenta, porównywany z innymi aparatami tego samego modelu........." etc, etc. Nie omieszkano mi też przypomnieć, że jeżeli ponownie bedę reklamował sprzęt na tą samą usterkę to mogę zostać obciążany kosztami ekspertyzy tech. i transportu.
Podsumowując. Jest mi bardzo przykro, że tak duża firma wydająca tyle pieniędzy na promocję i reklamy oraz robiąca sprzęt uchodzący za jeden z najlepszych potraktowała mnie jak zwykłego głupola. Sytuacja jest o tyle dla mnie tragikomiczna, że to nie ja dokonałem tego uszkodzenia tylko serwis, który wpiera mi teraz, że wszystko jest ok. Sprzęt pracuje prawidłowo, więc właściwie CO SIĘ STAŁO?
Oświećcie mnie proszę, bo może faktycznie tak ma być a może to jakieś nowe usprawnienie?
Jestem ciekaw Waszej opini, szczególnie posiadaczy tego modelu.
Link do filmu obrazującego problem.

https://www.youtube.com/w...2bDXv3zBbDhYTJA

MatrixSTR - Wto 11 Lut, 2020

To raczej normalne nie jest. Może napisz posta z problemem na ich stronie na FB? https://www.facebook.com/FujifilmPoland/ Czasem to pomaga.
Optomaniak - Czw 13 Lut, 2020

Dzięki za podpowiedź, ale to nic nie da bo Fujifilm stoi na stanowisku że aparat jest sprawny a to po prostu jego cecha charakterystyczna. Rozmawiałem w tej sprawie już z rzecznikiem praw konsumenta i poradził mi wykonanie ekspertyzy tech. przez rzeczoznawcę. Ceny zaczynają się od 1000 zł, więc chyba nie muszę mówić że mi się to zwyczajnie nie opłaca. Da się żyć z tą wadą więc szkoda mi czasu na takie przepychanki. Wolę zająć się robieniem zdjęć. Umieściłem jednak materiał w sieci żeby Wszyscy zobaczyli jak działa nasza, tzn. konsumencka, rzeczywistość i żeby ostrzec przed pochopną wysyłką swoich rzeczy do serwisu. Ciekawostką jest też to że w informacjach naprawy nie było żadnego podpisu tylko adres firmy.To daje do myślenia. Pozdrawiam.
Negatyw - Wto 03 Mar, 2020

Jednym słowem zepsuty aparat to cecha charakterystyczna wyrobów Fujifilm, nie można tego reklamować.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group