forum.optyczne.pl

Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Czy jest sens zmieniać?

Abdraq - Sro 17 Sie, 2022
Temat postu: Czy jest sens zmieniać?
Hejka, jakiś czas temu (a właściwie kilka ładnych lat temu) kupiłem sobie Nikona d7200, sigmę 17-50, a po jakimś roku obiektyw 70-300.

Ogólnie chciałem znowu coś dodać / zmienić w hobby, jakim jest fotografia i chciałem dokupić lub wymienić obiektyw, ale przeglądając, co jest na rynku, doszedłem do wniosku takiego, jakiego w chwili kupowania Nikona był raczej niszowym tematem — bezlusterkowce.

Chciałem obiektyw o lepszej jakości, może coś jak 17-50, ale dłuższego, lub coś jak 35,50,80 z mniejszą głębią ostrości. Ogólnie robię zdjęcia wszystkiego, a pewnie bardziej do robienia zdjęć miasta i randomowych ludzi.

Pojawiło się jednak w mojej głowie pytanie jak zacząłem przeglądać ceny, ofertę obiektywów itd. Czy warto inwestować w obiektyw, nawet Sigma 35mm f/1.4, jeśli teraz rozwija się już tylko rynek bezlusterkowców? Czy nie lepiej kupić aparat FF typu nikon Z5, Canon RP, Sony A7III i do nich dokupować jakieś obiektywy? Nie chcę dokupować nowych obiektywów, a potem zostać z jeszcze większą stratą pieniędzy.

Jakie jest Wasze zdanie?

Soniak10 - Czw 18 Sie, 2022

Abdraq napisał/a:
doszedłem do wniosku takiego(...) — bezlusterkowce.

Też doszedłem do takiego wniosku i dlatego po sprzedaniu swojego systemu Sony (zostawiłem tylko A700 na pamiątkę), przesiadłem się na m43 Panasonika.
Abdraq napisał/a:
Czy nie lepiej kupić aparat FF typu nikon Z5, Canon RP, Sony A7III i do nich dokupować jakieś obiektywy?
Zdecydowanie lepiej.
Abdraq napisał/a:
Nie chcę dokupować nowych obiektywów, a potem zostać z jeszcze większą stratą pieniędzy.
I słusznie: to już najwyższy czas na strategiczną decyzję o zmianie systemu.
Negatyw - Czw 18 Sie, 2022

Soniak10, najwyższy czas na strategiczną decyzję o zmianie systemu. Panasonic wprowadził nowy system i pewnie z czasem ten stary M4/3 pójdzie w odstawkę.

Abdraq, najmniejsza strata pieniędzy będzie tylko wtedy gdy nic nie kupisz. No chyba, że aparat fotograficzny to Twoje narzędzie pracy i dochodu. Zmiana systemu i zakup obiektywu klasy Sigma 17-50 f/2,8 w nowym systemie będzie Cię kosztować majątek. Można kupić bezlusterkowca APS-C i wykorzystać 17-50 f/2,8 przez adapter. Tylko problem w tym, że bezlusterkowce APS-C są traktowane po macoszemu i są drogie albo mocno okrojone, a może nawet jedno i drugie na raz. By mieć w miarę dobry obiektyw FF to musiałby to być co najmniej 24-70 f/4.

Abdraq - Czw 18 Sie, 2022

Tylko nie wiem, czy chciałbym / widziałbym sens (może mylnie, specjalistą nie jestem) znowu kupować APS-C. Wtedy znowu będę kupować obiektywy 1.4, a ich głębia będzie jak 4.0 (może trochę przesadzam) na FF. Ogólnie rozpatrywałem najchętniej wybór czegoś do około 8 tys, o ile podejmę wybór zmiany lub kupna czegoś nowego.

Ogólnie na razie z możliwości widziałem kilka ciekawych opcji.

Z bezlusterkowców:
-Canon RP = tani, można kupić do 11 tys z obiektywem RF 24-105mm F4L IS USM, albo kupić zwykłe body i stałki
- Nikon Z5, którego koszt (body) to około 7 tys
- Sony A7III, którego cena z obiektywem 28-70 F3.5-5.6 (kit) okolo 8.8 tys

Lub zakup obiektywu do obecnego aparatu, wtedy myślałem wydać tak do 6 tys (może właśnie sigma 35 lub 50 f/1.4 za 3 tys)

Negatyw - Pią 19 Sie, 2022

Abdraq napisał/a:
...Wtedy znowu będę kupować obiektywy 1.4, a ich głębia będzie jak 4.0 (może trochę przesadzam) na FF...

No tak, teraz jest parcie na jak najmniejszą głębię ostrości. W przybliżeniu różnica będzie jednej działki, czyli 1,4 - 2,0 a nie 4,0. Moim zdaniem wystarczającym a nawet optymalnym formatem dla amatora jest APS-C. No, ale producenci forsują FF. W zasadzie jedyny zaawansowany APS-C to Canon R7, który z adapterem kosztuje 7 349 zł. Z adapterem bo praktycznie nie ma do niego obiektywów natywnych. Z tych trzech przez Ciebie wymienionych najlepszym korpusem wydaje się być Z5. Ale RP kusi ceną, a do Sony jest cała masa taniej optyki Sigmy i Tamrona. Taniej i dobrej. Wybór należy do Ciebie.

Abdraq - Nie 21 Sie, 2022

Mnie tez w sonym bardzo podoba się opcja odchylanego wyświetlacza, przez co nie muszę robić zdjęć na ślepo. Na pewno bardzo mi się podobały opcje wybierania punkty af za pomocą joysticka, dzięki temu nie muszę przekadrowywać.

A który byłby najlepszy pod kątem rozwoju? Oczywiście raczej robienie płatnych zleceń odpada w całości — fotografia to bardzo fajny zawód, ale wydaje mi się, że mój obecny pozwala trochę łatwiej zarabiać pieniądze, a też sprawia mi dużo zabawy.

Problemem dla mnie a APS-C np. Nikona, którego mam obecnie, jest to, że fajny obiektyw z takich uniwersalnych: 16-80 f/2.8 jest drogi i ma różne opinie, a w tej cenie kupię spokojnie fajny obiektyw pod FF jak 24-70 f/2.8 a dodatkowo ten drugi będzie działać i na APS-C i na FF, a jak kupię drogi obiektyw do APS-C to muszę się ograniczyć do tego typu rozwiązania.

Negatyw - Nie 21 Sie, 2022

Pod względem dostępnej optyki, to tak jak napisałem, przoduje Sony, jeżeli przez rozwój rozumiemy między innymi zakup obiektywów. Za dużo nie podpowiem bo sam jeszcze nie dojrzałem do bezlusterkowca. Może ktoś się wypowie z doświadczeniem fotografowania wymienionymi bezlusterkowcami.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group