Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012 Jakie argumenty przemawiają za zakupem body z wyższej półki?
Witam,
Chciałbym zapytać użytkowników forum, którzy przeszli z puszek amatorskich na półprofesjonalne i profesjonalne co was skłoniło do przejścia oczko wyżej.
Zainteresowało mnie to, ponieważ wcześniej uważałem, że dla amatora takie puszki się nie przydadzą i za taką zmianą przemawiałby tylko szpan/lans, ale po burzliwym sprzeciwie w pewnym teście aparatu po wyrażeniu mojej opinii stwierdziłem, że coś jednak musi być w takiej zmianie.
Ja od siebie napiszę, że dokonałem zmiany z aparatu na lustrzankę, ponieważ przekonały mnie następujące rzeczy:
1. Kadrowanie przez wizjer (patrzenie obiektywem) - znacznie lepsze niż przez LCD w kompakcie.
2. Kilkakrotnie większa matryca, przez co jakość zdjęć znacznie się poprawia.
3. Co za tym idzie użyteczne ISO nawet do 1600.
4. Wymienna optyka.
5. Znacznie szybsze działanie sprzętu.
Gdy rozmyślałem dlaczego AMATOR miałby przejść na body z półki półprofesjonalnej (typu 50D czy 7D) to stwierdziłem, że w zasadzie ciężko na to pytanie odpowiedzieć.
Wg mnie sprzęt z wyższej półki oferuje:
1. Uszczelniany korpus - czy amator musi zrobić zdjęcie za wszelką cenę? Może robić zdjęcia jak nie będzie padać. Do kałuży też raczej nie wpadnie.
2. Magnezowy korpus - amatorzy z tego co zauważyłem raczej nie używają aparatów w jakichś strasznych warunkach. Większość ludzi raczej spacerowo, na wycieczce.
3. Osobne pokrętła od przysłony i czasu naświetlania - w amatorskim korpusie trzeba przytrzymać przycisk AV, a więc ustawienie przysłony i migawki zajmuje 5 sekund zamiast 2 sekundy (o ile ktoś korzysta z full manuala. Ja zazwyczaj używam trybów preselekcji).
4. Szybkostrzelność - czy naprawdę ludzie fotografują tak często serią 6-8 klatek na sekundę? Ja uzywam tego rzadko i 4 kl/s są wystarczające w zupełności.
5. Dodatkowy wyświetlacz - kolejna rzecz moim zdaniem nie potrzebna dla amatora. Wszystkie potrzebne mi informacje znajdują się na głównym ekranie. Nie jest mi potrzebny dodatkowy. Nie miałem jeszcze sytuacji, w której bym pomyślał, że taki ekran się przyda.
6. Więcej punkktów autofocusa i wszystkie krzyżowe - ok, to jest jakiś konkretny progress, ale z drugiej strony sprawniejszy autofocus ujawnia się głównie w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Jako amator najczęściej robię zdjęcia za dnia lub w półmroku i również moja amatorska puszka radzi sobie idealnie. Ponadto 9 pól autofocusa jest na prawdę wystarczające w 90% sytuacji zdjęciowych.
Innymi slowy uważam, że sprzęt półpro i pro jest potrzebny, do robienia zdjęć sportu i reporterskich. Ciężko mi przekonać się dlaczego tyle osób kupuje aparaty pokroju 50D czy 7D. Proszę podpowiedzieć mi co przemawia za zakupem lepszej puszki, bo moim zdaniem od amatorskiej różni się szczegółami, które dla przeciętnego amatora nie mają prawie żadnego zastosowania, za to dla reportera , który zarabia na zdjęciach i musi je zrobić za wszelką cenę to owszem. Proszę o udział w temacie .
1. Uszczelniany korpus - czy amator musi zrobić zdjęcie za wszelką cenę? Może robić zdjęcia jak nie będzie padać. Do kałuży też raczej nie wpadnie.
2. Magnezowy korpus - amatorzy z tego co zauważyłem raczej nie używają aparatów w jakichś strasznych warunkach. Większość ludzi raczej spacerowo, na wycieczce.
To wszystko zależy - jeśli jeździsz po świecie, to doceniasz solidną konstrukcję.
adf1985 napisał/a:
Ja zazwyczaj używam trybów preselekcji).
Tu też się dwa kółka przydają - jedno do ustawienia np. przysłony, drugie do kompensacji ekspozycji.
adf1985 napisał/a:
Dodatkowy wyświetlacz - kolejna rzecz moim zdaniem nie potrzebna dla amatora.
Przydaje się szczególnie np. jak robisz zdjęcia w nocy lub w półmroku. Poza tym jednak widać tam więcej ustawień niż w wizjerze. Dodatkowo można zmieniać ustawienia bez konieczności podnoszenia aparatu i patrzenia w wizjer/LCD.
adf1985 napisał/a:
z drugiej strony sprawniejszy autofocus ujawnia się głównie w trudniejszych warunkach oświetleniowych
No nie tylko. Poza tym AF nigdy nie może być za dobry
Aha - no i jeszcze dużo łatwiej zmieniać ISO, tryby AF, pomiaru światła itp. W serii xxD poza tym jest joystick do bezpośredniego wyboru punktu AF.
Odpowiedź jak na wszystko jest prosta - zależy jakie zdjęcia wykonujemy i w jakich warunkach.
Ostatnio zmieniony przez mozer Nie 14 Paź, 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wygoda obsługi, lepszy wizjer, więcej możliwości "personalizacji", AF.
Poza tym "amator" nie oznacza automatycznie "niedzielny pstrykacz". Ba, niejeden "amator" może mieć zarówno większe umiejętności jak i lepszy sprzęt niż niejeden "profesjonalista-kotleciarz", tylko fotografia pozostaje nadal jego hobby a nie źródłem zarobków. Tyle, że to temat na osobną dyskusję
Podsumowując - każdemu wedle potrzeb. Dyskusja raczej zbędna i będzie się rozwijać w kierunku sporów "po co komu to czy tamto, a kiedyś to AF nie było, itp."
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012
No właśnie, ja się wdałem już w jeden spór w temacie o 550D w dziale testy, ale może trochę niepotrzebnie i zbyt ostro zaatakowałem..
Generalnie z tego co piszecie, to dla mnie taka puszka póki co by się nie przydała. Może w przyszłości jak bardziej się rozwinę.
Ten joystick mnie przekonał. Mnie w 550D irytuje ustawianie AF za pomocą przycisków kierunku. To naprawdę niewygodne. Co do reszty, to chyba nie pora na mnie
Aha, jeszcze jedno. Z tego co się ostatnio dowiedziałem, to punkty krzyżowe AF "wykazują swoją prezycję" przy obiektywach o jasności co najmniej 2.8. Punkty pozostałe działają do jasności 5.6. W zasadzie wychodziłoby na to, że nie ma większego sensu kupowanie korpusu o wszystkich punktach krzyżowych (jeśli byłby to główny argument) w przypadku, gdy posiadałoby się obiektywy ciemniejsze niż 2.8. Jak wiadomo obiektywy o jasności 2.8 i mniejszej nie należą raczej do najtańszych. Jest to dla mnie kolejny argument, by zostać przy amatorskim korpusie .
Co do istnienia tematu, to moim zdaniem może być potrzebny. Wiele osób dzięki niemu przekona się, że tak naprawdę amatorski korpus od półprofesjonalnego dzielą szczegóły, które składają się na ogólną całość i cenę. Jednak po prześledzeniu tych szczegółów można dojść do wniosku, że być może body amatorskie przy danym zestawie obiektywów jest naprawdę w 100% wystarczające, a puszka z wyższej półki w takim przypadku będzie stanowiła niewielkie udogodnienie w stosunku do puszki amatorskiej.
Ostatnio zmieniony przez adf1985 Nie 14 Paź, 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012 Re: Jakie argumenty przemawiają za zakupem body z wyższej pó
adf1985 napisał/a:
Ciężko mi przekonać się dlaczego tyle osób kupuje aparaty pokroju 50D czy 7D. Proszę podpowiedzieć mi co przemawia za zakupem lepszej puszki, bo moim zdaniem od amatorskiej różni się szczegółami, które dla przeciętnego amatora nie mają prawie żadnego zastosowania, za to dla reportera , który zarabia na zdjęciach i musi je zrobić za wszelką cenę to owszem.
Ja podpisuję się pod tym co powiedziałeś. Choć na tym forum ludzie już pojechali po mnie, że wole używać kastrata, niż porządnego aparatu
Są pewne sytuacje gdzie amator będzie potrzebował lepszej puszki, np jeśli:
- robi zdjęcia gdzie potrzeba szybkiego i celnego AF, dobrego wysokiego ISO, szybkiej serii (np zdjęcia zwierząt, sportu)
- zdarza mu się używać aparatu w trudnych warunkach, np na deszczu
- robi bardzo dużo zdjęć i brak 2 kółek nastaw czy innych ergonomicznych udogodnień może mu przeszkadzać
Natomiast powiedzmy sobie to szczerze. Większość amatorów takie zdjęcia robi rzadko, słabsza ergonomia nie będzie mu przeszkadzała. Moim zdaniem jeśli ktoś nie nastawia się na takie szczególne rodzaje fotografii, spokojnie może na początek kupić taki słabszy aparat, a resztę pieniędzy przeznaczyć na dobre obiektywy, które przyczynią się w dużo większym stopniu do dobrych zdjęć.
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012
Ja zauważyłem, że marketing w sposób dość mocny próbuje ludziom wcisnąć, że amatorskie korpusy do jedynie zabawki. Najbardziej dziwi mnie skuteczność takich treści szerzonych w internecie. "Nie chce byc gorszy, to kupię półpro" - czasem odnoszę wrażenie, że takie myślenie skłaniać mogłoby do zakupu wyższej półki. Nawet w recenzjach na YT typu Kai W. główne argumenty na korzyść półpro to magnezowa obudowa, wielkość korpusu, waga oraz szybkostrzelność. Dla mnie to prawie że czysty lans...
Jak wiadomo obiektywy o jasności 2.8 i mniejszej nie należą raczej do najtańszych. Jest to dla mnie kolejny argument, by zostać przy amatorskim korpusie
Przecież masz jeden obiektyw f/1.8
Poza tym jest trochę jasnych stałek tańszych niż uniwersalne, ciemne zoomy.
krzys13k napisał/a:
Większość amatorów takie zdjęcia robi rzadko, słabsza ergonomia nie będzie mu przeszkadzała.
Dopóki nie przeszkadza to spoko, ale niektórym w końcu zaczyna
Zresztą ja też zanim nie poużywałem lustrzanki EL przez parę lat i nie przesiadłem się na wyższą półkę, nie wiedziałem o co takie wielkie halo. Teraz w żadnym wypadku nie wróciłbym do poprzedniej półki.
adf1985, lans? No proszę Cię... Lans to jest kupowanie najtańszego EL i używanie go wyłącznie z kitowym obiektywem, żeby pochowalić się wśród znajomych, że się ma lustrzankę
Myślę, że naprawdę mało ludzi kupuje "wyższe" korpusy dla lansu (znajomi i tak by nie wiedzieli, że to wyższy model ).
Reasumując - jak nie widzisz potrzeby posiadania wyższego korpusu to jest to OK. Kiedyś do tego dojdziesz albo i nie.
Dopóki nie przeszkadza to spoko, ale niektórym w końcu zaczyna
Zresztą ja też zanim nie poużywałem lustrzanki EL przez parę lat i nie przesiadłem się na wyższą półkę, nie wiedziałem o co takie wielkie halo. Teraz w żadnym wypadku nie wróciłbym do poprzedniej półki.
No cóż, w przyszłym roku będę chciał zmienić aparat, głównie ze względu na brak ISO powyżej 1600. Może wezmę coś lepszego i będę inaczej mówił? Zobaczymy...
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012
Ja być może również w przyszłości przejdę na nieco wyższą półkę. Póki co nie mam takiej potrzeby. Chciałbym tylko powiedzieć, że pamiętam jak się wcześniej przed gripem broniłem. Ostatnio zdjąłem grip z aparatu i nie mogłem się przestawić. Po prostu tego zaczęło brakować. Pewnie podobnie czuje się osoba, która używa wyższego modelu body i nagle dostaje np. 550D :].
Ja zauważyłem, że marketing w sposób dość mocny próbuje ludziom wcisnąć, że amatorskie korpusy do jedynie zabawki. Najbardziej dziwi mnie skuteczność takich treści szerzonych w internecie. "Nie chce byc gorszy, to kupię półpro" - czasem odnoszę wrażenie, że takie myślenie skłaniać mogłoby do zakupu wyższej półki. Nawet w recenzjach na YT typu Kai W. główne argumenty na korzyść półpro to magnezowa obudowa, wielkość korpusu, waga oraz szybkostrzelność. Dla mnie to prawie że czysty lans...
adf1985, i sam kontynuujesz dyskusję w kierunku "mam najprostszą puszkę a reszta jest tak naprawdę zbędna - to lans, albo jest rzeczywiście przydatne dla jakichś mega-profesjonalistów"
Tak przy okazji - producenci foto zarabiają obecnie głównie na entry-level i to właśnie te korpusy są obecne w reklamach i mocno promowane. Do tego tryliony mpix, auto-panoramy, HDR i programy tematyczne jako konieczne lementy do zrobienia poprawnego zdjęcia. Oczywiście zdjęcie "zrobi" aparat - właściciel ma tylko naciskać spust.
Jesteś w stanie wskazać jakąś reklamę sprzętu nawet nie z wyższej, a średniej półki, z podkreślonymi cechami takimi jak solidniejsza budowa (to chyba tylko Pentax podkreśla w reklamie K-30), lepszy AF, pryzmat, dwa kółka? Pewnie nie Za to pełno historii typu "Cześć! Jestem Najkon Łan! Zrobię zdjęcie zanim pomyslisz żeby je zrobić", "Jestem DeTrzyTysiąceDwieście i jestem prosty w obsłudze", itp.
adf1985, ja używam czasem body z niższej półki jak potrzebuję na raz dwóch aparatów - to jest dopiero Meksyk - zupełnie inna obsługa, pogubić się można
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Nie 14 Paź, 2012
Akurat mnie programy w 550D denerwują. Od kiedy kupiłem pierwszy aparat z manualem nigdy nie używałem programów tematycznych. Skupiam się najczęścien ja preselekcjach, ale czasami użyję też manuala, jak trzeba aparat do czegoś "zmusić" :].
Zasada "mniej za więcej pieniędzy" w tym przypadku jest dla mnie całkowicie zrozumiała. Pytanie moje było tylko, czy każdy takiej zasady potrzebuje.
rzeczywiście, 7D czy d300 dla amatora w entry level, zysk nie jest duży,
najczęściej ta sama matryca, ale większy wizjer - jest po prostu wygodniej,
uszczelniona obudowa - zdarza się że nawet podczas wakacyjnego urlopu ciągle
pada, wtedy ani leżenie na plaży ani spacery po górach nie sprawią przyjemności,
ale można robić zdjęcia... jak się ma odpowiedni sprzęt.
Właśnie taki sprzęt oferuje Pentax tam już w k-30 jest to o czym pisałem,
do tego uszczelnione obiektywy kitowe.
Co do celowania jeszcze wyżej zdecydowanie warto ze względu na FF,
ogromna różnica w Canonie na korzyść FF, w Nikonie matryce dość podobne,
d7000 - d800, tyle że ta w d800 sporo więcej pixeli
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11