Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na początku podałeś supełnie inny przykład. Mówiłeś o mgle, półmroku, powierzchi wody, czy szkła..
Ręcznie, czyli "na oko" ustawisz tylko zgrubsza. Czyli i tak do bani.
W przykładzie, który podałeś tutaj dla aparatów popularnych dla tego dystansu i tak wszystko będzie ostre.
Czyli kiedy nie było jeszcze af to nie potrafiono ustawić dokładnie? Mnie się wydaje że dobry obiektyw + dobry wizjer = ostre zdjęcie.
10m a 400m to nie ma co nawet mówić o tym że będzie ostro na tym i na tym dystansie jednocześnie. Co do luster to podtrzymuję - nawet w instrukcji mojego (Kodak) aparatu kompaktowego pisze gdzieś że af nie działa na takich powierzchniach.
Dodam jeszcze że na powierzchniach jednorodnych i gładkich też jest lipa, i nie ważne czy to af w kodaku, czy fuji.
Przede wszystkim należy pamiętać, żeby ustawiać ostrość na motywy kontrastowe, z zauważalnymi szczegółami. Jeśli skierujemy obiektyw na gładką powierzchnię (np. bezchmurne niebo), aparat nie ustawi ostrości – będzie „jeździł” obiektywem od najbliższej do najdalszej odległości ogniskowania i z po- wrotem. Rezultatem może być nie tylko frustracja fotografa, ale też stracone zdjęcie. Problem sprawiają też obiekty o jedno- litym kolorze oraz motywy składające się z wielu zbliżonych do siebie elementów, tworzące gęsty wzór (jak np. łąka usłana kwiatami) lub regularną strukturę (np. okna oszklonego drapacza chmur).
[ Dodano: Pon 28 Cze, 2010 18:09 ]
Żeby nie być gołosłownym dodaję 3 zdjęcia pokazujące wady af:
1. Widać krzaki w odległości ok. 9m i budynki ok 250-300m. Af ostrzy na to co zajmuje większą część kadru czyli na krzaki, mimo że chcę zrobić zdjęcia tamtych domów.
2. Tu już widać ostro te domy - krzaki nie zakłócają pracy af - co i tak nie przeszkadza w przypadku mf.
3. Typowy przykład bezużyteczności af - dwie siatki pierwsza widoczna w tle w odległości ok. 3m, druga widoczna ostro ok 15m. Chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej, jednak af i tak zawsze "wie" lepiej i ostrzy na tą drugą. Problem błahy w przypadku mf, a ogromny dla af.
Zdjęcia wykonane aparatem Kodak Z8612 IS. Zoom ustawiony był na max. - 12x. AF w takich warunkach poległ na całej linii.
Trzeba było ustawić tryb AF na 1-punktowy.
A przy 3 zdjęciu dźwignąć aparat nieco wyżej - aparat ustawiłby ostrość na drzewa, przytrzymać "spust", opuścić aparat i wcisnąć "spust".
Trzeba było ustawić tryb AF na 1-punktowy.
A przy 3 zdjęciu dźwignąć aparat nieco wyżej - aparat ustawiłby ostrość na drzewa, przytrzymać "spust", opuścić aparat i wcisnąć "spust".
Ale przy 3 zdjęciu chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej najbliższej - widoczny lekki wzór na zdjęciu. AF i tak ostrzy na to co dalej. Nic nie pomaga zmiana na punktowy w 3 przypadku.
A co gdy będziemy mieli takich siatek np. 5 ustawionych równolegle do siebie co 20m, a ja będę chciał wyostrzyć na powiedzmy tą 3 w kolejności oddalono ode mnie o 60m? Af niestety także zawiedzie. W przypadku manualnego ustawienia wystarczy ustawić na tą 3 z kolei i pyknąć zdjęcie.
Przy rozważaniach załóżmy że nie możemy poruszać aparatem w żadną stronę, możemy tylko zmieniać ostrość. Jak wtedy poradzi sobie af?
Ostatnio zmieniony przez SylwekG Pon 28 Cze, 2010, w całości zmieniany 1 raz
Czyli kiedy nie było jeszcze af to nie potrafiono ustawić dokładnie?
Kiedy nie było AF były:
- dalmierzowce, gdzie ostrość ustawiałeś (w wielkim skrócie) za pomocą żółtych plamek
- w lustrzankach były matówki z klinami lub/i soczewką Fresnela
- w tanich pstrykadełkach był tak zwany "focus free"
Teraz masz do pomocy w ustawianiu ostrości AF. Można też oczywiście ostrzyć ręcznie i szczerze życzę Ci sukcesów na tym polu.
Teraz masz do pomocy w ustawianiu ostrości AF. Można też oczywiście ostrzyć ręcznie i szczerze życzę Ci sukcesów na tym polu.
Czyli wystarczy tylko aparat z manualnym obiektywem i wizjerem optycznym - niestety tylko lustrzanka, lub kompakt z ww obiektywem i ekranem o bardzo dużej rozdzielczości?
SylwekG, Co to jest wizjer optyczny? Aby patrzeć przez obiektyw, a obraz ogladać w mitycznym "wizjerze optycznym" niezbędne jest LUSTRO, a więc Twój wizjer optyczny posiadają jedynie lustrzanki. W lustrzance z kolei bardzo trudno jest ustawić ostrość na matówce bez klina. Kedy jest trochę ciemniej zadanie jest mocno niekomfortowe.
Ostatnio zmieniony przez Tutejszyn Pon 28 Cze, 2010, w całości zmieniany 1 raz
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Pon 28 Cze, 2010
Cytat:
Przy rozważaniach załóżmy że nie możemy poruszać aparatem w żadną stronę, możemy tylko zmieniać ostrość. Jak wtedy poradzi sobie af?
w zależności od tego czym będziemy dysponować i jak rozumiemy działanie af - dobrze!
a wracając do tematu - bo te dywagacje raczej go nie dotyczą, to ja mam jedno pytanie - co masz na myśli pisząc "aparat typu zoom", "zoom 10x - 12x" , "30x za dużo".?!
żeby nie było - ja sobie jakąś historyjkę potrafię dośpiewać, ale .... - pokazywanie/sugerowanie się krotnością zoom nic nie daje. ważne są ogniskowe. szczególnie gdy wiesz do czego będziesz używać aparatu.
"zoom 30x" nie może być używany z ręki... - duża nieścisłość - to tak jak byś napisał obiektywu 500mm nie można używać bez statywu - a ja mam dużo przykładów (i to bardzo dobrych - przy szybkich ujęciach/tematach) , że jednak można.
nie interesuje cię af - masz prawo - masz też wybór - sony nex i tego typu pochodne konstrukcje (zacząłem od ostatniej - ale mnie te konstrukcje jeszcze nie interesują , i starszych nie pamiętam) olympus , samsung, panasonic...
jak tak dobrze znasz fotografię i potrafisz posługiwać się sprzętem, to zapewne pamiętasz i historię kompaktów typu 135 - tak?
na początku nie było af, lecz w momencie gdy się pojawił , możliwość ręcznej regulacji ostrości zaginęła i do tej pory nie wróciła. zmienił się profil odbiorców takiego sprzętu i nic na to nie poradzimy... - możemy rzucać wyzwiska i klątwy, ale ... albo evil, albo leica , albo lustrzanka - bo kompakt tego ci nie da niestety...
tak więc proponuję trochę spokoju i mniej zacietrzewienia - większość osób na tym forum trochę się jednak zna na sprzęcie - jeśli zadajesz pytania , nie próbuj udowadniać na siłę swoich racji... - to zmierza donikąd
a wracając do tematu - bo te dywagacje raczej go nie dotyczą, to ja mam jedno pytanie - co masz na myśli pisząc "aparat typu zoom", "zoom 10x - 12x" , "30x za dużo".?!
Powiedzmy z obiektywem 18mm-180mm - zoom 10x.
krisv740 napisał/a:
jak tak dobrze znasz fotografię i potrafisz posługiwać się sprzętem, to zapewne pamiętasz i historię kompaktów typu 135 - tak?
na początku nie było af, lecz w momencie gdy się pojawił , możliwość ręcznej regulacji ostrości zaginęła i do tej pory nie wróciła. zmienił się profil odbiorców takiego sprzętu i nic na to nie poradzimy... - możemy rzucać wyzwiska i klątwy, ale ... albo evil, albo leica , albo lustrzanka - bo kompakt tego ci nie da niestety...
Niestety nie znam się dobrze na aparatach, a moje spostrzeżenia odnoszę jedynie do innego sprzętu, typu mikroskopy, lornetki gdzie wszystko jest regulowane ręcznie i nie ma mowy nawet w dzisiejszych produktach o regulacji automatycznej. No ale to już nie ten temat.
krisv740 napisał/a:
tak więc proponuję trochę spokoju i mniej zacietrzewienia - większość osób na tym forum trochę się jednak zna na sprzęcie - jeśli zadajesz pytania , nie próbuj udowadniać na siłę swoich racji... - to zmierza donikąd
Nie chciałem żeby to ktoś tak odebrał. Niestety obserwując rynek dzisiejszych aparatów (i nie tylko) trzeba przyznać że współczesne produkty są dużo gorsze pod względem jakości wykonania i użytych materiałów od tych sprzed kilkudziesięciu lat. Dzisiaj aparat z obudową full metal i manualnymi ustawieniami jest odbierany jako luksus za który trzeba słono płacić, kiedyś był to standard...
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Pon 28 Cze, 2010
SylwekG, więc wyrażaj się ściśle - to o zakresie ogniskowych...
a jeśli chodzi o aparat , to ja proponował bym jednak właśnie coś evil i dwa szkiełka i masz całą sprawę pod kontrolą , a dodatkowo porządną matrycą a nie kawałek paznokcia przed denkiem od butelki i kupę frajdy na dość długo - powodzenia!
Generalnie lepiej kupić tańszy kompakt i lustrzankę. Powinno starczyć 2000. Druga opcja premium kompact np lx3 (za parę miesięcy może wyjdzie lx4) lub s90 etc (potrzebujesz x10?).
1. Widać krzaki w odległości ok. 9m i budynki ok 250-300m. Af ostrzy na to co zajmuje większą część kadru czyli na krzaki, mimo że chcę zrobić zdjęcia tamtych domów.
2. Tu już widać ostro te domy - krzaki nie zakłócają pracy af - co i tak nie przeszkadza w przypadku mf.
Te 2 przypadki... Ech. Nie ma to jak źle ustawić AF, a potem narzekać jaki to AF jest zły.
Cytat:
3. Typowy przykład bezużyteczności af - dwie siatki pierwsza widoczna w tle w odległości ok. 3m, druga widoczna ostro ok 15m. Chciałem zrobić zdjęcie tej pierwszej, jednak af i tak zawsze "wie" lepiej i ostrzy na tą drugą. Problem błahy w przypadku mf, a ogromny dla af.
Jedynie tu AF rzeczywiście może mieć problem.
Aha, tak w ogóle to życzę powodzenia w wykonywaniu szybkich zdjęć, gdy czasu mało, z użyciem MF.
Takich przypadków mogę podać mnóstwo. Jeden to chociażby próba zrobienia zdjęcia czegoś przez firankę okna, lub nawet przybrudzoną szybę - aparat ostrość ustawia na tych obiektach. Kolejny przykład powierzchnia wody, nocne niebo itp.
Takich przypadków mogę podać mnóstwo. Jeden to chociażby próba zrobienia zdjęcia czegoś przez firankę okna, lub nawet przybrudzoną szybę - aparat ostrość ustawia na tych obiektach.
A kto i po co robi takie zdjęcia? Wymyślasz już.
Cytat:
Kolejny przykład powierzchnia wody, nocne niebo itp.
Prawda jest taka, że AF nie radzi sobie jedynie w bardzo specyficznych warunkach. Przeważnie radzi sobie dobrze. A gdy sobie nie radzi, to wtedy używa się MF (ręcznie lub elektronicznie). Nie widzę tu żadnego powodu, by tak narzekać na AF, bo to baardzo dobry wynalazek, zazwyczaj wystarczający. O czasie, który się oszczędza w porównaniu z ręcznym ostrzeniem nie wspomnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9