Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomógł: 45 razy Posty: 2563 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 25 Mar, 2024
EL i NL zdecydowanie lepsze (ostrość) od Meopty.
Duże pole + duże powiększenie to jest "odjazd" obserwacyjny i tego nie da się ukryć. Pola w 12x, w granicach 6* to wypas ale 6,5* to musi być "odjazd". Szkoda, że moja M5 12x ma tylko 5,1* a nie, chociaż, 5,5-5,8* .
Adam, wreszczie znów nadajesz.
Tak samo mam z NL 12x. Muszę sobie najpierw dokładnie umościć, jak pies sąsiadów, który kilka razy okręci się zanim wygodnie ułoży w legowisku.
Ta potrzeba znalezienia tego optymalnego ustawienia jest szczególnie odczuwalna po dłuższym patrzeniu przez super komfortową 10x50.
binocullection, sprawdzałem nie raz Meopta ostrością w centrum rzeczywiście jest blisko EL, ale EL to EL... Co innego na brzegach. Tu odstaje wyraźnie. To jednak kwestia oczu, percepcji, dociekliwości? Jedni mówią, że B1 jest ostra praktycznie do brzegu, Arek zmierzył w teście ok. 90% od centrum, ja to widzę jakoś w okolicach 85%. Na gwiazdach brzegi dość wyraźnie rozmyte, podobnie jak w Ultravidach. Niemniej obraz nocnego nieba jest bardzo przyjemny (jak za połowę ceny EL...) Ale doskonale wiesz, że na tym poziomie optyki (na każdym z resztą...), osobiste zbadanie pacjenta jest nieodzowne Mam nadzieję, że niedługo sam przez nią popatrzysz (Jeziorsko)
Wojtas_B, Dokładnie. Ja po bezpośrednim przejściu z EL 10x50, do każdej muszę się trochę bardziej przymierzyć. Im mniejsza źrenica, tym dłużej i precyzyjniej. Ale to żadna nowość (wyjątek EL 12x50, jak już napisałem)
Meopta zdaję się mieć największą dystorsje. Czy podczas ocznych obserwacji też to tak wygląda?
Dla mnie ta nieostrość Meopty wygląda (ilościowo i jakosciowo) tak jak w Genesis 10.5x44. W obserwacjach (mi) nie przeszkadza i jest o tyle lepiej niż BD II, co gorzej od najlepszych. Tak że dla każdego...
W NL do poprawki AC na brzegu, no ale poczekajmy na NL II
_Tomek_, Nie wierzę w wykonalność całkowitej eliminacji AC na brzegach ogromnego pola w projekcie lornetki sportowej, która nie będzie kosztować miliarda euro albo/i ważyć tony.
A ja jestem pewien, że kiedyś to się uda To nie fizyka stawia ograniczenia, a technika. Są próby z metamateriałami optycznymi (np. ujemny współczynnik załamania światła!). A może rozwój pobiegnie inną drogą?
Póki co na rynku mamy spektrum: od wyrobów lornetkopodobnych po naprawdę wspaniały sprzęt. Ale to wszystko tylko lornetki, a te nadroższe nie są żadną odrębną kategorią. Każda jest jakimś kompromisem i żadna idealna nie jest. Dlatego ja patrzę na to hobby spokojnie - ile bym nie wydał, to i tak znajdę wady optyczne, tak więc ograniczam się do sprzętu, który nie przeszkadza.
Pieniadze jednak potrafia wyeliminowac AC, co pokazuje WX. Lornetka co prawda koloruje na brzegach jak zloto, ale cena uniemozliwia jej dostrzezenie...
Quo vadis lornetkowy swiecie - tego dowiemy sie mysle niebawem, gdy poznamy faktyczna skale relokacji produkcji do Chin. Jesli prawda sa ostatnie doniesienia o zmianie kraju produkcji sprzetow, ktore dotad uchodzily za bastiony jakosci i niezawodnosci, to Koledzy - przepadlismy. Bitwa z czerwonym koniem jest z gory skazana na ekonomiczna porazke i wtedy nawet stoicki spokoj Tomka nie pomoze
Co tu dużo dodawać, Adam ładnie podsumował. Wszystkie 3 dwunastki dają dużo radości i jak najbardziej podtrzymuje zdanie, że dla kogoś kto okazyjnie wykorzystuje duże przybliżenia starczy mi meopta, bardzo dobry obraz w cenie połowy oby swarkow. Ja jako ptasiarz potrzebowałem dwunastki i jestem bardzo zadowolony . Przy czym podtrzymuje zdanie że największe wrażenie na mnie zrobił zeiss 7x42(może dlatego że ze skwarkami już jestem długo obeznany).Dlaczego już Zeiss tego cuda optycznego nie produkuje...
Spotkanie na Stawach Milickich nie skończyło się na porównaniu dwunastek. Głównym celem, oczywiście poza spędzeniem czasu w miłym i doborowym towarzystwie, na obserwacji ptactwa, było (ostateczne) podjęcie decyzji, która z dwóch wspaniałych trzydziestek dwójek pozostanie ze mną, a która ze mną nie zostanie. Po miesiącu bardzo dogłębnych porównań i analiz, w niemal wszystkich możliwych warunkach, których zwieńczeniem były obserwacje na Stawach Milickich, padło na...
Piękne jest porównywanie tak wspaniałej optyki! Nie ma co mówić w tym przypadku o aberracjach, dystorsjach, transmisjach... To wszystko jest na najwyższym poziomie! Pytanie zwyczajne: która daje większą przyjemność z obserwacji? No i odwieczny "problem" binoholika: FOV, czy AFOV?
Mam nadzieję, że to porównanie, przedstawione w obrazach, pomoże osobom, które często zadają sobie pytanie: czy "lepsza" jest 8x32 czy też może 10x32? Czyli tzw.: "albo rybki, albo akwarium"
Pomógł: 45 razy Posty: 2563 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 01 Kwi, 2024
Mając już, jak ja, CLC B 8x30, brałbym EL 10x32 . Nawet mając inną, słabszą 8x32, brałbym 10x.
Po zdjęciach widać, że 10x jest troszkę ostrzejsza i jaśniejsza od 8x i do tego to duże pole widzenia sprawia, że nie widać dużej różnicy w obrazie, pomimo różnicy na +1*, na korzyść 8x.
Szkoda tylko, że z okładziną tych lornetek, dzieje się to samo co z okładzinami NL .
No dobra. Została 10x32 Jakieś pięć lat temu spojrzałem przez nią po raz pierwszy i od razu mnie urzekła! Byłem w szoku jaki obraz może dać taka mała lornetka... Co jakiś czas miałem okazję przez nią popatrzeć i za każdym razem robiła na mnie ogromne wrażenie. Np. tu: (Porównanie trzech wspaniałych dziesiątek)
Myślałem jednak, że "mniejsza" siostra, ze 141m pola widzenia i z 4mm źrenicą będzie jeszcze lepsza. No i dla wielu osób jest... To są kwestie indywidualne, nie ma co roztrząsać... Lecz pewnego popołudnia, na pewnej wieży obserwacyjnej, porównałem je obok siebie i jak grom z jasnego nieba...!
EL 8x32 ma oczywistą przewagę w takich kwestiach jak pole widzenia, głębia ostrości, jasność po o zmierzchu (ale nie w dzień...), łatwość widzenia z komfortową możliwością wodzenia po całym polu widzenia, bez żadnych zaciemnień (w sumie niby dużo...). Ale... EL 10x32 ma "potężny obraz w małej obudowie"
Kadrów porównawczych ciąg dalszy:
SWarovski EL 8x32a.jpg
Plik ściągnięto 367 raz(y) 596,85 KB
Swarovski EL 10x32a.jpg
Plik ściągnięto 367 raz(y) 710,22 KB
Ostatnio zmieniony przez adaher Pon 01 Kwi, 2024, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 45 razy Posty: 2563 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pon 01 Kwi, 2024
Tak jak napisałem już w którymś z tematów, dobrej jakości optycznej, lornetki 10-12x z dużymi polami, dają naprawdę rozkosz w widzeniu obrazu. Lornetki 8x z dużym polem są świetne, ale lornetka z większym powiększeniem i dużym polem, to jednak jakby troszkę inny wymiar obrazu, który widzimy. Ja doznałem tego , jak kupowałem Kowę BD II 10x42 (7*) i porównałem ją z lornetkami 8x z polem 7*i 8*. To były dwa różne widzenia tego samego obrazu na korzyść Kowy, pomijając inne aspekty optyczne między tymi lornetkami.
W tej chwili mam dwie : Monarch M710x30 i Kowa 10x42, z czego 10x30 jest trochę lepsza optycznie od Kowy (ostrość, AC i wielkość ostrego pola) i co ciekawe, to praktycznie nie widać, jakiejś różnicy w wielkości pól, między nimi (M7 6,7* vs Kowa 7*), a patrzenie przez nie, jest dla mnie niezwykle relaksujące, ale inne osoby mogą mieć inne odczucia, choćby wynikające z problemów z utrzymaniem w bezruchu lornetki 10x , o 12x już nie wspomnę .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,53 sekundy. Zapytań do SQL: 25