Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dłuższa ogniskowa dodatkowo zmniejsza głębię ostrości i nie można z nią przesadzać. Ponadto, często "wybiegi" nie są zbyt duże i wtedy większy piesek nie zmieści sie w kadrze.
Własnie dlatego chcę do kupić coś z w/w szkieł
70-200 już mam.
Cytat:
Ja też czasami fotografuję psy i niekiedy bardzo ruchliwe. Do tego celu używam 24-105L.
Rozważam cały cZas to szkło miałam je w rękach ale miałam też 28-105 i jakoś specjalnie nie zauważyłam różnicy w jakości zdjęć pomiedzy nimi ,zastanawiam się więc czy w takim razie warto dopłacić do serii L .
W grę wchodzi chyba szerokokątny zsoom albo stałki
B o g d a n napisał/a:
Stałka odpada
Jeśli tak to w grę wchodzą:
tamron17-50
canony
28-105
24-105/4L
17-55/2,8
24-70/2,8L
17-40/4L
16-35/2,8L
Moimi "faworytami" są: canony 17-55/2,8 i 24-70/2,8L
Dobre światło i zakres ogniskowych, który "uzupełnia się" z 70-200
Emi, ja na Twoim miejscu rozważałbym dwa warianty:
1. Canon EF 28-105mm f/3.5-4.5 II USM
2. Canon EF 24-105mm f/4L IS USM
Pierwszy typ nie ma stabilizacji, ale nie będzie ci ona potrzebna, bynajmniej do piesków. Drugi ma IS i mógłby się nadać również do innych celów, gdzie IS jest pomocne.
Generalnie są to różnej klasy obiektywy, choć obrazy mogą dawać podobne w pewnych warunkach. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Znawcy tematu twierdzą, że obiektywy niższej klasy dają najlepsze rezultaty tylko w wąskim zakresie (tzw. optymalnym) przysłon i ogniskowych. Obiektywy wyższej klasy, dają akceptowalne efekty w zdecydowanie szerszym zakresie parametrów.
Czy warto dopłacać ok. 2500 zł.? Tylko Ty możesz odpowiedzieć na to pytanie.
Nie będę Cię przecież namawiał na 24-105L dlatego, że sam takim się posługuję.
Jest to kwestia pewnej "filozofii życia" i co tu dużo mówić, akceptowalnych środków finansowych do wydatkowania.
Jak widać upodobania są różne. Bogdan narzekał na małą głębię ostrości w tele, tymczasem ja właśnie z tego powodu bym tele użył, żeby odseparować psa od tła, na które nie zawsze mamy wpływ (na pokazach, wystawach). Ale tu akurat Emi może wyrobić sobie zdanie sama, skoro 70-200/4L posiada.
Bogdan konsekwentnie poleca w wielu wątkach 24-105/4L, który dla mnie jest bezwartościowy właśnie z powodu światła f/4, za które w życiu nie chciałbym dać tylu dutków. Przy czym oczywiście nie zarzucam Bogdanowi, że nie ma racji, ale jego i moje zdjęcia psów byłyby po prostu całkowicie inne niż moje, jak przypuszczam. Tutaj musisz, Emi, decyzję podjąć na podstawie przemyśleń co do potrzeb, a nie czy obiektyw jest dobry, bo wiadomo że jest dobry (tylko zależy do czego).
Natomiast co do stałki to ja bym jej tak łatwo nie skreślał. Psie portrety to chyba nie jest taka rzadkość? Pozostaje kwestia ogniskowej. Sigma 30/1.4 którą z kolei ja często polecam jest przydatna w reportażu, ale do portretów to już niekoniecznie. Obiektywy typu 50/1.4 czy 50/1.8 wydają się tu być kompromisem odpowiednim, bo z kolei polecany często Canon 85/1.8 może się już okazać za wątki do nieustawianych portretów. Poza tym nie wiem czy portrety z małą GO są dobrym pomysłem przy fotografowaniu psa?
Komor zauważ, że piesek nawet mały ma większe wymiary (długość) niż głowa człowieka i otwieranie przysłony dalej niż f/4 może skończyć się tym, że ostra będzie tylko psia mordka. Dłuższa ogniskowa da podobny efekt, dlatego pewnie podobnie jak Emi uważam, że częściej potrzebna jest krótsza ogniskowa.
Zdjęcie, które załączyłem kilka postów wcześniej jest tego przykładem. Przy f/4 mam ostrą głowę i "klatę" psiny, ale reszta i ogon już delikatnie jest nieostry. Przy tym tło jest (dla mnie) akceptowalnie rozmyte. W tej sesji zdjęciowej miałem do dyspozycji ogródek 10x10m i niestety pore dnia ok. 17-tej. (za wcześnie). Ale klient nasz Pan.
Na wystawy (zapraszam w wakacje do Sopotu) oczywiście dłuższe ogniskowe sa konieczne, bez nich ani rusz.
Witaj, Bogdanie. Oczywiście otwieranie przysłony może skutkować tym, o czym piszesz. Ale nie zawsze musi, zależy od odległości przedmiotowej i położenia psa (od frontu czy z boku). Mając jaśniejszy obiektyw zawsze można go przymknąć, ciemniejszego nie da się otworzyć. Ale to już przećwiczyliśmy w innych wątkach, więc niech zainteresowana wybierze jakie ma potrzeby.
Ja się trochę zagubiłem, bo najpierw na pytanie czy chodzi o konkretnego psa Emi napisała, że tak, a potem na pytanie czy on jest duży czy mały odpisała że to różne psy, i duże i małe.
Ja się trochę zagubiłem, bo najpierw na pytanie czy chodzi o konkretnego psa Emi napisała, że tak
Napisałam : " nie,chodzi" a ty mnie zapytałes kolejny raz wiec myslałam ze nie przeczytałes "Nie",było zaprzeczeniem jakoby chodziło o pojedyńczy egzemplarz.
Cytat:
Jak widać upodobania są różne. Bogdan narzekał na małą głębię ostrości w tele, tymczasem ja właśnie z tego powodu bym tele
Ja własnie z tego powodu bardzo lubię to szkło .
Cytat:
Natomiast co do stałki to ja bym jej tak łatwo nie skreślał. Psie portrety to chyba nie jest taka rzadkość?
Wręcz przeciwnie ja bardzo dużo i bardzo często robię psie portrety.
Cytat:
Poza tym nie wiem czy portrety z małą GO są dobrym pomysłem przy fotografowaniu psa?
Ja najczęściej fotografuję 70-200 F.4.
Jeden z moich portretów (wiem ze generalnie portret jest zły ale chcę pokazac tło i głębię)
Komor czy to zły pomysł?
Cytat:
24-105/4L, który dla mnie jest bezwartościowy właśnie z powodu światła f/4, za które w życiu nie chciałbym dać tylu dutków.
odpuszczam go.A co do Zdjęć w pomieszczeniach będzie lepsze? stałka 50/1.4 czy zoom 17-55?
Emi, portretówka 85/1.8 potrafi dać bardzo małą głębię na ludzkiej twarzy. To się niektórym podoba (mi też), ale psia twarz ma przeważnie nieco dalej wysunięty nos przez co totalnie wypadnie on z głębi ostrości jeśli ustawisz duży otwór przysłony.
Emi napisał/a:
A co do Zdjęć w pomieszczeniach będzie lepsze? stałka 50/1.4 czy zoom 17-55?
Już pisałem że decyzja zależy od Ciebie, bo to Ty masz doświadczenie w fotografii psów. Stałka da Ci stałe jasne światło, 50 mm to brak szerokiego kąta, ale do psa moim zdaniem się nada. 17-55 jest bardziej uniwersalny bo to zoom - sama nam powiedz jakie zdjęcia robisz. Powinien mieć szybszy i pewniejszy AF niż Canon EF 50/1.4 USM. Proponowano Ci też 24-70/2.8L, co jest słuszną koncepcją, ale dla mnie to za dużo kasy, wolałbym kupić za to trzy czy cztery stałki Sigmy.
Emi, czy na zdjęciu w awatarze jesteś ty? Jeśli tak to uważaj bo za takie trzymanie aparatu można dostać po łapach od co bardziej nerwowych, prawa ręka powinna mocno obejmować grip aparatu.
Jeśli chodzi o obiektyw, dłuższe ogniskowe masz zapewnione przez 70-200 f/4, to wydaje mi się że najlepszą propozycją byłoby coś uniwersalnego, w zakresie 16-85, Canon ma taki obiektyw, jednak nie cieszy się on dużym uznaniem, choć jest na tym forum parę osób które uważają że jest znośny.
Większość propozycji które są tu przytaczane to obiektywy mało wygodne, ten duży, tamten ciężki, ten o małym zakresie zooma, tamten to stałka itd. Wygląda na to że powinnaś kupić dwa lub trzy obiektywy.
Czy zdjęcia z canon 28-105 f.3.5-4.5 podobały się tobie? Jeśli tak, to może ten 16-85 is wystarczy?
Emi, poniżej inny "portret" pieska, wykonany 50D + 100-400L przy 285mm, 1/500, ISO 400 i f/8.
To f/8 szczególnie podkreslam, bo dopiero przy takiej przysłonie tło nie jest monolitem.
Ja nie lubie monolitu w tle, lubię jak są jakieś odcienie. W zasadzie powinienem jeszcze domknąc przysłonę do f/11. Oczywiście warunki światła miałem niezłe. Godzina ok. 18-tej, na leśnej polanie. Słońce już dość "miękkie".
Jeszcze nie używam Ale mam zamiar, bo większość zdjęć na 17-55 robię na zakresie 25-35mm, więc to zakup raczej nieunikniony.
Moim zdaniem w plener 70-200 jest wystarczające, ale w domu takie 50/1,4 jest już za długie go mojego jamnika, a co dopiero jak ktoś ma jakiegoś większego pieska. Jeśli nie chcesz krótkiej stałki, a stać Cię, weź 17-55/2,8 IS USM, bo to chyba najbardziej uniwersalny wybór, zważywszy że długi koniec nie jest bardzo potrzebny, kiedy masz pod ręką 70-200.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10