Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Czw 24 Kwi, 2025
Czyżbyś odkrył to dopiero teraz? To pierwsza rzecz która robią dzieciaki. W moim domu rodzinnych niemalże od zawsze były lornetki i ten odwrócony obraz pamiętam najwyraźniej. Użyteczność rzeczywistego powiększenia zacząłem odkrywać gdzieś po 14 roku życia. Stąd moje powyższe dywagacje.
Lornetka to nie zawsze trafiony prezent. Mamy świat w którym rządzą smartfony i tablety. Oczywiście polecam lornetkę i rozbudzanie zainteresowania światem. Warto jeszcze zerknąć na Pentaxa Papilio 6,5x21 z funkcją "mikroskopu". Dla 9-cio latka mniejsze powiększenie będzie bardziej komfortowe. Mam w domu takiego "ancymona" - lornetki traktuje jeszcze jak zabawki. Myślę, że z takiego Pentaxa miałby więcej frajdy niż ma z całego arsenału moich lornetkę 8x plus... no ale nie ma komunii więc nie inwestuję
Wiem że może się nie spodobać ale chce go właśnie odciągnąć od smartfonów i komputerów. Przeważnie to ja z nim jeżdżę rowerem. W przyszłości kupię jakiś namiot. Ten Pentax nawet ciekawy bo można powiększać coś co jest blisko a lornetki to głównie do dalekich obserwacjii. Kiedyś nawet myślałem żeby kupić mikroskop na gwiazdkę bo chrześniak jeszcze ma młodszego brata który lubi grzebać w ziemi , oglądać robaki , mrówki. Zapiszę tą nazwę i w przyszłości może kupię bo to chyba taki przenośny mikroskop i można obserwować żyjątka w ruchu a pod mikroskopem to już żywej muchy się raczej nie obejrzy.
Wiem że może się nie spodobać ale chce go właśnie odciągnąć od smartfonów i komputerów. Przeważnie to ja z nim jeżdżę rowerem. W przyszłości kupię jakiś namiot.
A czy sam masz lornetkę i używasz przy nim? Pytam, bo dzieci naśladują. Skoro zabierasz go na rower, to jest pora szansa, że to polubi i kiedyś będzie jeździł sam. Jeśli widzi Cię z lornetkę, to też się zaciekawi. Jeśli widzi dorosłych w swoim otoczeniu gapiących się w telefon zamiast przez lornetkę, to też będzie wolał telefon.
To nie jest gwarancja sukcesu (starszy syn nie raz widział mnie i młodszego z lornetkami, a niespecjalnie go to interesuje, czasem tylko zerknie jak mu dam do ręki i pokażę na co warto spojrzeć), ale wyraźnie zwiększa szanse. Inaczej najlepsza zabawka najprawdopodobniej pójdzie kąt - tu nawiązuję do mikroskopu...
A czy sam masz lornetkę i używasz przy nim? Pytam, bo dzieci naśladują. Skoro zabierasz go na rower, to jest pora szansa, że to polubi i kiedyś będzie jeździł sam. Jeśli widzi Cię z lornetkę, to też się zaciekawi. Jeśli widzi dorosłych w swoim otoczeniu gapiących się w telefon zamiast przez lornetkę, to też będzie wolał telefon.
To nie jest gwarancja sukcesu (starszy syn nie raz widział mnie i młodszego z lornetkami, a niespecjalnie go to interesuje, czasem tylko zerknie jak mu dam do ręki i pokażę na co warto spojrzeć), ale wyraźnie zwiększa szanse. Inaczej najlepsza zabawka najprawdopodobniej pójdzie kąt - tu nawiązuję do mikroskopu...
Popieram w 100%
Dodam jeszcze, że działa to nie tylko na dzieci
Popieram w 100%
Dodam jeszcze, że działa to nie tylko na dzieci
Hmm...wszyscy w moim otoczeniu "dziobią" w smartfony...koledzy w pracy, pasażerowie w metrze i pociągu, rodzinka podczas swiątecznego spotkania...a ja jeszcze nie kupłem. Żona go posiada, czasem skorzystam i na chwilę obecną mi to wystarczy. Pewnie niedługo ta sielanka się skończy...
A ja jeszcze 2 lata temu miałem telefon komórkowy z klawiszami. Teraz mam mały smartfon o nazwie King Kong Mini 2 Pro bo nie lubię nosić cegieł w kieszeni i nie mam w nim internetu.
A czy sam masz lornetkę i używasz przy nim? Pytam, bo dzieci naśladują. Skoro zabierasz go na rower, to jest pora szansa, że to polubi i kiedyś będzie jeździł sam. Jeśli widzi Cię z lornetkę, to też się zaciekawi. Jeśli widzi dorosłych w swoim otoczeniu gapiących się w telefon zamiast przez lornetkę, to też będzie wolał telefon.
To nie jest gwarancja sukcesu (starszy syn nie raz widział mnie i młodszego z lornetkami, a niespecjalnie go to interesuje, czasem tylko zerknie jak mu dam do ręki i pokażę na co warto spojrzeć), ale wyraźnie zwiększa szanse. Inaczej najlepsza zabawka najprawdopodobniej pójdzie kąt - tu nawiązuję do mikroskopu...
Mam taką z marketu kupioną 20 lat temu która nawet nie ma nazwy firmy. Kilka razy patrzyliśmy przez nią na balkonie na ogródki działkowe. U nas w Wolsztynie są też lunety stacjonarne i czasem tam jedziemy popatrzeć. To dokładnie to miejsce: https://polska-org.pl/7656245,foto.html?idEntity=7116511
Znalazłem pudełko od mojej starej marketowej lornetki i jest na nim napisane że ma powiększenie 10x32. Zważyłem ją i ma 270 g. Zaczęło mnie kusić żeby zamiast Vortexa Diamondback HD 8x32 kupić Vortexa Diamondback HD 10x32 ( wagę mają prawie taka samą 450g ). Ktoś wie czy pomiędzy Vortex 8x32 a 10x32 są jakieś różnice w jakości optyki ?
Pomógł: 60 razy Posty: 3094 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2025
Pawelski napisał..."Ktoś wie czy pomiędzy Vortex 8x32 a 10x32 są jakieś różnice w jakości optyki ?"
Tak, jest, w postaci "troszkę słabszej" optyki i zdecydowanie mniejszego pola widzenia, 8x32-8,1* a 10x32-6,3*. Pola pozorne okularów podobne ale rzeczywiste, jednak, w 8x jest większe co dla dziecka ma znaczenie w obserwacjach. Poza tym, lornetka 10x dla dziecka to raczej chybiony prezent, ze względu na utrzymanie lornetki bez drgań, z czym mają problem, nawet, co niektórzy, dorośli, więc problem drgań obrazu, może zniechęcić dziecko do korzystania z lornetki. Warto to dogłębnie przemyśleć zanim wyda się kilkaset zł na taki prezent .
Zaczęło mnie kusić żeby zamiast Vortexa Diamondback HD 8x32 kupić Vortexa Diamondback HD 10x32
No więc napiszę raz jeszcze to, co już kiedyś mówiłem: MZ najbardziej uniwersalny ZESTAW lornetek powinien się składać z takich trzech ("omne trinum perfectum") modeli: 8x32, 10x42 i 12x50. Pomijam oczywiście sprzęta niszowe do specjalnych zastosowań, typu 8x56 czy 15x70 itp.
Wszelkie próby mieszania parametrów muszą prowadzić do gorszych efektów. Tak więc jeżeli kupisz dziecku 8x32, to stworzysz najbardziej racjonalne podstawy do późniejszej rozbudowy systemu, o ile oczywiście chrześniak "załapie bakcyla". A jeżeli nie załapie, to pozostanie mu całkiem sensowna lornetka jako ta "podstawowa, do spacerów i na wszelkie inne okazje". Ja np swojego Vortexa DB 8x32 używam głównie jako lornetkę koncertowo-teatralną, z dobrym skutkiem.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2025
Pawelski napisał..."Ktoś wie czy pomiędzy Vortex 8x32 a 10x32 są jakieś różnice w jakości optyki ?"
Dla dziecka nawet 8x to dużo, dlatego poleca się lornetki 6,5x czy 7x. Zdaję sobie sprawę, że powiększenie kusi - wielu z nas miało podobnie a finalnie najbardziej doceniamy komfort (w przypadku wielu jest to 8x). Z takimi parametrami najczęściej wychodzę z domu na spacery. "Dziesiątki" leżakują w szufladzie Pomimo tego warto mieć w kolekcji jakiegoś "powera" a la 15x np. na samoloty, czy inne odległe punktowe przedmioty aby zerknąć.
No więc napiszę raz jeszcze to, co już kiedyś mówiłem: MZ najbardziej uniwersalny ZESTAW lornetek powinien się składać z takich trzech ("omne trinum perfectum") modeli: 8x32, 10x42 i 12x50. Pomijam oczywiście sprzęta niszowe do specjalnych zastosowań, typu 8x56 czy 15x70 itp.
Ja bym jednak trochę inny zestaw brał. Tu masz 3 lornetki o identycznej źrenicy wyjściowej. Jak już jest 12x50, to zamiast 10x42 lepiej wziąć 8x42 moim zdaniem. Będzie bardziej uniwersalnie i jaśniej. Dodatkowo w klasie 8x42 najłatwiej o duże pola.
8x32/8x30 można zastąpić 10x30/10x32, ale tylko u osoby dorosłej.
Pomógł: 60 razy Posty: 3094 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2025
Panowie, przystopujcie z tymi zestawami, bo po tych poradach, gdy kolPawelski weźmie je sobie do serca, to "będzie musiał" zaciągnąć kredyt w banku a On chce kupić tylko jedną, małą lornetkę na prezent komunijny .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14