Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 31 Sty, 2021 Canon EF24-70mm f/2.8L USM - przymglenie w pochmurny dzień
Zdjęcia wykonane obiektywem Canon EF24-70mm f/2.8L, takim sprzed prawie 20 lat podczas bardzo pochmurnej pogody są przymglone. Tzn. wtedy gdy niebo jest źródłem światła, a nie słońce. Czyli właściwie każde zdjęcie jest jak robione pod światło. Im wyżej, tym bardziej jest to widoczne.
Efektu jes znacznie mniej widoczny gdy zdjęcie jest wykonane na przykład spod wiaduktu, który osłania przed bocznym światłem z nieba.
Nie zauważyłem żeby na soczewkach osadzała się jakaś para.
Nie zależy to od modelu aparatu cyfrowego.
Nie ma tego w przypadku innych obiektywów Canona.
Podczas dnia słonecznego zdjęcia nie są przymglone, chociaż kolory są mniej żywe niż w przypadku innych obiektywów Canona.
Czy tak powinno być ? A może na przykład obiektyw nie jest kompartybilny z cyfrowymi matrycami ? Tzn. te napylane powłoki przeciwodblaskowe. Bo są filtry specjalnie przeznaczone do aparatów cyfrowych, np. Hoya UV 67 mm PRO 1 Digital. Mam nakręcony filtr UV jako ochronę mechaniczną, inny, taki zwykły, ale gdy fotografuje się bez filtra to zdjęcia też są przymglone. A może podczas tych wielu lat użytkowania powłoki zostały zniszczone podczas czyszczenia obiektywu w jakimś warsztacie ?
Podczas robienia poniższych zdjęć nie było mglisto, to przymglenie wytworzył aparat.
Słabe przenoszenie kontrastu. Stare powłoki nie przystosowane do aparatu cyfrowego. Film negatywowy lub pozytywowy jest matowy i nie odbija światła tak jak matryca. Tu powstają wielokrotne odbicia pomiędzy matrycą a powierzchnią ostatniej soczewki co się objawia spadkiem kontrastu. W nowych obiektywach są powłoki na soczewce od strony matrycy. W starych obiektywach takich powłok nie było. Do tego dochodzi ogólny spadek kontrastu na wielu soczewkach ze słabymi powłokami.
wielokrotne odbicia pomiędzy matrycą a powierzchnią ostatniej soczewki
No tak, ale odległość od ostatniej soczewki do matrycy jest duża, a ponadto od matrycy odbija się bardzo niewielka część światła, więc tym bardziej spowrotem. Czy to ma aż tak duże znaczenie ? Chyba już prędzej tak ogólnie nieodpowiednie powłoki.
Duża odległość to będzie ze Słońca do Ziemi a światło i tak sobie radzi. Co do tych zdjęć to nawet 30 lat temu takie zdjęcia były by poniżej dopuszczalnej jakości.
Jeszcze raz bo nie można już redagować. Odbicie od matrycy chyba jednak nie ma znaczenia, bo taki sam obraz widziany jest w celowniku przed zrobieniem zdjęcia.
Wyklucza to też niekompatybilność z matrycą cyfrową vs tradycyjny film. No chyba że ten podgląd w celowniku działa nieco podobnie z jakiegoś powodu.
Na ogół robię zdjęcia podczas słonecznej pogdy, ale w tamtym roku trochę przymglony był obraz takich pni drzew ściętych przez leśnuików i poukładanych w stosy na poboczu leśnej drogi. Wtedy chybo było słońce, chociaż oświetlenie trudne, w lesie. Kiedyś też w aparacie miałem ustawiony nieco podwyższony kontrast, więc na pewno coś takiego mniej rzucałoby się w oczy.
Podejrzana sprawa, bo dziwne że kiedyś nie zwracało to uwagi. No ale przy słonecznej pogodzie nie ma tego efektu, kolory są jedynie nieco mniej żywe niż w nowocześniejszych obiektywach. I rozdzielczość jest bardzo wysoka. Mam nadzieję że kiedyś w jakimś warsztacie nie wyczyszczono tego obiektywu zbyt skrupulatnie, tzn. również z powłok. No ale to mało prawdopodobne.
Stosowanie tego obiektywu w fotografii cyfrowej pogłębia ten efekt słabego przenoszenia kontrastu. Ten obiektyw nadaje się do muzeum. Pamiętam, że podobny efekt ale mniej dokuczliwy, widoczny był gdy fotografowałem Zenitem E z obiektywem Helios 2/58. Ten obiektyw miał stare powłoki typu T. Ten Helios miał tylko 5 soczewek, Canon pewnie kilkanaście a czym więcej tym gorzej. Poza tym Zenit E był słabo w środku wyczerniony. Nowszą wersję tego obiektywu: MC Helios 44 2/58 (powłoki MC) testowałem po podpięciu do aparatu cyfrowego i przenoszenie kontrastu było o niebo lepsze niż w starym Heliosie. Z tym, że ten nowy Helios ma więcej niż 20 lat a ten stary Helios miałby teraz 47 lat.
W tamtym roku podczas słonecznego dnia, po drugiej stronie Wisły, czyli dość daleko. Nic nie było poprawiane cyfrowo - ani kontrast, ani nic innego. Być może jest bardzo lekko przytłumione, ale trudno powiedzieć na pewno.
Ostrość jest idealna, nawet po powiększeniu do 100%.
Należy odróżnić zdjęcia o małym kontraście od utraty kontrastu przez obiektyw o kiepskim przenoszeniu kontrastu. Tu najlepiej zastosować metodę porównawczą. Zrobić zdjęcie starym Canonem EF24-70mm f/2.8L np. na ogniskowej 50 mm i zrobić zdjęcie współczesnym obiektywem najlepiej stałoogniskowym z tak samo ustawionymi parametrami. Porównać oba zdjęcia. Niestety z kiepskim obiektywem nic się nie da zrobić, można albo zastąpić obiektywem lepszym, albo z tym żyć.
Może osłona przeciwsłoneczna wytarła się wewnątrz za bardzo. Bo jest duża i w trakcie przenoszenia i przechowywania aparatu nakłada się ją odwrotnie na obiektyw, tzn. obiektyw jest wtedy w jej środku i ociera się o nią. Ale to chyba raczej nie jest przyczyna. Może warto by było zawęzić otwór wyjściowy tej osłony czarnym papierem, tak żeby dało się robić zdjęcia na przysłonie 8.
Negatyw napisał/a:
i zrobić zdjęcie współczesnym obiektywem.
Właśnie zmówiłem Canon EF-S 18-55mm f/4-5.6 IS STM (OEM) za 373 zł (nie licząc filtra UV i osłony przeciwsłonecznej). Już idzie. To amatorski obiektyw, typowo element kitu, ale na nic innego nie jest mnie stać. Na jakimś forum z komentarzami został określony terminem "wydmuszka". Chyba ze względu na małą wagę i plastikową budowę (nie licząc soczewek). Jednak dzięki temu jest lekki, co jest bardzo ważne. Ma nowoczesne powłoki, może rozdzielczość jest przyzwoita. W najgorszym przypadku będzie do robienia zdjęć podczas pochmurnych, bardzo szarych dni gdy w polu widzenia jest niebo. Lub dużo śniegu obok ciemnych elementów podczas złej pogody.
Masz chyba uszkodzony obiektyw, albo coś jest z optyką. Mam identyczny obiektyw i jeszcze nigdy nie spotkało mnie takie coś. Zawsze jest kontrast, taki jaki jest w rzeczywistości, hmm... dziwne.
Ale tą wersję z 2002 roku ? Przed chwilą go obejrzałem. Na pierwszy rzut oka nie wygląda żeby miał np. jakieś plamy na soczewkach. Filtr jest lekko przykurzony, ale jakiś czas temu sfotografowałem coś bez filtra i nie było różnicy.
Ostatnio zmieniony przez mysz leśna Wto 02 Lut, 2021, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13