Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dzięki za odpowiedzi. Zrozumiałem, że nie ma za bardzo sensu kompletować obiektywów tylko ze względu na mocowanie. Po prostu za dużo naczytałem się na forach, że wadą obiektywu jest brak możliwości podpięcia pod FF
Raczej zdecyduje się na stałkę 50/1.4 Sigmy, ewentualnie 30/1.4.
No wreszcie dyskusja mi się podoba. Widzę, że moje pytania były dostatecznie prowokujące.
komor napisał/a:
Przecież to wszystko zależy od tego co się fotografuje i gdzie. Ja tam w Egiptach i Grecjach nie bywam więc ilość światła ma dla mnie duże znaczenie przez sporą część roku
Wbrew pozorom komor jesteś w błędzie. W bardzo wielu zabytkowych ruinach, a na pewno w muzeach, nie wolno robić zdjęć ze statywem lub lampą. Na taki komfort trzeba mieć specjalną zgodę kierownictwa obiektu. Wtedy szczególnie przydaje się właśnie jasny obiektyw. Z tym, że bez przesady. Z f/4 do f/2,8 mamy tylko jeden stopień, a niektórzy uważają, że to jakiś kosmos i przepłacają za tele z otworem f/2,8. Dlatego produkuje się i posiadam aparaty z użytecznym wysokim ISO i obiektywami IS. Jeśli zamiast f/2,8 masz f/4 to chyba wystarczy zamiast ISO 100 ustawić ISO 200 albo zamiast ISO 400 ustawić ISO 800. Każda lustrzanka sobie z tym poradzi, prawda? To samo odnosi się do innych jasnych wnętrz nawet przy wykonywaniu zdjęć rodzinnych. Ja również nie lupię używać lampy.
AM napisał/a:
A i w portrecie przyslony typu f/1.4 nie sa potrzebne. Nieco wiecej czynnikow wplywa na rozmycie tla niz sam otwor.
Jestem dokładnie tego samego zdania. Zresztą o jakich portretach tu mówimy? Robionych ze statywu do paszportu w "zakładzie", czy osób prywatnych, bardziej rodzinne? Jakie wtedy drukujemy formaty? Reszta - patrz moje zdania wyżej w tym poście.
Jeśli zamiast f/2,8 masz f/4 to chyba wystarczy zamiast ISO 100 ustawić ISO 200 albo zamiast ISO 400 ustawić ISO 800. Każda lustrzanka sobie z tym poradzi, prawda? To samo odnosi się do innych jasnych wnętrz nawet przy wykonywaniu zdjęć rodzinnych.
Ja nie mówię o jasnych wnętrzach. Bardzo ładny przepis podałeś powyżej, ale co z sytuacją, kiedy już na starcie używam ISO 800, f/2.2 i lampy? Co mam wtedy ustawić na Twoim obiektywie f/4? Moje 40D kończy się na ISO 3200, które nie jest tej samej jakości co np. ISO 800, jak zapewne wiesz.
B o g d a n, mam wrażenie, że reportażem to Ty się nie zajmujesz Ta jedna działka światła kosmosem może nie jest, ale to jest różnica pomiędzy udanym zdjęciem a brakiem zdjęcia, co często oznacza pieniądze lub ich brak. Nie wspominając już o komforcie pracy. Mając przy ISO1600 i f/2,8 czasy 1/50s nie ma już wielkiego pola manewru, zwłaszcza jak nie można użyć lampy. W zasadzie jedyne co można zrobić, to podciągnąć ISO, ale przynajmniej w moim 50D różnica pomiędzy 1600 a 3200 jest widoczna nawet na wyświetlaczu, co się dzieje na wyższych szkoda gadać, a uwierz mi że większość ludzi dla których takie zdjęcia się robi reaguje na widoczne na zdjęciach ziarno alergicznie. Nie wspominając już o tym, że na wysokim ISO w pindu idzie DR i kolory... Nawet w przypadku 50D które ma na prawdę fajne wysokie ISO jak na APS-C, 1600 to jest górna granica rozsądku.
Bardzo ładny przepis podałeś powyżej, ale co z sytuacją, kiedy już na starcie używam ISO 800, f/2.2 i lampy?
Nie bardzo rozumiem, jeśli w tym wypadku zdecydowałeś się na doświetlenie twarzy dziecka lampą, to uważasz, że przy f/4 to zdjęcie byłoby nieudane?
A jak sobie ludzie kiedyś radzili gdy mieli w aparacie małoobrazkowym film Kodaka o ISO 100 lub ISO 200 i nikt nawet nie słyszał o stabilizacji obrazu?
Prosze Państwa nie dajmy się zwariować bo dojdziemy do absurdu. Ja rozumiem, że dla wygody fotografa amatora się to wszystko wprowadza, bo przecież głównie ten rynek przynosi dochody dla producentów. Chodzi o to aby juz nigdy nie skrzywdzić się dzwiganiem archaicznego statywu albo ciężkiej lampy.
Dobrze - OK, tak trochę podsumowania:
Nowoczesta technika dała nam w 21 wieku w stabilizacji ekwiwalentny zapas ok. 3EV, wysokie tzw. użyteczne (czyli z rozsądnym szumem) ISO dało nam kolejny zapas "mocy" w postaci co najmniej 4EV i BEZ 1EV z przysłony nie można zrobić porządnego zdjęcia? Proszę się nad tym zastanowić.
[ Dodano: Wto 05 Maj, 2009 14:57 ]
Viertlo napisał/a:
... Po prostu za dużo naczytałem się na forach, że wadą obiektywu jest brak możliwości podpięcia pod FF
No właśnie, trzeba mocno uwżać co się czyta na forach, bo można w paranoję jaką popaść.
A jak sobie ludzie kiedyś radzili gdy mieli w aparacie małoobrazkowym film Kodaka o ISO 100 lub ISO 200 i nikt nawet nie słyszał o stabilizacji obrazu?
Prosze Państwa nie dajmy się zwariować bo dojdziemy do absurdu.
To jest absurdalny argument. Razem z "kazdym obiektywem idzie zrobic dobre zdjecie, bo to fotograf robi zdjecie".
Standardy fotografowania sie zmienily. Ptasiarze i reporterzy sportowi odczuwaja to najbardziej, bo ich "lepsze" szkla sa drogie.
Kiedys dla dowcipu wyslalem dobrej jakosci skan z mojego filmu iso 400 do redakcji. Nie przyjeli i to raczej nie z tego powodu, ze byl publikowany kilkanascie lat temu.
To jest absurdalny argument. Razem z "kazdym obiektywem idzie zrobic dobre zdjecie, bo to fotograf robi zdjecie".
Twoje zdanie tylko dowodzi mojej racji, ale cytat to nie wiem z kogo, bo ja tak nie pisałem.
AM napisał/a:
Standardy fotografowania sie zmienily.
Ale trzy podstawowe parametry (przysłona, czas naświetlania i czułość), od których zależy cały efekt zdjęcia się nie zmieniły od wielu, wielu lat, a ludzie robią nudne i nic nie mówiące zdjęcia albo pstrykają na wszystkie strony z nadzieją, że coś wyjdzie.
AM napisał/a:
Ptasiarze i reporterzy sportowi odczuwaja to najbardziej, bo ich "lepsze" szkla sa drogie.
Nie rozmawiamy tu raczej o zawodowcach, którzy mają w walizce sprzęt za 200 tyś zł., tylko o Kowalskim, który (powiem z przekąsem) z braku czasu musi wykonać bardzo szybko, bardzo dużo, bardzo ładnych zdjęć. I dla Kowalskich właśnie firmy ścigają się wielkością matryc i wodotryskami.
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Wto 05 Maj, 2009
[b]AM[/b
ja bym tylko dodał....
kiedys , w epoce filmu b&w standardy nawet zdjęć reporterskich były inne niż dzisiaj...
odsetek zdjęć udanych /nie w standardzie dzisiejszej oceny, ale dobrych do publikacji kiedyś/ był zupełnie inny niz dzisiaj....
kiedyś reporter musiał mieć dwa, trzy body bo czasu na zmianę filmu nie było , a 27DIN /czy więcej/ na jednym z nich , na wszelki wypadek byc musiało....
lampą "waliło się" dużo częściej i mocniej, z mniejszą finezją niż w czasach obecnych...
wszystko można udowodnić, ale do diabła nie udowadniajmy sobie,że jaśniejszy obiektyw jest gorszy od ciemniejszego i zupełnie nam niepotrzebny.
nie przekonujmy się ,że obiektywy klasy 70-200 2.8 , 300/2.8 i inne podobne , lub lepsze w klasie da się zastąpić 70-300 tamrona czy sigmy. nie , nie da się!
owszem , każdym obiektywem można zrobić dobre zdjęcie, ale .... czasami o ile dłużej to zajmie?
i jeszcze jedno.
panie i panowie! my naprawdę rozmawiamy o tanich szkłach. naprawdę musi to do nas dojść i wryć się w świadomość!
są szkła których cena jest trzykrotnie wyższa od wspominanych przeze mnie wyżej, i jakos nikt/z tych którzy ich używają/ nie podnosi lamentu , że ich cena jest taka a nie inna./leica/hassel/inne.../
każdy musi dobrać sprzęt na miarę swoich możliwości nabywczych i zamierzeń "artystycznych"
czy nam się to podoba czy nie w 95% wypadków wyższa cena obiektywu jest uwarunkowana cznnikami , które prędzej czy później staną się jasne!
trzeba po prostu zacząć używać tego szkła, bo inaczej to tylko pianę bijemy...
wszystko można udowodnić, ale do diabła nie udowadniajmy sobie,że jaśniejszy obiektyw jest gorszy od ciemniejszego i zupełnie nam niepotrzebny.
nie przekonujmy się ,że obiektywy klasy 70-200 2.8 , 300/2.8 i inne podobne , lub lepsze w klasie da się zastąpić 70-300 tamrona czy sigmy. nie , nie da się!
owszem , każdym obiektywem można zrobić dobre zdjęcie, ale .... czasami o ile dłużej to zajmie?
Masz racje , i myślę ze nikt tu nie mówi ze 50f1.4 jest gorszy niż 50f1.8 .. czy kit np ...
Tutaj rozważaliśmy na temat ceny, i tego co daje ta cena i czy to jest uwarunkowane lepsza jakością (w porównywalnej skali => np. czy 85mmf1.2 jest 5 razy lepszy od 85mm f1.8 ??? Jest lepszy to pewne w 100% ... ale jest cięższy,5razy droższy, nie wiem bo miałem do czynienia z ta elka bardzo krotko, czy szybszy , na pewno jaśniejszy , ma lepszy bokeh i co do ostrości to pewnie na równym otworze tez ... ale co , ma 5 razy lepiej ? czy to opłacalne ? czy ktoś co nie ma kasy musi koniecznie kupować elki ? czy w końcu ktoś komu dźwiganie 1D i 85mm L jest mało możliwe musi przestać robić portrety w barach ? ) Ci co dziś pstrykają modelki sobie 350D i kitem, muszą kupić mamyje ? Wytłumacz to człowiekowi który żeby kupić 50Mpixelowa mamyje będzie musiał sprzedać dom w otwocku ... i po "to tylko" żeby zrobić 100 razy lepsze zdjęcie ? Raz w roku ?
Jak by to było tak: Mam 350D i jak kupie 10 razy droższego 1Dsa MK III to będę miał od razu 10 razy lepsze zdjęcia ... i w dodatku jak dokupię 500 f4 zamiast 200-500 tamrona, to od razu to możemy pomnożyć przez sześc ... czyli 1Ds MK III + 500f4 da 60razy lepsze zdjęcia niż 350D + 200-500 ... ale tak nie jest
Z tym "kitem" super, masz dwa problemy, ciężar i stalkę ... z tym drugim światło i jakość ...
Kompromis drodzy państwo (i tu dajmy na to nie gra roli CENA ani węglowodorowy wyzwalacz) ... w każdym wyborze foto trzeba będzie iść ZAWSZE na kompromis, nawet jeśli niektóre "kity" będą lepsze od innych, to zawsze będzie subiektywne wrażenie dla ciebie to, dla mnie śmo a dla kogoś innego coś innego, dlatego tez podstawowym pytaniem jest "do czego?" i "ile masz kasy?" ale spoko można dodać "ile masz siły?" "czy to na chodzenie przez 8 godzin czy na spot gdzie siedzisz?" itd itd ... Inaczej można zamknąć forum, i zrobić stronę taka (to tylko przykład, nie mówcie mi ze mam źle ):
- Zwierzęta dzikie w lesie => Nikon lob Canon + 400mm f2.8 + TC 1.4
- Moda => Mamyia + 90mm + 150mm f2.8
- Reportaz => Leica + kilka stalek w tym oczywiście jakiś nokton
I już nikt nie ma się o co pytać, to jest prawda i tyle ...
Nie wiem w jaki sposob Cie popieram. Moglbys wyjasnic?
Przeanalizuj po kolei co pisałem, albo lepiej nie, bo zaraz się zapętlimy w tych cytatach.
Oczywiste jest, że jeżeli piszesz, o moich absurdalnych argumentach, to mnie nie popierasz. choć przez moment wydawało mi się w tym wątku, że tak jest.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Wto 05 Maj, 2009
BigB napisał/a:
no i mamy sensowna argumentacje długości 1/4 SMSa do mojej wypowiedzi
Nie bardzo rozumiem, jeśli w tym wypadku zdecydowałeś się na doświetlenie twarzy dziecka lampą, to uważasz, że przy f/4 to zdjęcie byłoby nieudane?
A jak sobie ludzie kiedyś radzili gdy mieli w aparacie małoobrazkowym film Kodaka o ISO 100 lub ISO 200 i nikt nawet nie słyszał o stabilizacji obrazu?
Bogdan, kiedyś waliło się lampą na wprost i zdjęcie jak to powyżej wyglądałoby tak, że na tle czarnego tła byłaby przepalona (z powodu mojego braku umiejętności) twarz dziecka. Ja świecę w sufit i wtedy przy f/4 nawet moja mocna 580 EX II może być za słaba, jak sufit wysoko albo słabo odbija.
Kiedyś – z tego co wiem – takich zdjęć po prostu się nie robiło. W każdym razie nie na poziomie amatorskim, jaki ja reprezentuję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9