Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam
Rok temu jako kompletny laik prosiłem Was o wybór sprzętu foto do portretów. Jestem zadowolonym posiadaczem canona 450D, 50 1.8, 85 1.8, blende 5in1 107cm i wkrótce T 17-50 2.8 za ,co bardzo dziękuje. Dziś ponownie przychodzę po poradę Troszkę więcej umiem i chciałbym spróbować w fotografii używać sztucznego oświetlenia.
Mam dylemat, który sposób oświetlenia wybrać w stosunku do moich potrzeb.
A. Systemowe - 2 lampki systemowe np. 580 i 430
lub
B. Mieszane 1 lampka 580 i 2 lampki studyjne, powiedzmy Quantuum PT-200 lub Quantuum PT-300 ( Powerluxy droższe a chyba nie koniecznie dużo lepsze ... ?)
Priorytety:
1. Ślub - na przyszły rok szykują się 2 śluby gdzie chciałbym spróbować jako 2 fotograf w kościele i zapewne jedyny na weselu - jeśli mi się spodoba to pomyślę o rozwoju w tym kierunku. W przypadku zakupu drugiego body bo przecież 450d ślubów się robić nie da, gdybym wybrał oświetlenie systemowe to miałbym kłopot z głowy z lampkami.
2. Studio - sesje ciążowe żony. Pewnie w przyszłości trochę więcej osób bym fotografował, może akt. Wiedzy nt studia nie mam żadnej. W systemie systemowym zabrakło by mi 1 źródła światła do oświetlenia/przepalenia tła ( kumpel się zadeklarował że pożyczy mi 1 mocną starą rosyjską lampę ).
3. Plener czytaj mobilność. Fajnie byłoby wyskoczyć chociaż z 580 i coś pocykać.
Najrozsądniejszym sposobem wyzwalania byłoby radio ( YONGNUO RF-602 ).
W przypadku lamp studyjnych rozumiem że da radę wyzwolić jedną lampę Quantuum PT-200/300 radiem a druga odpali się fotocelą ( nie będzie opóźnien ? ) A czy 580 odpalę fotocelą ? Niby tą można http://funsports.pl/p,pl,247,fotocela+ds1.html ale skoro ona będzie doświetlać tło to zakładając że odbiornik będzie na 1 lampie studyjnej to czy jest możliwość że 580 lub druga lampa studyjna nie zobaczą błysku ? Albo gdy odbiornik nałożę na 580 która będzie doświetlać tło to któraś z lamp studyjnych nie odpali ? Oj chyba będzie trzeba kupić nadajnik i co najmniej 2 odbiorniki. Czy 580 ma wystarczająco mocy żeby naświetlić tło aby na zdjęciu wyszło idealnie białe ( bez szarych miejsc ) ? Czy jeśli wybrałbym systemowe oświetlenie to jako początkujący poradzę sobie ze światłem modelującym jaki jest w 580 ? 430 ma Czy aby w domowym studio oświetlić 1-2 osoby ile lampek potrzebuje i z jaką mocą ? 200 czy 300 ws ? Czy ktoś ma te Quantuumy i jest z nich zadowolony ?
Widzę że cały zestaw ciężko będzie zamknąć w 3 tysiącach ( bo dochodzą statywy, tła, modyfikatory światła ) ale by było miło .
Pytania o komunikację ( kabel synchro, fotocele itd. ) zostawie na później jak rozstrzygnę jaki rodzaj oświetlenia jest najkorzystniejszy dla mnie.
Aha i jeśli kupie lampki studyjne to chcę 1 parasolkę i 1 softboxa ( czy to rozsądne ? jakie wymiary ? )
Liczę na Waszą cierpliwość i wyrozumiałość w kwestii tłumaczenia mi co i jak
pozdrawiam
A. Systemowe - 2 lampki systemowe np. 580 i 430
lub
B. Mieszane 1 lampka 580 i 2 lampki studyjne, powiedzmy Quantuum PT-200 lub Quantuum PT-300 ( Powerluxy droższe a chyba nie koniecznie dużo lepsze ... ?)
Byłbym za zestewam B, ale to wszystko zależy co będziesz głównie fotografował Quantuumy, to marne, wolne lampy z małym zakresem regulacji, więc w niektórych sytuacjach nie sprawdzą się kompletnie. 430EX jest zbyt słaba, odpuść ją sobie zupełnie.
s1nn3r napisał/a:
W przypadku lamp studyjnych rozumiem że da radę wyzwolić jedną lampę Quantuum PT-200/300 radiem a druga odpali się fotocelą ( nie będzie opóźnien ? )
Nie będzie.
s1nn3r napisał/a:
A czy 580 odpalę fotocelą ?
Zewnętrzną - tak, wbudowanej nie posiada.
s1nn3r napisał/a:
ale skoro ona będzie doświetlać tło to zakładając że odbiornik będzie na 1 lampie studyjnej to czy jest możliwość że 580 lub druga lampa studyjna nie zobaczą błysku ? Albo gdy odbiornik nałożę na 580 która będzie doświetlać tło to któraś z lamp studyjnych nie odpali ?
Zawsze jest taka możliwość - wszystko zalezy od rozmieszczenia lamp i rodzaju modyfikatorów.
s1nn3r napisał/a:
Czy 580 ma wystarczająco mocy żeby naświetlić tło aby na zdjęciu wyszło idealnie białe ( bez szarych miejsc ) ?
Typowo używa się do tego conajmniej dwóch lamp... Poza tym, to nie tyle kwestia bezwzględnej mocy, a proporcji błysku miedzy poszczególnymi planami i parametrów naświetlania.
s1nn3r napisał/a:
Czy jeśli wybrałbym systemowe oświetlenie to jako początkujący poradzę sobie ze światłem modelującym jaki jest w 580 ?
Zapomnij o "świetle modelującym" w speedlightach - nie nadaje się do niczego. Musisz nauczyć się "wizualizować" światło ustawiając lampy.
s1nn3r napisał/a:
Czy aby w domowym studio oświetlić 1-2 osoby ile lampek potrzebuje i z jaką mocą ? 200 czy 300 ws ?
Standardowo, minimum 3 (lub 2 + blenda), ale możesz sobie poradzić i z jedną. Ludzie bez większych problemów radzą sobie przy użyciu speedlightów (~70Ws), ale zwykło się uważać, że 300-500Ws, to optymalne lampy do małego studia... Wszystko zależy od wielkości modyfikatorów i odległości światło-model jaką preferujesz... Pamiętaj, też, że zwykle tanie, a mocniejsze lampy studyjne (sterowane napieciowo) są wolniejsze, co oznacza kłopot z rejestracją dynamicznych scen i że 300Ws na ISO200 jest równoważne lampie 600Ws na ISO100...
s1nn3r napisał/a:
Aha i jeśli kupie lampki studyjne to chcę 1 parasolkę i 1 softboxa ( czy to rozsądne ? jakie wymiary ? )
W miarę. A wymiary będą zależne od tego jakie lampy kupisz i jakiej wielkości masz miejsce na studio i wreszcie jaki typ zdjęć preferujesz... Niektórzy twierdzą, że im większy modyfikator, tym lepiej, inni wręcz przeciwnie...
Dziękuje za tak szybką odpowiedź i to od forumowego guru .
Też myślałem nad pomieszaniem systemowego i studyjnego oświetlenia ale wolałem się dopytać .
Myślę że się zdecyduje na 2 lampki studyjne. Nie chciałbym płakać po zakupie że kupiłem za słabe. Quantuumy są wolne ale dynamicznych scen nie preferuje w ogóle. Sesja ciążowa czy akt lub portret - to będzie główne zastosowanie. Jakby mocy zbrakło to w 450D iso używalne jest do 400.
Jaka jest alternatywa na mała kieszeń zamiast lamp Quantuum PT-300 ? Powerluxy droższe, chyba na cyberfoto polecałeś CYK jako solidniejsze ?
Jaka jest alternatywa na mała kieszeń zamiast lamp Quantuum PT-300 ?
Na małą kieszeń, to poza wymienionymi Powerluksami i CY, chyba właśnie nie bardzo jest alternatywa, zwłaszcza jeśli chcesz kupić w PL...
s1nn3r napisał/a:
chyba na cyberfoto polecałeś CYK jako solidniejsze ?
To nie ja tylko adajko... Jak dla mnie to CY w ogóle nie są solidne, ale to tylko "na oko" - nigdy ich nie używałem. To wyszystko jedna (chińska) półka - chcesz coś lepszego, musisz liczyć się z większym wydatkiem...
Niektórzy twierdzą, że im większy modyfikator, tym lepiej, inni wręcz przeciwnie...
to znaczy im mniejszy tym lepiej? Najmniejszy modyfikator to jego brak. Przysuwajac parasol blizej lampy zmniejsza sie jego powierzchnia "aktywna", czyli zmniejszyc zawsze mozna. Z drugiej strony duze graty sa nieporeczne...
Poniekąd. Stąd używanie małych softboksów (tzw. "brush"), czy beauty dishy... Inny charakter światła i większe możliwości precyzyjnej kontroli, ale znacznie trudniejsza i wymagająca zazwyczaj większej ilosci lamp praca...
cybertoman napisał/a:
Przysuwajac parasol blizej lampy zmniejsza sie jego powierzchnia "aktywna", czyli zmniejszyc zawsze mozna
Tyle, że parasol, to dość prymitywny modyfikator, nie dający zbyt precyzyjnej kontroli nad rozsyłem światła...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 10
Troszkę więcej umiem i chciałbym spróbować w fotografii używać sztucznego oświetlenia.
.
