Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Nabyłem pierścienie pośrednie Delty do Canona z przeniesieniem automatyki na metalowym bagnecie. Pojedynczo działają bez zarzutu, łącząc dowolne dwa też. Problem występuje przy zastosowaniu wszystkich na raz. Nie przenoszą wtedy automatyki, a przy manualu często wyświetla się komunikat o złej komunikacji body-obiektyw. Pierscienie stosuję z obiektywem Canona 100/2,8 Macro. Czy może to wina zbyt dużej oporności całego tego układu przenoszącego impulsy?
Może być, zawsze możesz sprawdzić oporność multimetrem. Być może wystarczy dokładnie przeczyścić styki? (Na przykład alkoholem, chociaż to zawsze trochę szkoda... )
Opiszę ten przypadek, bo sprawa dziwna. Byłem w sklepie, przymierzałem jeszcze 2 inne komplety takich pierścieni i sprawa wyglada podobnie. Przy jednym wszystko gra, przy 2 też, a przy 3 ciagle się wiesza i ginie łączność pomiędzy body a obiektywem. Czyszczenie styków nie pomaga, zmiana kolejności też. Co najciekawsze na tych samych 3 pierścieniach Tamron śmiga bez problemu, a setka makro Canona nie! Problemu nie ma też po podpięciu do kompletu 3 pierścieni Delty bez metalowego bagnetu. Konfiguracja dowolna, śmiga bez problemu. Wziąłem w końcu te z plastykowym bagnetem... Ciekawe czemu tak się dzieje?
arietiss, i jak sprawa z pierścionkami? Bo zastanawiam się nad takim zestawem do Nikona.
Nie zależy mi nawet na pomiarze i AF, byle tylko można było z ich pomocą korzystać z obiektywami bez pierścienia przysłony.
BTW: Jeśli twoja setka jest z IS, to może wyłącz ten "ficzer" przez założeniem pierścieni... Wiem, błądzę, ale może to coś da.
mnich, ja mam pierścienie nie-delty i nie-kenko... takie w okolicach 280zł na alledrogo ( a dokładnie to takie ).
Z Nikkorem 105VR wszystko działa ładnie, ostrzy, wibruje i mierzy światło - krótko mówiąc jest OK.
hijax_pl, toż to to samo, ino z innym nadrukiem
Ja mam takie i działają z Sigmą 150. Syskie tsy Także MM, bym nie generalizował, jeśli chodzi o normalne używanie, to wystarczają takie wydmuszki. Jeśli mają to być jakieś heavy-duty, no to wtedy inwestować trzeba (jeszcze lepiej jakby były uszczelniane ).
Ja kupiłem w końcu wersję z plasikowym bagnetem. Wszystko śmiga bez problemu! Każdy z moich obiektywów działa na nich cacy, tzn z przeniesieniem automatyki. W dodatku łatwiej się zakładają niż te z bagnetami metalowymi. na pewno Kenko są lepsze, ale porównajcie ceny... A skoro nie ma w tym żadnej optyki to po co przepłacać za defakto plastikowe rurki?
Problem był w tym, że chciałem mieć bagnet metalowy. Kupiłem zestaw, ale okazało się, że dzieja sie jaja z przeniesieniem automatyki przy założeniu wszystkich 3 pierścieni, niezależnie od ich konfiguracji i od kompletu, bo wróciłem i sprawdzałem u sprzedawcy po kolei wszystkie jakie miał. Co ciekawe problem powstawał tylko z C100/2,8 Macro. Po podpięciu T17-50/2,8 wszystko smigało bez problemu. Już miałem oddać i zrezygnować, ale tak z głupia podpiąłem komplet z bagnetem plastikowym. I jak ręką odjął! Nie wiem czemu tak jest. Teraz używam ich już od pewnego czasu i ani razu mnie nie zawiodły. Bagnet plastikowy jakoś przeżyłem, bo biorąc pod uwage ilosć cykli zakładania i zdejmowania, to nie sadzę, zeby wytarł sie zbyt szybko, chociaz troche się bawie w makro. Na dodatek są dużo lżejsze i łatwiej się zakładają w porównaniu do wersji z bagnetem metalowym. No i sa tańsze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16
)
).
A skoro nie ma w tym żadnej optyki to po co przepłacać za defakto plastikowe rurki?
Nie wiem czemu tak jest. Teraz używam ich już od pewnego czasu i ani razu mnie nie zawiodły. Bagnet plastikowy jakoś przeżyłem, bo biorąc pod uwage ilosć cykli zakładania i zdejmowania, to nie sadzę, zeby wytarł sie zbyt szybko, chociaz troche się bawie w makro. Na dodatek są dużo lżejsze i łatwiej się zakładają w porównaniu do wersji z bagnetem metalowym. No i sa tańsze... 
