forum.optyczne.pl

[ekstraway]

Panowie, potrzebuję małej, poręcznej lornetki o dobrych parametrach jak na tą wielkość, przede wszystkim pole widzenia, źrenica wyjściowa odstęp źrenicy. Zależy mi też na głębokich muszlach z racji długich rzęs, aby nie szorować o soczewki. No i przede wszystkim stosunek cena/jakość, bo jak chyba każdy, nie lubię przepłacać

Czytając opinie z góry odrzuciłem x25, celuję w x30/32

Moje typy:
1. Bushnell Prime 8x32 (najtańsza w zestawieniu)
2. Vortex Diamondback HD 8x32
3. Nikon Monarch M7 8x30 (najdroższa w zestawieniu)

Czy ktoś z posiadaczy ww. modeli mógłby się wypowiedzieć? Którą polecacie? A może jeszcze coś innego?

[Jan55]

ekstraway, jest tyle napisane na ten temat na forum, że tylko wystarczy poszukać i poczytać .
Nie mniej jednak, z tych trzech wymienionych przez Ciebie lornetek, to M7 jest najlepsza optycznie. Jest jeszcze Opticron Traveller BGA ED z dużym odstępem żrenicy, optycznie porównywalny z M7.
Coś innego i lepszego, to już niestety ale dużo droższe np Swarovski CLC B. Są jeszcze Kowy Genessis czy Conquesty Zeissa, ale w nich jest problem z muszlami, albo płytkie albo mały odstęp żrenicy.
Mam M7 i długie rzęsy ale mnie one nie przeszkadzają w użytkowaniu lornetek .
PS Wysłałem Ci wiadomość na priv.

[Abs]

Szukasz kompromisu to Vortex... Bushnell jest dla początkujących, mniej wymagających. Nowa Kowa tez jest warta zainteresowania ale to poziom cenowy M7. Jest też GPO ale nie wiem czy jeszcze dostępna.

[Jan55]

Abs, GPO 8x32 w Polsce jest nie do kupienia, lornetek GECO już nie będzie bo firma GECO została sprzedana innej firmie Beretta. Co do Kowy vs M7 to M7 jest trochę lepsza optycznie a Kowa lepsza mechanicznie.

[ekstraway]

Panowie, dziękuję za opinie! Zatem Bushnell'a odrzucam i zostaje dylemat Vortex vs. M7 lub ewentualnie Kowa, na który niewątpliwy wpływ ma mój budżet. Muszę się zastanowić.

[Jan55]

ekstraway, weż pod uwagę,że Kowa ma muszle oczne o największej średnicy, 43mm, co jak na 8x32 jest niezbyt komfortowe, zwłaszcza jak się ma małe oczodoły. Do tego dochodzą zamglenia w dole obrazu, patrząc w bok od żródła światła. Przynajmniej w egzemplarzu, który miałem to zjawisko było dość mocne i w związku z tym zrezygnowałem z jej zakupu. Potwierdzają to też opinie na BF. Szkoda bo lornetka jest bdb ale nie każdemu pasuje.
PS. Zamglenia znikały po mocnym wciśnięciu muszli w oczodoły, ale znikał też komfort obserwacji a pojawiał się ból w oczodołach .

[binocullection]

M7 jest najdroższa, bo najlepsza (w tym mechanicznie) w tym zestawieniu.
IMO równiez w bezwzględnych kategoriach econo.

Trochę na zasadzie kwadratury koła próbuję znaleźć w świecie lornetkowym przykład łamiący tę zasadę, ale nie wychodzi

M7 ma też największe pole widzenia, fajną ergonomię okularów i faktycznie działającą obsługę aftersales.

[Jan55]

binocullection, mechanicznie to jednak, MZ, lepsza jest Kowa, co nie znaczy, że M7 ma słabą mechanikę. Natomiast muszle oczne w M7 są bardziej ergonomiczne i lepiej wpasowujące się w oczodoły, ale to wynika z mniejszej średnicy muszli ocznych M7. Trzeba też zaznaczyć, że M7 ma bardziej zgrabniejszą budowę, jeszcze bardziej upodobnioną do MHG 8x30 a optycznie wiele od MHG nie odstaje .

[ttttakitam]

Ja chciałbym tylko przekornie zauważyć, że zastanawianie się nad opiniami innych i porównywanie parametrów online nie doprowadzi do żadnych realistycznych wniosków

Interesują Cię łatwo dostępne modele lornetek we względnie przystępnych cenach. Jedynym sposobem na przekonanie się co i jak, który będzie wartościowy dla ciebie to zakup i porównanie. Lub zakup chociaż jednej sztuki. Od razu po przyłożeniu do oczu będziesz wiedział, czy lornetka jest dla ciebie dobra czy nie. Spędzenie z nią dłuższego czasu pozwoli zrozumieć dlaczego

[Jan55]

ttttakitam, bardzo słuszna uwaga. Ja i inni użytkownicy forum, też nie raz o tym pisaliśmy. MZ, kupowanie lornetki "na oko" i z "polecenia", to jak kupowanie kota w worku .
Ta lornetka, która pasuje jednej osobie nie musi pasować innej, a wszystkie opinie są opiniami subiektywnymi danego użytkownika i można je traktować jako ewentualną informację o danym modelu lornetki .

[ekstraway]

Panowie, w pełni się z Wami zgadzam, to tak jak z samochodem - trzeba się najpierw przejechać Dlatego wybrałem się do sklepu na żywo porównać lornetki. W porównaniu z Vortex'em lepiej przypadła mi do gustu M7, która ma fajne głębokie muszle, duże pole widzenia i ostrość, bardzo komfortowo się patrzy. Nie miałem w ręku Kowa.

[binocullection]

Taką informację o wypowiedzi na forum nie stanowiącej rekomendacji każdy powinien mieć w stopce

Niby tak, ale... ze wszystkich znanych mi producentów oraz typów lornetek Nikon najlepiej robi sprzęt dostosowany do oczekiwań statystycznego obserwatora. Taka optyczna Toyota. Te lornetki - tylko i aż - działają i nie przeszkadzają w obserwowaniu. Utrzymując jednocześnie sensowna wycenę.

[Jan55]

binocullection napisał..."Utrzymując jednocześnie sensowna wycenę" .Dotyczy lornetek Nikona.

Z tą "sensowną" wyceną lornetek Nikona to można by się pospierać . Te ceny stają się sensowne wtedy, jak ich sprzedaż stoi lub spada, co widać po ostatnich "nowościach" Monarchów M5 i M7, oraz Prostaffów P3 i P7, które dostały sensowne ceny, dopiero w ostatnim czasie (obnizki,opusty), bo wcześniej to raczej ich ceny do sensownych nie należały .
Mało tego to P3 i P7 nie są warte nawet tych sensownych cen, ze względu na jakość wykonania obudów (plastik) i mechaniki, zwłaszcza muszli ocznych i pierścieni ustawiania dioptrii (marny plastik). Dobrze, że chociaż optyka, zwłaszcza w P7 jest dobra . Jedynie co w miarę udało się Nikonowi, to nowa seria Monarcha M7, chociaż i w nich, nie uniknął wpadek w jakości wykonania estetycznego obudowy, w postaci wypływającego kleju, spod przednich szkieł obiektywów. Cóż, takie czasy nastały, że nawet największe tuzy optyki mają problemy z dobrym wykonaniem (obudowy) swoich, baaardzo drogich lornetek i się chyba, za bardzo tym nie przejmują .

[binocullection]

Ciekawy watek, moze warto go troche poglebic.

Ja od zawsze lornetki dzielilem na trzy kategorie:
- jednorazowe
- takie, co do ktorych nie nalezy miec zadnych wiekszych oczekiwan
- takie, co do ktorych oczekiwania rosna wraz ze wzostem ceny.

Pieknym przykladem pierwszej kategorii byla DO Entry, ktora kupilem kiedys corce i ktora zepsula sie doslownie po pierwszym uzytku. Kosztowala jakies 200-300 zl. Zahaczajac swego czasu o sklep delty w Warszawie ogladalem sobie te "basici" i stwierdzilem, ze lornetki do mniej wiecej pulapu 500 zl po prostu wszystkie tak maja. Sa to atrapy lornetek, ktore skazane sa na destrukcje predzej niz pozniej.

Archetypem drugiej kategorii byl Nikon Action. Lornetka, przez ktora dobrze sie patrzylo, sprawiala wrazenie bardziej solidnej, ale wystarczylo dotknac dowolne BA8 chocby TSa aby stwierdzic, ze za niewiele wiecej $, da sie dostac duzo wiecej

Ostatnimi czasy, jak wszyscy wiemy, wszystko podrozalo. Zmienily sie takze, co naturalne, progi cenowe ww kategorii lornetek. Od zony czesto slysze - "ojej, jak cos tam stalo sie drogie". Bycie drogim jest zawsze kategoria subiektywna, bo zalezna od posiadanych zasobow. Kategoria obiektywna sa pulapy cenowe, ktore ulegaja normalnym procesom inflacyjnym.

Do czego zmierzam. Prostaff to podgranicze pierwszej i drugiej kategorii, dla mnie pierwszej. Dzis nie do dostania za mniej niz 500 zl, a te jakkolwiek sensowne jak 7 - 1000 zl. Monarchy 5, szczegolnie 56mm, przebily dotychczas psychologiczna bariere 3000 zl i gdzieniegdzie zaczely sie witac z 4000 zl. A umowmy sie - 5 cudem swiata nie jest. Jesli taki gigant jak Nikon nie jest w stanie dostarczyc jakosci poniej tych wartosci, to w imie czego oczekujemy tego samego od producentow niszowych?

Wracajac do pytania extraway na poczatku watku, ja udzielibym takiej porady - jesli nie lubisz przeplacac, szukaj najdrozszej lornetki, na ktora Cie stac. Najbardziej przeplacisz, gdy bedziesz chcial oszczedzac. W takich czasach zyjemy.

[Jan55]

binocullection napisał..." jesli nie lubisz przeplacac, szukaj najdrozszej lornetki, na ktora Cie stac. Najbardziej przeplacisz, gdy bedziesz chcial oszczedzac. W takich czasach zyjemy."

Taka jest najprawdziwsza prawda, zwłaszcza przy zakupie lornetki, jeżeli, oczywiście, zależy komuś na jej jakości .