Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: goltar
Wto 24 Lis, 2009
Jadę na fotograficzne wyzwanie - SAFARI
Autor Wiadomość
skasowany
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Sty, 2010   

nina281 napisał/a:
Ruslan:
Ty mnie chyba jednak nie lubisz :zalamany:

Na podstawie czego tak wnioskujesz??? :shock:
Ja tam już czekam na zdjęcia, przecież robione po takiej dawce wiedzy i takim sprzętem jaki planujesz kupić nie mogą nie być wypasione ... :wink:
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






nina281
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Sty, 2010   

Ruslan:
Złośliwiec :wink:
Dobrze wiesz, że dobrze być nie może, no, pewnie będą fajne ujęcia i powiem Ci, że umieszczenie czegokolwiek tutaj będzie mnie kosztować sporo odwagi :oops:
dr11:
Miło, że wpadłeś posłuchać moich wynurzeń :shock:
akwacyklista:
Przeczytałam test tego nikkora 70-300 - ale jest ro raczej klasa C 70-300 niż 70-200.
No nic, jadę dalej.
Pozdrawiam

[ Dodano: Wto 12 Sty, 2010 16:48 ]
Słuchajcie, my tu pitu-pitu, a ja wbiłam w ceneo 70-200 IS USM i co widzę? cenę 600 zł niższą niż wczoraj!
Zobaczcie:
http://www.ceneo.pl/373451
sklep FotoMil
Co o tym sądzicie, ktoś kupował w tym sklepie?
Pozdrawiam

[ Dodano: Wto 12 Sty, 2010 17:14 ]
Na stronie "cyfrowe.pl" znalazłam taką oto informacje:
"(C 17-55 IS USM) współpracuje z wyłącznie lustrzankami cyfrowymi z matrycą APS-C (Canon EOS 300D, 350D, 400D, 20D, 30D, 40D). Pole widzenia z lustrzanką APS-C wynosi od 77.3 do 27.8 stopnia, natomiast zakres ogniskowych to 27.2 - 88 mm (ekwiwalent dla małego obrazka).
A gdzie 50d???
 
 
Ilona 
Rozmowny


Posty: 277
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010   

nina281 napisał/a:
Co o tym sądzicie, ktoś kupował w tym sklepie?


Sądzę, że trzeba zadzwonić spytać o faktyczną dostępność.

nina281 napisał/a:
A gdzie 50d???


Prawdopodobnie w czasie pisania tej informacji był ... w planach produkcyjnych?
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010   

nina281, liczy się, że to obiektyw EF-S, czyli na matrycę APS-C, a opis pochodzi z czasów kiedy nie było ani 50D ani 7D, bo obydwu modeli nie ma wymienionych w tym tekście. Nie przejmuj się.

Co do Ceneo to ja nigdy nie zaglądam na takie strony, żeby się nie denerwować. Idź do sprawdzonego sklepu, zresztą miałaś zdaje się zakupy robić w Londynie? Chociaż nie wiem czy to jest taniej. Jakie sklepy polecają ludzie? Poczytaj w dziale Sklepy i promocje. :)
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010   

W wątku Co zamiast KITA do Canona Bogdan napisał:

B o g d a n napisał/a:
Proponuję aby moderator przeniósł ostatnie tutejsze wpisy do właściwego miejsca


Właśnie to zrobiłem i chyba nawet nie zrobił się bałagan. Posty przeniesione z wątku Co zamiast KITA do Canona są z okolic 7 stycznia. nina281, na przyszły raz proszę nie robić cross-postingu, czyli pytania o to samo w kilku wątkach. Robi się tylko bałagan.
 
 
akwacyklista 
Początkujący
Paweł Rzepkowski



Posty: 27
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

Ruslan napisał/a:
Nie szkoda czasu?


Bez przesady. Przeczytanie tego wątku w całości — nawet po ostatnich uzupełnieniach (obecnie 109 postów łącznie) — zajmuje pewnie nie więcej niż godzinę. Wspomniany przeze mnie wątek na innym forum zawiera 34 wpisy. Jeśli podzielić to przez prawie dwa miesiące, wychodzi po kilka minut uwagi co parę dni. Być może czas zacząłem tracić, gdy zabrałem się za doradzanie…

Ruslan napisał/a:
Zestaw imo zaproponowałeś rozsądny


Dzięki.

Ruslan napisał/a:
ale ilu doradzających, tyle zestawów...


Niestety. Co gorsza, większość doradzających przedkłada testową jakość nad realną użyteczność. Trochę niczym chłopcy z podstawówki, oglądający samochody na ulicy: Ten wóz był lepszy, który miał więcej km/h na liczniku.

Ruslan napisał/a:
Z doświadczenia na forum (przynajmniej tym) widać, że najpierw jest kupa szumu, a potem zakupiony sprzęt i tak nie jest tym, o którym była mowa, bo akurat czegoś nie ma sklepie, sprzedawca wcisnął 'coś' itd. itp.


W tym przypadku wydawało mi się, że Założycielka wątku — właśnie dlatego, iż tak długo drąży temat — chce rzeczywiście rozważyć wszystkie za i przeciw. Niestety, z dwóch skrajności na początku (albo zoom 80-400 mm jednej firmy, albo — 18-200 mm drugiej) wpadła w przesadę na punkcie jakości (dość wyjątkowy, świetny optycznie zoom 70-200 mm f/4, który ma ten feler, że prawdopodobnie okaże się przykrótki). Natomiast zakres 70-300 mm — zapewne najodpowiedniejszy do realizacji konkretnego zadania (połączenie poręczności z dość dużym zasięgiem tele) — był rozważany mało wnikliwie.

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 10:15 ]
B o g d a n napisał/a:
F90 to aparat na film 35mm


Wiem coś na ten temat. Sam wybrałem F90X i kupiłem Mateuszowi na 18. urodziny. Co więcej, przerobiłem wcześniej lekcję pt. „Dlaczego F90X jest użyteczniejszy niż F100?”. A była to lekcja dość gruntowna, gdyż jestem autorem oficjalnych (jeszcze dla firmy „Camera”, która w latach 90. ub. w. reprezentowała Nikona na polskim rynku) przekładów na polski podręczników obsługi obu wymienionych aparatów.

B o g d a n napisał/a:
Gdy do klatki filmu jakimś cudem wlazł paproch (korpus trzeba było otwierać na zmianę filmu), to widziałeś go tylko na jednym ujęciu. Winder przesuwając film ustawił kolejną, czyściutką błonę i dalej było git.


Bardzo optymistyczne założenie.

Po pierwsze: Paproch, który byłeś łaskaw umiejscowić akurat na klatce, nie musiał wcale przesunąć się wraz z filmem. Mógł chociażby zaczepić się na skraju ramki formatowej, gdyż błona mieściła się w wąskiej szczelinie pomiędzy płytką dociskającą a prowadnicami. W tym miejscu niewiele szkodził, bo był na brzegu kadru, ale rysował niekiedy emulsję. Podobne szkody mógł spowodować rzeczony śmieć podczas zwijania filmu do kasetki.

Po drugie: Paprochy, piasek, kurz i inne świństwa mogły trafić na wspomnianą płytkę dociskową, wbić się w aksamitną taśmę u wylotu kasetki (to najczęściej powodowało tzw. druty telegraficzne) lub swobodnie hulać po wnętrzu korpusu.

Po trzecie: Wymiennych obiektywów nie wymyślono dopiero z nastaniem lustrzanek cyfrowych, lecz trochę wcześniej. Jeśli wskutek takiej wymiany — przeprowadzanej przecież, gdy migawka pozostaje zamknięta — paprochy docierają czasem do matrycy, z równym powodzeniem mogły dotrzeć do błony. W konstrukcji i działaniu migawek szczelinowych prawie nic (poza migawkami elektroniczno-mechanicznymi w niektórych modelach Nikona) nie zmieniło się od dawna.

W latach 80. ub. w. miewałem zresztą kłopoty z porysowanymi błonami. Nie były to rysy głębokie i na małych odbitkach prawie nie było ich widać. Ale ja wtedy wysyłałem sporo zdjęć na konkursy, więc robiłem dużo powiększeń 30 na 40 cm i większych. Każda taka fotografia wymagała przynajmniej kilkunastu minut plamkowania. Sytuacja poprawiła się trochę, gdy sprawiłem sobie dobrą japońską gruszkę (z zaworkiem z tyłu, żeby nie zasysała kurzu i ponownie go nie wdmuchiwała), którą stosowałem przy każdej zmianie filmu lub obiektywu (chyba że bardzo się śpieszyłem, bo temat uciekał). Dalsza poprawa nastąpiła w latach 90. Nie wiem, czy była to zasługa odporniejszych emulsji, lepszych kasetek czy komór mieszających w powiększalnikach do koloru (zamiast kondensorów w moim opemusie i magnifaksie). Niemniej problem nie zniknął zupełnie, czego najlepszym dowodem jest oprogramowanie ICE w skanerach Coolscan, Minolta Dimage i innych.

Po czwarte i najważniejsze: Nie udowadniałem bynajmniej, że Mateusz przywiózł z Ameryki Południowej filmy bez skaz (aczkolwiek z większością z nich ICE poradziło sobie). Napisałem:
Cytat:
Pomimo to aparat i obiektywy Mateusza — chociaż mają już swoje lata (kupowane w 1999 i 2000 r.) — wyglądają tudzież funkcjonują tak, jak gdyby wczoraj przyniesiono je ze sklepu.

Jak widać, chodziło mi o to, że za pomocą sensownego użytkowania można zminimalizować wpływy kurzu, piasku, soli i wilgoci na stan sprzętu.

B o g d a n napisał/a:
W lustrzankach cyfrowych, gdy na matrycy przyklei się paproch, a system czyszczenia go nie strąci, to będziesz go oglądał na wszystkich ujęciach z wyprawy.


Czyżby przestano produkować programy graficzne, wyposażone w narzędzia w rodzaju Healing Brush?

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 10:31 ]
komor napisał/a:
Co do rozpoczynania całej dyskusji od początku z Nikonem to nie wiem. 50D jest tam jakoś bardziej pancerny i uszczelniony


To prawda. Dlatego zaproponowałem drugi korpus oraz skafander Ewa-Marine. Trzeba wyjątkowego pecha, by — pomimo takich zabezpieczeń — wszystko padło w trakcie wycieczki. Natomiast jeden aparat — nawet „tam jakoś bardziej pancerny i uszczelniony” — nawalić zawsze może.

Nie sądzę, by wspomniany wcześniej Nikon F90X był lepiej uszczelniony niż D90. Pomimo to w latach 90. ub. w. właśnie F90, F90X, N90 i N90s (dwa ostatnie — to wersje na rynek amerykański) były ulubionymi aparatami wielu fotografów z „National Geographic”. Modele te uwielbiał ponoć Steve McCurry — autor bodaj najbardziej znanej fotografii „NG” (aczkolwiek to zdjęcie powstało w 1984 r., więc musiało być robione innym modelem Nikona — zapewne FM2, FE2 lub FA, może F3).

komor napisał/a:
a obiektyw 70-200/4L (obojętnie czy z IS czy bez) nie ma żadnych wysuwających się elementów i przez to też jest bardzo szczelny, nawet jak Canon nie kategoryzuje go jako uszczelnionego


Szkoda tylko, że wydaje się przykrótki na safari.

komor napisał/a:
Z kolei 100-400L jest po prostu dobrze wykonany i także na tyle pancerny, że jakoś daje radę pomimo bycia pompką.


Założycielka wątku expressis verbis stwierdziła, że ten obiektyw jest dla Niej za ciężki. Zapewne z czasem przyzwyczaiłaby się do niego, ale nie stanie się to w ciągu miesiąca. Robienie zdjęć sprzętem, z którym trzeba walczyć, raczej powodzenia nie wróży.

===

Niestety, coraz bardziej odnoszę wrażenie roztrząsania w tej dyskusji problemu, jaki sprzęt kupić, żeby się nie zniszczył. A mnie — naiwnemu — wydawało się, iż chodzi o wyposażenie, które da największe szanse na zrobienie fajnych zdjęć.
 
 
mavierk 
Temu Panu już podziękujemy
never knows best



Pomógł: 93 razy
Posty: 7364
Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

No dobra, to kupiłaś 100-400 czy 70-200L?
Strasznie mnie to ciekawi (bo sam za 12k złożyłbym zupeeełnie inny zestaw :mrgreen: )
 
 
akwacyklista 
Początkujący
Paweł Rzepkowski



Posty: 27
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

nina281 napisał/a:
Jestem pod wrażeniem, że ze mną tyle wytrzymałeś - ja ze sobą nie bardzo już daję radę...


Ja ze sobą samym — też nie. Z innymi — zwłaszcza korespondencyjnie — radzę sobie chyba ciut lepiej.

nina281 napisał/a:
Przeczytałam test tego nikkora 70-300 - ale jest ro raczej klasa C 70-300 niż 70-200.


Nigdzie nie twierdziłem, że AF-S VR Zoom-Nikkor 70-300 mm f/4,5-5,6G IF-ED dorównuje optycznie i mechanicznie Canonowi EF 70-200mm f/4L IS USM. Sama wszakże zastanawiałaś się — i słusznie, moim zdaniem — nad zestawem:
Cytat:
Canon EOS 50D + EF 70-200 mm f4 L IS USM + Canon EF-S 15-85mm f/3,5-5,6 IS USM
LUB ponieważ obawiam sie ze jednak to 200 to może być za krótko:
Canon EOS 50D + EF 70-300 mm f/4-5.6 IS USM + Canon EF-S 15-85mm f/3,5-5,6 IS USM
(Twój post z 2 grudnia 2009 r, 14:21)


Dopiero później dałaś się przekonać do EF 70-200mm f/4L IS USM z Extenderem EF 1,4X II, niemniej — ze względów finansowych — bez konwertera, co zresztą nie jest w pełni jasne, bo raz uwzględniasz ten element, a raz rezygnujesz zeń. Przestraszyłaś się ponadto ewentualnych kłopotów z autofokusem w Canonie EF 70-300mm f/4-5,6 IS USM. Dlatego podpowiedziałem porównywalny do tego ostatniego obiektyw, który nie wykazuje rzeczonej wady, choć wymagało to zmiany systemu na Nikona. Wydawało mi się wszakże, iż taka ponowna migracja ułatwi Ci przesiadkę, gdyż dotychczas posługiwałaś się Coolpiksem 8700. Jego obsługa jest pod wieloma względami podobna do obsługi lustrzanek Nikona (np. zmiana najważniejszych parametrów metodą „przycisk + pokrętło pod kciukiem” zamiast „przycisk, potem jedno z dwóch pokręteł, wreszcie zatwierdzenie zmiany spustem” w Canonie 50D i podobnych modelach).

Canon EF 70-200mm f/4L IS USM jest rzeczywiście świetnym optycznie i mechanicznie obiektywem, który nie ma obecnie odpowiedników w innych systemach. Jednak 200 mm i mała matryca (kąt widzenia, dawany przez 320 mm w małym obrazku) mogą na safari okazać się za krótkie. Bez 400 mm (odpowiednik 640 mm) nie zrobisz — jak przypuszczam — kilku procent zdjęć lub będziesz zmuszona skadrować je zbyt szeroko. Bez 200 mm udział owych zbyt szerokich kadrów wzrośnie zapewne do kilkunastu lub kilkudziesięciu procent.

Konwerter EF 1,4X II wcale nie rozwiązuje problemu. Chociaż z EF 70-200mm f/4L IS USM współpracuje bardzo dobrze (jak na przedłużacz), trudno nie zauważyć, iż po nastawieniu 200 mm (wynikowa ogniskowa 280 mm, tyle co 448 mm w małym obrazku) definicja obrazu dawanego przez taki układ niewiele przewyższa efekty skorzystania z 300 mm w Canonie EF 70-300mm f/4-5,6 IS USM tudzież w AF-S VR Zoom-Nikkorze 70-300 mm f/4,5-5,6G IF-ED. W teście w tym portalu nie podano, jak zachowuje się konwerter, gdy ogniskowa wyniesie np. 140 mm (wynikowa: 196 mm). Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że wtedy optyczna jakość okaże się słabsza od rezultatów nastawienia 200 mm w którymkolwiek ze wspomnianych dwóch zoomów 70-300 mm. Zamierzasz zdejmować konwerter, gdy sytuacja wymagać będzie skrócenia ogniskowej wynikowej zestawu do 200 mm lub mniejszej wielkości?

Jak widać, praktyczny wybór nie sprowadza się do opcji świetny obiektyw kontra średnie obiektywy (aczkolwiek najlepsze na rynku w swojej klasie). W praktyce opcje są trzy:
1) świetna jakość, za mały zasięg;
2) średnia lub przeciętna jakość, wystarczający zasięg;
3) średnia jakość, wystarczający zasięg.

Osobiście wolę jeść zupę pogiętą aluminiową łyżką ze stołówki przyzakładowej aniżeli srebrnym widelcem i nożem z rodowej zastawy. W moim odczuciu najpierw należy znaleźć odpowiednie narzędzie(-a), a dopiero wtedy, gdy okaże się, że jest kilka do wyboru — zadbać o możliwie najlepszą jakość. Tymczasem Ty dałaś się zwieść odwrotnej procedurze.

nina281 napisał/a:
No nic, jadę dalej.


Czy na pewno we właściwym kierunku?

nina281 napisał/a:
Pozdrawiam


Ja również. :smile:
 
 
leszek3 
Uczestnik


Posty: 91
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

akwacyklista napisał/a:
Niestety, coraz bardziej odnoszę wrażenie roztrząsania w tej dyskusji problemu, jaki sprzęt kupić, żeby się nie zniszczył. A mnie — naiwnemu — wydawało się, iż chodzi o wyposażenie, które da największe szanse na zrobienie fajnych zdjęć.

No ale przecież sprzęt zniszczony nie zrobi żadnego zdjęcia, a tym bardziej fajnego? Doradzający jest w o tyle trudnej sytuacji, że jeśli 70-300 padnie na wyjeździe (na co ma MAŁĄ lub bardzo małą szansę, ale niemniej większą niż 70-200/4 czy 100-400), to nie będzie miał zdjęć wcale. Mam wrażenie, że rozważamy rozwiązania optycznie zadowalające? Trudno oczywiście brać backup dla telezooma ze względu na rozmiary... A partner Niny nie ma/nie bierze żadnego sprzętu?

PS: Biorąc pod uwagę koszt samego wyjazdu doradzałbym raczej zwiększanie niż zmniejszanie budżetu na sprzęt, bo to w sumie nie gra takiej roli, a z perspektywy czasu stanie się źródłem większej satysfakcji. Swego czasu miałem taki dylemat i za mało zaszalałem, czego skutki widać na zdjęciach do dziś. Koszt wzrósłby o 2000, satysfakcja - jak to kurczę zmierzyć? - ?
 
 
nina281
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

Ilona:
dziękuję za odpowiedź:-)
Komor:
co do zaleceń moderatora, dostosuje się (usiłowałam tylko przesunąć wątek na górę, nie udało się) i również dzięki za wyjaśnienia (nie tylko w tym wątku)
leszek3:
masz rację, dlatego - odpowiadam od razu akwacykliście - zwiększyłam budżet o telekonwerter. Zakup posiłkuję kredytem, oprócz sprzętu do zdjęć, muszę jeszcze kupić kamerę (dla mojego ukochanego :roll: ).
akwacyklisto:
podam Ci dwa powody, dla których skłaniam się ku opcji canona: 1) nie muszę kupować drugiego body - pożyczę (sądzę, że mój facet popukałby się w czółko gdybym mu powiedziała że chcę kupić DWA APARATY - ja, totalny amator. Ledwo przełknął dwa obiektywy, jego zdaniem powinnam kupić coś w stylu 18-200 i git) - i ja też tak sądzę, że na kupowanie dwóch body w tym momencie nie jestem gotowa. 2) sądzę, że 70-200 będzie bardziej uniwersalne niż 100-400 - dla tej drugiej opcji nie umiem znaleźć innego zastosowania jak safarii, a na nie nie jezdzę (niestety...) co roku.
Myślę sobie taK; w Afryce będzie jasno, nawet pewnie czasami za jasno. Dlatego - jak sądzę - 70-200 + TC sprawdzi się się świetnie. DŁuższe ujęcia da mi tylko 100-400, którego nie kupię z uwagi na gabaryty. W Polsce, Islandi, itd, czyli w gorszych warunkach oświetleniowych, będę miała 70-200 z dobrym stałym światłem (no, nie jest to f 2.8 - ten TEŻ jest dla mnie za ciężki).
Podoba mi się ten obietyw nikorra 70-300, ale już mniej ten drugi polecany przez Ciebie (przepraszam, nie pamietam dokładnie zasięgu).
Dalej. Moje uzytkowanie aparatu na wyjazdach plega na tym, że mam go cały czas na szyi. Nie chowam go - mam go zawieszonego przez całe 8-12godzin łażenia/zwiedzania. Wiec nie będę go W TEN SPOSÓB chronić. Muszę to wziąć pod uwagę.
"Jadę dalej" - chodziło mi o to, że idę czytać kolejne testy sprzętu przez Ciebie polecanego:-) czego rozumiem, nie pochwalasz:-)
Akwacyklisto, masz dużo racji w tym co piszesz. Dlatego ciągle jestem w kropce, choć jednak bardziej skłaniam sie do tego, co sobie założyłam.
Wiem, że może być za krótko, boleję nad tym. Problem w tym, że 1) nigdy nie byłam na safarii i nie wiem, jak MOCNO będzie za krotko, a opinie ludzi, nawet w tym wątku, są bardzo różne (niektórzy twierdzili, że mając do wyboru 100-400 i 70-200, wzięliby ten drugi, i to bez argumentu wagi na pokładzie. 2) Nigdy nie stosowałam żadnego z tych obiektywów. Trudno mi oceniać ich jakość, ich osiągi i to wystarczą czy nie.
Mavierk:
jaki byś kupił:-)

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2010 11:51 ]
Ilona,
miałaś rację - szkło jest niedostępne w tym sklepie.
Pozdrawiam
 
 
Sunders 
Temu Panu już podziękujemy


Pomógł: 606 razy
Posty: 9854
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

nina281 napisał/a:
szkło jest niedostępne w tym sklepie.

Też sprawdzałem. Jest, ale za 3999pln :wink:
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

akwacyklista napisał/a:
Niestety, coraz bardziej odnoszę wrażenie roztrząsania w tej dyskusji problemu, jaki sprzęt kupić, żeby się nie zniszczył. A mnie — naiwnemu — wydawało się, iż chodzi o wyposażenie, które da największe szanse na zrobienie fajnych zdjęć.


Nie da się ukryć, że jest dużo racji w tym co piszesz. Dlatego też ludzie używają tych swoich nie-tak-profesjonalnych Nikonów czy Canonów na mrozie, pomimo, że instrukcja pisze o temperaturach 0° i powyżej. Nie dajmy się zwariować. Z drugiej strony rozumiem Ninę, która trzęsie się zarówno nad wydatkami jak i nad sprzętem. Sam nie wiem jak bym wariował, gdyby w życiu trafiła mi się szansa na wyjazd na inny kontynent i musiał zadecydować o nieznanym sobie sprzęcie, wyposażeniu itd. Na razie mi to nie grozi, stety, niestety… :)

nina281 napisał/a:
Dalej. Moje uzytkowanie aparatu na wyjazdach plega na tym, że mam go cały czas na szyi.


No raczej na ramieniu to będzie, moim zdaniem. Łatwiej, bezpieczniej. Choć to może być kwestia preferencji. No i są też takie wynalazki: http://www.sun-sniper.com...un_sniper_steel które zresztą można skonstruować też samodzielnie.
 
 
mavierk 
Temu Panu już podziękujemy
never knows best



Pomógł: 93 razy
Posty: 7364
Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

nina281 napisał/a:
Mavierk:
jaki byś kupił:-)
Hm...
do krajobrazu na safari kupiłbym 200/2.8 albo raczej 135/2 z TC
a jako zoom użytkowy... 15-85IS a puszkę... taką z ISO 50, żeby można było F2.8 używać ;)
Chyba, że nie aps-c, wtedy tego... jak mu tam 28-135IS?

135/2 może być do zwierzyny za krótki, ale ponoć z TC nieźle się dogaduje, więc można z tego szkła mieć 135/2 i ~200/2.8 :)

A na co dzień - 135/2 będzie świetną portretówką
a 15-85IS będzie świetnym szkłem na spacery.

Ale zasadniczo 70-200/4 też robi robotę ;)
 
 
dr11 
Optyczny


Pomógł: 54 razy
Posty: 3810
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

Nie ma jak naszykować się z 200mm na safari :mrgreen:
Do tego jeszcze jakaś kocia karma się przyda ;)
No, chyba, że to takie safari u Masaja za płotem :P

Poczytajcie opinie ludzi, którzy tam byli pls. Nawet linki dawałem :zalamany:
 
 
nina281
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

dr11:
wszystko przeczytalam w polskim i języku inglisz też!
Wiem, że to z czym jadę (-200 + TC) to mimum tego, co moge wziąc (nawet patrząc na statystyki zdjęć - poł na pół 70-200/300 i 100-400/500 + oczywsicie szerokie kąty). Wszyscy zwlaszcza w inglisz polecali 100-400 ale ja nie czuję, że dobrze bym sie z nim dogadywala :shock:
mavierk:
o 15-85 też myślalam, ale przekonało mnie lepsze światło 17-55 :mrgreen:
Sunders:
mnie napisali krótko, że jest niedostepne :wink: a pytalam także o takie rzeczy czy sprzedają towar fabrycznie nowy i czy dają gwarancje Canon Polska :???:
komor:
dzięki... tak wlasnie jest, jak piszesz.

I to mi przypomina, że jednak o czymś zapomniałam - ważnym - o lampie błyskowej!
Mam gotowe zamówienie, wkleję (niektórzy pytali, na co się zdecydowalam, więc choćby po to, aby temu zadośćuczynić, ale poza tym - może ktoś wyłapie, że o czymś ważnym zapomniałam) - ale najpierw dobiorę lampę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11