Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sob 02 Sty, 2016 Co tworzy/jak osiagnąć taką estetykę?
Bez powodzenia próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie co Tworzy taką estetykę, która mi się szczególnie podoba, a próbuję bezskutecznie ją wydobyć na swoich zdjęciach.
Najlepiej ją opisują fotografiki http://ahadaily.com/photo...-johansson.html
Oczywiście nie chodzi mi o te zmyślne oszałamiające triki jakie stosuje ten geniusz photoshopa, tylko o samą estetykę/plastykę takiego obrazu. Sam autor montuje te grafiki ze zdjęć, więc moje pytanie brzmi jakie filtry (bo nie wiem co innego) nakłada, że finalny efekt przypomina estetyką bardziej ilustrację niż zdjęcie.
Szczególnie widzę to na http://ahadaily.com/wp-co...ive-photo-m.jpg (sama ściana wraz z komodą jest jak ładny obrazek)
http://ahadaily.com/wp-co...ace-vs-fist.jpg (nie wiem z jakiego powodu, ale plastyka tego zdjęcia też jest dla mnie atrakcyjna)
http://ahadaily.com/wp-co...6/angryants.jpg
Mam nadzieję, że ktoś będzie wiedział o co mi chodzi i wskaże jakieś tutoriale, co by to osiągnąć.
ozesz_kurnasz, rzuca sie w oczy fakt, ze saturacja jest lekko obnizona oraz ze kolorystyka jest nieco cieplejsza od naturalnej/neutralnej. poza tym po prostu dobre/ciekawe swiatlo
Nadal nie wiem czy to to, co opisałaś. Zauważyłem natomiast, że zdjęcie wydaje mi się wyraźnie lepsze jak obniżę jego rozdzielczość, chociaż ogólnie to nadal nie to czego szukam. Może jeszcze jakieś pomysły?
Natomiast przy okazji estetyki chciałem poruszyć jeszcze jeden temat, który mnie nurtuje.
Co sprawia, że nagrywane lustrzankami filmy wyglądają czasem jakby były nagrywane używanym w przemyśle filmowym sprzętem, ale najczęściej jak gopro? Na oko to chodzi o jakiś sposób rozmycia, poruszenia/miękkości obrazu nadawanego w postprodukcji, do którego jesteśmy przyzwyczajeni w filmach kinowych.
1 przykład: https://www.youtube.com/w...outu.be&t=1m18s
(chodzi tylko o tej fragment od 1:18m jak jadą na deskorolkach)
2 przykład: https://www.youtube.com/watch?v=glSX8zw1xws (wyczytałem, że autor używa sprzętu canona)
Przyznam, że nie mam pojęcia co mają te przykłady demonstrować, ale mniejsza o to.
Najprawdopodobniej jest to mniejsza głębia ostrości i rozmycie tła w wyniku połączenia sporej matrycy i względnie jasnego obiektywu (po mocniejszym przymknięciu efekt zanika) lub płynność ruchu wynikająca z odpowiedniego doboru czasu naświetlania do liczby klatek na sekundę (czyli kąt otwarcia migawki).
Przyznam, że nie mam pojęcia co mają te przykłady demonstrować, ale mniejsza o to.
Miały zademonstrolować o co mi chodzi gdy piszę o filmowym wyglądzie zdjęć.
Wygląda, że to druga rzecz czyli kąt otwarcia migawki na to wpływa. Dzięki bardzo za pomoc
Natomiast pytaniem otwartym nadal pozostaje jak uzyskać estetykę zdjęcia przypominającą ilustrację, o czym wspomniałem w pierwszym wpisie (mile widziane jakieś linki do tutoriali jak przerobić pospolite zdjęcie na taki typ obrazu). Na pewno chodzi tu o jakieś podkręcenie kolorów, ale brakuje mi wiedzy żeby to nazwać fachowo. Światło to też nie jest, bo widziałem masę studyjnych zdjęć robionych przez profesjonalistów i ta estetyka też nie cieszyła moich oczu. Opisując prostymi słowami, to najbardziej podoba mi się estetyka reklamowo-graficzna, ale nie chodzi o żaden fotomontaż, tylko o rodzaj jakości/atrakcyjności obrazu.
Trochę gryzie mnie fakt, że wszystkie zdjęcia wypatrzone na necie, które zawierały w sobie to coś, o co mi chodzi były robione Canonami i zacząłem się zastanawiać czy to nie kwestia sprzętu, który nadaje coś, co czyni obrazami tak plastycznymi/malowniczymi. Nie wiem czy słusznie poszedłem w system Nikona, bo po jakimś czasie wyczytałem, że w Nikona idą raczej fotoreporterzy a artyści w Canona czy Sony i tak sobie gdybam, że może tu jest pies pogrzebany, chociaż nie mam pojęcia dlaczego.
Trochę gryzie mnie fakt, że wszystkie zdjęcia wypatrzone na necie, które zawierały w sobie to coś, o co mi chodzi były robione Canonami i zacząłem się zastanawiać czy to nie kwestia sprzętu, który nadaje coś, co czyni obrazami tak plastycznymi/malowniczymi. Nie wiem czy słusznie poszedłem w system Nikona, bo po jakimś czasie wyczytałem, że w Nikona idą raczej fotoreporterzy a artyści w Canona czy Sony i tak sobie gdybam, że może tu jest pies pogrzebany, chociaż nie mam pojęcia dlaczego.
niepotrzebnie, znalazles jakas jedna opinie i sie przejmujesz, rownie dobrze moglbys znalezc odwrotna (ze Canon do reporterki a Nikon dla artystow) albo jakakolwiek inna kombinacje ocen roznych marek, ktore sa zbyt subiektywne i ogolnikowe by znaczyly cokolwiek poza czyjas pojedyncza opinia zazwyczaj nt marki, ktora posiada vs marka, ktorej nie uzywa
ozesz_kurnasz napisał/a:
Na pewno chodzi tu o jakieś podkręcenie kolorów, ale brakuje mi wiedzy żeby to nazwać fachowo.
napisalam ci 2 rzeczy odnosnie kolorow. jesli nie rozumiesz to znaczy, ze jeszcze nie masz wystarczajacego (albo i zadnego) obycia w obsludze programow graficznych to moze po prostu szkol sie dalej i wypracuj sobie warsztat bo magicznej rozdzki nie ma, ktora ci "pospolite zdjecie" zamieni w dobre
Trochę gryzie mnie fakt, że wszystkie zdjęcia wypatrzone na necie, które zawierały w sobie to coś, o co mi chodzi były robione Canonami i zacząłem się zastanawiać czy to nie kwestia sprzętu, który nadaje coś, co czyni obrazami tak plastycznymi/malowniczymi.
Jakem kanonier, zaprawdę powiadam Ci, że nie jest to kwestia sprzętu Canona. Owszem, to może być trochę kwestia charakteru optyki, akurat przez ostatnie powiedzmy 20 lat to Canon dość mocno był obecny na rynku reklamowym czy jak go tam nazwać, więc mogło to wywrzeć pewne piętno na naszej estetyce (przed oczami staje mi pewien oklepany kanon estetyki zdjęć stockowych z lat 90-2000), ale nawet z głupiego iPhona widziałem zdjęcia tak fajnie wymęczone różnymi filtrami i efektami, że patrzyło się na to jak na kadr z filmu.
ozesz_kurnasz napisał/a:
Co sprawia, że nagrywane lustrzankami filmy wyglądają czasem jakby były nagrywane używanym w przemyśle filmowym sprzętem, ale najczęściej jak gopro? Na oko to chodzi o jakiś sposób rozmycia, poruszenia/miękkości obrazu nadawanego w postprodukcji, do którego jesteśmy przyzwyczajeni w filmach kinowych.
Poza wspomnianymi powyżej elementami (czas naświetlania, jasna optyka) jest jeszcze często niedoceniana praca nad kolorem, która we współczesnym filmie czy reklamie pochłania sporą część czasu i budżetu. Bez tego te same ujęcia wyglądają jak reportażowe, a nie kinowe.
ozesz_kurnasz napisał/a:
Natomiast pytaniem otwartym nadal pozostaje jak uzyskać estetykę zdjęcia przypominającą ilustrację, o czym wspomniałem w pierwszym wpisie (mile widziane jakieś linki do tutoriali jak przerobić pospolite zdjęcie na taki typ obrazu).
To trochę pytanie z cyklu „jak żyć”, bo sposobów dojścia do tego jest wiele, zależy też jakim programem chcesz się posługiwać i ile czasu na to poświęcić. Na pewno nie jest to kwestia naciśnięcia jednego guzika.
Zrozumiałem, ale nie jestem pewien czy to jest to. Niestety mam mizerne doświadczenie w photoshopie i chociaż wiem o czym mówisz, to nie bardzo wiem jak to przełożyć na konkretne użycie narzędzi. Bawiłem się (jak małpa z brzytwą) suwakami w narzędziu Barwa/Nasycenie oraz Balansem kolorów, ale nigdy nie udało mi się zbliżyć do czegoś zadowalającego.
Zauważyłem natomiast w drodze eksperymentów, że zdjęcie zyskuje dla mnie na odbiorze (przynajmniej wyświetlane na moim monitorze), jeśli obniżę jego rozdzielczość oraz zawsze trochę pomaga suwak Clarity w Lightroomie.
Cytat:
To trochę pytanie z cyklu „jak żyć”, bo sposobów dojścia do tego jest wiele, zależy też jakim programem chcesz się posługiwać i ile czasu na to poświęcić. Na pewno nie jest to kwestia naciśnięcia jednego guzika.
Zdaję sobie sprawę ze zbyt ogólnej treści swoich pytań, ale mam takie pobożne życzenie, że jak zanucę kilka pierwszych nut to ktoś od razu odgadnie jaka to melodia i wskaże jakiś poradnik jak samemu zagrać w danej stylistyce
Przydałby się jakiś case study zdjęcia od gołej klatki do finalnego obrazu.
Przeglądając kolejne zdjęcia natrafiłem na coś takiego http://www.fotograf-wesel...in_z235352.html
Co czyni te słoneczniki tak malowniczymi? Bo wyglądają jakby były dorobione przez rysownika/malarza.
Czy takie zdjęcie jako całość to efekt solidnej postprodukcji (działania na warstwach, użycia pędzli itp.) czy jedynie jak to nazywam bawienia się suwaczkami?
ozesz_kurnasz, nie mam cierpliwości i odpowiedniej wiedzy, żeby tworzyć takie cuda jak z tych pierwszych linków Erika Johanssona, ale te słoneczniki to można w kwadrans w Lightroomie wymodzić, nawet Photoshop nie jest potrzebny.
W oryginale pewnie były zbyt ciemne, więc pędzlem rozjaśniasz miejscowo ten fragment, podnosisz nasycenie (w tym przypadku aż do przesady), ogólnie zwiększasz kontrast, clarity (do przesady ) i gotowe.
ozesz_kurnasz napisał/a:
Niestety mam mizerne doświadczenie w photoshopie
No to niestety trzeba zacząć od poznania możliwości narzędzia. Lightroom czy Photoshop, musisz mieć najpierw podstawy, żeby dopiero potem sensownie stosować poradniki na obróbkę specjalną. Poznaj warstwy modyfikujące i narzędzia, które tam można obecnie stosować, typu krzywe, balans koloru, histogram, poziomy. Do tego maskowanie na warstwach. Wtedy będziesz wiedział o czym mowa w tutorialach na film-look, choć zaraz się okaże, że wchodzi jakiś high-pass filter itd…
ozesz_kurnasz, moze trafie kula w plot i mi powiesz, ze to nie to (nie robie zdjec reklamowych a krajobrazow rowniez niewiele) albo ze sa do dupy, ale masz tu kilka przykladow tego co ja mysle ze chcesz osiagnac, jak ktores cie interesuje to ci moge powiedziec dokladnie co i jak, ja tam nie mam zadnych tajemnic warsztatu
Dzięki Moronica za wrzutkę.
Z tych zdjęć, które wrzuciłaś tylko 2 mi się podoba i chcąc jakoś opisać dlaczego tak jest mogę wysnuć następujące wnioski:
1. Najważniejsze jest dla mnie właściwa kompozycja kolorów i tutaj zieleń doskonale pasuje do brązu.
2. Żywe kolory. Zwykła zieleń liści byłaby tu paskudna, ale jest ładny seledynowy, w dodatku przemieszany z różnymi odcieniami zieleni, które nadają jeszcze większą atrakcyjność.
3. Na pewno światło i głębia ostrości też wpływają na korzystny odbiór, ale nie przesądzają o tym co bym nazwał poszukiwaną przez siebie estetyką. Znacznie ważniejsze są 2 pierwsze punkty.
Jakbyś mogła opisać proces powstawania i obróbki tego zdjęcia to byłbym wdzięczny.
Dzięki bardzo Moronica. O coś takiego mi chodziło, że ze zdjęcia mało atrakcyjnego (wg moich kryteriów) powstało coś zupełnie przyzwoitego i miłego dla oka. Widzę, że będę musiał sporo posiedzieć przy lightroomie, bo moja dotychczasowa z nim przygoda nie napawała nadzieją na zadowolenie ze swoich zdjęć. Bardzo mi pomogłaś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 21