Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Przecież takiego ograniczenia nigdzie nie stosowałem. To co piszę dotyczy zarówno matryc o tych samych rozmiarach jak i o różnych rozmiarach. Przy lpmm nie ma to znaczenia. A więc nie z tego powodu wycofuję się z tych rozważań.
Szczegółowość oddaje lpmm (ilość par linii na mm).
Cytuje Ciebie:
Mówimy o szczegółowości a nie o ilości detali, więc o lpm a nie o ilości linii na wysokość matrycy. Zrobisz tym samym obiektywem z tego samego miejsca to samo ujęcie na matrycach o większym lpm i mniejszym, to niezależnie czy rozmiar matrycy jest ten sam, matryca o większym lpm da bardziej szczegółowy obraz (mniejsze detale zarejestruje).
Jeśłi zrobisz taki sam kadr (czyli na apsc zastosujesz pi razy drzwi 35mm a na ff 50 mm) to wiekszą szczegółowośc czyli mniejszy rozmiar obiektu rozróżnialnego na obrazie osiągniesz w a900 niz w a200. Bo na ten sam szczegól będzie po prostu przypadało więcej linii w ff niz w apsc. A ile ich będzie na mm matrycy to mniej istotne
A co do Twojej zacytowanej wypowiedzi - nie zrobisz z tego samego miejsca tym samym obiektywem tego samego ujęcia na matrycach o róznych formatach I dlatego ja się decyduję na to samo ujecie a nie ten sam obiektyw. A to oznacza, że w FF ten sam szczegół bedzie odwzorowany na większym polu niz w apsc. I tylko dlatego w ff zarejestrujesz w tych warunkach mniejszy szczegół niż w apsc..
Marian, czyli znów wraczsz do punktu wyjścia, czyli porównania cropa z matrycy FF, który będzie odpowiadał obszarowi widzianemu przez APS-C... Na co to komu?
Ale Marian, czy zdajesz sobie sprawę, że różna wielkość sensora w aparatach APS-C i aparatach o matrycy wielkości klatki 35 mm da inny obraz, jeśli podepniemy ten sam obiektyw i – jak piszesz – wycelujemy z tego samego miejsca w ten sam punkt?
Bies [Usunięty]
Wysłany: Nie 07 Gru, 2008
Marian napisał/a:
Przecież takiego ograniczenia nigdzie nie stosowałem. To co piszę dotyczy zarówno matryc o tych samych rozmiarach jak i o różnych rozmiarach. Przy lpmm nie ma to znaczenia. A więc nie z tego powodu wycofuję się z tych rozważań.
Szczegółowość oddaje lpmm (ilość par linii na mm).
To może przykład praktyczny, jako modyfikacja mojego poprzedniego przykładu: chcesz zrobić zdjęcie ławeczki z liściem na niej leżącym, tak żeby ławeczka wypełniała całą szerokość kadru. Masz dwa aparaty; jeden rejestruje 2000 linii na wysokość obrazu, drugi 3000. lpmm jest takie samo dla obydwu. Robisz zdjęcie jednym i drugim. Liść leżący na ławce zostanie zarejestrowany w aparacie generującym 3000 linii na większej liczbie linii niż w aparacie generującym 2000 linii na kadr. Jeśli tak, to będzie posiadał więcej szczegółów niż ten sam motyw zapisany na mniejszej liczbie linii, prawda? Inaczej mówiąc, liczba linii na której został zapisany motyw/obraz ma znaczenie dla szczegółowości. Jeśli by tak nie było, to można by wtedy dojść do wniosku, że motyw zapisany na tysiącu linii i ten sam motyw zapisany na dziesięciu liniach mają taką samą szczegółowość....
Wysłany: Nie 07 Gru, 2008 Rozróżnianie wartości l/mm oraz l/ph
Otóż widać, że w dyskusji jest problem z rozróżnieniem terminów l/mm (lines per milimeter, ilość par linii na milimetr) od LW/PH (line widths per picture height, ilość linii na wysokość obrazu). Zrobiłem rysunek, który to zobrazuje. Pomijam fakt, że w rozważaniach często zamiast ilość linii na mm mówi się o ilości par linii na mm (czyli lpmm, line pairs per milimeter), bo nie wnosi to nic istotnego do problemu, o którym w tym momencie dyskutujemy.
Powyżej widać dwie matryce. Wyobraźmy sobie, że jedna z nich to matryca systemu 4/3 (ta mała), a druga to matryca full-frame, czyli o wielkości klatki filmu 35 mm (ta duża). Tutaj trochę oszukuję, bo proporcje boków w tych systemach są inne, ale to nieistotne dla rozważań. Jak widać składają się one z pikseli o tej samej wielkości (mają więc jednakowy pixel-pitch, upakowanie pikseli), większa matryca ma więc cztery razy więcej pikseli, no i cztery razy większą powierzchnię.
Jak widać zobrazowane na nich są różne kadry, bo na małej matrycy zmieściły się 4 czarne linie, na dużej matrycy zmieściło się 8 linii. To jest przypadek, kiedy do różnych matryc podepniemy ten sam obiektyw, czyli jest ta sama ogniskowa, ale inny ekwiwalent ogniskowej, czyli inne kąty widzenia obiektywu, czyli inna zawartość kadru.
Teraz widać, że gdyby do matryc tych podpiąć dwa różne obiektywy tak, żeby otrzymać taki sam kadr (czyli ten sam ekwiwalent ogniskowej, ten sam kąt widzenia) to duża matryca o takiej samej gęstości upakowania pikseli powinna dać teoretycznie dwa razy więcej szczegółów, bo do zarejestrowania szczegółu, który na małej matrycy zajmował 1 piksel – ma do dyspozycji 2x2=4 piksele.
I teraz najważniejsze: matryce te mają tę samą wartość parametru l/mm (linii na milimetr), ale duża matryca ma dwukrotnie większą wartość parametru l/ph (linii na wysokość obrazu).
Nie chcę wchodzić w długą dyskusję, bo w zasadzie wszyscy napisali co mieli napisać. Test rozdzielczości matrycy wyrażany w lpmm ma nam na celu powiedzieć jak pracują pojedyncze piksele. I nie interesuje nas w tym momencie ile tych pikseli jest, czyli jak daleko się one ciągną (tzn. na rozmiar 4/3 czy może FF). Chcąc to uwzględniać, zaczynamy bawić się w uwzględnianie cropów, szkieł o odpowiedniej ogniskowej, a tego w teście korpusu nie chcemy robić, podobnie jak w teście obiektywu staramy się uniezależnić od detektora.
Ten test ma sens jeszcze z jednego powodu. Wynik LWPH uwzględnia wielkość kadru, a jednocześnie mówi o rezultacie uzyskanym TYLKO dla centrum kadru. Milcząco zakłada się, że taka rozdzielczość będzie uzyskiwana w całym kadrze, a wiemy, że nie będzie.
Pomiar wyrażany w lpmm unika tego problemu, bo zajmuje się pojedynczymi pikselami odcinając się od własności optycznych i parametrów obiektywu.
Z testu wynika, że piksele A900 są gorsze od pikseli A100. Gdyby były tak samo dobre, rozdzielczość A900 byłaby wyraźnie wyższa zarówno w lpmm jak i LWPH. A900 ratuje pełna klatka, co pozwala jej uzyskiwać wyniki lepsze od A100 jeśli wyrazimy je w LWPH.
Ale to dotyczy tylko samego centrum kadru. Na brzegu kadru sytuacja może być lepsza
dla A100, bo łatwiej jest skonstruować szkło na APS-C, które da dobre rogi i taki sam
kąt widzenia jak odpowiednie szkło FF, które będzie miało problemy z obsłużeniem matrycy pełnoklatkowej upakowanej tak gęsto jak w A900.
Panie Marianie, rozumiem Pana obiekcje odnośnie szczegółowości (rozdzielczości) matrycy. Z logicznego punktu widzenia to można przyjąć, że większa rozdzielczość, mniejszy punkt...i lepszy obraz. To jednak zależy od kilku, powiązanych ze sobą, czynników. Otóż, co ważne, nigdy rozdzielczość matrycy nie jest podawana bez powiązania z zestawem, którym robiono test. Faktycznie jest to wypadkowa tego tandemu. Samą zaś matrycę możemy porównać do matryc drukarskich (klisz, gdzie każdy kanał to osobna matryca). Rozpatrując możliwości odwzorcowania możemy porównać to do zasad druku. Też występuje liniatura (np. 150 lpi – to 150 punktów na cal) i występuje rozdzielczość, która gwarantuje poprawne reprodukowanie, czyli 2450 dpi (punkt na cal). Nie będę rozpisywał się nad wyliczeniami, bo nie o to tutaj chodzi, ale dopiero ta liczba punktów gwarantuje jakość. Jeżeli byśmy zmniejszyli ilość punktów i zastosowali 1225 dpi, a rozdzielczość liniową pozostawili bez zmian, to obrazek wyglądałby fatalnie. Również rozdzielczość liniową moglibyśmy zwiększać w nieskończoność (teoretycznie) a obraz powstały byłby zawsze marny. Podobnie jest z matrycą, mogłaby ona rejestrować punkt, który odpowiada liniaturze nawet 200 lpmm, ale to nic nie da, jeżeli ilość tych informacji (punktów rozmieszczonych na pewnej powierzchni) będzie zbyt mała. Zawsze ogólna suma punktów będzie decydowała o jakości obrazu i w tym przypadku matryca pełnoklatkowa da więcej informacji, czyli zarejestruje więcej szczegółów.
Reasumując, to musimy pamiętać, że liniatura jest ważna, ale nie najważniejsza w całokształcie rejestracji i odbioru.
Test rozdzielczości matrycy wyrażany w lpmm ma nam na celu powiedzieć jak pracują pojedyncze piksele.
Ten test niestety i tak nie odpowie na tak postawione pytanie, bo odpowiedz jest bardziej złożona. Może nas natomiast poinformować ile par lini wyróznia 1 mm sensora przyjmując tolerancję zwiazaną z wywołaniem RAWA.
W waszym teście (lpmm) sie okaże, że mały sensor 12 MP APSC będzie lepszy od każdego obecnego FF a z kolei 10 MP 4/3 bedzie pewnie jeszcze lepszy niż 10 MP APSC, a sensor kompaktowy 8 MP z kolei bedzie lepszy w "waszej" rozdzielczości mierzonej w lpmm niż 4/3cie a sensor w mojej komórce 3,2 MP będzie królem królów . I co z tego? I co z tego, , że bedzie miał rekordowe lpmm skoro jest mały i ma ogólnie tych pikseli mało w dodatku zaszumione. Tym małym sensorem o ogromnej rozdzielczości w waszych lpmm nie da sie robić zdjeć o wysokiej rozdzielczości. Wzrost lpmm wykazuje bardzo ścisłą korelację z upakowaniem pikseli dlatego w testach optycznych super rozdzielczością będą się cechowały sensory z telefonów komórkowych .
Co do argumentu o utracie rozdzielczości na brzegach szkła. Istotne elementy kompozycji krajobrazu, czy portretu i tak mieszczą się zazwyczaj w 70 - 80% powierzchni kadru centralnego. W dodatku test iso to uwzględnia i pomiary rozdzielczości znajdują się w okolicach mocnych punktów ( a nie środku kadru).
Gdybym chciał być złośliwy to bym powiedział, weź klasyczną 50tke i A900 i zrób wycinek kadru tak aby po skrajnej lewej i prawej znajdowałuy sie pojedyńcze drzewa. Zgadza się drzewa w tych miejscach stracą trochę na ostrości. a teraz stojąc w tym samym miejscu załóż ta 50tke na aparat APSC i zrób zdjecie aparatem skierowanym na ten sam punkt co poprzednio, na fotce wogóle tych zdjęć nie zobaczysz, to sie dopiero nazywa brak rozdzielczości skoro drzew na nim wgóle nie ma.
Przykład może się wydawać absurdalny, to samo szkło na innych formatach , ale tak naprawdę jest mniej absurdalny niż podawanie wyników rozdzielczości w lpmm sensora z aparatów: Olympusa, Canona APSC, Nikona APSC, czy FF skoro wszystkie sensory się róznią wielkością. A zresztą i tak komórki je wszystkie biją na głowę. Jeżeli już chcecie je porównywać to od razu przeliczajcie na LPH (lub/i LPW jak sie komuś chce bawić w porównania z 4/3) bo mówie wam od razu, że te wasze pojedyńcze piksele najlepiej "pracują" na rozdzielczość w lpmm na sensorach aparatów komórkowych
A że na APSC łatwiej (taniej) zrobić dobry obiektyw, a na jeszcze mniejszy sensor 4/3 jeszcze łatwiej a na kompaktowy tym bardziej i co czy to nie prowadzi do nastepnego argumentu wychwalającego napakowane małe sensory. Może napiszecie jak skandalicznie niską rozdzielczość w lpmm ma sensor A200 w stosunku do H5, albo D3 w stosunku do D300. To bedzie miałopodobny sens jak udowadnianie wyższości całego sensora A200/A100 nad wycinkiem ze środka sensora z A900.
A może byście tak w teście Nikona D3 zrobili ten sam numer i zaczęli porównywać wartość 33 lpmm osiągniętą przez drogiego D3 z wartością 50 linii osiągnięto przez stosunkowo taniego D300. Że wam nie przyszło do głowy zeby zwrócić uwaga na to, żeby w teście D3 pokazać jak skandalicznie słabe zachowanie sensora w D3 tylko 33 lpmm przeciwko, aż 50 lpmm w D300. Zamiast tego zaczeliscie porównywac sensor D3 do porównywalnego wielkościowo sensora w 5D. O dziwo sie wam tym razem nie chciało wycinać ze środka sensora D3 tych jego 40% powierzchni.
Podajcie jakiś poważny portal testujący który pod pojeciem rozdzielczości aparatów cyfrowych rozumie pomiar lpmm bo wszystkie mi znane podają a nawet od razu mierzą w lpH bo tylko takie wyniki są bezpośrednio porównywalne pomiedzy różnej wielkości sensorami o formacie 2/3.
Albo liczcie jak chcecie ale podawajcie tylko LPH, bo przy poprzedniej dyskusji się okazało, że byli tacy, którzy uważali że A200 z kitem jest aparatem o wyższej rozdzielczości , czyli bedzie robił zdjecia o większej szczegółowści obrazu niż A900.
Nie wspomne tych, którzy na tym forum wielokrotnie powtarzali, że Sony w sprzecie fotograficznym produkuje "technologiczne śmieci". Ta puszka z A900 to jeszcz może być ale ten sensor to woła o pomste to nieba, smieć marketingowy i tyle, takie opinie ciagle sie przewijają, a są one częścioowo inspirowane waszymi testami rozdzielczości.
No więc informuję, że firma Nikon musiał się chyba zacząć zajmować utylizacja odpadów skoro właśnie ten najgorszy syf czyli sensor z A900 zastosowała ze swoim softem do D3x i wyceniła ten aparat na 8000$. Sensor jest sercem każdego aparatu cyfrowego. Jest jeszcze ewentualnie jedna możliwść , może Ci goscie z Nikona sie po prostu gorzej na tym znają niż kilku komentatorów na tym forum. Może by Nikon takich speców zatrudnił a zwolnił tych gamoni swoich inżynierów? którzy wkładaja takie smieci do swojego flagowego Nikona.
Jak ostatnio zwróciłem uwagę na kwestie prezentacji rozdzielczości to życzliwi mi powiedzieli, że jak sie mi nie podoba ta formuła lpmm na optycznych i ja wiem najlepiej to sobie mam robić testy sam, skoro uważam, że powino sie to robić inaczej niż robią to wszyscy inni.. Ta osoba kompletnie nie zrozumiała o czym mówiłem w tym wątku.
Ja tylko zwróciłem uwagę że to nie jest po mojemu, tylko cały świat tak robi od czasu zastąpienia kliszy sensorami. Jeżeli optyczni dalej będą akcentować podawanie wyników i robienie wykresów wyrażanych lpmm a nie lph to dalej będziemy mieli takie kwiatki jak w tym pamietnym wątku "Ranking aparatów według DxOMark Sensor".
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=5054
Co z tego że podajecie lph skoro i tak wieszacie na tym psy twierdząc ze to jpg a wiec nic nie warte.
W poprzednim wątku moi adwersarze wykazali sie wyjątkową ignorancją w znajomości tematu, żadnych linków, przykładów z innych testów, żadnego rzeczywistego przykładu zdjecia czy cropa 100%, a jedynym wyznacznikiem ich wiedzy o rozdzielczości aparatów był wynik 39 - 40 linii u A900 a aż 46 lini u A200 wziety z optycznych. No i potem sie rozpowszechniaja bzdury typu po co kupować A900 z CZ 24-70 jak mozna mieć A200 z kitem 15 razem taniej a da to samo. Patrz Marian.
Przykro mi to powiedzieć ale miałem bardzo silne odczucie, że celowo nie chcieliście korygować tej sprawy własnie po to aby część ludzi nie zrozumiała dlaczego A900 jest aparatem o nieporównanie wyzszej rozdzielczości niż 10 MP na APSC. Wspomnienie jednym zdaniem a w innych testach prawie wogóle czym sie różni lpmm o LPMH jest daleko niezadawanie. Tłumaczenie się, że nie możecie odpowiadać za osoby które nie potrafią same wyciągać wniosków jest mało przekonywujące. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale wasza postawa w kwestii rozdzielczości a właściwie bardziej sposobu !!! jej prezentacji naraża na szwank (przypuszczam, że niezasłużenie) także inne aspekty waszych testów. To nie wystarczy, że w zasadzie mówicie prawdę, jeszcze ważniejsze jak tą prawdę podacie do wiedzy publicznej.
Znacie ten kawał jak Breżniew i Regan się umówili, że zrobią sobie zawody sportowe takie 1 na 1, tylko oni dwaj przeciwko sobie, zadnych innych zawodników.
Tak się złożyło, że Regan te zawody wygrał. I komsomolska prawda ogłosiła ten wynik w następujący sposób:
"Towarzysz Breżniew zajął drugie miejsce w miedzynarodowych zawodach sportowych a Ronald Reagan był w tych samych zawodach przedostatni! "
I to zasadniczo też była prawda tyle, że od sposobu jej prezentowania wiele wiele zależy...
CatStevens111, wydaje mi się, że wszyscy (z wyjątkiem jednej osoby ), wiedzą i rozumieją jak się mają wyniki rozdzielczości w lpmm, do LWPH... Wyniki podawane w lpmm mają tylko dać informację o wydajności sensora (czy też układu rejestrującego aparatu) na poziomie "pikselowym" i jako takie powinny być podawane w testach, zwłaszcza, że ostatnio upakowanie dużych i małych matryc jest zbliżone. A to że mały sensor A200 okazał się trochę wydajniejszy (na poziomie pikselowym) od dużego sensora A900, każda rozsądnie myśląca osoba potrafi właściwie zinterpretować, szczególnie, że sensory te wykonano w innej technologii... Kuriozalne przypadki zdarzają się na każdym forum, ale tutaj akurat jest ich stosunkowo niewiele...
Brawo panie CatStevens111! Też miałem wątpliwości co do wiarygodności tego testu, o czym prywatnie napisałem Autorowi. Opisując wykres na rozdzielczość matryc A200, A900 i D1 jakoś nie napisał Autor, że Canon również daleko nie odbiega od A200, bo w jednym punkcie wykresu są nawet razem. A całkowita różnica na wykresie też jest znikoma. Stwierdzeniem zaś było, że Canon daleko wyprzedził A900 i nawet A200 była lepsza, ale o relacji A200 - Canon była cisza. I tutaj zadziałał syndrom Breżniewa!
[ Dodano: Pon 08 Gru, 2008 04:31 ]
I jeszcze jedna uwaga. Na stronie "test", podpunkt "rozdzielczość" są dwa cropy i Autor pisze, że na tych wycinkach zdecydowanie wygrywa Ds1MarkIII, ale zapomniał widocznie Testujący rzucić okiem na cienie (pierwsza para zdjęć), gdzie zdecydowanie wygrywa Sony, nawet mimo drobnego szumu, ale za to pokazuje więcej szczegółów. I o tym ani słowa.
[ Dodano: Pon 08 Gru, 2008 04:39 ]
Zdjęcia te są na samym dole strony. Przekręciłem nazwę aparatu - powinno być 1DsMarkII
[ Dodano: Pon 08 Gru, 2008 04:41 ]
Już jest ranek - to dlatego znowu zamiast 1DsMarkIII napisałem 1DsMarkII
Cat, TY chyba ze zpiskowa teoria przesadziłeś Watpię głęboko w szczera intencję autorów o pogrążanie czegokolwiek.
[ Dodano: Pon 08 Gru, 2008 07:59 ]
Arek napisał/a:
A900 ratuje pełna klatka, co pozwala jej uzyskiwać wyniki lepsze od A100 jeśli wyrazimy je w LWPH.
I o to chodzi w końcu.
Arek napisał/a:
Ale to dotyczy tylko samego centrum kadru. Na brzegu kadru sytuacja może być lepsza
dla A100, bo łatwiej jest skonstruować szkło na APS-C, które da dobre rogi i taki sam
kąt widzenia jak odpowiednie szkło FF, które będzie miało problemy z obsłużeniem matrycy pełnoklatkowej upakowanej tak gęsto jak w A900.
A weźcie dwa 50/1.4 i 35/1.4 dokręćcie do puszek, domknijcie do iluś tam i sprawdźcie. Bez zabaw w poważne interpretacje różnic na poziomie 2 linii itede.
stopniowo z osobnika, który twierdzi, że lepiej swoje zaangażowanie "sprzętowe" przerzucić na doskonalenie techniki (to był chyba głos rozsądku) zamieniasz się w tego pierwszego- najbardziej "zaangażowanego".
będzie w regulaminie forum .... i żeby napisać posta trzeba będzie zapoznać się z treścią .....
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Pon 08 Gru, 2008
panowie i panie, Marianowi nie odpowiada to, że w skali bezwzględnej A900 za 7500zł robi mniej ostre fotki niż A200 za 700zł a jedyny jej atut to większy sensor. Przecież może mu to nie odpowiadać
Jak ktoś wykresami, analizami, bajerami udowadnia że crop ze srodka sensora z A900 jest mniej wydajny niż cały sensor A100 a potem tylko jednym zdaniem podaje że jest co prawda jakieś LPH które uwzglednia cały sensor itd a w dodatku uzywa w tym jednym zdaniu bardzo pejoratywnego słowa "ratuje" to co o tym sądzić.?
Dlaczego przy testach aparatów FF typu D3, D700, 5D itd nie było napisane jak tragicznie niską maja rozdzielczość tego wykastrowanego srodka sensora w stosunku do aparatów 10 - 12 MP na APSC. Czyli 33 lpmm vs 46 - 50 lpm. Jakby to mavierk, powiedział słabość tych aparatów w tzw "skali bezwzglednej"
Jakoś nikt nie widział powodu aby ten fakt słabosci innych FF w stosunku do APSC tak strasznie podkreślać. A może jeszcze porównacie ten sensor A900 z sensorami 1/2,5 cala ? w tej kategorii
No i dlaczego nie było napisane, że ta rozdzielczość w lpmm w tych aparatach FF jest tak niska , że nawet pełna klatka ich NIE !!! "ratuje" bo nawet rozdzielczość całego dużego sensora się prawie nie zwieksza w stosunku do dobrego APSC 12 MP nie wspominając jakby z tych 12 MP z D3/D700/5D wyciąć środek w postaci 5MP i porównywać z całym sensorem z D300 albo A100. Uważacie , że to by było fair bo wasz test sugeruje, że tak.
jaad75, Pragnę zauważyć, że pomimo faktu, że pewnie wielu uzytkowników rozumiało o czym mówiłem w poprzednim wątku to jednak nie otrzymałem, prawie żadnego wsparcia i od Arka także nie. Arka to może nawet rozumiem bo mu burzyłem koncepcję to i mógł mieć uraz, ale dlaczego wy milczeliscie?.
Mam wrażenie , ze sie dobrze bawiliście moim kosztem
Co do faktu, że postawa Mariana była wyjątkowa to tą wyjatkowość rozszerzył bym na kilku innych dyskutantów w poprzednim wątku.
RB napisał/a:
Watpię głęboko w szczera intencję autorów o pogrążanie czegokolwiek.
Ja sie nigdy nie upierałem, że ona koniecznie musiała być szczera.... To żart był...
RB chodzi o język , formę przekazania penej informacji patrz Breżniew... i selektywność w kładzeniu nacisków na jedne rzeczy a inne nie.
No i dzieki , że w końcu zabraliście głos w sprawie tej rozdzielczości... bo były komentarze, że sam sobie to wymyśliłemkozidron,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 9