forum.optyczne.pl

[bolo28]

Witam,
Kupiłem właśnie używaną lornetkę revue 8x30 i podczas wykonywania obserwacji zauważyłem, że przy ustawieniu ostrości w środku pola widzenia obraz jest nieostry przy brzegu. Im bliżej brzegu, tym gorsza ostrość. Przy ustawieniu ostrość na brzegu nie ma ostrości w środku. Czy tak powinno być w lornetce, czy coś jest z nią nie tak? Dodam, że jest to moja pierwsza lornetka i nie za bardzo mam do czego porównać. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

Witam,
Kupiłem właśnie używaną lornetkę revue 8x30 i podczas wykonywania obserwacji zauważyłem, że przy ustawieniu ostrości w środku pola widzenia obraz jest nieostry przy brzegu. Im bliżej brzegu, tym gorsza ostrość. Przy ustawieniu ostrość na brzegu nie ma ostrości w środku. Czy tak powinno być w lornetce, czy coś jest z nią nie tak? Dodam, że jest to moja pierwsza lornetka i nie za bardzo mam do czego porównać. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

[Arek]

To normalne w słabszym sprzęcie. Tylko najlepsze lornetki mają pole widzenia ostre praktycznie od środka do samego brzegu.

[Guliwer]

Ooo, wypraszam sobie Mój tani Bresser Hunter ma malutką nieostrość brzegową. Niewiele większą niż super Fujinon

[Dirty]

Guliwer (lub/i Arek) doradź/cie proszę w kwestii taniej lornetki takiej jak Twój Bresser Hunter. Piszesz że ma małą nieostrość brzegową, a ja właśnie chce zamienić swoją starą ruską lornetkę (Sotem 10x50) właśnie ze względu na dużą nieostrość brzegową. Wiem że za około 150 zł można kupić lornetkę z BaK 4 Point Precision o której nawet Arek napisał że od biedy jeszcze by na nią nie plunął, jest tęż lidletka z Bak 4, no ale to nie jest sprzęt wiarygodny, Pont Precision ma pole widzenia jak luneta co jest nie do przyjęcia. Być może pierwszą lornetką z BaK 4 jest entry. Jednak ja szukam czegoś na już nad entry mogę się zastanowić ale jak ma mieć bardziej nieostry obraz blisko centrum niż Hunter to ja dziękuje za te pryzmaty (może jednak jest lepsza w tym masz zresztą entry). Moje typy tanich lornetek firm nie no name to:
Voyager 10x50 - 129 zł
Voyager 12x50 - 139 zł wszystkie ceny netto
Hunter 10x50 - 149 zł
UpClose 10x50 - 175 zł
Zastanawiam się jeszcze nad:
Point Precision le 10x50 - 139 zł ale zbyt małe pole widzenia 94 metry i
Entry 10x50 229zł spora cena nie kupie jej od razu, a recencje na dwoje babka wróżyła
Może napiszesz którą lornetkę byś wybrał jakby wszystkie stały na stole, a przed tobą piękny słoneczny dzień i góry oddalone o 15-20 km?? Napisz kolejność

Guliwer (lub/i Arek) doradź/cie proszę w kwestii taniej lornetki takiej jak Twój Bresser Hunter. Piszesz że ma małą nieostrość brzegową, a ja właśnie chce zamienić swoją starą ruską lornetkę (Sotem 10x50) właśnie ze względu na dużą nieostrość brzegową. Wiem że za około 150 zł można kupić lornetkę z BaK 4 Point Precision o której nawet Arek napisał że od biedy jeszcze by na nią nie plunął, jest tęż lidletka z Bak 4, no ale to nie jest sprzęt wiarygodny, Pont Precision ma pole widzenia jak luneta co jest nie do przyjęcia. Być może pierwszą lornetką z BaK 4 jest entry. Jednak ja szukam czegoś na już nad entry mogę się zastanowić ale jak ma mieć bardziej nieostry obraz blisko centrum niż Hunter to ja dziękuje za te pryzmaty (może jednak jest lepsza w tym masz zresztą entry). Moje typy tanich lornetek firm nie no name to:
Voyager 10x50 - 129 zł
Voyager 12x50 - 139 zł wszystkie ceny netto
Hunter 10x50 - 149 zł
UpClose 10x50 - 175 zł
Zastanawiam się jeszcze nad:
Point Precision le 10x50 - 139 zł ale zbyt małe pole widzenia 94 metry i
Entry 10x50 229zł spora cena nie kupie jej od razu, a recencje na dwoje babka wróżyła
Może napiszesz którą lornetkę byś wybrał jakby wszystkie stały na stole, a przed tobą piękny słoneczny dzień i góry oddalone o 15-20 km?? Napisz kolejność

[Guliwer]

Z nieostrością brzegową jak z cellulitem. Nikt z tym nie walczył (vide Rubens) dopóki ktoś nie wmówił, że jest be.
Myślisz, że mój drogawy Fujinon 10x50 nie ma brzegowej nieostrości? Ma, choć małą, to gwałtownie się zaczynającą i mało czytelną.

Nie ocenię wymieninych przez Ciebie lornetek, bo ich nie znam.

Wczoraj byłem nad jeziorem z Nikonem VII 7x35- z kilometra widać wędkarzy, łódki i ich nazwy, napisy na żaglach z 2 km... a bez zmiany regulacji ostrości, widziałem, brzegiem obrazu, bliskie łabędzie, kaczki i tataraki. Działa to jak okulary zmiennogniskowe (może pomyliłem nazwę ale chodzi o takie zamiast 2 ogniskowych).
Rodzinka i znajomi też lornetkę chwalili a to przecież niby tani bubel.

Podsumowując, nie jest istotna sama nieostrość brzegowa ale jej "jakość". Testujący lornetki zmierzą Ci nieostrość ( i inne krzywizny i dystorsje) w procentach ale to tylko cyferki nie mające odzwierciedlania w subiektywnej ocenie lornetkującego.

[RB]

[Dirty]

He he. No właśnie testujący nie zmierzą i przetestują ci/mi tych lornetek bo sprzęt poniżej 400 stów jest im obcy jak niewidoczna strona księżyca. Zapytałem właśnie o lornetki które niby masz więc co piszesz że nie możesz się wypowiadać? Ja ci nie zabraniam ani moderator. Po to jest forum że piszesz co myślisz bo możesz lub tez nie musisz i nie piszesz. Przecież masz lornetkę DO Entry I Huntera. Dla mnie różnica w cenie duża jak ....... Yokozumy, a być może różnica w jakości optyki żadna i dla mnie byłaby miła niespodzianka kupić coś taniej o prawie 100 i mieć przy tym obraz który nie byłby widziany jak przez otłuszczone okulary lub brudne i tanie szyby z kolorami jakby się na nie benzyna wylała Pozdro

He he. No właśnie testujący nie zmierzą i przetestują ci/mi tych lornetek bo sprzęt poniżej 400 stów jest im obcy jak niewidoczna strona księżyca. Zapytałem właśnie o lornetki które niby masz więc co piszesz że nie możesz się wypowiadać? Ja ci nie zabraniam ani moderator. Po to jest forum że piszesz co myślisz bo możesz lub tez nie musisz i nie piszesz. Przecież masz lornetkę DO Entry I Huntera. Dla mnie różnica w cenie duża jak ....... Yokozumy, a być może różnica w jakości optyki żadna i dla mnie byłaby miła niespodzianka kupić coś taniej o prawie 100 i mieć przy tym obraz który nie byłby widziany jak przez otłuszczone okulary lub brudne i tanie szyby z kolorami jakby się na nie benzyna wylała Pozdro

[Arek]

[Dirty]

Szukałem, ale są tańsze tylko troszkę. Najtańszą jest chyba silver z testowanych no ale z dostawą 395 zł no i jescze legendarna lidletka. Nie chce szajsu typu 8x25 lub 8x32. Taką lornetkę można dać dziecku do zabawy lub kolażowi. Sam mam 8x25 Tasco i nawet jakby obraz był żyletka to i tak dla mnie jest to szmelc. 7x35 Nikon nie jest głupim pomysłem ale wtedy pewnie znowu bym musiał poszukać lornetki 10/12x50 do widoków z dobrym polem widzenia.

Szukałem, ale są tańsze tylko troszkę. Najtańszą jest chyba silver z testowanych no ale z dostawą 395 zł no i jescze legendarna lidletka. Nie chce szajsu typu 8x25 lub 8x32. Taką lornetkę można dać dziecku do zabawy lub kolażowi. Sam mam 8x25 Tasco i nawet jakby obraz był żyletka to i tak dla mnie jest to szmelc. 7x35 Nikon nie jest głupim pomysłem ale wtedy pewnie znowu bym musiał poszukać lornetki 10/12x50 do widoków z dobrym polem widzenia.

[Guliwer]

[arni100]

ja polecam nikona 10x50,miod malina na pewno sie nie zawiedziesz sam taka mam a cena tez w miare http://www.sklepfotografi...n-VII-10x50-CF/

[Dirty]

No to chłopie ja bym wyszedł z siebie i było by nas kilku. Weź tą Entry oddaj sprzedawcy obojętnie czy allegro używany czy ze sklepu, nie ważne towar zepsuty i tyle. Na astropolis gościu na forum w temacie opisz swoją nową lornetkę opisał ją że obraz jet bardzo wyraźny z wad wymienił aberacje, nawet nieostrość na brzegach i dystorsja była niezauważalna. Co do tego huntera jest mi on skutecznie wybity z głowy. Patrzyłem ostatnio w sportowym przez Tasco 10x50 za 160 zł (tylko jedna do wyboru), chodziła ciężko widać że nówka kolimacja itd. Jednak jest ale, obraz jak w przypadkach identycznie co wymieniłeś w jednej i drugiej lornetce. Obraz lekko mydlany chociaż wyraźny ale przez to w odczuciu płaski brak głębi. Ogólne wrażenie jakbyś patrzył przez szybę. Odłożyłem ją czym prędzej bo sotem jak był nowy dawał bardziej realistyczny obraz i też był tani
LOL. No to do jakiej lornetki trzeba nazbierać żeby było ok? Nie mówie że do końca życia bo technologia za 10 lat będzie inna. Ten DO Silver ma w wielu opiniach co do mechaniki identyczne uwagi co Ty miałeś do Entry, czyli ogólnie rzecz ujmując rumuńska mechanika, a w dotyku kraina zabawek jedynie co na plus to że masywna i optycznie nie najgorsza ale też nie najtańsza już. Może Nikon VII czy on ma też swoje słynne wady. Słyszałem że miękki mostek ale nie wiem o co chodzi i czy to przeszkadza? U mnie w sotemie zanim nie napchałem smaru latał trochę alę średnio to przeszkadzał no i słyszałem że coś z muszlami ocznymi że nie gumowe? P.S. Mam - 3 dioptrie i sotem już ledwo co rekompensuje to pokrętłem. Czy nowe lornetki mogą mieć ten sam problem?

[ Dodano: Pon 19 Lip, 2010 20:36 ]
Ok. Dzieki arni właśnie pisałem w poście co by było ok nie koniecznie na całe życie

No to chłopie ja bym wyszedł z siebie i było by nas kilku. Weź tą Entry oddaj sprzedawcy obojętnie czy allegro używany czy ze sklepu, nie ważne towar zepsuty i tyle. Na astropolis gościu na forum w temacie opisz swoją nową lornetkę opisał ją że obraz jet bardzo wyraźny z wad wymienił aberacje, nawet nieostrość na brzegach i dystorsja była niezauważalna. Co do tego huntera jest mi on skutecznie wybity z głowy. Patrzyłem ostatnio w sportowym przez Tasco 10x50 za 160 zł (tylko jedna do wyboru), chodziła ciężko widać że nówka kolimacja itd. Jednak jest ale, obraz jak w przypadkach identycznie co wymieniłeś w jednej i drugiej lornetce. Obraz lekko mydlany chociaż wyraźny ale przez to w odczuciu płaski brak głębi. Ogólne wrażenie jakbyś patrzył przez szybę. Odłożyłem ją czym prędzej bo sotem jak był nowy dawał bardziej realistyczny obraz i też był tani
LOL. No to do jakiej lornetki trzeba nazbierać żeby było ok? Nie mówie że do końca życia bo technologia za 10 lat będzie inna. Ten DO Silver ma w wielu opiniach co do mechaniki identyczne uwagi co Ty miałeś do Entry, czyli ogólnie rzecz ujmując rumuńska mechanika, a w dotyku kraina zabawek jedynie co na plus to że masywna i optycznie nie najgorsza ale też nie najtańsza już. Może Nikon VII czy on ma też swoje słynne wady. Słyszałem że miękki mostek ale nie wiem o co chodzi i czy to przeszkadza? U mnie w sotemie zanim nie napchałem smaru latał trochę alę średnio to przeszkadzał no i słyszałem że coś z muszlami ocznymi że nie gumowe? P.S. Mam - 3 dioptrie i sotem już ledwo co rekompensuje to pokrętłem. Czy nowe lornetki mogą mieć ten sam problem?

[ Dodano: Pon 19 Lip, 2010 20:36 ]
Ok. Dzieki arni właśnie pisałem w poście co by było ok nie koniecznie na całe życie

[madrax]

Brudny,tak to jest,nie kupisz optyki która zadowoli poniżej ceny przyzwoitych okularów.
skoro masz wadę to wiesz że git okular tysia kosztuje.
a lornetki w cenie poniżej pięciuset pln to wszystko jeden ch....tak do dwustu pln
oczywiście,różnią się nieznacznie polem w.kształtem i kolorem,i co najważniejsze!
napisem na korpusie,bo tenże napis największą wartość przedstawia!
generalnie to ten sam lub podobny chinol wyprodukował,tylko ktoś inny zlecił.


jakieś takie zdanie mi się wyrobiło,bo niestety przez mnóstwo takiego szajsu patrzyłem.

jasne że nowe lornetki mają z tym problem,ja mam oko na zero więc nie wybredzam ale znajomi którzy noszą ramki prawie zawsze narzekają i szukają długiego oka,tak żeby się rama między oko a okular zmieściła przykre to jest

[Arek]

[Dirty]

Ja cały czas coś słabo robię i Ty Arek również - słabo czytasz moje posty i nie tylko moje. Często odpisujesz trochę nie na temat, chociaż i tak jestem pełen podziwu i jest mi miło z tego powodu. Co do okularów Twojego syna to trzeba się nastawić na taki wydatek co rok lub co pół roku. Po tym czasie nie często młody człowiek zachowa je w jednym kawałku lub pierwotnej geometrii. Po około 1 roku okulary to męczarnia bo trzeba kupić oprawki gdyż są nie modne za małe lub piłka w nie trafiła zbyt wiele razy. Jeżeli chodzi o szkła to krótkowidz będzie je często czyścił, chyba że jest wyjątkowym fleją. Wtedy powłoki się ścierają obraz jest katastrofalny i głowa może boleć przez to i problemy z koncentracją. Ja też muszę wymienić szkła na nowe bo się w nich już źle czuje.Oprawki przyzwoite 100-200 zł ja wybieram takie za około 150 zł i nie wymieniam tak często jak szkła bo już nie gram w piłkę zwłaszcza na bramce. Szkła przyzwoite 50 zł jedno do 80 zł za jeszcze trochę bardziej zbajerowane plus szlifowanie, które jest przeważnie gratis. No 250 400 zł za przyzwoite. Ja już wiem gdzie trzeba jechać i jest najtaniej i od ręki. No i myślę że na forum dowiem się co kupić żeby było przyzwoicie bo gdzie jest najtaniej to już dzięki forumowiczom wiem:-). Pozdro

Ja cały czas coś słabo robię i Ty Arek również - słabo czytasz moje posty i nie tylko moje. Często odpisujesz trochę nie na temat, chociaż i tak jestem pełen podziwu i jest mi miło z tego powodu. Co do okularów Twojego syna to trzeba się nastawić na taki wydatek co rok lub co pół roku. Po tym czasie nie często młody człowiek zachowa je w jednym kawałku lub pierwotnej geometrii. Po około 1 roku okulary to męczarnia bo trzeba kupić oprawki gdyż są nie modne za małe lub piłka w nie trafiła zbyt wiele razy. Jeżeli chodzi o szkła to krótkowidz będzie je często czyścił, chyba że jest wyjątkowym fleją. Wtedy powłoki się ścierają obraz jest katastrofalny i głowa może boleć przez to i problemy z koncentracją. Ja też muszę wymienić szkła na nowe bo się w nich już źle czuje.Oprawki przyzwoite 100-200 zł ja wybieram takie za około 150 zł i nie wymieniam tak często jak szkła bo już nie gram w piłkę zwłaszcza na bramce. Szkła przyzwoite 50 zł jedno do 80 zł za jeszcze trochę bardziej zbajerowane plus szlifowanie, które jest przeważnie gratis. No 250 400 zł za przyzwoite. Ja już wiem gdzie trzeba jechać i jest najtaniej i od ręki. No i myślę że na forum dowiem się co kupić żeby było przyzwoicie bo gdzie jest najtaniej to już dzięki forumowiczom wiem:-). Pozdro