Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Równie dobrze mógłbyś spytać, jak zrobić Coca-Colę. Niby proste, ale dokładnie wie tylko sam koncern produkujący ów napój.
Pytasz o wskazówkę... Poczytaj sobie o efekcie Dragana, ale podobnie jak z colą, dokładny przepis zna tylko sam Dragan.
Zakładając użycie LR: Jeśli materiał wyjściowy jest dobrze zrobiony (bez przepałów) to dużo daje podciągnięcie świateł, np. "whites" +20, "highlights" +10. Dostajemy wtedy bardziej wyraziste cieniowania (jak na koszuli kowboja). Lekki efekt HDR otrzymujemy podciągając trochę "shadows", ale pilnując żeby za pomocą "black" mieć wyrazistą czerń (widać na histogramie). Nad czystością obrazu trzeba popracować - "contrast", "clarity" i cały blok "sharpness". Trzeba uważać żeby nie przesadzić. Podbicie "vibrance" przy równoczesnej lekkiej korekcie w dół "saturation" daje ten efekt kolorystyczny, który tu widzimy, czyli wyraźna separacja barw, przy umiarkowanym nasyceniu. Nieco agresywną ale dającą często ładny efekt techniką jest wstawienie dużej, miękkiej plamy za pomocą "adjustment brush" w miejscu źródła światła i podbicie w ramach niej "exposure", obniżenie "clarity" i dobranie odpowiedniej barwy ("color"). Symulujemy w ten sposób bardziej miękkie źródło światła - tak jak słońce na przykładzie nr 2. Do tego lekka winieta i jesteśmy w domu.
Dodam że kowboj jest tu prawdopodobnie dopalony lampą. Trochę można uzyskać pędzlami na sylwetce, ale to zawsze wyjdzie nieco gorzej.
Równie dobrze mógłbyś spytać, jak zrobić Coca-Colę. Niby proste, ale dokładnie wie tylko sam koncern produkujący ów napój.
Pytasz o wskazówkę... Poczytaj sobie o efekcie Dragana, ale podobnie jak z colą, dokładny przepis zna tylko sam Dragan.
Nie liczyłem na dokładny przepis ale cos co mnie naprowadzi.
Hmm nie tyle chodziło mi o kowboja a o obróbkę krajobrazu pomijając ze to kompozytowe zdjęcie - złe przykłady wybrałem. To prace Erik'a Almas'a.
Szczerze mówiąc nie widać tu jakiś szczególnych technik obróbki. Prawdopodobnie w użyciu był filtr polaryzacyjny, żeby ładnie odciąć niebo od chmur i zwiększyć przejrzystość wody. W obróbce HDR zrobiony z umiarem, podbite nasycenie koloru i tyle.
Nawet do głowy mi nie przyszło ze to może być HDR. HDR z jakim miałem głównie do czynienia to jakieś kosmicznie wyglądające zdjęcia.
komor technika nie jest ważna ale efekt - jeśli HDR da taki to niech będzie ;]
Być może źle to widzę ale podoba mi się w jego pracach ten może nie plastikowy ale pastelowy wygląd. Przynajmniej ja to tak widzę.
Jeszcze nie miałem czasu sprawdzić proponowanych przez dragossani ustawień ale zaraz to zrobię.
komor, ale "dragany" to też podejście do koloru. Jest wiele prób kopiowania Dragana, jedne są byle jakie, inne bardzo fajne, ale każde podejście to jakiś nowy, czasem odkrywczy sposób podejścia do koloru. Zwykłe zabawy suwakami to czasem za mało, aby osiągnąć efekt, podobny do choćby tutaj, linkowanych obrazaów.
Tutejszyn, zgoda – też. Ale głównie jednak to kontrast i zmiana świateł.
Tutejszyn napisał/a:
Zwykłe zabawy suwakami to czasem za mało, aby osiągnąć efekt, podobny do choćby tutaj, linkowanych obrazaów.
Nie znam się, ale też mi się wydaje, że np. w samym Lightroomie byłoby ciężko, choć moduł HSL pozwala już na fajne fałszowania kolorów. Najwygodniej jednak pewnie opracować sobie coś w Photoshopie, a ja mam już dość komputera i wolę iść porobić zdjęcia. Kluczowa informacja jednak pewnie jest taka, że dobre zdjęcia tego typu to efekt sporej ilości pracy, a nie nałożenia jednego, magicznego filtru.
Z tymi pastelami to tak jak pisałem - Vibrance w górę, Saturation w dół. Trzeba też przypilnować balas bieli/tintę. To nie jest trudna w osiągnięciu kolorystyka.
Generalnie zgadzam się z Komorem - każda fotka to inny materiał wyjściowy. Mi gotowe presety nigdy się nie sprawdzały. Jak się spędzi trochę czasu w LR i PS, to zaczyna się zauważać pewne reguły w obróbce obrazu. Doświadczonej osobie wystarczy rzut oka na surowy materiał, żeby wiedzieć za które suwaki chwycić.
Ja często mam tak, że zauważam na fotce jakąś cechę (nieostrość, flarę, nietypową kolorystykę, specyficzne światło, jakiś detal kompozycji, itp.) która prosi się o uwypuklenie - stanowi magnes, ciągnący mnie ku konkretnej obróbce.
[ Dodano: Sro 12 Sie, 2015 11:04 ]
Żeby nie być gołosłownym.
Czasem wystarczy ruszyć jednym suwakiem. Tutaj np. balans bieli ściągnąłem w dół. Twarz dostała naturalnych barw, a tło koloru (fotka przed/po):
Czasem bardzo podobne ujęcia obrabiam inaczej. W pierwszym przykładzie uwypuklone jest boczne światło i zrobiony split-toning.
W drugim nie chciałem się pozbywać ciemnej części (proporcje mi pasowały) ale bałagan kolorystyczny prosił się o b/w.
Czasem z nudnego zdjęcia da się coś wyciągnąć:
Bywa też tak, że zdjęcie niby technicznie skaszanione, a najlepiej go nie dotykać:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14
