Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
cybertoman, mozer, ależ ja bym chciał, żeby każdy miał dużo pieniędzy i żył na wysokim poziomie.
Ale to niestety utopia.
No i część osób nie zauważa, że "złote czasy" dla prawników już się skończyły. Przede wszystkim dla notariatu.
I tak jak juzwcześniej zauważono - dużo się pieniędzy zostawia u notariusza, bo jest on również płatnikiem.
No to się Tutejszyn nie oglądaj na innych tylko zakładaj stowarzyszenie celowe (przeciwko głodowi, wojnie, złym firmom).
Zrobiłeś coś w tym kierunku, czy tylko narzekasz? Narzekać łatwo, zrobić coś trudniej. Może dlatego nikt nic z tym nie robi, ale większość narzeka.
Zrobiłem więcej niż Ty. Czy ja narzekam? Zwróciłem uwagę na coś, czego istoty długo nie umiałeś załapać. Jak na razie to ty więcej gadasz, tupiesz nóżką i mówisz frazesy.
Przepraszam, za formę wypowiedzi, ale sam się o to prosiłeś.
Tutejszyn załapałem już dawno, tylko Ty tego starasz się nie widzieć, bo Ci tak wygodnie.
Nie rozumiem natomiast dlaczego zamknąłeś się zupełnie, na to co ja mówię. Absolutnie nie rozumiesz o czym ja piszę. Nie masz pojęcia, nie tylko o prawie, ale i o tym co ja w życiu robiłem i co robię dla ludzi i w ich obronie. I wbrew stereotypom często nieodpłatnie. Nie masz też pojęcia (to akurat założenie, ale po Twoich wypowiedziach wnioskuję, że w 100% trafne), jak to jest prowadzić działalność o charatkterze prawniczym. Nie przyjmujesz argumentów. Czepiasz się słówek i głupot zamiast próbować znaleźć wspólny język, co ja usiłuję zrobić. Widzę, że się nie dogadamy. Niech każdy sobie sam oceni, kto ma rację. Pamiętaj tylko, że żeby oceniać świat, zjawiska i innych, trzeba czasem oderwać pupę z fotela i spojrzeć na wszystko pod innym kątem. Ja Ci nie mówię, że czegoś nie łapiesz, nie mówię Ci, że sypiesz frazesami, a sypiesz, nie prowokuję Cię mówiąc, że tupiesz nóżką. (zgoda teraz to powiedziałem) Staram się odpowiadać rzeczowo na Twoje argumenty.
Poza tym nie wiem, czy zauważyłeś, że zmieniłem swój post w reakcji na to co dopisałeś do swojego, żeby nie robić awantury niepotrzebnej. Ale neistety traf chciał, że go zdążyłeś przeczytać. Żałuję...
„Oglądaj mniej amerykańskich filmów, które robią ludziom wodę z mózgu”.
„Jeśli ktoś nie potrafi funkcjonować w społeczeństwie XXI wieku, to powinien wystąpić o ubezwłasnowolnienie, dla własnego zresztą dobra”...
„Ale, jak wiemy, umiejętność czytania (nie mówię, że ze zrozumieniem) nie jest taka oczywista”.
„(…) a widzisz różnicę pomiędzy kupnem nieruchomości a roszczeniami pobieraczka? Bo jeśli nie, to nie mamy nawet o czym rozmawiać”...
„(…) przykro mi, ale niebardzo wiesz o czym piszesz, a nie mam czasu na wyjaśnianie Ci w sumie podstaw prawa”.
MC, ten lekceważący ton wynika z ukończenia ciężkich studiów? Mam nadzieję, że to nie jest typowy język prawniczy.
Reasumując.
Moje wypowiedzi są wyłącznie reakcją na obwinianie prawników za sporą część zła, która ma miejsce na świecie. Supozycję spisku pominę milczeniem, bo nawet nie ma co tutaj rozwijać.
Śmieszne jest narzekanie, jak to prawnicy dużo zarabiają, bo po pierwsze niewielu z nich faktycznie zarabia bardzo dużo, a po drugie - jeśli już - to wynika z ciężkich studiów, poświęcenia czasu, zdrowia i wysiłku. Równie dobrze można obwiniać lekarzy (150 zł za powtórkę recepty?!), architetków itp. itd. etc.
Nie uważam, aby mój ton był lekceważący. Z natury jestem cynikiem i moja wiara w drugiego człowieka nie jest zbyt wielka. Odnośnie umiejętności czytania - odsyłam do stosownych badań i publikacji.
Kończę na tym swoje wywody i dalszej polemiki prowadził nie będę
Muszę zrobić dzisiaj krzywdę kilku dobrym ludziom, którzy nie oddają pieniędzy, co zapewne jest moją winą.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Śmieszne jest narzekanie, jak to prawnicy dużo zarabiają/.../ Równie dobrze można obwiniać lekarzy (150 zł za powtórkę recepty?!)
To porównanie jest również śmieszne - bo o ile mi wiadomo, to prawnik działający pro bono suo na poziomie wymienionej kwoty wogóle nie podejmuje rozmowy z klientem
Prawo to jest coś wokół czego się wszyscy codziennie obracamy. Nie uwolnimy się od niego.
A skoro prawo niedomaga to automatycznie na kogo się zrzuca winę? No chyba nie na hodowców marchewki?
Logicznie by było winę zrzucić na ustawodawcę. A tam niestety prawników jak na lekarstwo.
Kilka lat temu rozmawiałem z profesorem, który przygotowywał ustawę - Prawo morskie. To, co znalazło się w Dz.U. w żadnej mierze nie przypominało tego, co on stworzył.
I tak jest bardzo często. Bo prawa nie stanowią prawnicy, lecz rzeczeni już hodowcy marchewki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9