Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: goltar
Czw 07 Paź, 2010
Filmujące lustrzanki - H.264 kontra MJPEG
Autor Wiadomość
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Sro 15 Wrz, 2010   Filmujące lustrzanki - H.264 kontra MJPEG

Wątek wydzielony z tematu Nikon D7000.

sigmiarz napisał/a:
a kodek h264 - to swietna wiadomosc, motion jpg to nieporozumienie.
To nie jest prawda, powtarzam to po raz kolejny. MJPEG to lepszy format w przypadku materiału źródłowego, idącego do edycji. H.264 jes ok, jako format docelowy. Problem w tym, że Nikon do tej pory miał zbyt wysoką kompresję MJPEG-ów.
Ostatnio zmieniony przez komor Nie 19 Wrz, 2010, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






cybertoman 
Optyczny
AmatorFotografowania



Pomógł: 11 razy
Posty: 2906
Wysłany: Sro 15 Wrz, 2010   

jaad75 napisał/a:
MJPEG to lepszy format w przypadku materiału źródłowego, idącego do edycji
Lepszy pod jakim wzgledem? Dwa kryteria wydaja sie byc istotne: jakosc obrazu vs bitrate i tu, dobrze skonfigurowany H264 generuje mniej danych przy takiej samej jakosci obrazu (albo lepszy obraz przy tej samej ilosci danych) od MJPEG'a. To, ze jest niewygodny w obrobce, to problem programistow a nie uzytkownika.
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Sro 15 Wrz, 2010   

cybertoman napisał/a:
Lepszy pod jakim wzgledem?
Takim, że masz zapisaną osobno każdą klatkę jako całość, a nie tylko zmiany między nimi.
cybertoman napisał/a:
dobrze skonfigurowany H264 generuje mniej danych przy takiej samej jakosci obrazu (albo lepszy obraz przy tej samej ilosci danych) od MJPEG'a.
Przy obrazie, który wygląda tak samo, ale nie jest tym samym. Większość oryginalnej informacji w pojedynczej klatce jest tracona.
Cytat:
To, ze jest niewygodny w obrobce, to problem programistow a nie uzytkownika.
To jak najbardziej problem użytkownika, jeśli obrabia później takie video.
Przejaskrawiając, to trochę tak, jakbyś chciał przekonywać, że filmy powinno się filmować od razu w DIVX, bo przy odpowiedniej konfiguracji różnicy nie widać...
 
 
Euzebiusz 
Rozmowny
fanatyk



Posty: 292
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

sigmiarz napisał/a:
a kodek h264 - to swietna wiadomosc, motion jpg to nieporozumienie.


cybertoman napisał/a:
To, ze jest niewygodny w obrobce, to problem programistow a nie uzytkownika.



Czasami się zastanawiam, czy takie opinie pieszą ludzie, którzy kiedykolwiek zmontowali jakiś materiał, czy to jest tylko ctrl+C, ctrl+V z onetu ;-)
 
 
cybertoman 
Optyczny
AmatorFotografowania



Pomógł: 11 razy
Posty: 2906
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

jaad75 napisał/a:
Takim, że masz zapisaną osobno każdą klatkę jako całość, a nie tylko zmiany między nimi.

W tym nie ma nic lepszego, a wrecz przeciwnie.

jaad75 napisał/a:
Przy obrazie, który wygląda tak samo, ale nie jest tym samym. Większość oryginalnej informacji w pojedynczej klatce jest tracona.
Nie, tak nie jest. "Odpowiednio skonfigurowany", to znaczy taki, ze jakosc obrazu jest taka sama w jednym i drugim przypadku. Czy bede mial 5 takich samych JPG'ow, czy jeden i cztery z informacja, ze nic sie nie zmienilo, na wyjsciu dostane dokladnie taki sam efekt.
jaad75 napisał/a:
To jak najbardziej problem użytkownika, jeśli obrabia później takie video.
Problemem uzytkownika jest nieodpowiedni software a nie sposob kompresji.

MJPG jest "latwy" dla producenta aparatu - kompresja juz jest zaimplementowana z innych przyczyn, wystarczy z niej skorzystac. Natomiast wymagania sprzetowe encodera H264 sa ogromne, jesli ma zapewnic odpowiednia jakosc.
Z HD zaczynaja sie jednak schody, powierzchnia obrazu rosnie, w stosunku do VGA, kilkakrotnie, czyli "dosc" znacznie, a wraz z nia generowany bitstream. Jesli D7000 ma procesor po zboju, to H264 jest lepszym rozwiazaniem. Jesli nie, to skonczy sie na duzej kompresji i kiepskiej jakosci.

Euzebiusz napisał/a:
Czasami się zastanawiam, czy takie opinie pieszą ludzie, którzy kiedykolwiek zmontowali jakiś materiał, czy to jest tylko ctrl+C, ctrl+V z onetu

Nie pracowalem jeszcze z onet wiec trudno mi sie wypowiadac.
 
 
Euzebiusz 
Rozmowny
fanatyk



Posty: 292
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

sigmiarz napisał/a:
przypominam ze w d90 jest tylko avi motion jpeg z dzwiekiem mono


Jeżeli Twoje komentarze o mjpg piszesz na podstawie jedynie doświadczenia z plikami mjpg z nikona d90
to ubogo jest z tym doświadczeniem.

Cytat:
wiec panie Euzebiusz, xxxxxxxxxx


Nie widziałem co było tam gdzie krzyżyki ale domyślam się, że również nic mądrego ;-)

cybertoman napisał/a:
MJPG jest "latwy" dla producenta aparatu


Najważniejsze, że jest łatwy dla właściciela aparatu. Oferuje dobrą jakość i niezłą szybkość pracy. Jedyną wadą jest jego wielkość, ale przy dzisiejszych cenach dysków i kart to mała wada. Do plików h264 potrzeba albo duuuuużo czasu albo wydaaaaajnych komputerów. Co w przypadku targetu do jakiego jest kierowany ten bądź co bądź tani korpus ma duże znaczenie. Łatwiej kupić 3 razy większy dysk niż 6 razy mocniejszy komputer. A na 6 razy szybszym komputerze mjpg też będzie chodził 6 razy szybciej. Więc koło się zamyka.

PS. Aby wydajnie montować z plików h264 to i tak je lepiej w kompie rozkompresować przed montowaniem - więc na dyskach też nie zaoszczędzimy. Jedynie na kartach SD.

Rodzi się oczywiście pytanie - To dlaczego producenci wstawiają h264?

Dokładnie nie wiadomo, ale na pewno nie mają na względzie dobrej kondycji portfeli swoich klientów ;-)

To znaczy marketingowo wygląda to ładnie - na jednej karcie 4giga "wchodzi" dużo filmu.
 
 
leszek3 
Uczestnik


Posty: 89
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

Euzebiusz napisał/a:

Rodzi się oczywiście pytanie - To dlaczego producenci wstawiają h264?

Dokładnie nie wiadomo


Może chodzi o szerokość strumienia danych spływającego na kartę?
 
 
cybertoman 
Optyczny
AmatorFotografowania



Pomógł: 11 razy
Posty: 2906
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

Euzebiusz napisał/a:
Rodzi się oczywiście pytanie - To dlaczego producenci wstawiają h264?

Dokładnie nie wiadomo
Wiadomo dokladnie - HD to H264. Jesli HD ma miec sens, to ilosc danych do przeslania jest ogromna. MPEG2 byl w CIFie, dla Full D1 (PAL 720 x 576) trzeba juz MPEG4, zeby zmiescic sie w rozsadnym przedziale. Wez 4 filmy w PALu to da Ci 1440 x 1152 a to mniej niz Full HD. To ponad 6 filmow VGA. Czyli obrazowo jeden film HD to jak 4 kanaly TV w PALu. Jesli chce sie miec z tej ilosci jakis pozytek, to trzeba bylo cos wymyslec. I to cos to H264. Technologia ciagle rozwijana i predzej czy pozniej infrastruktura (programy, boostery, etc) bedzie na tyle duza, ze nikt nie bedzie sobie stawial takich pytan - dlaczego H264. Chlopcy planuja, ze D7000 pare lat pobedzie, celuja w przyszlosc i tyle.
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

cybertoman, dziwnym trafem oglądałem przez ładnych parę lat telewizję HD w MPEG2... :razz: W Stanach dopiero niedawno (~2008) przeszli na MPEG4 i to bynajmniej nie ze względu na lepszą jakość tego ostatniego...
sigmiarz napisał/a:
dokladnie, najgorsze z mozliwych swiatlo.. (oprocz świeczek oczywiscie ;) )
Nie, świeczki mają tylko niską temperaturę barwową, ale dają pełne spektrum - sodówki, to prawdziwy koszmar...
 
 
Euzebiusz 
Rozmowny
fanatyk



Posty: 292
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

cybertoman napisał/a:
Chlopcy planuja, ze D7000 pare lat pobedzie, celuja w przyszlosc i tyle.


Tyle, że za parę lat nikt nie będzie pamiętał o D7000 jako narzędziu do filmowania ;-)



Dobra. h264 jest fajnym kodekiem do oglądania. Jak ktoś nie będzie chciał montować filmów tylko oglądać to co nakręci to jest ok. Bo jest po prostu upierdliwy. Ale nie mówmy że amatorski korpus nawet jak jest fajny, Nikon tworzy z myślą o przyszłości swoich klientów (wstawiając im upierdliwy kodek), bo wkraczamy w świat demagogii. Po prostu klient kupi co mu się zareklamuje. Najwyżej nie będzie filmował. Ważne, że zapłacił za tę możliwość.

Natomiast w drogich korpusach, które kupują ludzie z mniej napiętym budżetem
(np. duże studia produkcyjne) też upominają się o mniej skompresowany kodek - najlepiej sekwencję RAW 2 lub 4K. Dla mnie sekwencja RAW to za duży kaliber ale słabo skompresowany mjpg to dobre rozwiązanie. Dlatego, że potrzebuję dobrej jakości i szybkiej edycji bardziej niż miejsca na karcie SD.

cybertoman napisał/a:
Czyli obrazowo jeden film HD to jak 4 kanaly TV w PALu


Masz rację. Tylko czym innym jest wysyłanie pakietów przez satelitę a czym innym wygodna edycja materiału. Nie można mylić tych dwóch rzeczy.

Meble w IKEA też są spakowane w ciasne kartony na czas transportu i magazynowania. Ale w domu raczej się je rozpakowuje.
 
 
cybertoman 
Optyczny
AmatorFotografowania



Pomógł: 11 razy
Posty: 2906
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

jaad75 napisał/a:
W Stanach dopiero niedawno (~2008) przeszli na MPEG4 i to bynajmniej nie ze względu na lepszą jakość tego ostatniego...
A niby dlaczego? MPEG4 przenosci te sama jakosc w znacznie mniejszym pasmie, a pasmo kosztuje. I kazda kompresja, ktora zapewni te jakosc z mniejsza bitrate wygra. W 2005 w Japonii ogladalem sumo w tv, Full HD H264....

Euzebiusz napisał/a:
Jak ktoś nie będzie chciał montować filmów tylko oglądać to co nakręci to jest ok. Bo jest po prostu upierdliwy
Nie mniej niz inne MPEGi, odpowiedni software poradzi sobie.


Euzebiusz napisał/a:
Ale nie mówmy że amatorski korpus nawet jak jest fajny, Nikon tworzy z myślą o przyszłości swoich klientów
O swojej przyszlosci mysli. Szanujacy sie marketing realizuje wlasna wizje "bogatej firmy" a nie wizje aktualnych klientow. Gdyby bylo inaczej, to np. IBM, realizujac zyczenia swoich klientow, do dzis produkowalby maszyny do pisania.

Euzebiusz napisał/a:
słabo skompresowany mjpg to dobre rozwiązanie
1920x1080 ze "slaba" komprejsa 84% daje 500 kB na klatke, razy 25 to 12,5 MB na sekunde a to 750 MB na min. Dla Ciebie dobre rozwiazane, dla mnie nie.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 370 razy
Posty: 19879
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

Co do pytania dlaczego pakują H.264, to rodzi się pytanie, jaki procent odbiorców takiego aparatu w ogóle w jakikolwiek sposób edytuje materiał zgrany z karty. Oczywiście poza trzecim światem i Polską, gdzie puszka ta będzie używana do profesjonalnej produkcji reklam i programów telewizyjnych. ;)
 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

komor, zauważ, że w aparatach pojawiają się już wywoływarki RAWów i ostatnio .. edytory wideo.. Chyba to znak, że dużo ludzi w ogóle nie używa kompów do postprocesu i po prostu od razu zdjęcia/video na tv wyrzuca...
 
 
Euzebiusz 
Rozmowny
fanatyk



Posty: 292
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

Cytat:
O swojej przyszlosci mysli. Szanujacy sie marketing realizuje wlasna wizje "bogatej firmy" a nie wizje aktualnych klientow.


Mniej więcej o to mi również chodziło. Klient kupi co mu dadzą i co mu powie marketing i uzna że tak ma być.
Początkowo użytkownicy canona też myśleli że h264 to dobry kodek. Teraz większość z nich (ci którzy edytują swoje materiały i cenią swój czas) również uznają kodek za największą wadę.

cybertoman napisał/a:
odpowiedni software poradzi sobie.


Oczywiście, tylko zawsze kilka razy wolniej niż z mjpg. Rozumiem, że Ty nie montujesz materiałów. Gdybyś montował coś więcej, również rozkompresowałbyś h264.
Ostatnio zmieniony przez Euzebiusz Pią 17 Wrz, 2010, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

cybertoman napisał/a:
Euzebiusz napisał/a:
słabo skompresowany mjpg to dobre rozwiązanie
1920x1080 ze "slaba" komprejsa 84% daje 500 kB na klatke, razy 25 to 12,5 MB na sekunde a to 750 MB na min. Dla Ciebie dobre rozwiazane, dla mnie nie.
To prawie jak dyskusja, po co robić RAW-y skoro nie widać różnicy, a zajmują 3x tyle miejsca, co JPG-i... BTW, oczywiście RAW video też uważasz za zbędny?
Nie jestem wrogiem H.264 jeśli chodzi o skompresowanie nim materiału końcowego, przeznaczonego do oglądania, ale uważam, że pliki na wejściu powinny być możliwie najmniej przemielone kompresją.
Materiał z dźwiękowy (nawet z prób), też wolę nagrywać w "archaicznych" WAV-ach, niż w "poręcznym" MP3...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16