wielbicielxx - Wto 23 Gru, 2008 Temat postu: Po co testy tych wszystkich super zoom przeciez kazdy wie jak sie koncza bez wzgledu na marke. Szum powyzej 400 iso, aberacje niszczace zdjecia, mydlo na jednym lup drugim koncu ogniskowej. Lepiej byscie przetestowali cos co jest nieporownywalne z niczym innym teraz np. Lumix LX3 wielu ludzi czeka na test. Pozdrawiam. DamageMax - Wto 23 Gru, 2008 Temat postu: Re: Po co testy tych wszystkich super zoom
Parafrazujac, po co w ogole testowac kompakty? i tak "zaden" nie dorówna lustrzance. A poważnie - kazdy aparat kosztuje i kazdy uzytkownik chce dobrze wydac pieniadze - testy przyblizaja nas do decyzji co wybierzemy. Dlatego powinny byc testy mozliwe wszystkich ciekawych konstrukcji z kazdego pulapu cenowego, choc to nie jest realne w polskich warunkach.. Moze lepiej przeniesc powyzszy post wielbiciel-axx do dzialu "koncert życzeń" albo do działu marudzenia. edmun - Wto 23 Gru, 2008 wielbicielxx, dzieki testowi na optyczne.pl kupilem FZ18, pewnie wybralbym cos innego. a tak byl FZ18 co nadal mi smaczek aby kupic lustrzanke. test rowniez czytalem na optyczne.pl mavierk - Wto 23 Gru, 2008
W ogóle to po co są testy, można by się zapytać 
Jacek Z. - Wto 23 Gru, 2008 Temat postu: Re: Po co testy tych wszystkich super zoom
Wielbiciel...ko  Jeśli szukasz polskojęzycznego testu Lumiksa LX3, włączając rozdzielczość, szumy, dynamikę, to najpełniejszy jaki widziałem był w miesięczniku "Digital Foto Video" z listopada 2008 (niestety, nie ma darmowej pełnej wersji on line): http://www.dfv.pl/w_numerze.html?id=670
Jeśli zadowala Cię w "pogańskim języku" tu masz całą garść linków: http://www.lumix-forum.or...estow-serii-lx/ Co do Twojego pytania na temat szumów ISO1600 w LX3: Szumi. Nie jest to taka "masakra szumowa" połączona ze strasznymi artefaktami ostrości jak w starym FZ7 (dla którego była to maksymalna czułość), choć ziarno widać już nawet na LCD. Nie jest też tak wcale gorzej niż Nikon D60 przy ISO1600 w warunkach pokojowych. Ale nie jest to przecież Canon 5D ani Nikon D3X, tak więc zjawisko raczej z gatunku naturalnych
wielbicielxx - Wto 23 Gru, 2008 Temat postu: Re: Po co testy tych wszystkich super zoom Co do Twojego pytania na temat szumów ISO1600 w LX3: Szumi. Nie jest to taka "masakra szumowa" połączona ze strasznymi artefaktami ostrości jak w starym FZ7 (dla którego była to maksymalna czułość), choć ziarno widać już nawet na LCD. Nie jest też tak wcale gorzej niż Nikon D60 przy ISO1600 w warunkach pokojowych. Ale nie jest to przecież Canon 5D ani Nikon D3X, tak więc zjawisko raczej z gatunku naturalnych [/quote]
Dzieki za odpowiedz jak by nie patrzec optymistyczna.
Lx3 jutro ide kupic i testy zrobie w domu 
Monastor - Wto 23 Gru, 2008 Temat postu: Re: Po co testy tych wszystkich super zoom
Niech się trzymają biedne lustrzanki, nadchodzi LX3 
Testy kompaktów są z jednego powodu. Kompakt kompaktowi nierówny. Niektórzy nie potrzebują lustrzanki i dla nich te różnice się liczą. Jacek Z. - Sro 24 Gru, 2008 Temat postu: Re: Po co testy tych wszystkich super zoom
No, może nie aż tak Ale na cropie przy normalnie używanych czułościach (do ISO400), przy dobrym szkle raczej będzie widać różnicę (na korzyść większej matrycy). Z lustrzankami jest podobnie jak z motoryzacją: Potencjalnego nabywcę zachęca się prestiżem i parametrami rodem z Formuły 1 po to, żeby później mu sprzedać... tańsze auto rodzinne
W każdym razie idąc na wieczorny spacer wolę mieć przy sobie niepozornego, małego LX3 niż targać lustrzankę plus statyw, i psioczyć że ciemna. Tym bardziej, że na naprawdę dobre szkła do lustrzanki po prostu mnie nie stać... |
