Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Marian, my mówimy o srednicy mniejszej od 3 mm Ze stosowaniem większych w obserwacji ptaków jest róznie - powiedzmy, że jeśli bawisz się tym tylko przy ładnej pogodzie to i 2.5 mm Ci starczy i sądze że spadku jasności podczas obserwacji w takich warunkach nie zauważysz.
Zreszta jak widzisz lornetki to kompromisy... jak ma być aż tak lekko to masz małą źrenicę i małe pole widzenia...
Utrajakości za ultracenę też nie szukam, bo przecież zdjęć przez lornetkę robić nie będę.
Chodzi mi o dobrej jakości [czyli nieirytujący jakimiś ewidentnymi błędami] obraz i w miarę solidną konstrukcję.
Ja w żadnym razie nie polecam lornetek klasy 10x25. Jasność powierzchniowa obrazu jest tak mała, że
te instrumenty są po prostu pieruńsko ciemne nawet jeśli używamy czegoś z górnej półki typu Leica
czy Zeiss. Tak więc dla mnie lornetki zaczynają się od 30 mm.
Marian napisał/a:
Czy w ogóle istnieje coś naprawdę lekkiego (powiedzmy w granicach 300g) znakomitej jakości, powiększeniu 10, wyjściowej źrenicy przynajmniej 3mm ? Nie musi być super trwałe, ale musi być bardzo lekkie.
Dziękuję Arku za zestawienie. Teraz wiem dlaczego sam też nie moglem nic znaleźć.
Najlżejszy jest Steiner, ale i tak jest to 490g gdy Papilio waży tylko 290g. 200g to sporo, prawie drugie tyle. Jeśli będzie okazja w Warszawie wziąć go do ręki i powiesić na szyi to może... ale wątpię by podwojenie wagi nie było odczuwalne.
Oglądałem dziś N EX 8x40 i 12x50 [bo 10x50 akurat nie było ].
Jak dla mnie: 8x - zbyt małe powiększenie obrazu, 12x - zbyt duża ogniskowa, by obraz "z ręki" był stabilny. Waga obu - do zaakceptowania.
Jakość obrazu: do przyjęcia; zresztą ile można wymagać od instrumentu kosztującego mniej niż dobry filtr polaryzacyjny ?
No, to już wiem, że odpowiadającym mi kompromisem będzie N EX 10x50.
Marian, tak się składa, że tego Steinera 8x30 mam na własność. Kupiłem go przed wyprawą do Kenii. Potrzebowałem małej i poręcznej lornetki na ekstremalne warunki, która nie zabijała ceną. Steiner to renomowany niemiecki producent i jego najlepsza seria Night Hunter miała w założeniu walczyć z najlepszymi. Niestety nie walczyła. Zeiss, Leica, Swarek, Fujinon czy Nikon HG są lepsze od Night Huntera. Niewykluczone, że solidne średniaki rynku czyli np. Kowa, Kahles czy Meopta też mogą okazać się od niego lepsze lub porównywalne. Tyle, że:
1. Steiner znacznie zjechał z ceny. Kiedyś kosztował 3000 zł teraz 1600 zł, czyli tyle ile owe średniaki.
2. Steiner jest wciąż robiony w Niemczech i ma 30-letnią gwarancję, z której wycofały się takie tuzy
jak Leica czy Zeiss,
3. powala jego jakość wykonania. Lornetka jest lekka, a jednocześnie pancerna. Wodoodporność do
5 metrów, obudowa wstrząsoodporna, kurzoodporna, ogumowana, obita specjalnym materiałem trudnym do spenetrowania nawet przez kwasy, całkowicie szczelna i z rzadko spotykanym systemem uzupełniania azotu.
4. to klasyczne Porro, a o takim zawsze marzyłem
Sprzęt przeszedł chrzest bojowy w kurzawie i upale Kenii i spisał się znakomicie.
Arek, pancerny jest, ale za pancernośc płacisz choćby niezależna regulacją ostrości. Może nic, ale gdy trzeba szybko przeogniskować to nie jest to przyjemne. Ja nie zakupiłbym tak ostrzonej lornetki na ptaki.
Co zaś do Steinera i jego produktów - miałem możność posłuzyć się Merlinem 10x42 (wcześniejszy Sky Hawk czy coś takiego...). To nie była tania lornetka, ale była to lornetka o chyba najokropniejszej aberracji chromatycznej jaka mi się zdarzyło używać ( a między innymi i taniutkie 'marketowe' porro full plastik i stare ruskie w rękach miałem...). Choć właściciel (zapalony i doświadczony ptasiarz) bardzo ją sobie chwalił, dla mnie taka CA była po prostu odstreczająca i IMO uniemozliwiała obserwację szczegółów upierzenia. Gwoli sprawiedliwości - poza tym było całkiem, całkiem OK.
RB, ta indywidualna regulacja nie jest taka zła jakby się mogło wydawać. Odrobina wprawy i kręcisz równo i szybko na obu okularach jednocześnie. Przy małych rozmiarach lornetki jesteś w stanie to robić i jeszcze trzymać ją stabilnie przy oku. Poza tym ten Steiner ma naprawdę dużą GO, więc mając wzrok o dobrej akomodacji możesz mieć obraz ostry od kilku metrów do nieskończoności.
A inne modele Steinera to osobna historia. Są w jego ofercie naprawdę niezłe "kwiatki". Seria Safari z dziwnymi powłokami w których się można przeglądać, czy też drastyczna różnica pomiędzy Rangerami 8x56 i 10x50 - jeden świetny, drugi słaby.
Na szczęście Night Huntery są dobre. Miałem do czynienia z 8x30, 8x44, 7x50 i 8x56 i żadnemu nic poważnego nie można zarzucić.
RB, ta indywidualna regulacja nie jest taka zła jakby się mogło wydawać. Odrobina wprawy i kręcisz równo i szybko na obu okularach jednocześnie. Przy małych rozmiarach lornetki jesteś w stanie to robić i jeszcze trzymać ją stabilnie przy oku. Poza tym ten Steiner ma naprawdę dużą GO, więc mając wzrok o dobrej akomodacji możesz mieć obraz ostry od kilku metrów do nieskończoności.
Co kto lubi, co kto może. Nic nie negując Twojej oceny i fachowości w tej materii polecam jednak innym samodzielne wypróbowanie takich patentów przed zakupem. (ja u siebie zauważam np. gwałtowne pogorszenie się zdolności akomodacyjnej oka... cóz magiczne ' pól' juz za mna )
A to akurat rzecz ważna. Przez lornetkę trzeba przed kupnem popatrzeć, bo często szczegóły anatomiczne mogą decydować o dyskomforcie. Np. klasyczny Swarovski Habicht 10x40 miał tak małe okulary i muszle oczne, że wpadał w moje oczodoły nie mając się o co oprzeć.
Dlatego też kolejny plus dla Steinera, który w serii Night Hunter daje w zestawie aż 3 pary muszli ocznych:
zwykłe, profilowane i krótkie dla okularników.
Arek muszę się zainteresować tym Steinerem skoro nie ma lżejszych. Nigdy bym sam na niego nie zwrócił uwagi. Dzięki.
O cholera. Nie zauważyłem, ale on jest o 8 krotnym powiększeniu. A ja chciałbym mieć lornetkę do ptaków, więc wolałbym 10, tym bardziej że mam leciutkiego Pentaksa 6,5 i jeszcze ciężką ruską 7/50.
Niech to diabli wezmę, niby takie zatrzęsienie na rynku lornetek, a jak przyjdzie co do czego to klops. Niezbyt wymagające terenowe warunki sprawiają że od pancerności wazniejszy byłby dla mnie ciężar. Zwłaszcza że będę delikatnym i jedynym jej użytkownikiem i niepotrzebna mi lornetka potężnie zbudowana jak wojskowe lornetki trafiające do różnych rąk, mało delikatnie obchodzących się z cudzym, czytaj państwowym sprzętem.
Ostatnio zmieniony przez Marian Czw 15 Sty, 2009, w całości zmieniany 1 raz
O cholera. Nie zauważyłem, ale on jest o 8 krotnym powiększeniu. A ja chciałbym mieć lornetkę do ptaków, więc wolałbym 10, tym bardziej że mam leciutkiego Pentaksa 6,5 i jeszcze ciężką ruską 7/50.
Chyba najbardziej kalsyczny rozmiar dla ptaków to jest właśnie ósemka. W lesie x8 sa IMO trochę wygodniejsze (zwykle maja większe pole widzenia co pomaga w szukaniu obiektu). Nad wodą obie (x8 i x10) sa zwykle za krótkie... Różnice w powiększeniu między 8 a10 nie są wielkie.
Co do ruskiej 7x50 to AFAIK to waży mniej więcej 1 kg... w porównaniu z nia kazda lornetka o masie rzędu 500-600 g będzie leciutka, więc przy Twoich preferencjach masowych raczej po prostu lornetki 7x50 nie posiadasz w sensie jej uzywania.
A swoja droga klasyczna ruska 7x50 jest bdb lornetką.
8 to chyba najbardziej uniwersalne powiększenie nadające się do różnych celów, tyle że ja już mam niezwykle wygodne 6,5 i stąd wolałbym 10 zamiast uniwersalnej 8, zwłaszcza że ma być używana do ptaków, a do pozostałych celów służy mi rewelacyjnie wręcz poręczna Papilio Pentaksa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 9