forum.optyczne.pl

[Wojtas_B]

Mam wrażenie, że Polska to nie jest kraj lornetkowców. Chodząc często po warszawskich Łazienkach w soboty i niedziele nie zauważyłem jeszcze nikogo z lornetką wśród tysięcy ludzi. Może to nie jest reprezentatywna okoliczność, ale coś może mówić.
Koledzy, gdy widzą mnie z lornetką, pytają, czy mam ładną sąsiadkę. Takie ....... to typowy przykład braku świadomości narodu. Jeden powiedział, że "słabo przybliża", gdy spojrzał przez moją 10x.
Myślę, że jesteśmy na tym forum małą mniejszością.
No to jak można się spodziewać u nas dużego salonu lornetkowego?
Nie jesteśmy krajem bogatym, co też ma tu znaczenie.

Potwierdzam, że w Beafoto w podwarszawskich Łomiankach można przez co nieco popatrzeć i obsługa jest bardzo w porządku. Mają już nawet oficjalny regał od Swarovskiego.

W warszawskich kilku salonach myśliwskich są pojedyncze sztuki i tylko marki związanej z salonem. Nikt nie trzyma na półce szerokiego asortymentu.

[Maciek]

[Wiking69]

Buty przed zakupem powinno się przymierzyć , mogą ładnie wyglądać i być bardzo niewygodne . Lornetkę przed zakupem trzeba przyłożyć do oczu , w testach Arka lornetka może nawet zdobyć 170 punktów . A my będziemy odczuwać dyskomfort w czasie obserwacji i czar pryska . Sklepy stacjonarne z lornetkami są potrzebne , chociażby po to żeby porównać naszego faworyta z innymi lornetkami . Skoro Coca-Cola i Pepsi-Cola wstawiają do sklepów swoje szafy chłodnicze z własnymi napojami . To dlaczego Steiner nie może wstawiać oszklonych gablotek ze swoimi lornetkami , do sklepów ze sprzętem turystycznym . Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal . A kiedy klient przyjedzie z żoną do sklepu żeby kupić sprzęt na wycieczkę . I przypadkiem zobaczy piękne lornetki w gablotce , wtedy powie do małżonki ... a może kupimy lornetkę tam będzie na co popatrzeć .

[Wiking69]

To by było piękne , przychodzisz rano do swojego osiedlowego sklepiku żeby kupić świeże pieczywo . Patrzysz ........ a obok szafy chłodniczej Coca-Coli stoi oszklona gablotka z lornetkami Swarovskiego . Przecierasz oczy ze zdumienia , próbujesz sobie przypomnieć co i w jakiej ilości wczoraj piłeś ? . Ale to nie sen , obok Habichta 10x40 stoi CL 8x30 , SLC 8x42 , EL 10x32 , NL 12x42 i wiele innych perełek z Austrii , na 15x56 SLC kończąc . Wyciągasz kartę płatniczą i mówisz ... dwie bułeczki i to zielone z gablotki

[Jan55]

Oj,było by pięknie,było. Ale jest jak jest. Na półkach w marketach leży lornetkowy badziew /2-3 "rozjechane" sztuki/, a generalnie tam zagląda znakomita wiekszość klientów i widząc to co leży uważają, że to już jest szczyt marzeń o lornetce. Mało kto zawraca sobie głowę, że są jeszcze gdzieś w zakamarkach miasta jakieś dwa sklepiki /np.Kraków -centrum na uboczu/ gdzie można coś ciekawszego i lepszego, nie za milion PLN,obejrzeć i ewentualnie kupić. To tylko tacy jak my, zorientowani na temat bino, wiedzą co i jak, gdzie i dlaczego chcielibyśmy coś lepszego. A tak wracając do tych sklepików, to podoba mi się na wyspach /Anglia,Szkocja,Irlandia/, przy wejściach do ich krajowych i narodowych parków w pkt. informacji są stoiska, zrzeszone w RSPB /Królewskie Towarzystwo Ochrony Ptaków/ na których wystawione są różnego rodzaju i marek /gł.angielskich ale nie tylko / lornetki, które można wypożyczyć na czas zwiedzania a później ewentualnie kupić nową sztukę. Pod nazwą RSPB mają też lornetki, a jest to marka córka znanej firmy VIKING. I to jest wyjście do potencjalnego klienta.

[kot Sylvester]

[Jan55]

Ciekawe jaki jest powód. Jeszcze w piątek przeglądałem ich stronę i wydaje mi się, że Kraków widniał w wykazie pkt. stacjonarnych. Gdyby to się stało na stałe, to jakkolwiek bywało w nim, będzie to duża strata bo można było podjechać i coś sprawdzić osobiście. Zostanie tylko sklep Militaria, w którym i tak mało co jest, a generalnie nic nie ma do wyboru w asortymencie lornetkowym.

[Wiking69]

W Polsce to można zarabiać na kebabach , nawet w najmniejszych miasteczkach są takie punkty gastronomiczne . A ich właściciele nie narzekają na brak klientów . Otwarcie sklepu z lornetkami to pierwszy krok do pójścia z torbami . Gdzie widzicie potencjalnych klientów ? . No ... chyba nie na Optyczne.pl . Każdy biznesmen bez trudu może sprawdzić , że jakąkolwiek aktywność intelektualną na portalu lornetkowym wykazuje ... może kilkanaście osób . Dobrze że chociaż sklepy myśliwskie mają lornetki w swoich ofertach . Ile osób kupiło lornetkę na Festiwalu Lornetkowym w Łochowie , taki wybór , wszystko na miejscu . A my przyjeżdżamy do Łochowa bez gotówki , tak dla rozrywki żeby sobie tylko popatrzeć . Zeissa FL 8x32 można było kupić za 3200 zł ( nikt nie kupił ) , Zeissa FL 10x32 za 3300 zł , Steinera Navigatora 7x30 za 700 zł ( nikt nie kupił ) . Na miejscu były wszystkie modele z oferty Czeskiej Meopty , można było się targować . Czy ktoś kupił chociaż jedną ? . Jesteśmy D... a nie klienci

[Jan55]

Ale weż pod uwagę, że nie każdy, choćby chciał, może pozwolić sobie na taki festiwal jechać/odległość/. Dla mnie np.to 2/3 Polski do przejechania a wiek już nie ten i zdrowie też. Natomiast wiele osób patrzy na to, że jest daleko, jezeli mieszkają tak jak ja na drugim końcu Polski, nie chce im się bo szkoda czasu na jeden dzień bo tyle trzeba poświęcić.A do tego większość uważa, że jak ma już jakąś jedną czy dwie lornetki to mu to wystarczy i jechać tylko po to żeby pooglądać to nie ma dla nich sensu.Tak to już w życiu jest. Każdemu według potrzeb,jednemu kebab a innemu lornetka lub inne przyjemności.

[Wiking69]

Janie ... sam właśnie przyznałeś że klienta na lornetkę ze świecą szukać . A to za daleko , wiek już nie ten , zdrowie szwankuje , brak gotówki , brak czasu . A tak w ogóle to lepiej pooglądać w domu telewizję i zamówić kebab .

[Jan55]

Na szczęście nie należę do tej tv-kebabowej grupy.

[Jan55]

Sklep Teleskopy w Krakowie został zlikwidowany.Tak więc w Małopolsce nie ma już gdzie podjechać aby oglądnąć,sprawdzić lornetkę przed zakupem. Został tylko sklep Militaria z żadnym wyborem. Szkoda.

[Wiking69]

Jak sam widzisz Janie życie na forum lornetkowym zamarło , to może być początek epoki lodowcowej . Albo globalna depresja , zamiast globalnego ocieplenia .

[kot Sylvester]

[Jan55]

Kocie. Dzwoniłem do Warszawy z zapytaniem i odpowiedziano mi, że sklep został zlikwidowany,a na pytanie czy chwilowo Pan odpowiedział, że na stałe. Co do Fotoplusa to mają generalnie tylko 2 marki a do Knieji nie zaglądam od lat bo marny ale większy wybór mają Militaria.Tak że pozostały tylko sklepy internetowe.