Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Testowałem, ale raczej nie w zastosowaniach typowo "konsumenckich" W obrazowaniu mikroskopii super-rozdzielczej i konfokalnej wykorzystuje się przekształcanie/poprawianie zdjęć oraz analizę obrazu opartą o algorytmy AI do wyciągania informacji, niemożliwych do uzyskania w klasyczny sposób. Ponadto do zautomatyzwoanej analizy typowych zdjęć, np. tkanek lub chromosomów.
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Sro 15 Gru, 2021
Mnie chodzi o przyziemniejsze zastosowania - widziałem kilka starych, nieostrych, źle naświetlonych zdjęć "wyciągniętych" przez AI i robi to wrażenie (o ile oczywiście to nie reklamowa ściema). Chciałbym kilka takich sfatygowanych zdjęć przez to przepuścić.
Z "przyziemnych" testowałem tylko odszumiacz Topaz oparty o algorytmy AI i muszę powiedzieć, że radził sobie zaskakująco dobrze. Niestety typowych "poprawiaczy" nie sprawdzałem.
DarkRaptor, pytanie w temacie zastosowań naukowych:
Na ile dokładnie analizowana w takich przypadkach jest możliwość występowania błędów systematycznych spowodowanych dodawaniem przez sieć neuronową informacji, których na obrazie nie ma, ale zostały nabyte w trakcie 'uczenia' AI z innych obrazów?
Wiadomo, że w przypadkach konsumenckich jest to powszechne i w zasadzie 90% tego, co algorytmy AI robią to dodawanie informacji, których tam nie ma.
W artykule, który podlinkowałeś (nie przeczytałem jeszcze całego, więc sporo mogłem przeoczyć) jest o automatycznej identyfikacji obiektów i zgaduję, że tu może być to względnie bezpieczne, bo na wyjściu dostajemy jedynie informację, że ten fragment zdjęcia zawiera taki obiekt (prawdopodobnie jeszcze z poziomem dopasowania).
Piszesz jednak o poprawianiu i przekształcaniu samych zdjęć i tu miałbym już dużo poważniejsze obawy. No chyba, że to przekształcanie też polega na identyfikacji i na przykład kodowaniu kolorystycznym poszczególnych detali/obiektów, co ułatwia analizę wizualną.
Prawdę powiedziawszy, nie wiem jak to wygląda od strony statystycznej. Dopiero wchodzę w świat mikroskopii konfoklanej i wysokiej rozdzielczości. Sam się też nad tym zastanawiam, zwłaszcza po tym jak miałem okazję raz testować mikroskop, który wykonywał dość prostą czynność. Mianowicie, skanował preparat w dużym powiększeniu i następnie takie zeskanowane fragmenty łączył w jeden, duży obraz. Pewne niedokładności ruchu, które były pewnie wynikiem złego ustawienia preparatu i skalibrowania urządzenia, zaowocowały powstaniem artefaktów... które oprogramowanie wplotło w wynikowy obraz, to coś dodając, to coś ujmując. Dla wprawnego oka było to do wyłapania (widać było powielone pewne fragmenty, ale ładnie wklejone). Było to dla mnie trochę przerażające, że na końcowym zdjęciu uzyskałem obraz czegoś, czego nie ma
A zabawne jest, że coraz więcej działa systemów automatycznych, skanowania, analizowania np. próbek histopatologicznych. Podobno mechanizmy AI radzą sobie lepiej niż laboranci-analitycy i tylko cięższe lub nietypowe przypadki muszą weryfikować ludzie.
Aż z ciekawości odpaliłem najnowszego Fotoszopa, i wprawdzie poprawiania chybionej ostrości nie znalazłem, ale np filtr "neuralny" całkiem przyzwoicie poradził sobie z pokolorowaniem czarno-białej analogowej fotografii. Jedynie sweter babci zrobił na niebiesko, chociaż w rzeczywistości był różowy (wszystkie babcie noszą niebieskie swetry?).
Ja ostatnio próbowałem Topaz Denoise i Dxo Pure Raw 2, dla mnie dxo wydaje się lepszy, jest tylko jeden problem, pliki DNG są kilka razy większe niż oryginał. Pliki z dxo na niskich czułościach są lepsze niż oryginalne rawy, chodzi o ostrość, szczegóły, odszumianie i co najważniejsze można je obrabiać w lightroomie i zmieniać profile kolorystyczne itp. Topaz równie dobry, jedynie trzeba regulować stopień wyostrzania.
Jest sposób na zmniejszenie rozmiarów DNG z Dxo, eksportując je stratnie w lightroomie, zmieniając rozdzielczość o jakąkolwiek wartość, wtedy plik waży tyle co JPG, ale zapewne tracimy "oryginał". Oczywiście na wysokich czułościach te programy są także bardzo dobre.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 15