forum.optyczne.pl

Inne akcesoria fotograficzne - VANGUARD 204CB vs. Manfrotto Element Traveller Small

GreDi_PL - Nie 02 Maj, 2021
Temat postu: VANGUARD 204CB vs. Manfrotto Element Traveller Small
Witam,

wybieram statyw na wędrówki piesze. Najważniejszym elementem dla mnie jest waga.
Obecnie na widoku staram się porównać dwie sztuki.
Manfrotto Element Traveller Small (który był moim faworytem) z VANGUARD VESTA TB 204CB.
Ten drugi jest zdecydowanie lżejszy, ale zdaje mi się, że Manfrotto Element Traveller Small, prezentuje lepszą jakość.
Dodam, że nie widziałem ani jednego. Moja opinia jest jedynie na podstawie filmików YT, i zdjęć + opisów dostarczonych przez producentów.

1.15 kg Manfrotto
0.78 kg VANGUARD

Te 1.2kg to już maksymalny ciężar co bym chciał targać. 0.8kg wygląda bardzo atrakcyjnie.
Sam nie wiem. Może coś podpowiecie?

Dzięki.

towner - Nie 29 Sie, 2021

no i co kupiłeś?

Z moich macań sklepowych wynika, że tanie frotki lepiej omijać z daleka,
ale co do tego vana nie wiem, sam się zastanawiam nad vanem

towner - Nie 21 Lis, 2021

jak nie ma wiatru a migawka nie za ciężka to czemu nie :)
Jar - Nie 21 Lis, 2021

GREDi_PL, nie da się wyabstrachować :mrgreen: od 2 kryteriów:

1) Co to za piesze wędrówki (jak długie, jakie inne obciążenie, kondycja zawodnika)
2) Jaki sprzęt na tym będzie wisiał (waga: lustro, kompakt, bezlusterkowiec i jakiego "kalibru" m4/3 czy FF; czy długie ogniskowe wchodzą w grę czy nie)

Przy ekstremalnym kryterium wagowym pojawia się zagadnienie:

3) Czy musi to być A. statyw normalnej wysokości (130-150cm) i nośności (2-3 kg +), czy też wystarczy B. mini statyw stołowy (15-50cm) lub C. taki o obniżonej wysokości (70-120cm) i ew. (zależy od półki cenowej) nośności do 1-1.5kg

Sam niedawno byłem na zakupie kolejnego statywu na piesze wędrówki. Warunek: ekstremalnie lekki, kosztem innych cech. Poprzedni to był stary 750/780 g chińczyk właśnie "marki" Vanguard, kupiony 20 lat temu jeszcze do analogowego kompakta, docelowo lekkie bezlustro m4/3 (<1 kg z ultrazoomem). Dolna półka klasy A., rozstawiałem go jako statyw klasy C., czyli nigdy na maksymalna wysokość. Rozsypał się 2 miesiące temu źle przytroczony luzem do plecaka bez pokrowca w starciu z terenem - głównie piargi albo gęsta karłowata brzózka w funkcji zasieków przeciwpiechotnych oraz (bywało) poręczówki.
Teraz wymieniłem go na jeszcze lżejszy (535 g) Camrock TA30. Już nawet był w użyciu. Z całą świadomością, że to tani badziew pod bardzo lekki sprzęt. Ale na ekstremalne wędrówki z dużą ilością bagażu na plecach, gdzie liczy się każdy gram... Rozważałem też solidniejsze ultralekkie statywy klasy C.: Cullman Neomax 220, 240, 260 (brałem pod uwage 1-sze 2, z racji swojego limitu wagowego) czy Fotopro P-2.
Nie namawiam Cię na żaden z nich, bo nie znam kompletu Twoich kryteriów wyboru wg. schematu 1-3) jak wyżej. Pokazuję tylko swój ekstremalny przypadek jako ich ilustrację. Ty możesz potrzebować czegoś zupełnie innego. Dodam jeszcze 4 rzeczy:
- Oprócz tego lekkiego wynalazku mam też solidniejsze, większe statywy, głównie pod sprzęt obserwacyjny (luneta, lornetka). Używam je też do zadań foto w mieście i na "lżejszych" wyjazdach w teren. Najlżejszy z nich to 1.6 kg aluminiowy Velbon.
- No i najważniejsze. W ogóle bardzo rzadko zabieram statyw w teren. Tylko na wyjazdy, gdzie wiem, że może być faktyczna potrzeba jego użycia. U mnie: nocne foto (w tym zorza polarna, jak na tym ostatnim wyjeździe Vanguarda), podziemia itp. Jako rezerwa zawsze jednak w klapie plecaka wędruje mini statyw stołowy, taki (prawie) kieszonkowy. Odkąd jednak zainwestowałem w jasne obiektywy pozwalające robić statyczne ujęcia z ręki np. w budynkach, jego użycie spadło do zera (zgodnie z planem z resztą). Nie wiem, czy realna alternatywa nie byłby tutaj ten Fotopro P-2 czy najmniejszy z Neomax-ów Cullmanna
- Obecnie zdecydowana większość lekkich statywów podróżnych (oznaczanych Travel itp.) o klasycznej aluminiowej konstrukcji nawet uznanych marek to modele z 4 segmentowymi nogami. Wzięło się to z mody na podróże tylko z podręcznym bagażem pewnie. Dostanie czegoś klasy tego starego Vanguarda (nogi 3 segmentowe) graniczy z cudem. A ja w nim nie wysuwałem nigdy ostatniego segmentu. Te 4 segmentowce mają teraz tak cienkie te końcowe nóżki, że łatwo je uszkodzić potrąciwszy po ciemku. Kupując taki statyw trzeba założyć, że aparat będzie wisiał o te 20-30cm niżej niż maksymalnie podaje producent.
-Sprawy wyglądają lepiej, jeśli tolerowana przez Ciebie waga statywu to 1-1.2 kg. W tej klasie wagowej można już kupić coś solidnego i jako tako wysokiego. Wybór radykalnie się rozszerza. Pojawiają się liczne modele karbonowe, które przy tej wadze maja realne gabaryty (wysokość 140-150cm) i nośność kilku kg. Ich odpowiedniki alu mogą ważyć 0.5-1 kg więcej. Za to tamte nie rujnują portfela, bo najtańsze karbony kosztują 2-3x tyle.
Pozdrawiam
-J.

towner - Nie 21 Lis, 2021

Ja bym nie ekscytował się tak słowem travel w nazwie handlowej statywu,
najlepiej szukać patrząc na wysokość po złożeniu i rozłożeniu, 3-segmentowe
statywy zwykle wystarczą, vanguard ma jakość ok, natomiast manfrotto ma jakość
ale powyżej 1000 pln a może nawet wyżej, te tanie ich statywy to takie ichnie reklamówki

Jar - Nie 21 Lis, 2021

Teraz dokładniej obejrzałem te 2 sztuki, które proponuje autor wątku. Zmyliła mnie trochę nazwa w połączeniu z wagą tego Vanguarda - dane jak tej mojej starej rozpadłej zabawki :mrgreen: To nie mały statywik alu, ale porządny ultralekki karbon. Z tych 2 proponowanych wziąłbym właśnie tego V. 204CB, a nie Manfrotto, choć obu nie macałem.
Bo lżejszy, ciut tańszy, a konstrukcja podobna. Różnica w udźwigu 3 kg vs 4 kg bez znaczenia, o ile nie chcesz na tym wieszać pełnoklatkowej lustrzanki z jakimś superciężkim tele, gdzie sam obiektyw waży 1.5 kg +. W razie potrzeby (np. silny wiatr) stabilność każdego statywu da się poprawić, rozkładając go na niepełną wysokość. Sam bym go teraz przytulił przy zakupie, gdyby nie założenie, że chciałem jeszcze bardziej zejść z wagą.
Pozdrawiam
-J.
P.S. EDIT: Cholera, nabrałem się na wątek z maja :mrgreen: Wszystko przez tego bota, którego zgłosiłem do moderacji, a którego post już zniknał. No nic, może moje wypociny się komuś innemu przydadzą.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group