Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
to wspólne dzieło Pana Adama Szymańskiego i moje.
Czarny kolor to oryginalny lakier, tylko dobrze spolerowany przeze mnie.
Ten beżowy, to lakier piecowy, trój warstwowy położony przez pana Szymańskiego, również układ optyczny był przez Niego doprowadzany do perfekcji.
Rocznik 1971 z podziałką.
Jak wspomniałem wcześniej - wersja bardzo limitowana - jedna sztuka
Adamie dlaczego się zdecydowałeś na beżowy lakier piecowy , zamiast nowej skórzanej okleiny . Ze względów estetycznych czy praktycznych .
Skóra do takiego zastosowania powinna być specjalnie zaimpregnowana ze względu na trwałość. Wybrałem lakier piecowy, jest trwalszy i podobał mi się ten kolor. - takie porrovision w wersji traveler....
Sporo energii kosztowało mnie zeszlifowanie tego "papieru ściernego" na tubusach, oryginalnie stosowanego przez PZO... Zastanawiam się, jaki masochista zaprojektował coś takiego... !?
Kolory vs kolory...
nie wiem jak to się dzieje, ale z wiekiem świat wydaje się być bardziej kolorowy ( nasycony ).
Wy też tak macie ?
Czy to zależy od stopnia koncentracji umysłu? A może od jego ewolucji w czasie?
Dawno, dawno temu oglądałem film, w którym reżyser pokazał świat dorosłych ludzi, żyjących w ograniczających ich systemach, pozbawionych marzeń i zanurzonych w codziennej rutynie - praca, dom, telewizor... Dla tych ludzi świat wydawał się czarno-biały. Cała młodzież również podzielała los dorosłych.
Znalazł się jednak jeden odszczepieniec, który nie potrafił się podporządkować przyjętym konwenansom społecznym. Widział on świat nieco inaczej. Jego świat wibrował nieziemskimi wręcz kolorami. Niestety, inni uważali go za pomyleńca...
Lecz z biegiem czasu... jego wizja życia zaczęła intrygować kilku innych młodych osobników. Z czasem, oni również zaczęli dostrzegać inny wymiar życia, co wzbudzało u nich sporo entuzjazmu. Rada Starszych w miasteczku, zaczęła dostrzegać pewne niebezpieczeństwo związane z możliwością zachwiania ich "perfekcyjnego" życia, które dla nich było wszystkim co znali i co tak pieczołowicie ochraniali.
Postanowili postawić młodego outsidera przed miejscowym sądem, z zarzutami zakłócania porządku publicznego.
Rozprawa, z początku nastawiona bardzo ofensywnie na oskarżonego, zaczęła przybierać nieoczekiwany kierunek, spowodowany obecnością na sali sądowej tych kilku nowych fanów oskarżonego. Żeby nie przedłużać tej historii, siła jednego człowieka potrafiła spowodować zmianę "optyki" pozostałych mieszkańców, w rezultacie czego ich świat zaczął również pokazywać swoje kolorowe oblicze, oczywiście z początku bardzo nieśmiało, no ale nie wszystko naraz !
Piszę o tym wszystkim, ponieważ sam jestem zafascynowany tym, co nas otacza, a kolorki w obiektywach lornetek, to mój ulubiony temat....
kolorki vs kolorki.JPG
Plik ściągnięto 3548 raz(y) 377,71 KB
Ostatnio zmieniony przez 3mnich Czw 13 Cze, 2019, w całości zmieniany 1 raz
Mój wzrok wraz z wiekiem mówi, ze kolory blekną
Oglądałem kiedyś taką czeską bajkę "Gdy przychodzi kot":
Cudowna współczesna bajka filozoficzna, nakręcona przy użyciu odkrywczej jak na owe czasy techniki kinowej, nawiązanie do tradycji czeskiego surrealizmu i znakomitej szkoły animacji. Do małego miasteczka przyjeżdża cyrk. Na kolanach Diany uroczej asystentki czarodzieja znajduje się biały kot w okularach przeciwsłonecznych. Po zakończonym przedstawieniu, Diana zdejmuje okulary kotu. Na widok zielonych oczu Mourka ( tak się bowiem ów kot nazywał) , mieszkańcy miasteczka zaczynają zmieniać kolory - zakochani stają się czerwoni ,niewierni żółci , kłamcy fioletowi, a złodzieje i bandyci szarzy. Sytuacja taka powoduje, że dorośli jak najprędzej pragną pozbyć się niewygodnego kota, lecz nie jest to takie proste, gdyż stał się on ulubieńcem dzieci ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 20