Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
No cóż , bywa i tak, że się kogoś pasją nie da zarazić i trzeba odpuścić. I po cichu cierpieć...
muzyk napisał/a:
Najlepiej potem samemu wywoływać klisze, ale to też temat, który nie zawsze da się zrealizować jeśli np. nie ma się odpowiednich warunków
I mówimy to w czasie gdy co drugie mieszkanie ma własne zewnętrzne rolety i wcale nie trzeba blokować łazienki. No i metraże też są odrobinę inne - kiedyś 4osobowa rodzina żyła na 40m2 a teraz często 3 osoby mają 70m2. Standard się troszkę zmienił, tylko trzeba chcieć... Ale skoro w obecnych "kuchniach" teraz się nie gotuje tylko spożywa gotowce... Możliwości są. Czy chęci? Aaaa, byłbym zapomniał - kiedyś były Domy Kultury... Można było się do kólka fotograficznego zapisać i od czasu do czasu w ciemni popracować. Teraz chyba też się da?
Dotykasz czegoś co mnie boli najbardziej ....
Śmierci tysięcy ba milionów świetnych ujęć które nigdy nie zobaczyły odbitki......
To może dla porządku przypomnę, że można sobie kupić drukarkę i od czasu do czasu coś wydrukować. Być może dla nauki fotografowania to nawet "trzeba", bo oglądanie odbitki to jest jednak coś trochę innego niż oglądanie obrazu na ekranie. Oczywiście drukarka musi być odpowiedniej rozdzielczości i raczej zdecydowanie nie laserowa.
Ja jestem za tym by zaczynać naukę fotografii od aparatów analogowych. Trzeba ją przede wszystkim zrozumieć. A nie zaczynać od aparatów cyfrowych i trybów automatycznych.
pawelek3D, a dlaczego nie zacząć od cyfraka i trybów półautomatycznych czy trybu manualnego? Przecież tu od razu masz wynik, możesz z łatwością porównać co dane ustawienia zmieniają na zdjęciu. Bez notatnika, bo w każdej chwili dostępny jest exif. Bez paprania się w ciemni, bez użerania z obsługą labu, która porysowała negatyw, bez pomyłek w zapiskach. Zresztą w analogach też jest dostępny "tryb zielony".
Na kliszaku można się nauczyć oszczędzania miejsca i komponowania zdjęć w taki sposób, aby wychodziły za pierwszym razem. W aparacie cyfrowym też można to osiągnąć- wystarczy włożyć kartę 256MB i zapisywać raw. Miejsca starczy na ok 15 zdjęć
pes [Usunięty]
Wysłany: Pon 27 Sty, 2014
Dokładnie, cyfrak najpierw to o wiele lepszy układ
Fakt, że fotografowanie aparatami na kliszę jest ekscytujące, przy tym wymagające cierpliwości i więcej czasu, nie powinien przysłonić podstawowego problemu jakim są koszty: zakup filmu, wywołanie, ewentualne profesjonalne skanowanie, odbitki.
Jeśli fotografuje się okazyjnie, nie są to duże koszta, jeśli zaś nastawia na więlszą przygodę, to i kasa na to musi być większa.
Jednak myślę sobie, że w ostatecznym rozrachunku to nie pieniądze wydane na analogową fotografię są najeiększym pronlemem, tylko poświęcony czas, zwłaszcza w oczekiwaniu na efekt i narastająca świadomość ile jeszcze kadrów mogłoby się zrobić dslr.
Innymi słowy, mimo sporych kosztów zwłaszcza przy zakupie drogiego dslr, świadomość skrócenia czasu od naciśnięcia spustu migawki do wyniku na monitorze komputera, czy wydruku, a przy tym możliwość wykonania o wiele większej liczby zdjęć - nieistotne, czy potrzebnych, czy nie, powoduje, że dslr jest o wiele wygodniejszym rozwiązaniem niż analogowa fotografia.
Ostatecznie jednak, każdy dla siebie odkrywa, czy dane zdjęcie wykona przy pomocy kliszy czy elektroniki.
manolo [Usunięty]
Wysłany: Pon 27 Sty, 2014
opinia napisał/a:
Jesteś początkujący to kup sobie jakikolwiek używany aparat i ucz się fotografować. Ważne, żeby nie był zbyt drogi.
bez sensu, tanie są jakieś rupiecie z migawką zmienną jak pogoda nad kanałem La Manche,
tzn. 1/60 od czasu do czasu jest 1/125 a jeszcze kiedy indziej 1/25
napewno większość mało popularnych puszek z lat 70-tych lepiej omijać z daleka,
mimo często atrakcyjnej ceny jest to sprzęt na półkę a nie do fotografowania, najlepiej szukać
czegoś z lat 80-tych, bo w latach 90-tych producenci zaczęli masowo fotografów uszczęśliwiać bardzo różnie działającą elektroniką.
pawelek3D, a dlaczego nie zacząć od cyfraka i trybów półautomatycznych czy trybu manualnego? Przecież tu od razu masz wynik, możesz z łatwością porównać co dane ustawienia zmieniają na zdjęciu. Bez notatnika, bo w każdej chwili dostępny jest exif. Bez paprania się w ciemni, bez użerania z obsługą labu, która porysowała negatyw, bez pomyłek w zapiskach. Zresztą w analogach też jest dostępny "tryb zielony".
Na kliszaku można się nauczyć oszczędzania miejsca i komponowania zdjęć w taki sposób, aby wychodziły za pierwszym razem. W aparacie cyfrowym też można to osiągnąć- wystarczy włożyć kartę 256MB i zapisywać raw. Miejsca starczy na ok 15 zdjęć
Parę lata temu próbowałem wrócić do przeszłości, czyli fotografii analogowej (na Praktice BX 20 z Pancolarem oraz Pentaconsixie z Biometarem z filmami Fuji Superia), którą konfrontowałem z fotografią cyfrową (Pentax k20d z Tamronem 17-50/2.8). Niestety fotografia analogowa trochę tę konfrontację przegrała i wiem, że ograniczę się już raczej tylko do dalszego skanowania swoich starych negatywów.
Mam jednak taką uwagę, co do nauki fotografowania na aparatach cyfrowych. Dotyczy ona szczególnie kompaktów z małymi matrycami, co oczywiście narzuca odpowiednio małe ogniskowe obiektywów. Skutkuje to tym, że najbardziej optymalne pod względem rozdzielczości jest ustawienie najmniejszej przesłony, a głębia ostrości jest i tak duża. Niestety dla nauki trybów nieautomatycznych i korzystania z przesłony przydała by się więc lustrzanka lub coś innego z matrycą APS-C.
Parę lata temu próbowałem wrócić do przeszłości, czyli fotografii analogowej (na Praktice BX 20 z Pancolarem oraz Pentaconsixie z Biometarem z filmami Fuji Superia),
Ja z kolei zacząłem (stosunkowo niedawno) od cyfry, a rok temu wciągnęła mnie właśnie fotografia analogowa. Ale tylko ta cz-b. Mam na razie trzy aparaty (2 pentaxy i beirette) a w sobotę kupuję uniflexa 6x6
WojciechW napisał/a:
którą konfrontowałem z fotografią cyfrową (Pentax k20d z Tamronem 17-50/2.8). Niestety fotografia analogowa trochę tę konfrontację przegrała
Jeśli chodzi o kolor to tak. Cz-b z kolorowych matryc do mnie w ogóle nie przemawia.
Zdecydowanie polecam Olympusa. Korpusy OM. 1-2-3-4 i ich modele. Dlaczego? Małe, lekkie. Obiektywy, nawet te tańsze, ciemniejsze bardzo dobrej jakości obrazu. Na aukcjach można cały system kupić za rozsądne pieniądze. OM-1 czysty manual.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14