Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Wto 16 Sty, 2018 Lornetka ze stabilizacją
Długo się zastanawiałem czy lornetka ze stabilizacją to sprzęt warty tych pieniędzy, które za niego wołają. Po obejrzeniu wielu filmików na you tube i przeczytaniu kilkudziesięciu opinii o różnych modelach nie natrafiłem na żadną negatywną. Chyba dojrzałem już do zakupu. Jedyne co mnie powstrzymuje to krótki odstęp źrenicy występujący we wszystkich modelach. Gdybym mógł się gdzieś pobawić takim sprzętem to by mi ułatwiło podjęcie decyzji. Jakie są wasze doświadczenia z takimi lornetkami? Warto czy nie?
Pomógł: 48 razy Posty: 908 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Wto 16 Sty, 2018
Moim zdaniem lornetki ze stabilizacją są tak jakby nadwyżką treści nad formą. Za analogiczną kasę można mieć lornetkę o klasę (lub dwie) lepszą, o wiele lżejszą, mniej podatną na awarie i uszkodzenia - a jak obraz drży to po prostu można oprzeć ją o coś dla stabilizacji.
Lornetki te mają moim zdaniem sens na jachtach, statkach wycieczkowych lub podczas wycieczek autokarowych kiedy nie ma naturalnej stabilizacji.
Maciek miałeś taką w rękach czy tylko tak piszesz? Podobno jak ktoś weźmie raz taką do ręki to zaraz organizuje wyprzedaż swojej dotychczasowej kolekcji.
Goornik a to dlaczego? Proszę rozwiń swoją wypowiedź.
To dość oczywiste, nie lubię ich bo są:
- drogie (za drogie....)
- delikatne (za delikatne)
- ciemne (duuuużo za ciemne, np taka 16x32!)
- wymagają zasilania (poza ZEISSem 20x60s)
- są brzydkie (połóż jakąkolwiek stabilizowaną lornetkę obok ZEISSA Dialyta albo Leitza Trinovida i przekonasz się, że są koszmarnie brzydkie....)
Ostatnio gustuję w lornetkach 7x lub 8x, chyba jako "odwyk" od Carla Zeissa 15x60.
Pomógł: 48 razy Posty: 908 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Wto 16 Sty, 2018
Miałem kilkukrotnie w rękach Canona pow. 12x. Swoje spostrzeżenia opisałbym mniej więcej tak: stabilizacja fenomenalnie polepsza obraz kiedy lornetkę trzyma się w rękach, ale obraz z lornetki na statywie jest lepszy niż z wolnej ręki ze stabilizacją.
Stąd moja opinia, że są one niezastąpione tam, gdzie nie ma możliwości tradycyjnego podparcia lornetki.
Ponadto warto wziąć pod uwagę to, że wpływ na moją ocenę ma moja duża mobilność gdzie liczy się dla mnie każdy gram.
Goornik zgadzam się z tobą w 100%. Ale wymieniłeś same wady. A gdzie zalety? Pewnie jakieś mają. Trzeba by je położyć na szali razem z wadami i wtedy dopiero podsumować. Dla mnie stabilny obraz 18x z ręki jest absolutną pokusą. Jak oglądam na You Tubie jak goście ściągają takie szczegóły z oddali, gdzie siódemki i ósemki w ogóle nie mają startu, to po prostu chcę ją mieć. Jasność porównywalna do lornetki klasy 8x22. Mam taką małą Minoltę w wersji multicoated, więc wiem czego mogę się spodziewać. W słoneczny dzień daje radę. Nawet w pochmurny nie jest źle. Canony mają rewelacyjną optykę i powłoki (tyle dowiedziałem się z opinii w necie) więc o jasność się nie martwię. Brzydota, rzecz gustu, choć mi się też nie podobają. A na bateryjki mnie stać. A cena? Poszukam używki.
Pondziak oprócz canona to fujinon ma takie cud pod nazwą techno stabi czy jakoś tak. Tylko tam male aperatury tylko są. No i zeiss o którym pisał goornik.
Maciek w 90% przypadków użycia lornetek nie ma możliwości podparcia, albo nie ma na to czasu. Więc pokusa wielka za cenę kikunastu hram więcej na szyi. Do przeżycia.
[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 07:30 ]
Dla porównania zeiss 15x60 waży 1576g a canon 18x50 waży 1200g. Czyli nie jest tak źle jeśli porównujemy lornetki o podobnych parametrach.
OK, zaleta jest jedna - stabilny obraz. I w pewnych zastosowaniach ma to sens, np. inspekcja drogowa, drogówka, straż graniczna, kontrola płyty lotniska itp.
Dla mnie 18x nie jest żadna pokusą, jeśli obiektyw ma tylko 50mm, aby 18x dało fajną jasność obrazu, jest nikon 18x70 (którego mam i kocham!). Ale kombinacje 14x40, 12x32, 18x50 są po prostu za ciemne dla mnie.
Jest jeszcze jedna waga stabilizowanych lornetek - nie cierpię, gdy obraz mi "pływa" po przekierowaniu lornetki na inny cel. może to kwestia mojego błędnika ale nie lubie tego efektu...
[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 09:21 ]
Z tego co wiem, BeaFoto i FotoPlus powinny mieć na półce nikonowskie modele serii Stabileye: 12x32, 16x32 i 14x40
Z opisu Lornetki Fujinon TechnoStabi 14x40 na stronie teleskopy.PL, cyt.: Dedykowana do obserwacji w warunkach nawet niezbyt płynnego przemieszczania się np. w czasie obserwacji napowietrznych, naziemnych i nawodnych. Jest to możliwe dzięki systemowi elektronicznej stabilizacji umożliwiającej kompensację drgań czy wręcz ruchu. System stabilizacji wykorzystuje dwa silniki krokowe przemieszczające pryzmaty lornetki w celu kompensacji jej ruchu. Silniki sterowane są przez piezoelektryczny czujnik położenia kontrolujący ruch w obu płaszczyznach (poziomej i pionowej).
[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 10:19 ]
Ps. Czy to na pewno jeszcze lornetka ?
Ktos poza Canonem robi jeszcze takie bino? Co w konstrukcji umożliwia stabilizację?
W lornetkach na barerie stabilizacja realizowana jest przez zespół dwóch żyroskopów, które poruszają pryzmatami (Nikon / Fujinon) lub soczewkami (Canon)
W lornetce ZEISS 20x60s pryzmaty zamocowane są na długim wahadle stabilizowanym przez pole magnetyczne (magnes na końcu wahadła i w obudowie). Każde wychylenie z położenia równowagi (drgnięcie ręki) kompensowane jest przez siłę magnetyczną, i poprzez wahadło powoduje ruch pryzmatów. Bardzo sprytne i opatentowane rozwiązanie!
[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 11:34 ]
Faktycznie sprytnie i pewnie najmniej awaryjne. Wszyscy robią lornetki a na końcu i tak przychodzi zanucić deutschland deutschland uber alles.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 15