Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
gekon72, W części zgadzam się z tak przedstawioną filozofią, w części mam inne zdanie.
Uwielbiam małego EII 8x30. To absolutny ewenement, sprzęt niedościgniony w tym przedziale cenowym pod względem piękna obrazowania, szczególnie z nowej produkcji, czyli po poprawce powłok. Ktoś na forum astronomicznym zdyskwalifikował ją za komę na brzegach, co przeszkadzało mu w patrzeniu na gwiazdy. Mnie to nie przeszkadza przy tak ogromnym polu, bo nie widzę bezpośrednio rozmazanych gwiazd przy diafragmie.
Czy piszesz o APM 25x100 w wersji ED? Czytałem raczej same dobre rzeczy i rozważałem. Jak wygląda w niej AC w obserwacjach dziennych?
Wiadomo, że każda lornetka na statywie, nawet 8x, pokaże więcej niż w ręku, tyle że pewna reguła przełoży się tu liniowo w sposób trywialny. Otóż jeśli powiesimy na jednym statywie lornetkę dobrą, a obok na drugim statywie lornetkę wybitną, to ta druga wciąż z podobną siłą pokona pierwszą.
Ja mam octavię i naprawdę jest super , co prawda nie mam kamer na około ani monitoringu martwego pola , czy tez napędu 4x4 ale w zasadzie jeżdżę w lato i prawie cały czas patrzę tylko przed siebie . Dodatkowo kupiłem yanosika żeby nie płacić mandatu a kolega zapłacił .. bo nie ma yanosika
Po co kupować bezużyteczne BMW ? Kiedy skoda jest naprawdę fajna
Na marginesie w cenie tegoż BMW można kupić octavię i pewnie jakiś nawet fajny przechadzany autobus ..
Bezużyteczne BMW ? . Nie chcę Ci psuć humoru w Wigilię . Ale ktoś mieszkający na przykład w Warszawie , mógłby powiedzieć to samo o Twojej Skodzie . Po co wydawać pieniądze na Octavię , skoro 50 metrów od domu mam wejście do metra i przystanek autobusowy . A 200 metrów dalej mam przystanek tramwajowy , stację kolejową PKP ( Dworzec Gdański ) i hulajnogi elektryczne . Są ludzie którzy lubią kolekcjonować pieniądze , inni lubią je wydawać .
Pomógł: 48 razy Posty: 922 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Sob 25 Gru, 2021
Mój kolega pogoń za" najlepszymi rzeczami" podsumował w ciekawy sposób. Stwierdził, że na świecie jest sporo ludzi obrzydliwie bogatych. Mogą pozwolić sobie na niemal wszystko, więc uganiają się za czymś oryginalnym czego nikt inny nie ma. Sprytni producenci robią więc dla nich super rzeczy. Zazwyczaj są one tylko trochę lepsze od standardowych wariantów ale za to wielokrotnie droższe. Rzeczy te są drogie tylko dlatego, że ktoś obrzydliwie bogaty jest skłonny za nie zapłacić po to aby mieć coś wyjątkowego. Doskonałym przykładem są zegarki, kosztująca 30 tysięcy Omega Seamaster jest technicznie tożsama z zegarkami które można kupić za 2 - 3 tysiące - i co zaskakujące równie dokładnie pokazuje czas.
Nieszczęściem wielu ludzi mniej zamożnych jest chęć posiadania tych super rzeczy. Często prowadzi to do samooszukiwania się i wynajdywania pretekstów do usprawiedliwienia ich kupna. A wszystko to kosztem wyrzeczeń.
Na przykład ktoś kto w 4 osoby mieszka w dwupokojowym mieszkaniu i jednocześnie kupuje BMW X7 przypomina mi szympansa ubranego w garnitur i palącego papierosy.
Ja bardzo lubię porównywać lornetki do samochodów . Dla mnie Zeiss 8x50 B Oberkochen z 1960 roku jest odpowiednikiem Mercedesa S klasy z tamtych lat . Leicę Trinovid 10x32 BA mógłbym porównać do Porsche 911 z lat 70-tych . A Swarovski NL 12x42 to bez wątpienia Aston Martin DB 9 z 12-to cylindrowym silnikiem . Ciekawe która lornetka jest odpowiednikiem Garbusa .
Mój sympatyczny kolega ( pasjonat zegarków ) kupił sobie kilka dni temu Seiko GS . Kiedy dowiedziałem się ile kosztował ... od razu wyobraziłem sobie Fujinona LB 25x150 MT-SX .
Pomógł: 48 razy Posty: 922 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Wto 28 Gru, 2021
Wiking69 napisał/a:
....Leicę Trinovid 10x32 BA mógłbym porównać do Porsche 911 z lat 70-tych . A Swarovski NL 12x42 to bez wątpienia Aston Martin DB 9 z 12-to cylindrowym silnikiem ....
Ani jeden ani drugi nie są samochodami, którymi będziesz jeździł codziennie do roboty i zostawiał na parkingu, albo wyjeżdżał z rodziną na wakacje ... niestety. Są to "garażowe tygrysy", które z obawy przed "draśnięciem" wyciągane od wielkiego dzwonu.
Dla odmiany taką chociażby Kowę BDII (nieznacznie gorszą) hyc do plecaka, jak się porysuje mała strata, kupi się następną, nową, może nawet trochę lepszą
Krótko mówiąc - co kto woli
Kończąc mój przydługi wywód puenta jest taka, że najlepsza optyka jest bezużyteczna, bez dobrego montażu. Kiedy zobaczyłem ten samolot uświadomiłem sobie jak bardzo tracę na jakości obrazu przez same drgania ręki. Prawda jest taka, że kupując lornetkę 10x i więcej, aby wykorzystać jej potencjał ostrości, to trzeba byłoby mieć ją zawsze na statywie. W przeciwnym wypadku to autentycznie strata kasy:)
A próbowałeś lornetek ze stabilizacją? Może do samolotów by się nadały (12x28?), z gwiazdami to gorzej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13