Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Kilka lat temu zupełnym przypadkiem widziałem w Norwegii małą grupę myśliwych wracających z polowania . Trzech z nich miało Zeissy Dialyty ... 10x40 , 7x42 , 8x56 , a jeden starego zielonego Leitza ( chyba 7x42 ) . Był taż Swarovski Habiht 10x40 . Wszystkie lornetki miały ślady intensywnego użytkowania . Zacząłem się zastanawiać dlaczego używają tak starych i zniszczonych lornetek , trochę wstyd , zarabiają w przeliczeniu na złotówki od 15-30 tyś zł . Stać ich na najnowsze konstrukcje Swarovskiego , Zeissa i Leicy . Dopiero kiedy zobaczyłem samochody którymi przyjechali na polowanie , zacząłem rozumieć że oni po prostu nie mają kompleksów . Przyjechali podrdzewiałymi samochodami z lat 60-tych , 70-tych i 80-tych . U nas wstyd takim pojechać pod Centrum Handlowe , nie mówiąc o Kościele . I wtedy zacząłem się zastanawiać czy my przypadkiem po kilkudziesięciu latach życia w kraju komunistycznym , nie leczymy kompleksów . Nie tylko samochodami ale również lornetkami ...
Pomógł: 45 razy Posty: 2499 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Sro 04 Sie, 2021
Wiking napisal-"I wtedy zacząłem się zastanawiać czy my przypadkiem po kilkudziesięciu latach życia w kraju komunistycznym , nie leczymy kompleksów . Nie tylko samochodami ale również lornetkami ..."
Mój serdeczny kolega ma firmę remontowo - budowlaną w Norwegii . Kilkanaście lat temu kupił działkę budowlaną w bardzo drogiej dzielnicy Oslo . I wybudował tam sobie dom , willa jak w Beverly Hills . A później niektórzy jego sąsiedzi ( rodowici Norwedzy ) przychodzili do niego z pretensją że w Norwegii nie wypada tak emanować bogactwem . Wszystkie domy w tamtej okolicy są typowo norweskie , drewniane i skromne .
Na następny Festiwal Lornetkowy do Łochowa przyjadę Bentleyem Continental GT , pożyczę od sąsiada . Trzeba się jakoś pokazać , w końcu to nie Norwegia żyjemy jeszcze w Polsce . Na nadgarstku obowiązkowo Rolex .
Po co kupuje się luksusowe przedmioty ? . Żeby poczuć się lepiej ... od sąsiada , szwagra , kolegi z pracy . Nie znam człowieka który nie miałby kompleksów . Możesz mieć prywatny odrzutowiec Boeinga 747 zrobiony specjalnie dla Ciebie , możesz mieć super luksusowy jacht wielkości pancernika Musashi . A nawet największe przyrodzenie jakie widział świat . A i tak bezdomny śpiący w kartonowym pudełku na ulicy Nowego Yorku będzie się z Ciebie śmiał że masz kompleksy .
Pomógł: 45 razy Posty: 2499 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Sob 07 Sie, 2021
Kazdy zyje w swoim swiecie, ale czy jest lub byl szczeslliwy, to sie okazuje dopiero na lozu smierci. Pieniadze szczescia nie daja ale pomagaja zyc w dostatku. Tylko "uposledzeni" lecza swoje kompleksy za pomoca pieniedzy i to z reguly pozyskanych z kredytow bankowych. Normalny czlowiek wydaje pieniadze wedlug potrzeb, swoich mozliwosci i zainteresowan. To jest moja "teoria"
Gdy czytasz dobre podręczniki tego jak inwestować i jak zarządzać swoim majątkiem, znajdziesz tam informację o tym, żeby dawać sobie nagrody. Gdy robisz wszystko dobrze i Twoje zasoby powiększają się efektywnie w tempie wyraźnie większym niż inflacja, trzeba raz na jakiś czas kupić sobie coś fajnego, żeby czuć, że nie zarabia się tylko wirtualnych lub papierowych pieniędzy, ale że mają one wymierne przełożenie na rzeczywistość.
Jeden kupuje wtedy dobry zegarek, inny dobrą lornetkę, a jeszcze inny dobry samochód. I wcale nie musi to być leczenie kompleksów.
BTW. Te same podręczniki dodają, że warto część tych pieniędzy przekazać potrzebującym.
Wiking69 ludzie również kupują luksusowe przedmioty bo odpowiada im ich estetyka, bo są piękne, niepowtarzalne itp. nie porównując się z innymi, nie pokazując się z nimi.
Takie generalizowanie, że kupują bo chcą się poczuć lepiej od innych (albo pokazać swoją wyższość) wydaje mi się niesprawiedliwe.
Przechył może być też w drugą stronę, bo ci co mają dużo a chcą żyć bardzo skromnie to co robią? Gapią się na cyfry na koncie i jedyną radość z życie mają wtedy gdy ta liczna rośnie. To też jest niezdrowe.
Sprawdziłem w internecie ... Najdroższy jacht świata kosztuje 4,5 miliarda dolarów . Jeżeli ktoś chce mi powiedzieć że malezyjski miliarder wydał taką kwotę ze względu na estetykę i piękno ... to właśnie zabrakło mi logicznych argumentów do dalszej dyskusji . Przeznaczyć 4.500.000.000 dolarów na jacht , może tylko ktoś ... bez serca i empatii .
Ostatnio zmieniony przez Wiking69 Nie 08 Sie, 2021, w całości zmieniany 1 raz
Dodam tylko, że nie występuje tutaj z pozycji konsumenta luksusowych towarów. W temacie lornetek jeśli kupuję coś premium to tylko tak, żeby dało się to odsprzedać za parę lat i niewiele stracić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14