Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
A co myślicie o lornetce delta optical one 8x32? Jest bardzo mała, lekka więc taka jaka szukam. Co prawda jest droższa ale może bym się skusi. A powiedzcie mi jeszcze proszę czy duże jest różnica w powiększeniu między 8 a 10? Zastanawia mnie drżenie rąk przy powiększeniu przy x10
Delta Optical One to szmelc, koledzy polecali Tobie lornetki znacznie lepsze i tańsze. Co do powiększenia to w przypadku małych lornetek moim zdaniem lepsze 8x. Obraz mniej się trzęsie a jasność i pole widzenia większe.
Mam One 10x32 i nie narzekam, pewnie dlatego, że nie patrzyłem przez steinery czy swarovskie Tylko nie wiem, jakie kolega ma kieszenie, bo do każdej to się nie zmieści...
TomPL2 właśnie kusi mnie delta one że względu na rozmiar i wagę. Nie potrzebuje profesjonalnego sprzętu a używać będę w warunkach miejskich. Czasem wieczorem, czasem w dzień. Myślisz, że ta delta da radę? Zadowolony jesteś?
Mam starego Zeissa Marine 6x30 , ma dopiero 110 lat . Po wyczyszczeniu optyki u pana Szymańskiego będzie cieszył następne pokolenia przez co najmniej 200 lat . Codziennie przez niego patrzę z taką przyjemnością , że zaczynam się zastanawiać po co kupiłem Zeissa Victory 10x42 SF . Więc się was pytam ... dlaczego kupujecie te nowe plastikowe lornetki .
Mam starego Zeissa Marine 6x30 , ma dopiero 110 lat . Po wyczyszczeniu optyki u pana Szymańskiego będzie cieszył następne pokolenia przez co najmniej 200 lat . Codziennie przez niego patrzę z taką przyjemnością , że zaczynam się zastanawiać po co kupiłem Zeissa Victory 10x42 SF . Więc się was pytam ... dlaczego kupujecie te nowe plastikowe lornetki .
Więc odpowiadam (podobno nie zaczyna się zdania od więc!!!) Jeżeli ktoś kto posiada Zeissa z najwyższej półki nie potrafi zrozumieć kogoś kto kupuje te nowe plastikowe i dużo, dużo tańsze lornetki to przypomina mi się od razu pewne stare porzekadło że: syty głodnego nigdy nie zrozumie.
Tak na marginesie to ja nie rozumiem Ciebie Wiking. Skoro ten stary Marine jest taki znakomity to dlaczego nie sprzedajesz Victory SF???
Ps. Czasami zastanawiam się co Waćpanowie widzicie w tych starych porro?
Kocie nie jestem dyrektorem banku tylko zwykłym kierowcą autobusu miejskiego w Warszawie . Żeby kupić nowego Zeissa Victory SF za okazyjną cenę musiałem odkładać 5 miesięcy . Gdybym był kierowcą autobusu w Oslo , mógłbym kupić Zeissa za jedną wypłatę i jeszcze starczyło by mi życie . Stary Zeiss Marine 6x30 na pewno nie jest znakomitą lornetką . To dobra optyka według dzisiejszych standardów , pomimo braku powłok . Za co kochamy stare lornetki ? . A za co kochamy stare zegary , stare samochody , stare meble . W tych starych przedmiotach jest jakaś magia , ludzka historia , dramaty , radości , śmiech , płacz i łzy . Ostrość w starym Zeissie jest znakomita , kontrast dobry , pole widzenia średnie . Ale mechanika jest rewelacyjna . Kiedy przykładam ją do oczu przenoszę się w czasie , widzę świat oczami ludzi którzy już dawno odeszli . Zeissa Victory 10x42 SF po raz pierwszy miałem w rękach na poprzednim festiwalu optycznym w Łochowie . Kiedy musiałem ją oddać na zakończenie festiwalu , miałem prawie łzy w oczach . Postanowiłem że kiedyś muszę ją kupić , tak ogromne zrobiła na mnie wrażenie . Marzenia trzeba spełniać .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10
Tylko nie wiem, jakie kolega ma kieszenie, bo do każdej to się nie zmieści...
. Po wyczyszczeniu optyki u pana Szymańskiego będzie cieszył następne pokolenia przez co najmniej 200 lat . Codziennie przez niego patrzę z taką przyjemnością , że zaczynam się zastanawiać po co kupiłem Zeissa Victory 10x42 SF 
. Więc się was pytam ... dlaczego kupujecie te nowe plastikowe lornetki .
