Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Informacja o korekcji zawarta jest w firmware obiektywu, a nie korpusu, więc jeśli firma trzecia potrafi wyciągnąć dane z obiektywu, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby automatycznie korygować jpg, czy umieszczać odpowiednią informację w RAW dla wołarek.
Ja nie wiem czemu niektórzy tak się zżynają na to, że jak test optyki to test optyki, a nie oprogramowania. No dobra, możemy nakłaniać redakcję, żeby większymi wołami pisała, że użytkownik korzystający z JPG lub wołający RAW-y przy pomocy oryginalnego oprogramowania lub innych zgodnych wołarek – nie zobaczy obrazów bez korekty. Ale nadal uważam, że w teście powinny być przede wszystkim pokazane te obrazy bez korekty, żeby mieć świadomość, co się dzieje kosztem czego. Winietowanie jest rozjaśniane w postprocesie, co oznacza, że np. w wysokich czułościach mogą pojawić się większe szumy na peryferiach obrazu. Nie wiem co z tą dystosją, czy giną milimetry, widzę pojawiają się jakieś sprzeczne informacje, postaram się potem przeczytać.
Jeszcze tak ogólnie, zobaczcie co czasem wychodzi przez upartość tych jajogłowych Aptecznych. W sumie skoro AF jest w tym systemie oparty na detekcji kontrastu, to mogliby sobie cały ten rozdział darować i zaoszczędzić pracy. Ale nie, te uparciuszki testują jednak AF przy szkłach m4/3, zupełnie niepotrzebnie. I co? I wyszło przy teście tego szerokiego szkła (14/2.5), że tolerancja poprawności AF może być na tyle luźna, że jednak korpus oparty o detekcję kontrastu popełnił FF. Daje to na pewno jakąś nową, ważną informację. Zaraz Jerry napisze, że trzeba było podpiąć do Panasonika a nie do Olympusa. Ale to mnie nie przekonuje, bo ponoć miało być konsorcjum, kompatybilny ze sobą sprzęt, a tu co chwilę wychodzą jakieś problemy ze współpracą między obiektywami i korpusami różnych producentów z konsorcjum m4/3. To są ważne wnioski z testów.
quetzatl [Usunięty]
Wysłany: Pią 19 Lis, 2010
hijax_pl napisał/a:
quetzatl napisał/a:
Informacja o korekcji zawarta jest w firmware obiektywu, a nie korpusu, więc jeśli firma trzecia potrafi wyciągnąć dane z obiektywu, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby automatycznie korygować jpg, czy umieszczać odpowiednią informację w RAW dla wołarek.
A o czym ja piszę?
Piszesz:
hijax_pl napisał/a:
dr11 napisał/a:
No a ja o tym. Wydaje mi się, że nie ma sensu używać szkieł u43 w systemach innych niż u43 I nie ma co gdybać jakby to było, jakby się podpięło i czy by była korekcja czy nie.
Dobrze - w takim razie porzućmy kwestię szkieł i pogdybajmy sobie co by było, gdyby jakaś chińska firma pokroju YoungNou zaczęła produkować korpusy z bagnetem uFT, ale z powodów licencyjnych nie mogła (lub nawet nie próbowała ) się dogadać z Panasem/Olkiem w kontekście korekcji. Coś a'la słyszane raz po raz teorie spiskowe Canon vs Sigma.
Gdyby(firma 3cia) nie mogła się dogadać z u4/3, ale zrewersowałaby protokoły (tak jak Sigma i Canon) to miałaby dostęp i możliwość korekcji w swoich korpusach obiektywów Panasa.
W tym temacie całkowicie zgadzam się z Arkiem. W teście obiektywów sprawdzamy optykę, a nie możliwości korekty jaką zapewnia body.
Za to popieram aby w testach aparatów opracować procedurę sprawdzania w jaki sposób body lub program producenta do wywoływania RAW koryguje CA i dystorsję oraz jak to wpływa na rozdzielczość i pole kadru.
W zasadzie jest to temat na ciekawy, oddzielny artykuł. Zebrać do testu Olympusa E-PL1 i Lumixa GF2, do tego ZD 17 mm i Lumixa G 14 mm. Porównać jak sobie radzi Olympus ze szkłem Panasa i odwrotnie. Do tego porównać rezultaty na kilku programach do wywoływania RAW.
Gdyby(firma 3cia) nie mogła się dogadać z u4/3, ale zrewersowałaby protokoły (tak jak Sigma i Canon) to miałaby dostęp i możliwość korekcji w swoich korpusach obiektywów Panasa.
Dlatego właśnie wspomniałem o Sigmie i Canonie, bo jak wieść gminna niesie jakieś tam problemy na styku styków są
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 15