Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W mediach głoszą problem ze smogiem i zastanowiło mnie czy obserwacje nocnego nieba lornetką nie uszczelnioną jest bezpieczne. O ile latem w domu jest +20°C i na zewnątrz podobnie to nie widzę problemu, ale obserwacje nieba to przeważnie są w okresie krótkiego dnia, wtedy mamy w domu ok +20C a na zewnątrz w okolicy zera lub poniżej. Wynosząc z domu nagrzaną loretkę ona schładza się, czyli zasysa powietrze ze smogiem, przynosząc do domu nagrzewa się, powietrze "wychodzi" a smog zostaje jako mikro cząsteczkowy osad na optyce od środka. Czy to widać, napewno nie gołym okiem, ale czy częsta taka praca lornetki jako pompy "ciepło-zimno" może mieć efekt, że transmisja spadnie od zgromadzonych zanieczyszczeń z powietrza? Powłoki na optyce to nanotechnologia, smog to też nanotechnologia.
Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że to sztuczny problem. Obudowa lornetki, nie jest co najwyżej gazoszczelna, szansa dostania się do środka cząstek aerozoli jest absolutnie znikoma. Po prostu spasowana obudowa działa jak labiryntowy filtr. Elementów pompujących powietrze do obudowy prawie nie ma (tylko mostek okularowy z fokuserem), a zmiany wewnętrznej objętości są b. niewielkie, zwłaszcza w większych lornetach. Zupełnie inna sytuacja niż np. w obiektywach fotograficznych zoom, które mogą zachowywać się jak wydajna pompka. Lub najmniejszych i najtańszych kompaktowych lornetkach dachowych (typu 8x25, 10x25 i mniejszych), gdzie focuser przesuwa obiektywy. Trochę kurzu miesza się tam ze smarem w tubusach i tyle.
Zewnętrzne powierzchnie optyczne natomiast możesz czyścić. Jeśli coś zagraża powłokom, to najwyżej SO2, ale o ile nie obserwujesz zbyt wielu kwaśnych deszczy u siebie, raczej bym się nie przejmował. Martw się raczej o swoje płuca...
Pozdrawiam
-J.
Możliwe, że to co napisałem to może być marginalnym problemem lub go nie być. Po prostu skojarzyłem smog z tym co napisał Dudi na 7 stronie:
"... To, ze nie jest wodoodporna i pyłoszczelna również ma znaczenie. Wystarczyło, że połaziłem w czasie żniw po polach, gdzie unosiło się pełno pyłu w powietrzu. Do środka jednego z tubusów dostało się jakieś badziewie, które równie szybko zostało chyba jednak wychwycone przez klej na wewnętrznych częściach lornetki. Lornetka jest delikatna. Po dwóch latach użytkowania sprzedałem i do dzisiaj nie żałuję...."
Czy smog wpływa czy nie to drugorzędna sprawa, ale widać że przy zakupie lornetki warto wziąć pod uwagę jej pyło i wodoodporność, by po dwóch latach również cieszyła, bo powielać czyjeś smutne doświadczenia to nie jest fajne.
Dużo lornetek "wodoszczelnych" jest tylko z nazwy. Stare solidne konstrukcje też potrafią być szczelne na tyle, że po 30-40 latach są nadal czyste w środku.
Uuuuu - nie do końca. "Precyzyjnie zmonowane"; owszem ale nie szczelne.
Pamiętam jak daaaawno temu narzekałem na kontrast Planara 80/2,8 T* do Hasselblada. Poświeciłem sobie w niego diodą od tyłu i przeraziłem się. Po czyszczeniu obiektyw odzyskał kontrast i wigor! Z lornetkami jest podobnie - ten najdrobniejszy kurz do nie-wodoszczelnych lornetek jednak wnika i powoli "zamula" optykę
Witam po długiej przerwie. Szybkie pytanie: czy nikon lornetka 2x50 SE CF nie jest już dostępna w sprzedaży? Szperałem ostatnio w necie, aby sprawdzić jak stoi z ceną, ale napotykam tylko informacje typu: produkt niedostępny, stan wyczerpany, koniec modelu, itd.
Ja tam wcale nie żałuję. Miałem i sprzedałem ze względu na brak pyło i wodoszczelności i dokuczającą czasami abere. Z ręki 12x też nie dawało żadnej przewagi nad 10x
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13