forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Jaki Canon dla osoby zaczynającej przygodę z fotografią?

Paula00222 - Sro 25 Mar, 2020
Temat postu: Jaki Canon dla osoby zaczynającej przygodę z fotografią?
Cześć,

Chciałabym zakupić dobry aparat do 2 500 zł firmy Canon EOS dla osoby, która zaczyna przygodę z fotografią, jaki model możecie polecić?

Zastanawiałam się nad:

1) Canon EOS 250D
2) Canon EOS 800D
3) Canon EOS 200D
4) Canon EOS 2000D

Co o tych modelach sądzicie, głównie ten 2)?

Bardzo proszę o poradę. A może proponujecie inny model?

Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.

Arek - Sro 25 Mar, 2020

A dlaczego lustrzanka, a nie bezlusterkowiec? Są mniejsze, poręczniejsze, a funkcje mają praktycznie te same.
ryszardo - Sro 25 Mar, 2020

Jako posiadacz lustrzanki Canona podpisuję się pod powyższą wypowiedzią.

Niedawno miałem okazję zrobić małe porównanie i uważam, że jeśli brać lustrzankę, to tylko coś wyższej klasy jakościowo-cenowej od wymienionych. Dlaczego? Ponieważ główną zaletą lustrzanek jest wizjer optyczny, który w wymienionych modelach jest zwyczajnie słaby.

Bezlusterkowiec będzie też łatwiejszy w obsłudze dla początkujących moim zdaniem, ale to też zależy który i dla kogo.

Do pytania: "Dlaczego lustrzanka?" dodałbym jeszcze: Dlaczego Canon?

Bio-Expert - Czw 26 Mar, 2020

Do pytania: "Dlaczego lustrzanka?" dodałbym jeszcze: Dlaczego Canon?

ryszardo - a Dlaczego Nie?

Paula00222 - Czw 26 Mar, 2020

Dzięki za odpowiedzi. Myślałam o lustrzance, ponieważ chciałabym nauczyć się obsługiwać lustrzankę już od samego początku, żeby później nie mieć z nią problemu. A Canon, ponieważ ta firma od samego początku wydaje mi się bardzo dobrą firmą, dużo o niej czytałam i większość osób mi polecało aparat właśnie tej firmy lub jeszcze Nikon.

Mi chodzi głównie o aparat, który będzie robił dobrej jakości zdjęcia. Chcę nauczyć się robić dobre zdjęcia, znać techniki fotografii itp. Może też być ten bezlusterkowiec, ale słyszałam, że one akurat nie są aż tak dobre jak lustrzanki.

Co możecie polecić, jaki aparat? Jestem otwarta na wszelkie propozycje.

Bio-Expert - Czw 26 Mar, 2020

A Canon, ponieważ ta firma od samego początku wydaje mi się bardzo dobrą firmą, dużo o niej czytałam i większość osób mi polecało aparat właśnie tej firmy lub jeszcze Nikon.

Paula00222, zarówno Canon jak i Nikon, to bardzo dobre dobre firmy z dużym dorobkiem i tradycją. Sam posiadam system Canona i jestem bardzo zadowolony.

Mi chodzi głównie o aparat, który będzie robił dobrej jakości zdjęcia. Chcę nauczyć się robić dobre zdjęcia, znać techniki fotografii itp. Może też być ten bezlusterkowiec, ale słyszałam, że one akurat nie są aż tak dobre jak lustrzanki.

Moja propozycja, z systemu Canona to np. 6D MKII natomiast z Nikona D750 są to naprawdę bardzo dobre korpusy pełnoklatkowe. Niestety, przekraczają zakładany budżet, ale pojawiają się także egzemplarze, na rynku wtórnym, z niewielkim przebiegiem migawki,także naprawdę warto takimi ofertami się zainteresować. Modelami Canona 3 i 4 cyfrowymi,w mojej ocenie nie warto zaprzątać sobie głowy.

Paula00222 - Czw 26 Mar, 2020

Super! Właśnie takiej konkretnej propozycji potrzebowałam. Tylko widzę, że ten aparat kosztuje drugie tyle.
Pytanie tylko czy jest sens na początek inwestować taką kasę? :)

Bio-Expert - Czw 26 Mar, 2020

Paula00222 napisał/a:
Super! Właśnie takiej konkretnej propozycji potrzebowałam. Tylko widzę, że ten aparat kosztuje drugie tyle.
Pytanie tylko czy jest sens na początek inwestować taką kasę? :)


Edytowałem post. W mojej ocenie zdecydowanie warto.

Arek - Czw 26 Mar, 2020

A ja Ci polecę to:
https://camfoto.pl/produkt/olympus-om-d-e-m10-mark-iii-srebrny-14-42mm-ii-r-40-150mm-r-gratisy/

Bardzo fajny aparat dla osoby początkującej i na dodatek w tej cenie dostajesz dwa obiektywy, które pokrywają bardzo szeroki zakres ogniskowych i kątów widzenia. Wszystko dość lekkie, poręczne i w wydaniu renomowanej firmy, która w Polsce ma dobry serwis.

Bio-Expert - Czw 26 Mar, 2020

Arek napisał/a:
A ja Ci polecę to:
https://camfoto.pl/produkt/olympus-om-d-e-m10-mark-iii-srebrny-14-42mm-ii-r-40-150mm-r-gratisy/

Bardzo fajny aparat dla osoby początkującej i na dodatek w tej cenie dostajesz dwa obiektywy, które pokrywają bardzo szeroki zakres ogniskowych i kątów widzenia. Wszystko dość lekkie, poręczne i w wydaniu renomowanej firmy, która w Polsce ma dobry serwis.


Naprawdę świetna propozycja, a i w budżecie się mieści.

ryszardo - Czw 26 Mar, 2020

Po kolei:
Canon nie jest złym wyborem. Ta firma ma sporo zalet - największy i najpopularniejszy system oznacza największą dostępność obiektywów i akcesoriów. Sam jestem zadowolonym użytkownikiem.
Pytałem czemu ta firma tylko dlatego, że nie warto na starcie ograniczać sobie wyboru do jednej marki.

Patrząc na modele, o które pytałaś zakładam, że dysponujesz budżetem około 3000 zł (trochę więcej niż podana przez Ciebie kwota, ale znacząco zwiększa możliwości) na nowy sprzęt z obiektywem i na tej podstawie będę pisał dalszą część tego posta. Jeśli w grę wchodzi sprzęt używany to sugestie mogą się zmienić.

Jeśli ma być lustrzanka, to jak bym rzeczywiście ograniczył wybór do Canona i Nikona.
Niby jest jeszcze Pentax, który wygląda całkiem konkurencyjnie, ale ograniczona dostępność obiektywów i akcesoriów oraz niewielki rynek wtórny by mnie zniechęciły.
Pomiędzy tymi dwoma markami wybierałbym na podstawie ergonomii korpusów (sam tak zrobiłem). Przejdź się do jakiegoś sklepu (teraz może być to utrudnione) i weź po kilka modeli do ręki. To, jak aparat leży w dłoni i jak wygodnie się go obsługuje ma spore znaczenie i często jest niedoceniane, a przecież im aparat wygodniejszy w użyciu, tym częściej i chętniej będziesz po niego sięgać.

Lustrzanka vs bezlusterkowiec to oddzielna kwestia.
Twierdzenie, że bezlusterkowce nie są tak dobre jak lustrzanki nie jest prawdziwe. Obecnie jedyną istotną różnicą jest wizjer: lustrzanki mają optyczny, a bezlusterkowce elektroniczny lub nie mają go wcale. Kwestią indywidualnych preferencji jest co będzie dla kogo lepsze/wygodniejsze. Do tego dochodzi dłuższa praca lustrzanek na jednym ładowaniu.
Na korzyść bezlusterkowców przemawiają rozmiary i masa korpusów (w przypadku obiektywów bywa różnie) i fakt, że obecnie pojawia się w nich dużo nowocześniejszych technologii w lustrzankach niedostępnych (poza trybem Live View) - znacznie lepsze pokrycie kadru punktami AF, automatyczne wykrywanie twarzy i oka oraz niektórych obiektów/zwierząt (zależne od modelu).
Jeśli chodzi o jakość obrazu, to przy tej samej wielkości matrycy różnice są nie większe, niż różnice pomiędzy poszczególnymi producentami/modelami i mogą być w dowolną stronę.

Przy podanym budżecie nowej lustrzanki bym nie kupił, bo wizjer optyczny (będący kluczowym elementem odróżniającym lustrzankę od bezlusterkowca) będzie względnie słaby. Sam jestem fanem wizjerów optycznych, ale te najtańsze są małe i ciemne - wolałbym elektroniczny.

A co konkretnie kupić?
Z tego, co widzę na szybko niezłą cenę ma obecnie na przykład Fuji X-T30 + XC 15-45. Obiektyw zdecydowanie bez szału i w dodatku z elektrycznym zoomem, którego osobiście nie znoszę, ale z tego co widzę nic dużo lepszego się obecnie za te pieniądze nie kupi.
Za śmieszne pieniądze jest poprzednik, czyli X-T20. zestaw z obiektywem 18-55 za 3000 to niezła opcja.
W Sony można mieć starego A6000 (lub trochę drożej nowszego A6100) z obiektywem 16-50 (podobnie jak Fuji 15-45 obiektyw dość słaby i z elektrycznym zoomem) lub nawet zestaw z dodatkowym tele (55-210). Jeśli byś chciała większą matrycę, to jest stary A7 + 28-70.
Canon ma do zaoferowania M50 +15-45. Obiektyw ponownie nie zachwyca. Trochę drożej można mieć dodatkowo małego, jasnego i niezłego 22 mm f/2.0 i to już lepsza opcja, ale system jest ubogi w porównaniu z poprzednimi.
Są jeszcze Panasonic i Olympus. Mają mniejszą matrycę, co przekłada się na gorszą jakość obrazu, ale zyskuje się mniejsze rozmiary i masę obiektywów. Panasonic ma zestawy z bardzo przyjemnym malutkim obiektywem 12-32. Olympus w niektórych zestawach dodaje dodatkowo 45/1.8, czyli świetny obiektywik portretowy. Tu wybór jest spory. Propozycja Arka bardzo dobra.

Co ja bym wybrał? Z powyższych chyba Fuji X-T20 + 18-55.
Ale wolałbym zapolować na coś używanego lepiej pasującego do moich preferencji.

Jeśli jednak lustrzanka, to z Canona w tej cenie chyba 800D, a z Nikona D5600, ale zdecydowanie wolałbym używany sprzęt wyższej klasy (z lepszym wizjerem).

Paula00222 - Czw 26 Mar, 2020

Bardzo Wszystkim dziękuję za pomoc i za objaśnienie pewnych rzeczy (zwłaszcza Ryszardo)! :) To naprawdę jest bardzo pomocne i dziękuję za Wasze propozycje. Od zawsze chciałam kupić aparat firmy Canon, bo tak jak pisałam większość mi właśnie polecało te aparaty, poza tym lubię jakoś tę firmę :) Jest też duża dostępność obiektywów i akcesoriów - tylko teraz pytanie czy właśnie firma Canon nie ma drogich tych dodatków?

A jak zwiększymy budżet do 5 tys. (można kupić aparat na raty) - nie chcę używany, bo boję się, że ktoś mnie oszuka.
Czy właśnie CANON EOS 6D MARK II jest w tej kategorii najlepszy, czy znajdzie się też inny aparat w tym budżecie, który również może być polecany? Bo na chwilę obecną jestem bardzo przekonana do tego Canona Eos 6D Mark II, właśnie o nim czytałam i też dużo ludzi go poleca. Co sądzicie?
Chcę zainwestować pieniądze w naprawdę dobry sprzęt, a nie taki który mi nie będzie dobrze służył. Zakup ma być z głową.

Bio-Expert - Czw 26 Mar, 2020

A jak zwiększymy budżet do 5 tys. (można kupić aparat na raty) - nie chcę używany, bo boję się, że ktoś mnie oszuka.
Czy właśnie CANON EOS 6D MARK II jest w tej kategorii najlepszy, czy znajdzie się też inny aparat w tym budżecie, który również może być polecany? Bo na chwilę obecną jestem bardzo przekonana do tego Canona Eos 6D Mark II, właśnie o nim czytałam i też dużo ludzi go poleca.

Paula, jeżeli, już dokonałaś wyboru marki i jest nim Canon to 6D MKII tak jak pisałem w poście powyżej będzie moim zdaniem najlepszym wyborem. Masz pełnoklatkową matrycę,bardzo dobry AF, i masę bardzo dobrych obiektywów natywnych, ale także producentów niezależnych takich jak choćby Sigma, ze świetną serią ART na bagnet EF, w jaki jest wyposażony rzeczony aparat.Na dzień dzisiejszy, można ten korpus znależć w dobrych cenach Czyt.Promocje. Ten sprzęt,nie będzie Cię ograniczał,i posłuży Ci w Twoim rozwoju na kolejne lata. Dużo ludzi, wykorzystuje ten korpus w dalszym ciągu profesjonalnie do pracy. Co do rynku wtórnego ,to rozumiem Twoje obawy i jeżeli możesz zwiększyć budżet to zakup nowego korpusu jak najbardziej jest uzasadniony. Co do akcesoriów,to ceny są bardzo zbliżone do innych marek.

MatrixSTR - Czw 26 Mar, 2020

Dodam od siebie że do Canona M50 można kupić adapter (nieoryginalny za 200 zł lub oryginalny za 500 zł) i bez żadnych ograniczeń korzystać z obiektywów pod lustrzanki Canona.
Dodatkowo jeśli to ma być nowy aparat to nie ma co się spieszyć tylko na spokojnie wybrać i czekać na jakąś promocję (na przykład cashback) które producenci robią co chwilę. Można wtedy kupić wybrany aparat nawet 500 zł taniej (a w szczególnych przypadkach nawet tysiąc gdy się weźmie zestaw z obiektywem).
Jeśli chodzi o aparaty z pełnoklatkową matrycą (jak ten 6DII) to oczywiście są lepsze od tych z matrycami APSC, jednak optyka do nich jest sporo droższa. Na plus można doliczyć masę starych szkieł które może nie są dobre optycznie, ale bardzo tanie i do nauki wystarczą.

ryszardo - Czw 26 Mar, 2020

Paula00222 napisał/a:
Jest też duża dostępność obiektywów i akcesoriów - tylko teraz pytanie czy właśnie firma Canon nie ma drogich tych dodatków?

Tak i nie. Duża popularność systemu oznacza dużą dostępność akcesoriów różnych producentów.
Produkty Canona z najwyższej półki tanie nie są (aczkolwiek nie wyróżniają się przesadnie na tle konkurencji - wszyscy podnoszą ceny), ale są też obiektywy tanie o świetnym stosunku jakość/cena.
Przykładowo 50/1.8 STM (mam od niedawna i sobie chwalę), 40/2.8 STM i parę innych.

Niechęć do używanych rozumiem i nie będę namawiał. To 'sport' nie dla każdego ;)

Jeśli chodzi o zwiększenie budżetu, to musisz pamiętać o uwzględnieniu obiektywu. Za 5 kzł będziesz miała sam korpus 6D II. Z podstawowym zoomem to wydatek minimum 6600 zł. W podobnych kwotach do dostania jest Nikon D750. Moim zdaniem da on lepszą jakość zdjęć, ale jest gorszy do filmowania (tak w dużym skrócie).
Chciałem napisać, że chcąc sprzęt nowy i nie mając takich pieniędzy lepszym wyborem będzie lustrzanka/bezlusterkowiec APS-C trochę wyższej klasy (żeby mieć lepszy wizjer), ale sprawdziłem ceny i nie rozpieszczają. Ogólnie za 5000 da się kupić Canona 80D lub Nikona D7500 (oba z niezłym obiektywem lub zestawem gorszych).
Także dopłacając do korpusu z większą matrycą musisz liczyć się z większymi cenami obiektywów. Dopłacając do lepszej lustrzanki APS-C zyskujesz lepszy wizjer i ergonomię, ale nie jakość obrazu.

Biorąc to pod uwagę powiedziałbym, że nie mając ~7000 zł (żeby było na kartę pamięci itp.) nie ma sensu kupować nowej lustrzanki z dużą matrycą (6D II/D750). Jeśli są takie możliwości to można pod warunkiem, że będzie to dopiero początek inwestycji w system.
Za ~5000 złożysz niezły zestaw oparty o lustrzankę APS-C (80D/D7500), ale też bardziej pod dalszy rozwój.
Jeśli ma być taniej i lustrzanka, to w zasadzie nie ma wyjścia innego, niż 800D/D5600 z podstawowym obiektywem (lub lepiej dwoma).

W przypadku bezlusterkowców jest o tyle inaczej, że w niższych modelach wizjery elektroniczne nie zawsze są tak słabe, jak optyczne w najtańszych lustrzankach.
W cenie do 3000 trochę propozycji dostałaś.
Jeśli zwiększyć kwotę, to pojawiają się możliwości takie jak Fuji X-T20 (lub X-T30 jeśli starczy środków) + 18-55 + 55-200 i zestaw robi się naprawdę przyjemny (w innych systemach też da się złożyć parę ciekawych opcji, to tylko przykład).

Weź też pod uwagę jedno: ja piszę to z perspektywy człowieka, który od prawie 10 lat używa Canona 40D. Niedawno pożyczyłem 700D od koleżanki i fotografowałem koncert na 2 korpusy. Stąd moja niechęć do tańszych lustrzanek - przyzwyczaiłem się do lepszego AF, wizjera i ergonomii i słabszy sprzęt mi nie odpowiadał. Z drugiej strony moi znajomi nie mający porównania tych niedogodności nie dostrzegają.
Dlatego może się okazać, że po zakupie taniej lustrzanki wcale nie będziesz niezadowolona. Nie oznacza to jednak, że nie da się lepiej.

Barnie - Czw 26 Mar, 2020

Cytat:
Jeśli ma być lustrzanka, to jak bym rzeczywiście ograniczył wybór do Canona i Nikona.
Niby jest jeszcze Pentax, który wygląda całkiem konkurencyjnie, ale ograniczona dostępność obiektywów i akcesoriów oraz niewielki rynek wtórny by mnie zniechęciły.

Z tej strony właściciel Pentaksa. Relatywnie niewielki wybór obiektywów/akcesoriów w porównaniu z firmami N i C jest prawdą. Co nie oznacza, że nie warto spojrzeć na lustrzanki tego producenta, bo w kategorii lustrzanek amatorskich oferuje znacznie więcej ficzerów, w tym takie jak wbudowana w korpus stabilizacja obrazu (lustrzanki C i N jej nie mają, opierają się na stabilizatorach w obiektywach, a nie wszystkie są weń wyposażone) czy pentapryzmatyczny wizjer ze 100% pokryciem kadru.

Zainteresowałbym się takimi modelami jak Pentax K-70 oraz Pentax KP, aczkolwiek krótki wgląd na Ceneo pokazuje, że aktualne ceny są znacznie wyższe niż jeszcze na początku tego roku. Tym niemniej, np. ta oferta wygląda nienajgorzej https://www.fotoplus.pl/a...-WR-RE-Komisowy
Zakładam, że "nowy komisowy" oznacza powystawowy; w każdym razie ma 2 lata gwarancji, plus jest jeszcze opcja negocjacji ceny - do czego zachęcam niezależnie od wybranego sklepu czy marki sprzętu; aparaty fotograficzne to nie jest coś, co się sprzedaje jak ciepłe bułki, zwłaszcza w obecnej sytuacji, i zawsze warto spróbować coś uszczknąć z ceny sklepowej ;)

ryszardo - Czw 26 Mar, 2020

Barnie dobrze, że dodałeś swoją opinię.
Muszę się zgodzić, że jeśli chodzi o Pentaxa, to w tym segmencie cenowym prezentuje on się najlepiej. Dlatego napisałem, że wygląda całkiem konkurencyjnie. Ja bym nie kupił właśnie ze względu na system, ale jak ktoś nie planuje rozbudowy lub to, co jest w Pentaxie mu odpowiada, to nie widzę przeciwwskazań ;)

Arek - Sro 01 Kwi, 2020

Ciekawa promocja:

https://shop.olympus.eu/pl_PL/promo.html?id=13376

Paula00222 - Wto 07 Kwi, 2020

ryszardo napisał/a:
Paula00222 napisał/a:
Jest też duża dostępność obiektywów i akcesoriów - tylko teraz pytanie czy właśnie firma Canon nie ma drogich tych dodatków?

Tak i nie. Duża popularność systemu oznacza dużą dostępność akcesoriów różnych producentów.
Produkty Canona z najwyższej półki tanie nie są (aczkolwiek nie wyróżniają się przesadnie na tle konkurencji - wszyscy podnoszą ceny), ale są też obiektywy tanie o świetnym stosunku jakość/cena.
Przykładowo 50/1.8 STM (mam od niedawna i sobie chwalę), 40/2.8 STM i parę innych.

Niechęć do używanych rozumiem i nie będę namawiał. To 'sport' nie dla każdego ;)

Jeśli chodzi o zwiększenie budżetu, to musisz pamiętać o uwzględnieniu obiektywu. Za 5 kzł będziesz miała sam korpus 6D II. Z podstawowym zoomem to wydatek minimum 6600 zł. W podobnych kwotach do dostania jest Nikon D750. Moim zdaniem da on lepszą jakość zdjęć, ale jest gorszy do filmowania (tak w dużym skrócie).
Chciałem napisać, że chcąc sprzęt nowy i nie mając takich pieniędzy lepszym wyborem będzie lustrzanka/bezlusterkowiec APS-C trochę wyższej klasy (żeby mieć lepszy wizjer), ale sprawdziłem ceny i nie rozpieszczają. Ogólnie za 5000 da się kupić Canona 80D lub Nikona D7500 (oba z niezłym obiektywem lub zestawem gorszych).
Także dopłacając do korpusu z większą matrycą musisz liczyć się z większymi cenami obiektywów. Dopłacając do lepszej lustrzanki APS-C zyskujesz lepszy wizjer i ergonomię, ale nie jakość obrazu.

Biorąc to pod uwagę powiedziałbym, że nie mając ~7000 zł (żeby było na kartę pamięci itp.) nie ma sensu kupować nowej lustrzanki z dużą matrycą (6D II/D750). Jeśli są takie możliwości to można pod warunkiem, że będzie to dopiero początek inwestycji w system.
Za ~5000 złożysz niezły zestaw oparty o lustrzankę APS-C (80D/D7500), ale też bardziej pod dalszy rozwój.
Jeśli ma być taniej i lustrzanka, to w zasadzie nie ma wyjścia innego, niż 800D/D5600 z podstawowym obiektywem (lub lepiej dwoma).

W przypadku bezlusterkowców jest o tyle inaczej, że w niższych modelach wizjery elektroniczne nie zawsze są tak słabe, jak optyczne w najtańszych lustrzankach.
W cenie do 3000 trochę propozycji dostałaś.
Jeśli zwiększyć kwotę, to pojawiają się możliwości takie jak Fuji X-T20 (lub X-T30 jeśli starczy środków) + 18-55 + 55-200 i zestaw robi się naprawdę przyjemny (w innych systemach też da się złożyć parę ciekawych opcji, to tylko przykład).

Weź też pod uwagę jedno: ja piszę to z perspektywy człowieka, który od prawie 10 lat używa Canona 40D. Niedawno pożyczyłem 700D od koleżanki i fotografowałem koncert na 2 korpusy. Stąd moja niechęć do tańszych lustrzanek - przyzwyczaiłem się do lepszego AF, wizjera i ergonomii i słabszy sprzęt mi nie odpowiadał. Z drugiej strony moi znajomi nie mający porównania tych niedogodności nie dostrzegają.
Dlatego może się okazać, że po zakupie taniej lustrzanki wcale nie będziesz niezadowolona. Nie oznacza to jednak, że nie da się lepiej.



No to Panowie mnie zmartwiliście, ale faktycznie sam korpus przecież nie wystarczy, trzeba dokupić obiektywy i inne akcesoria. Ech... sądziłam, że w max. 5000 zł zmieszczę się ze wszystkim. I jednak chyba pozostanę przy Canonie (coś czuję, że to będzie dobry wybór), ale jeszcze mnie kusi ten Nikon - zależy mi głównie na bardzo dobrej jakości zdjęć, filmów nie zamierzam kręcić, więc ta opcja nie jest dla mnie istotna. Chcę zainwestować w naprawdę dobry aparat, żeby później nie bawić się w wymianę na jeszcze lepszy. Nie chcę kupować coś co nie pomoże mi w rozwoju. I to nie jest tak, że chcę kupić aparat po to, żeby robić tylko okazjonalne zdjęcia, ale pragnę tak się rozwinąć, żeby później móc na tym zarabiać :) A jak będzie w praktyce to się okaże ;)
W związku z tym muszę zrobić zestawienie tych wszystkich Waszych propozycji i zastanowić się na konkretnym wyborem - bardzo Wam dziękuję za wszystkie wpisy i rady. Nie sądziłam, że wybór aparatu należy do takich trudnych zadań :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group