Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009
as... napisał/a:
I jeśli miał bym być fotografem i robić zdjęcia ślubne, to jest to jedyny zetaw jaki bym przewidywał do kościoła...(oczywiście biorą za to pieniążki....i żyjąc z tego)
Po pierwszym zrobionym ślubie dochodzę do wniosku, że..
blablablabla, zapominasz o Lampce i mimo wszystko czymś szerszym, żeby posiadać ten zestaw musiałbyś mieć bardzo dużo umiejętności, będąc początkującym lepiej kupić 24-70/2.8 z ex-580 w komplecie z pełną klatką.
Czy 24mm to wąsko na pełnej platce??
Jak dla mnie nie..to szeroko, dla kogoś kto używa 17mm na cropie
W sumie gdybym był profi i robił w ciemnych kościołach to ten sprzęt jest genialny do tego.
iso 800 czy nawet 1600 na matrycy 5d + do tego przesłona f1.4 bądź f1.2
-lampa to jest niepotrzebny gadżet.
Niewierzyłem dopuki sam nie spróbowałem w ciemnym kościele...
Bardzo mi się spodobało, w domu to musi być dopiero extra
24-70 to klawe szkło, ale zamiast niego i lampy wolał bym dwie ww stałki..
*jeśli chodzi o 50L to tak napisałem bo nawet amatorowi bratu nie udało się znaleźć razem ze mną dobrze działajec sigmy 50 1.4, canon 50 1.4 z tego co wszędzie czytałem jest za miękki, więc zostaje tylko 50L, fakt może raz a porządnie
**zresztą to tylko moje gdybanie, co bym zrobił jak bym miał wolne 15k pln
nie kupił bym 50d i do tego 17-55is + lampę+ 70-200L, tylko statego dobrego 5d + 2 stałki 24L i 85L
Wysłany: Pon 19 Paź, 2009 Re: Jeden wielki mętlik - prosze o pomoc:)
Cytat:
24L(około 4k na allegro)
85L(około 6,2k na allegro)
5d (około 5k na allegro)
daje to ok. 15k pln.
I jeśli miał bym być fotografem i robić zdjęcia ślubne, to jest to jedyny zetaw jaki bym przewidywał do kościoła...(oczywiście biorą za to pieniążki....i żyjąc z tego)
Z czasem dokupił bym 50L i cieszył się światłem zastanym bez lampy.
Dziekuje za tak konretna propozycje.
Kurcze....zachowuje sie jak choragiewka na wietrze i ciagle podarzam nowymi sladami.
W takim razie jutro zobacze na zywo nastepce 5D - przypuszczam, ze niewiele sie beda roznic, a przynajmniej zobacze jak wyglada kwestia ergonomii.
ASie, mam dwa pytania dot. Twojego pomyslu:
1. Czy nie ograniczalo Cie w jakis sposob fakt, ze masz stalki? Chodzi mi o elastycznosc zooma w zaleznosci od sytuacji - ciezko dokladnie rozplanowac kazda chwile i byc dokladnie w odpowiednim miejscu w stostunku do ogniskowej jakiej uzywasz.
2. Czy na pelnej klatce przy, tak malych stopniach przyslon, nie bedzie problemu ze zrobieniem fotki Mlodej Parze, jezeli beda od siebiei oddaleni np. o metr? Wydaje mi sie, ze glebia ostrosci bedzie tak mala, ze trzeba bedzie domknac przyslone w niektorych momentach. Zgadzam sie natomiast, ze do pojedynczych portretow to REWELKA:)
Wysłany: Wto 20 Paź, 2009 Re: Jeden wielki mętlik - prosze o pomoc:)
[quote="Ratel"]
Cytat:
1. Czy nie ograniczalo Cie w jakis sposob fakt, ze masz stalki?
Sluchaj mavierk'a. Jak zaczynasz dopiero sluby to same stalki to moze byc hardcore. "Zoom nozny" w przypadku gdzie nie fotograf i zdjecia nie sa najwazniejsze moze sie nie sparawdzic. Jak masz juz doswiadczenie to pewnie da sie kadry mniej wiecej przewidziec, jak nie to bedziesz biegal po kosciele i przeszkadzal
Wysłany: Wto 20 Paź, 2009 Re: Jeden wielki mętlik - prosze o pomoc:)
Ratel napisał/a:
Cytat:
24L(około 4k na allegro)
85L(około 6,2k na allegro)
5d (około 5k na allegro)
daje to ok. 15k pln.
I jeśli miał bym być fotografem i robić zdjęcia ślubne, to jest to jedyny zetaw jaki bym przewidywał do kościoła...(oczywiście biorą za to pieniążki....i żyjąc z tego)
Z czasem dokupił bym 50L i cieszył się światłem zastanym bez lampy.
niestety nie mam tych 2 stałek, mam taki sprzęt jak w podpisie..
osobiście bardziej mi leżą stałki, niż zoom-y.
stałką pomyślisz zanim zrobisz zdjęcie.
Nie głębię ostrości, spokojnie daje radę.
Dziekuje za tak konretna propozycje.
Kurcze....zachowuje sie jak choragiewka na wietrze i ciagle podarzam nowymi sladami.
W takim razie jutro zobacze na zywo nastepce 5D - przypuszczam, ze niewiele sie beda roznic, a przynajmniej zobacze jak wyglada kwestia ergonomii.
ASie, mam dwa pytania dot. Twojego pomyslu:
1. Czy nie ograniczalo Cie w jakis sposob fakt, ze masz stalki? Chodzi mi o elastycznosc zooma w zaleznosci od sytuacji - ciezko dokladnie rozplanowac kazda chwile i byc dokladnie w odpowiednim miejscu w stostunku do ogniskowej jakiej uzywasz.
2. Czy na pelnej klatce przy, tak malych stopniach przyslon, nie bedzie problemu ze zrobieniem fotki Mlodej Parze, jezeli beda od siebiei oddaleni np. o metr? Wydaje mi sie, ze glebia ostrosci bedzie tak mala, ze trzeba bedzie domknac przyslone w niektorych momentach. Zgadzam sie natomiast, ze do pojedynczych portretow to REWELKA:)
Musze to na spokojnie przemyslec:)
Pozdrawiam
Niestety nie mam tych 2 stałek ani nie mam 5d, mam taki sprzęt jak w podpisie..
Osobiście bardziej mi leżą stałki, niż zoom-y.
stałką pomyślisz zanim zrobisz zdjęcie.
Nie głębię ostrości, spokojnie daje radę.
Pełna platka to zupełnie inne kąty widzenia przy obecnych ogniskowych..
Jak raz spróbowałem 5d z 24L a później z 85L właśnie w ciemnym kościele, byłem zauroczony jego możliwościami ( iso 1600 jest piękne iso 800 jest lepsze niż iso 100 na cropie ) + do tego bardzo jasne przesłony.
Musisz sam spróbować.
Ostatnio zmieniony przez Wujek_Pstrykacz Wto 20 Paź, 2009, w całości zmieniany 2 razy
Popieram zadnie jakie ma mavierk, - dla osoby która nigdy ze stałkami nie miała do czynienia zrobienie ślubu takim kompletem może być bardzo trudne. Niby można podejść ale w kościele grunt być niewidocznym. Na początek proponowałbym jednak zooma standardowego i dłuższą stałkę do ciaśniejszych ujęć. Szkła typu 70-200 można sobie darować. A lampa jest bardzo przydatna nie do kościoła lecz na salę weselną do delikatnego doświetlania. Na większości sal samo f1,4 i iso 800 na ff nie dałoby rady. No chyba że zespół weselny przywiezie ze sobą oświetlenie ala U2
Ciesze sie, ze ktos mysli podobnie jak ja:)
Dla poczatkujacego to chyba naprawde bylby hardcore.
ASie, ja raczej nie mam takiegoo doswiadczenia jak ty:(
Poniewaz dzisiaj ide zobaczyc Canona, a poki co zostaje przy Sony, dlatego chciabym sie dowiedziec co myslicie o takim zestawie:
1. Zeiss 24-70 2.8 - chociaz nie wiem, czy moze Sigma 24-70 2.8 - dwa razy tansza, a chyba nie dwa razy gorsza;)
2. Sony 70-200 2.8
3. Cos a'la Tamron SP AF 10-24 3.5-4.5
Pawle_G, dlaczego sobie darowac 70-200? Chodz o jakosc, czy zakres? Akurat ten Sony jest bardzo dobrze oceniany, wiec jakosciowo byloby ok.
Powiem tak:
CZ 24-70 jest optycznie swietny, ale to ciezkie bydle i do tego drogie.
Sony 70-200 - fajny, udany klon Minolty. Troche jednak drogawy.
Tamron 10-24 - zamiast niego wolalbym Sigme 10-20.
Koniecznie musisz miec lampke, a tutaj HVL58 nie ma sobie rownych jesli chodzi o komfort obslugi. Kolega robil slub uzywajac A700 + Sony 35/1.4, Minolta 85/1.4 Do tego Sigma 10-20 dla kilku szerszych ujec. I oczywiscie lampka. Bardzo elegancko wyszlo.
Ratel, Ja bym sobie darował 70-200 dl ślubów bo mam cropa a na cropie to średnio udany zakres. Jakbym miał ff to co innego. Z drugiej strony zaczynam być fanem stałek więc tym bardziej mój ciemnawy 70-200 chyba pójdzie na sprzedaż. Generalnie tendencje wśród fotografów ślubnych są takie aby odchodzić od walenia lampą w kościele na rzecz światła zastanego a tu jednak pozostają tylko stałki. Pracy na nich można się nauczyć choć operowanie 3-4 szkłami na jednym korpusie wydaje mi się ciężkie stąd polecam do jednej puszki jednak zoomy.
Niedawno bawiłem się Sigmą 24-70 razem z Canonem 5DkmII, co do optyki nie mam jakiś większych zastrzeżeń, ale celność AFa przy tym zestawie była żenująca, co trzecie zdjęcie było trafione, a po założeniu lampy błyskowej (wspomaganie AFa z lampy) żadne, a próbowałem kilkanaście razy. Nie wiem czy rozjechany był aparat czy obiektyw, bo nic innego nie mogłem podpiąć. Wydaje mi się że jest to wina Sigmy. Jeśli miałbym robić zdjęcia za pieniądze to wolałbym jednak coś pewnego i dobrze działającego a nie Sigmę. Znajomy ma Sigmę 50-150 2,8 do Nikona i ma podobny problem, kalibracja pomogła jedynie w zakresie BF/FF (z przygodami), jednak przy włączonym wspomaganiu z lampy AF nie ustawia prawidłowo ostrości, jeśli robi coś nią to wyłącza wspomaganie.
Do zastosowań profesjonalnych bałbym się używać Sigmy.
Na początek też wolę zooma, daje większą uniwersalność, jednak trzymałbym się firmowych.
Powiem tak:
CZ 24-70 jest optycznie swietny, ale to ciezkie bydle i do tego drogie.
Sony 70-200 - fajny, udany klon Minolty. Troche jednak drogawy.
Tamron 10-24 - zamiast niego wolalbym Sigme 10-20.
Koniecznie musisz miec lampke, a tutaj HVL58 nie ma sobie rownych jesli chodzi o komfort obslugi. Kolega robil slub uzywajac A700 + Sony 35/1.4, Minolta 85/1.4 Do tego Sigma 10-20 dla kilku szerszych ujec. I oczywiscie lampka. Bardzo elegancko wyszlo.
Lampka bedzie na 100% i oczywiscie HVL-58 - na to juz sie zdecydowalem:)
Mam dwie stallki Minolty - 28/2.8 i 50/1.7 wiec moze da rade wykorzystac chociaz te 50.
Patrzalem juz kika razy na Allegro i niestety nie ma uzywanych jasnych i szerokich stalek:( Chyba za duzo ludzi "poszlo" w Alfe;)
Ta 35/1.4 mozna kupic za 4k - troche drogawo jak na poczatek "kariery"
Moze ktos chce sie pozbyc jakiej Minolty?:)
Sony 70-200 biore na 100%.
Czy nie uwazacie - patrzalem na rozne fotki, na roznych stronach - ze Zeiss 24-70 nie rozni sie znacznie od Sigmy 24-70? Pomijam prace AF, bo to pewnie mozna rekamowac i w koncu trafic na dobry egzemplarz;)
Ratel, Ja bym sobie darował 70-200 dl ślubów bo mam cropa a na cropie to średnio udany zakres. Jakbym miał ff to co innego. Z drugiej strony zaczynam być fanem stałek więc tym bardziej mój ciemnawy 70-200 chyba pójdzie na sprzedaż. Generalnie tendencje wśród fotografów ślubnych są takie aby odchodzić od walenia lampą w kościele na rzecz światła zastanego a tu jednak pozostają tylko stałki. Pracy na nich można się nauczyć choć operowanie 3-4 szkłami na jednym korpusie wydaje mi się ciężkie stąd polecam do jednej puszki jednak zoomy.
Do tego przydaje się kamilzelka, która mieści kilka obiektywów + 2gie body z założnym 24-70L np. 30d iso 1600 obiektyw na f2.8 i jazda, oczywiście dalej bez lampy..
Oraz spore doświadczenie.
- zoom pomaga, ale patrząc po sobie jak zakładam zoom to robię 1500 sto diewięcet zdjęć, a jak zakładam czasem 135L bądź wspomniane 24L to robię 30 zdjęć z czego 15 mi się naprawdę podoba...
I nie martwie się światłem i takimi tam
Praca na jasnej stałce to jak jeździć i wyprzedać samochodem który ma 250koni, praca na zoomie to jak jeździć i wyprzedać samochodem który ma 85koni..
Jednym i 2gim się da, tylko ten co ma 250 kosztuje swoje, tak samo dla mnie się to przekłada na szkła....
Ja mam zamiar osobiście przejść na 2 stałki, 24L i 135L, ale to moje na razie plany.....
I nie jestem profesionalistą tylko amatorem
Potrzebuję w miarę czegoś szerokiego, oraz czegoś portretowego..
as..., iso 1600 z 30D jest kichowate - trzeba odszumiać. Co do kamizelki i drugiego body to się zgodze z tym że autor wątku zamierza kupić jedną puszkę. I tu następuje pytanie do Ratel, - czy zamierasz robić te śluby bez posiadania zapasowego body? To nie głupie pytanie bo pomimo że ta droga nowoczesna elektronika jest taka dobra to jednak lubi się zepsuć. Problem w tym że jak się zepsuje na ślubie to masz pozamiatane dlatego w planach wydatków ująłbym zakup jakiegoś, nawet używanego body na backup.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12