Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Powyższe opinie (zakładam, że sa one poparte obserwacjami), że stabilizacja w lornetkach działa kosztem ich ostrości, która przez to nie jest najwyższych lotów, daje do myślenia.
Coraz bardziej przekonuję się, że stabilizowane lornetki to instrumenty do zastosowań raczej praktycznych, np. policjant musi szybko z daleka odczytać numery rejestracyjne, wojsko rozpoznać szczegóły obiektu nieprzyjaciela... ornitolog zidentyfikować ptaka z dużej odległości.
Widzę jeszcze sens do obserwacji nieba, gdy można zatrzymać w polu widzenia te miliony gwiazd, bo patrzenie wysoko w górę z ręki zawsze jest mało komfortowe.
Wczoraj spędziłem 2 godziny w terenie z NL 12x42 na monopodzie. Ani razu nie zdjąłem z niego lornetki. Oczywiście awarynie pasek zawsze na szyi, gdyby lornetka odpięła się od głowicy. Trochę połaziłem i popatrzyłem z pozycji stojącej, trochę posiedziałem z lornetką opartą na monopodzie. Doznania estetyczne na najwyższym poziomie: jakość obrazu stosowna do oczekiwań po zainwestowaniu w tak rewelacyjny sprzęt, stabilizacja wynikająca z użycia monopodu stuprocentowa.
Wojtas_B, możesz napisać coś bliżej o zestawie (jeśli nie tu, to w wątku "lornetka na statywie")? Jaki monopod, głowica, szybkozłączka, ew. inne, też bym się skłaniał do tego rodzaju stabilizacji. Statyw jest trochę upierdliwy i ciężki, monopod wydaje się być dużo lepszą opcją.
lornetka na statywie jest super opcją jeśli się mało przemieszczamy albo prowadzimy obserwacje stacjonarne, sam bym chętnie przytulił SLC 15x56 albo Meoptę w tym celu, ale to zupełnie co innego niż kilkugodzinne chodzenie po groblach, trzcinowiskach itp
browar, Gdzieś to na tym forum opisywałem, ale nie pamiętam, w którym wątku.
Kolejność u mnie jest następująca od góry:
1. Lornetka
2. Adapter statywowy do lornetki u dołu ze stopką do przykręcenia płytki statywowej
3. Płytka statywowa do zapięcia w głowicy foto
3. Mała głowica foto
4. Gwint redukcja z 1/4'' na 3/8'' - służy do nakręcenia na gwint zewnętrzny wystający z monopodu, aby na monopod dało sie nakręcić głowicę foto, która ma standardowo gwint wewnętrzny 3/8''
5. Monopod
Używam głowicy kulowej Manfrotto, która nie jest duża, ale też do najlżejszych nie należy. Ma wajchę szybkiej blokady ruchu we wszystkich kierunkach wokół kuli. Rozważam zmienić na jak najmniejszą głowicę wideo, żeby było jeszcze wygodniej.
Wojtas_B, dzięki wielce. Adapter i głowicę kulową mam, ale chyba lepsza będzie mała głowiczka 2D. Wczoraj zamówiłem szybkozłączkę Ulanzi Falcam F22, mała a mocarna. Pozostało wybranie monopodu - jak najlżejszy, jakość bez znaczenia.
browar, Są monopody, kitóre mają na wyposażeniu od razu chowany gwint 3/8'' w razie potrzeby przykręcenia do głowicy foto (monopody zwykle przykręca się bezpośrednio do aparatów, które mają najczęściej gwinty 1/4''.
Wojtas_B, to ciekawe, moja głowiczka kulowa ma wejście na gwint 1/4". Przejściówkę 3/8 - 1/4 posiadam.
Ciekawie byłoby porównać stabilizowaną lornetkę, np tego Canona ze zwykłą na monopodzie.
Te obserwacje o stracie ostrości przy stabilizacji nie trafiają mi do przekonania, w końcu stabilizacji w foto czy w kamerach używa się od kilkudziesięciu już lat i na pewno byłoby coś o tym wiadomo.
browar, Może i takie porównanie byłoby ciekawe, ale gdzie to zrobisz? Uwierz mi, 12x na monopodzie stabilizuje się znakomicie, chyba że masz delirium tremens, co z kolei raczej wykluczam.
Można zmieścić się łącznie w 1kg z monopodem i małą głowicą, więc niech mi tu Koledzy nie piszą o jakimś dżwiganiu ciężkich rzeczy w terenie.
No i warto, żeby monopod nie był z tych typu kompakt, żeby miał ok. 160 cm, co przyda się do obserwacji ptaszków na wysokich drzewach.
z kolei canon 15x ma pieruńsko niewygodne muszle oczne
wiem bo męczyłem się przez pewien czas aż w końcu też sprzedałem
canony 15x i 18x dość długo ćwiczyłem w trakcie ostatniego zajazdu na Litwie tfu chciałem napisać ostatniego festiwalu lornetkowego w Łochowie
najlepiej optycznie wypadał 15x , (...)
tak czy siak pozostałe canony 10x30; 10x42 itd wypadły słabiej w stosunku do rodziny x50
zwłaszcza zaskoczył mnie 10x42 - wyceniony wyżej niż seria x50, z fajnymi regulowanymi
Faktycznie, oryginalne muszle oczne niewygodne. Za to lornetka optycznie bardzo zacna.
Pozorne pole widzenia szerokie. A stabilizacja - świetna.
Problemem są jednak gabaryty i taki pękaty kształt, mniej wygodny niż klasyczna porro bez stabilizacji. Ale np. do astronomii obrax x15 stabiliniejszy niż x8 bez stabilizacji. Księżyc wygląda świetnie.
Ale muszle faktycznie pieruńsko niewygodne. Więc to ogarnąłem niestandardowo.
Zamieniłem na muszle od Swarka i teraz miód-malina.
(lornetka owinięta taśmą militarno-maskującą dla lepszego chwytu i jakiejś ochrony)
Do tego mam jeszcze jeden upgrade - klapki od lunet do ochrony obiektywów (stosuję je we wszyskich lornetkach - lepsze od seryjnych zatycznek, które z reguły są takie sobie. Tylko do tego Canona 15x50 trudno było znaleźć coś na średnicę 67mm czy 69mm (musiałbym zmierzyć) bo tyle mają na zewnątrz obiektywy. Rozwiązanie polecam - klapki od lunet, zakładane na obiektywy lornetki, nie zgubią się, rewelacja.
Ten Canon 15x50 możne jeszcze inaczej modyfikować. Obiektywy mają gwinty ze świata lornetek, można na nie wkręcać np. filtry od obiektywów foto. UV do ochrony, polaryzacyjne, ciemne astronomiczne do obserwacji słońca z ręki, czy osłony przeciwsłoneczne od aparatów.
Albo nawet telekonwenter by mieć jeszcze większe powiększenie (podobno stabiliazacja daje radę):
Ostatnio zmieniony przez Piotr_0602 Pon 27 Mar, 2023, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14