Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Konwerter makro z Heliosa
Autor Wiadomość
piotrek2m 
Nowy



Posty: 12
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010   Konwerter makro z Heliosa

Witam!
Zrobiłem konwerter makro ze zdekompletowanego obiektywu Helios 44M-4.Pewnie Ameryki nie odkryłem,ale wielu z nas ma w domu jakieś "złomy" foto,które można tanim kosztem wykorzystać :) Konwerter ten to przednia część obiektywu Helios z dwoma soczewkami.Obudowę dwóch przednich soczewek przykleiłem dwuskładnikowym klejem do okrągłego elementu z napisem Helios i potem wkręciłem do przedniej części Heliosa
Idealnie pasuje na obiektyw Nikkor 50/1.8,nie trzeba go wkręcać,wystarczy nasunąć na obiektyw!Na ten konwerter można jeszcze nakręcić jakąś soczewkę makro o średnicy 52 mm

Tutaj jest link do zdjęcia konwertera
A tutaj zdjęcie makro monety wprost z aparatu bez obróbki
Pewnie pierścieniem odwrotnego mocowania można osiągnąć taki sam efekt,ale satysfakcja z własnego pomysłu i wykonania...bezcenna :)
Pozdrawiam,Piotrek
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010   

No wygląda nawet rześko ta dwuzłotówka. :)
 
 
cybertoman 
Optyczny
AmatorFotografowania



Pomógł: 11 razy
Posty: 2906
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010   

Fajne!
 
 
cygnus 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Posty: 618
Skąd: Bognor Regis, Anglia
Wysłany: Sob 26 Mar, 2011   

Sądzę że pierścień odwracający i KOMPLETNY obiektyw powinien być lepszy optycznie.
 
 
piotrek2m 
Nowy



Posty: 12
Wysłany: Nie 27 Mar, 2011   

cygnus napisał/a:
Sądzę że pierścień odwracający i KOMPLETNY obiektyw powinien być lepszy optycznie.


Ja nie zdekompletowałem sprawnego obiektywu,tylko wykorzystałem elementy z uszkodzonego Heliosa :)
Dodatkowy układ optyczny założony na obiektyw może pogorszyć jego właściwości optyczne,ale w tym przypadku zachowany został pomiar światła i autofokus !
Pozdrawiam !
 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 27 Mar, 2011   

W sumie to każda soczewka "pogarsza" właściwości optyczne - nie ma znaczenia czy jest wewnątrz czy na zewnątrz obiektywu ;)
Idąc takim tokiem myślenia dalej - najlepsze efekty da mieszek i pinhole ;)
 
 
cygnus 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Posty: 618
Skąd: Bognor Regis, Anglia
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011   

KOMPLETNY obiektyw przymocowany do innego KOMPLETNEGO obiektywu przy pomocy pierścienia odwracającego to jak bardzo dobrze skorygowana optycznie soczewka nasadkowa. Z pewnością lepiej skorygowana niż KAWAŁEK zdekompletowanego obiektywu.
Wszystkie automatyki a właściwie tylko automatyka naświetlania (bo na autofocus bym nie liczył) zostają zachowane.
To rozwiązanie jest stosowane, z dobrym skutkiem.
 
 
raf7775 
Entuzjasta



Posty: 552
Skąd: UK
Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Właśnie się nakręciłem na fotografię macro, mam ochotę na tamrona 90mm macro ale na razie żona by mnie µΠΘΣΨγ, jak bym coś kupił.
Dokopałem się do tego tematu i właśnie zakupiłem taki pierścień, do połączenia obiektywów 49-52. (usunąłem z aukcji posiadane obiektywy na m42)
Chciałbym jeden z nich wykorzystać w połączeniu z nikkorem 50mm (jako główny)
Co o tym sądzicie?
Który z nich (są mojej stopce) da lepsze efekty?
Jak dobrze doczytałem, to 35mm z 50mm da 1.4:1 no a 50mm z 50mm, to 1:1, dobrze kombinuję?
 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

raf7775 napisał/a:
Chciałbym jeden z nich wykorzystać w połączeniu z nikkorem 50mm (jako główny)
Będzie winietować mocno. Użyj obiektywu, który ma mniejszy kąt. Na Twoim miejscu bym przymocował 50/1,8D do 70-300, który będzie dokręcony do korpusu. Tyle - że wtedy potrzebujesz pierścień 62-52.

Wstaw na tamronie 300mm, ostrość na nieskończoność, na nikkorze otwórz maksymalnie przysłonę (to jak będzie na nim ostrość ostawiona nie ma znaczenia) i jazda w trawkę ;)
 
 
raf7775 
Entuzjasta



Posty: 552
Skąd: UK
Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

Przyłożyłem na razie ręką te 2 50tki razem, no i tak jak mówisz piękna winieta ale ni jak nie mogłem złapać ostrości, chyba dam sobie z tym spokój.
Musi mi na razie wystarczyć funkcja macro w tamronie i sigmie oba mają 1:2

No może jednak spróbuję takiego połączenia jakie mi zalecasz...
 
 
piotrek2m 
Nowy



Posty: 12
Wysłany: Czw 19 Maj, 2011   

cygnus napisał/a:
KOMPLETNY obiektyw przymocowany do innego KOMPLETNEGO obiektywu przy pomocy pierścienia odwracającego to jak bardzo dobrze skorygowana optycznie soczewka nasadkowa. Z pewnością lepiej skorygowana niż KAWAŁEK zdekompletowanego obiektywu.
Wszystkie automatyki a właściwie tylko automatyka naświetlania (bo na autofocus bym nie liczył) zostają zachowane.
To rozwiązanie jest stosowane, z dobrym skutkiem.


Ja to wiem,że kompletny obiektyw zamocowany przy pomocy pierścienia odwrotnego mocowania będzie dawał lepsze rezultaty :)
Dałem tylko przykład,że wykorzystując bezużyteczne części i i nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów na zakup pierścieni,można osiągnąć niezłe rezultaty.
To zdjęcie zrobiłem swoim wynalazkiem



Wnętrze zegarka made in ZSRR

Pozdrawiam :)
 
 
raf7775 
Entuzjasta



Posty: 552
Skąd: UK
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011   

Eee, no jak dla mnie to ta fotka świetna.
Zakupiłem pierścienie, idą z Hongkongu ;-)
 
 
piotrek2m 
Nowy



Posty: 12
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011   

raf7775 napisał/a:
Eee, no jak dla mnie to ta fotka świetna.
Zakupiłem pierścienie, idą z Hongkongu ;-)


No,jak zamówiłeś te pierścienie w Hongkongu to będą super ;)
Ja swoje kupiłem na naszym zwykłym allegro :(

Piszesz wcześniej,że masz problem ze złapaniem ostrości z przyłożonymi do siebie obiektywami.Niestety,głębia ostrości jest wtedy tak mała,że tylko stabilne trzymanie aparatu i bardzo delikatne ruchy tył-przód pozwolą dobrze złapać ostrość.
Najłatwiej jest ustawić aparat na statywie a przybliżać - oddalać obiekt,oczywiście jeżeli robimy to w domu i nasz obiekt jest mało ruchliwy,np.kwiatek :)
W terenie jest dużo trudniej ze złapaniem super ostrości,dlatego polecam duuużo ćwiczeń na "sucho" w domu
Pozdrawiam :)
 
 
edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011   

przy takim makro jak nic trzeba praktyki :)
 
 
piotrek2m 
Nowy



Posty: 12
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011   

Tak sobie właśnie wymyśliłem,żeby przeprowadzić "wielki test makro" :)
Dysponuję N28-70/3.5-4.5, N50/1.8D, Heliosem 58/2 M44-4 oraz adapterem Nikon-M42,pierścieniami pośrednimi z mocowaniem Nikon,pierścieniem odwrotnego mocowania 52/52,soczewką close-up 4+ oraz tym swoim wynalazkiem,konwerterem zrobionym z heliosa.
Oczywiście aparat też jest,D90 :)
Aparat na statyw,przed nim kartka papieru milimetrowego i będę testował różne kombinacje obiektywów z pierścieniami i obiektywami.
Wszystkie kombinacje na jednakowej ogniskowej i oczywiście różnych odległościach przedmiotowych,wymuszonych przez ogniskowanie.
Czy taki teścik ma sens,może lepiej zastosować jakieś inne procedury,np.coś zamiast kartki papieru milimetrowego ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10