dr11 - Pon 21 Wrz, 2009 Temat postu: Minolta XG-1 Czy ktoś używał? Chodzi mi o doświadczenia i uwagi, jako, że w ogóle nie znam specyfiki systemu i konkretnego modelu. Czy są jakieś słabe punkty tego aparatu (na pewno są  ), i na co trzeba uważać posługując się tym konkretnym modelem?
Mam po prostu możliwość wejścia w posiadanie i nie wiem czy warto, oczywiście nie chodzi o to, czy warto na kliszy
anonimus - Pon 28 Wrz, 2009 Znajomy ją miał. Robiłem nia zdjęcia w '86. Z tego co pamiętam to zwykły aparat analogowy nie odbiegający od innych z tamtych czasów. Warto tym robić z dobrym szkłem. Szczegółów nie pamiętam, nawet z jakim była obiektywem ta kolegi. Chyba jakieś 1,4 ale też nie jestem pewien. Najlepiej zrobić tym jeden film i zobaczyć jak naświetla, czy naciąga film, itd. Ogólnie dość pancerny aparat. Proponuję zdecydowanie stałoogniskowy bo stare zoomy zawsze były gorsze. ghost - Pon 28 Wrz, 2009 http://www.rokkorfiles.com/XG%20Series.htm tu jest sporo informacji. to zacne body pod MD, ale seria x / nie mówiąc o xd ma lepsze notowania. jak cena dobra - warto. szkła minolty nie są drogie, a bardzo przyjemne. jednak czy mozna się oprzeć takiej reklamie? 
hijax_pl - Pon 28 Wrz, 2009 ghost, no w końcu to złoty medalista olimpijski - mógł nie wiedzieć że można robić zdjęcia 
dr11 - Wto 29 Wrz, 2009 Dzieki za podpowiedzi. Korpus plus szkla (Rokkor 50/2, jakis zoom) moge miec za free od rodzinki. Odbiore i potestuje w takim razie
three_monkeys - Sob 31 Paź, 2009 Jedno moim zdaniem jest pewne - solidna konstrukcja. Wciąż używam swojego 31letniego i muszę przyznać, że jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Najfajniejsze zdjęcia wychodzą ze 'stałkami'. Swietna dynamika barw np przy 50/2 dla przykłądu: 
abhaya - Sro 18 Lis, 2009 Temat postu: Opinia o sprzęcie Minolta Miałem kontakt z tym sprzętem przez kilka lat i nigdy mnie nie zawiódł. dr11 - Sro 23 Gru, 2009 No i mam, stan - praktycznie nowy  Z 50mm f/2 i Sigmą 28-70 f/3.5-4.5. Jest tylko jedno ale. Nie wyzwala migawka. Czy do jej wyzwolenia potrzebne jest zasilanie? Bo w korpusie jest bateria, ale padnięta na cacy  (zamiast 3V ma 1.7) Wygląda, że to konieczna sprawa, chciałbym jednak się upewnić.
ghost - Czw 24 Gru, 2009 bateryjka jest niezbędna. mechanika w seriach x i pochodnych wymaga zasilania. dr11 - Czw 24 Gru, 2009 Dzięki ghost, to muszę poszukać takowej. Manual już się zasysa
ghost - Czw 24 Gru, 2009 to jeszcze doprecyzuję, że najwyższe modele z automatyką przesłony / czasu miały "zapasowy" czas mechaniczny. starsza, w pełni manualna seria srt używała baterii tylko dla światłomierza. dr11 - Czw 11 Lut, 2010 Odebralem odbitki, wszystko cacy. Standardowa 50 troche mydli na f/2 ale na 2.8 juz jest piknie Sigmiok tez sie spisal na 28mm. Naswietlalem Kodaka 400 BW i jest calkiem niezly, nastepny chyba bedzie Ilford 400 BW (a moze Fuji 1600 kolor?). Nawet pare kadrow zrobilem z lampa Canona Generalnie micha mi sie cieszy, nie uzywalem kliszy ze 14 lat
|
