Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sro 18 Sie, 2010 Awaria autofokusa w Canon EOS 350D
Witam,
Podzielę się z Wami awarią mojego aparatu.
Parę tygodni temu padł AF w moim starym 350D. Zepsuł się całkowicie - wszystkie moje obiektywy kręciły się do końca w obie strony i meldowały brak ostrości. Nie działało wspomaganie AF lampą, ani wbudowaną ani czerwonym światełkiem z 430EX. Na ręcznym nie potwierdzało ostrości. Nie działał żaden punkt, zarówno wskazany ręcznie jak i w automacie. Podobnież nie funkcjonował żaden tryb AF. Nie pomogło proste przeczyszczenie styków ani lustra.
Licząc się ze sporymi kosztami naprawy, zacząłem przymierzać się do zakupu 50D lub 7D, starą puszkę spisując na straty.
Lecz dziś (a raczej już wczoraj tak jak patrzę na zegarek) coś mnie tknęło - po drodze do pracy zakupiłem w Castoramie małego krzyżaka za 13zł. Rozkręciłem aparat na części pierwsze, wyczyściłem w środku co się dało - wszystkie styki i lusterka, przedmuchałem suchym sprężonym powietrzem tam, gdzie nie mogłem dostać się z wykałaczką. Wyleciało parę paprochów i trochę kurzu.
Po złożeniu - AF działa!!!! Życie znów jest piękne Na pierwszy, drugi i trzeci rzut oka działa wszystko, nie ma BF ani FF. Jedyne co, to w takich wypadkach zawsze zostają mi "niepotrzebne" śrubki - tym razem też została jedna, nie mam pojęcia gdzie ją wkręcić... Bardzo się cieszę, bo z analizy budżetu wychodzi mi, że nowy aparat będę mógł kupić dopiero w lutym 2011... Pozdrawiam! Skygge.
1. Gratulacje.
2. Niedawno grzebałem trochę w Sony H5. Zostało mi 6 śrubek. Stan aparatu przed i po - bez zmian
3. Też mi się wydaje, że coś osiadło na czujnikach AF i wcale nie było potrzeby rozkręcać
2. Niedawno grzebałem trochę w Sony H5. Zostało mi 6 śrubek. Stan aparatu przed i po - bez zmian
Jedna sie może zdarzyć, ale sześć?
Ten przykład dobitnie pokazuje jak firmy szastają pieniędzmi wydając je na kompletnie zbędne śrubki
edit:
Z drugiej strony dawno temu naprawiałem radio eNeRDowskie (taki jamnik na 2 kasety) i zostało mi wtedy kółko zębate... Mimo to wszystko działało sprawnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 10