Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Kolejny raz przekonuje się o tym, że w L płacimy za obudowę i mechanikę.
To bardzo ważna kwestia ale trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar.
1,2 kusi ale imo 1,4 w zupełności wystarcza, zwłaszcza jak wychodzi na plus jakościowo i finansowo..
Ale ja nie jestem megaprofi i może czegoś w tym nie czuje
Pomógł: 1 raz Posty: 58 Skąd: Stargard Szczeciński
Wysłany: Pią 16 Lip, 2010
... mnie tam subiektywnie ostrość na f 1,2 wydaje się niewystarczającą. W fotografii, którą uprawiam cenię sobie ostrość na pełnym otworze obiektywu. Tu niestety jest przymdławo, do tego obiektyw jakby ,,przyaberowuje,, chromatycznie dość widocznie. Jeśli je usunąć to ostrzej chyba nie będzie ale może kreatywniej ?
Oczywiście nie mam zamiaru nikogo odwodzić od uprawiania swojego hobby tym właśnie obiektywem. Wg mnie trochę mu jednak brakuje i chyba jednak nie będzie środkiem do osiągnięcia fotograficznej nirwany.
Nie jestem portrecistą, czasem sobie pyknę parę fotek za pomocą EF 85 f 1,8 na pełnej dziurze i jego nieostrość jest dla mnie akceptowalna. Tu jest jakby gorzej.
Od dawna wiadomo że 50L to porażka i nie wart swojej ceny. Ten obiektyw powinien być szybko zastąpiony przez 50L II, z większą soczewką i lepiej skorygowanymi aberracjami oraz winietą. Co ciekawe przy takiej winiecie jaką ma Canon to jest on obiektywem ciemniejszym niż Sigma 50 ze światłem 1.4!
Mam cały zestaw eLek do swojego Canona i 50tkę Sigmy. Męczę się z jej koszmarnym AF z Canonem 5D i wielokrotnie myślałem o zmianie na 50L dla AF i kolorystyki, ale zawsze argument ceny przeważał.
W systemie Canona nie ma dobrej 50tki. Dziwne to bo obiektyw 50mm do małego obrazka to najbardziej oklepana konstrukcja optyczna wszechczasów. 50/1.4USM to mechanicznie tandeta z jeszcze większą winietą, słaby pod światło, z takim sobie AF. 50/1.8 to nie obiektyw a jakaś atrapa o mechanice jak w zabawce dla dzieci. Zobaczymy co Canon poprawi w 50/1.4USM, ale znając ich politykę to przecież nie zrobią dobrego obiektywu bo się 50L nie będzie sprzedawać.
AM, cena Zeissa i jego f2 nie zachęca mnie do zakupu.
Za to o CZJ 200/2,8 i 35/2,4 przy ich obecnych cenach mogę wypowiedzieć się w samych superlatywach.
Zazwyczaj milczę i czytam. Jednak czasem mam ochotę przestać milczeć i właśnie teraz nadeszła ta chwila.
Otóż uważam, że zdjęcia robi człowiek, a aparat z obiektywem są tylko przekaźnikiem myśli zawartej w fotografii. Nie ma znaczenia, czy obiektyw jest ostry, czy też mniej ostry. To tak gwoli przypomnienia prawdy oczywistej. Fotografuje całym garniturem eLek, stałek i zoomów. Nigdy nie robiłem testów, nie sprawdzałem ostrzenia, ostrości. Kurier przywoził obiektyw, podpinałem go do body i jechałem na materiał. Jakież było moje zdziwienie, które doprowadziło niemalże do paniki, gdy przeczytałem na optyczne.pl, że swego czasu kupiłem beznadziejne szkło 24/1.4 L. Nieostre to, to, podobno ma jeszcze ze 20 innych wad. Mówię sobie chwila, chwila! Przecież tym szkłem robiłem foty, które były nagradzane na prasowych konkursach. Organizatorzy powiększali je do 100cm, a jedna z klatek była robiona starym 1D z matryca CCD Matsushitsy 4 Mpix, przy ISO 640. Klatka wisząca na wystawie nie wydawała się mi nieostra, czy jakaś sprawna inaczej. Dodam tylko, że 24mm, jak i inne moje szkła, często lądują na ziemi, betonie, kulały się, odbijały, a czasem wynikiem tych zajść były wizyty w serwisie, bo trzeba było coś poskładać. Po powyższym teście sprawdziłem, czy fotografowanie osoby, ze względu na komę, nie mają skośnych oczu. Ufff! Nie maja! Czyli wszystko jest z nim OK. Znakomitym przykładem przydatności obiektywu jest wspomniana przez Daimona, Gosia Janik. Do Gosi dodam jeszcze Pep Bonet'a, znakomitego hiszpańskiego fotoreportera, Christophera Morris'a z agencji VII [obydwoje fotografują 1Ds Mk coś tam] i wielu innych, których z oczywistych powodów nie wymienię. Myślę, że Capa, HCB nie zrobiliby tak dobrych zdjęć, wiedząc, że ich Contax i Leica mają szkła bez powłok, nie mają AF, są nieostre. A może mieli to gdzieś?! I tam należy to mieć! Udanych zdjęć i przepraszam za przydługawy wywód, ale wkurza mnie to, jeśli ktoś nie miał jakiegoś obiektywu, a z góry zakłada, że jest do niczego. Zrób jeden z drugim jakieś foty tym lub innym opluwanym obiektywem, a później porozmawiamy.
Zazwyczaj milczę i czytam. Jednak czasem mam ochotę przestać milczeć i właśnie teraz nadeszła ta chwila.
Otóż uważam, że zdjęcia robi człowiek, a aparat z obiektywem są tylko przekaźnikiem myśli zawartej w fotografii. Nie ma znaczenia, czy obiektyw jest ostry, czy też mniej ostry. To tak gwoli przypomnienia prawdy oczywistej. Fotografuje całym garniturem eLek, stałek i zoomów. Nigdy nie robiłem testów, nie sprawdzałem ostrzenia, ostrości. Kurier przywoził obiektyw, podpinałem go do body i jechałem na materiał. Jakież było moje zdziwienie, które doprowadziło niemalże do paniki, gdy przeczytałem na optyczne.pl, że swego czasu kupiłem beznadziejne szkło 24/1.4 L. Nieostre to, to, podobno ma jeszcze ze 20 innych wad. Mówię sobie chwila, chwila! Przecież tym szkłem robiłem foty, które były nagradzane na prasowych konkursach. Organizatorzy powiększali je do 100cm, a jedna z klatek była robiona starym 1D z matryca CCD Matsushitsy 4 Mpix, przy ISO 640. Klatka wisząca na wystawie nie wydawała się mi nieostra, czy jakaś sprawna inaczej. Dodam tylko, że 24mm, jak i inne moje szkła, często lądują na ziemi, betonie, kulały się, odbijały, a czasem wynikiem tych zajść były wizyty w serwisie, bo trzeba było coś poskładać. Po powyższym teście sprawdziłem, czy fotografowanie osoby, ze względu na komę, nie mają skośnych oczu. Ufff! Nie maja! Czyli wszystko jest z nim OK. Znakomitym przykładem przydatności obiektywu jest wspomniana przez Daimona, Gosia Janik. Do Gosi dodam jeszcze Pep Bonet'a, znakomitego hiszpańskiego fotoreportera, Christophera Morris'a z agencji VII [obydwoje fotografują 1Ds Mk coś tam] i wielu innych, których z oczywistych powodów nie wymienię. Myślę, że Capa, HCB nie zrobiliby tak dobrych zdjęć, wiedząc, że ich Contax i Leica mają szkła bez powłok, nie mają AF, są nieostre. A może mieli to gdzieś?! I tam należy to mieć! Udanych zdjęć i przepraszam za przydługawy wywód, ale wkurza mnie to, jeśli ktoś nie miał jakiegoś obiektywu, a z góry zakłada, że jest do niczego. Zrób jeden z drugim jakieś foty tym lub innym opluwanym obiektywem, a później porozmawiamy.
Jak zobaczyłem magię 50L ale na 5d, to co to szkło tam robi to jest nieoopisania.
Fakt zazwyczaj trzeba używać tylko środkowego punktu af, ale przecież przy szkle portretowym to o to chodzi.
nipoch, przecież takie konstatacje już na forum były i nie ma w tym nic złego. Nawet my, zwykli pstrykacze, szybko przekonujemy się, że to fotograf robi zdjęcie a nie aparat. A że szkło – takie czy inne – ma wady i czasem jego cena jest przesadzona w stosunku do wartości optycznej – to jak w życiu.
Jedno nie przeczy drugiemu.
nipoch, przecież takie konstatacje już na forum były i nie ma w tym nic złego. Nawet my, zwykli pstrykacze, szybko przekonujemy się, że to fotograf robi zdjęcie a nie aparat. A że szkło – takie czy inne – ma wady i czasem jego cena jest przesadzona w stosunku do wartości optycznej – to jak w życiu.
Jedno nie przeczy drugiemu.
To jest dla mnie w pełni racja i pod tym się także podpiszę. To raz.
Ja także zazwyczaj czytam , no może z innych powodów ale nie bardzo mogę zgodzić się z twierdzeniem, że jakość szkła nie ma istotnego znaczenia. Przykład oczywiście sprawdzony na sobie. Przy wymianie na 5dII musiałem pozbyć się "ukochanego" 70-200 f/4 is. Potem, tak z rozpędu kupiłem C 70-300 is , sądząc, że wystarczy. Teraz postanowiłem wrócić do "miłości" bo różnica jest aż nadto widoczna ( nawet dla amatora). Wyrażając się nie fachowo - te fotki ( z 70-200) są jakieś inne - oczywiście dużo lepsze, ładniejsze, a to mi wystarczy.
Zaraz zaraz, to jak to jest w końcu? Szkła się nie liczą i mogą być bez powłok, nieostre, bo to fotograf się liczy a nie narzędzie... zarazem wszyscy jakoś zachwalają tutaj te eLki... Coś sobie panowie przeczycie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14