Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wrażenia obserwacji dziennych mogą się znacząco zmienić podczas ciemnego nieba. Rzeczywiście Zeiss Marine 7X50 B/GA T* daję bardzo zrelaksowany widok ( jak większość siódemek zresztą ) dzięki ogromnym pryzmatom i wydajnym powłokom + ( co uważam za bardzo ważne ) klasycznemu układowi porro, obraz jest bardzo plastyczny, ostry, rozdzielczy z fajnym efektem trójwymiarowości. W efekcie czaruję swoimi właściwościami i bardzo uzależnia. Po takim spotkaniu biorąc do ręki dobrej klasy dachówkę, wcale bym się nie spodziewał efektu efektu woooww ! Układ porro posiada sporo zalet w stosunku do konstrukcji roof. Także nie dziwi mnie twoja opinia i spostrzeżenia wobec obu tych lornetek. Obie są znakomite ! Marine ma piękno samo w sobie, swoją niezmienną prostotą od ponad 60 lat zbiera rzeszę zwolenników, jednak FL stanowczo lepiej sprawdza się tam gdzie brakuję światła, na rynku jest niewiele lornetek zmierzchowych, które mogą konkurować z bardzo jasnym szkłem jakim jest cała seria Victroy FL
GAPik ... właśnie przywróciłeś mi wiarę w ludzki gatunek . Tak pięknie opisałeś Zeissa Marine 7x50 B/GA T* że od razu można się w nim zakochać . Lornetka trochę zapomniana i przez większość lornetkowych pasjonatów niedoceniana . Myślę że trzeba być bardzo doświadczonym smakoszem optycznej kuchni i to w najlepszym wydaniu , żeby w pełni docenić Króla Klasyków jakim niewątpliwie jest Zeiss Marine . A cała seria Victory FL ... jest bardzo specyficzna . Kiedy już zaakceptujemy nieostrość na brzegach , FL-ki odwdzięczają się nam miłością przez całe życie . Serdecznie Cię pozdrawiam
Jednym z czynników jest na pewno to , że większość lornetek porropryzmatycznych nie ma regulowanych muszli ocznych . Nawet te klasy premium nie mają takiego komfortu dla naszych oczu . A najtańsze dachówki mają taki luksus .
Pomógł: 45 razy Posty: 2502 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021
Może dlatego, że dachówki są mniejsze i lżejsze od porro, a może dlatego,że dachówka jest wygodniejsza w trzymaniu, a może dlatego, że gdyby Nikon nie wyświrował z cenami E II a Levenhuk produkował lepszej jakości swoje lornetki nie wspominając o Olympusie to rynek porro nie zanikał by na rzecz dachówek. Ale najprawdopodobniej zadziałał tu rynek popytu i podaży i stąd jest jak jest.
Lornetki dachowe są traktowane i szeroko reklamowane jako te nowoczesne konstrukcje . A lornetki porropryzmatyczne ... no cóż , one są w obiegowej opinii tymi archaicznymi konstrukcjami z przed Pierwszej Wojny Światowej . Po prostu wiocha.pl . Używać porropryzmatycznej lornetki to trochę tak jakby się przyznać że w domu korzystamy z lampy naftowej . A za potrzebą ... chodzimy za stodołę .
Pomógł: 45 razy Posty: 2502 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021
Ja bym poszedł w tą wiochę gdyby Nikon E II 8x30 kosztował max 1500-1600 zł, jak to było, a nie prawie 4000, albo Opticron Adventurer 6,5x32 lub 8x32 były lepiej wykonane /okleina podobna do nikonowskiej i lepsze muszle oczne i troszkę lepsze brzegi w 6,5x32 / i niechby kosztowały nawet z 800 zł. Levenhuk, to cegła, już dobija do 800 zł a jakość niestety dalej kuleje. Reszta to plastikowe cegły z małymi polami, dużą wagą i gabarytami.Piszę oczywiście o 6,5-8x32, bo wiadomo, że 8x40 i wyżej muszą być większe. Mnie np. one nie interesują. Jest dużo ludzi którzy kupili by te lornetki w takich pieniądzach jak napisałem ale Nikona nie kupią bo uważają, że obecna cena to odlot a Opticrona / za wygląd /uważają za tandetę, mimo niezłej optyki i jego obecnej ceny.
Janie marzy Ci się Nikon E II 8x30 za 1600 zł . Musiałbyś się cofnąć w czasie o jakieś 15 lat
Nie Wiking wystarczy o 5 lat.
W kwestii zanikania porro zapomnieliście Wszyscy o podatności tej konstrukcji na rozkolimowanie. Pod tym względem dachówki są lepsze a co za tym idzie mniej uciążliwe (finansowo) dla serwisów firmowych.
Pomógł: 45 razy Posty: 2502 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021
Wiking69.
Tak, pamiętam tę cenę paliwa ale pamiętam też,że w 2016 r. tego Nikon można było kupić za 1800 zł i że taką cenę paliwo miało kilka lat temu, natomiast Nikon nagle przeskoczył w cenie 100% aby dzisiaj dojść do prawie 150%, a paliwo podrożało 55%. Czy Nikon coś poprawił w tej lornetce, chociaż w 25%, że ona jest teraz warta tej ceny? Czy ten Nikon jest dzisiaj uważany za alfę wśród lornetek? No chyba nie. Jest po prostu lornetką świetną ale nie znakomitą i nie wartą tej ceny. Jeżeli miałbym ją kupić za takie pieniądze to wolałbym dołożyć te kilkaset zł i kupić Svarka CL lub coś w ten deseń nawet używanego. A dlaczego? Bo bardzo elegancko wygląda,bo zgrabny, ma nie gorszą optykę i jest wodo odporny i mogę go schować do kieszeni. Tyle i aż tyle. I nie sadzę aby za 4-5 lat kosztował 10000 zł. I tak patrzy na to bardzo dużo ludzi, którzy chcieli by kupić takiego Nikona ale nie za tak kosmiczną cenę. W USA, gdzie lornetkomania jest rozwinięta do kosmicznych rozmiarów, lornetki typu porro są raczej na marginesie zainteresowania, oczywiście poza astro, ale tutaj też raczej stawiają na lunety lub dachówki z najwyższej półki.
Kocie zaskoczyłeś mnie twierdzeniem że lornetki porropryzmatyczne są bardziej podatne na rozkolimowanie niż dachówki . Moim zdaniem to zależy od klasy lornetki a nie użytych pryzmatów .
W kwestii zanikania porro zapomnieliście Wszyscy o podatności tej konstrukcji na rozkolimowanie. Pod tym względem dachówki są lepsze a co za tym idzie mniej uciążliwe (finansowo) dla serwisów firmowych.
A jakieś źródło tej rewelacji, czy to kolejny z Twoich wymysłów?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14