Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Czw 02 Lut, 2012 Nikon d 7000 + nikkor 35 1.8 czy pentax k 5 + tamron 17-50
Dłuższy czas zbierałem na d 7000, mam nikkora 35 1.8 i bardzo lubię to szkło, miałem je cały czas przypięte do d 90 i mimo ograniczeń jakie wiążą się ze stałą ogniskową dopiero od zakupu tej stałki odczułem wielką przyjemność robienia zdjęć. Ale tak sobie poczytałem i posprawdzałem ceny i okazuje się, że takiego pentaxa k 5 + tamrona 17 - 50 można by mieć za około 4300. I choć czekałem i marzyłem o tym d 7000 to mój zapał słabnie. Ceny d 7000 nawet jeśli w marcu wróci na rynek to przed powodzią oscylowały w granicach 3600 to chyba jednak za drogo, zważywszy, że k -5 jest nie gorszy a da się go kupić mimo wszystko taniej.Naczytałem się o ograniczeniach systemu pentaxa, gdyby mieli coś w rodzaju nikkora 35 z takim światłem i ceną to bym się nie zastanawiał. Nie zamierzam dokupywać żadnych szkieł przynajmniej przez dwa lata.
Dopłata do k - 5 wyszła by mnie w granicach 500 zł (gdyby udało się sprzedać n 35) dopłata do d 7000 jakieś 300 zł przy założeniu, że cena wróci do "normalności" to znaczy 3600 za body.
Jeśli ktoś ma ciekawą opinię, będę wdzięczny.
Takie szkiełko jak N35/1.8G to.. tylko w Nikonie jest. Na Twoim miejscu zamiast iść w zoomy wziąłbym 50/1.8D i 85/1.8D a jak brakuje szerokości to pomyślałbym nad Tokiną 11-16
hijax, oczywiście - to bardzo podobne obiektywy, podobnie obrazujace i dające podobne (jakościowo!) efekty. Sony jest bardziej plajstikowy.
Co zaś do porównań, pliiizz - o ile mnie uczono to taka dość podstawowa zasada brzmi: nie rób aptekarskich ilościowych porównań międzysystemowych - szczególnie w dobie cyfrówek...
Natomiast jeśli nalegasz... porównaj testy tych obiektywów na tym portalu... nie widze domniemanych znacznych przewag Nikkora afs dx 35/1.8 G nad Sony dt 35/1.8 SAM. Nooo, nie, sorry winietuje mniej na pełnej dziurze...
Naprawdę... nikon ma kilka fajowych szkieł, których wypada zazdrościc... ale te 35/1.8 to normalny obiektyw jakich wiele.
Nikon 35/1.8G jest normalny i jakich wiele, ale np. w Canonie nie ma odpowiednika o przyzwoitej jakości w tej cenie, bo Canon 35/2 niestety odstaje, z tego co wszyscy mówią.
Nikkor 35 1.8 jak dla mnie jest w porządku, nie wiem czy jest wybitnym szkłem, to była moja pierwsza stałka i pamiętam, że sobie obiecałem nigdy więcej zoomów. Co do pentaxa 35 2.4 ma gorsze światło i jest trochę gorzej wykonany, choć nie miałem go w rękach,opieram się tylko na tym, co napisano w teście tego szkła. Różnica w świetle między n 35 a tamronem 17 - 50 jest ale to nie jest przepaść, obie puszki są porównywalne ze wskazaniem na pentaxa, pytanie czy samo zestawienia plusów i minusów wyraźnie wskazuje na jedno z tych rozwiązań. Czy to ten rodzaj alternatywy, gdzie każdy wybór będzie dobry?
RB, może i jest ich wiele, ale ani w Canonie ani w Pentaxie takich w bieżącej ofercie nie uświadczysz. Takich - to znaczy o takim stosunku ogólnie pojętej jakości do ceny.
Ja wiem, że wyznajesz zasadę, iż sprzęt jest najmniej ważny i wszystkim da się zrobić zdjęcia. Wszak inaczej byś nie zrównywał jak walec ofert różnych producentów
Sony A100 naprawdę nie wymaga wiele od szkieł. Zmienisz kiedyś na A77 i się okaże, że mydło
P.S.
Szczególnie w dobie cyfrówek - to takie porównania robić należy. To już nie jest tak słodko, że do każdego aparatu da się wepchnąć tę samą kliszę... Wejdź sobie na DxO i popatrz jak zmieniają się wyniki jakiegoś szkiełka w zależności od tego do jakiego korpusu jest to szkiełko przykręcone.
Ja wiem, że wyznajesz zasadę, iż sprzęt jest najmniej ważny i wszystkim da się zrobić zdjęcia. Wszak inaczej byś nie zrównywał jak walec ofert różnych producentów
Poniekąd tak, aczkolwiek 'wszystkim' z lekkim przymrużeniem... Cóż, życie mnie nauczyło, że z super sprzętem tyz dostawalem w d...ę... gdy nie byłem odpowiednio do robienia zdjęć przygotowany A zdarzało się mieć w rączkach sprzęt naprawdę fajny
Natomiast jeśli chodzi o 35mm czy 50mm to naprawdę... prawie wszystkim się da (nawet C 50/1.8 jak ktoś pięciokątny bokeh przeżyje). Poweiedzmy, że myślę tak nie dlatego, ze mam mało gestą matrycę a dlatego, ze ponad A3 zwykle nie podskakuję
hijax_pl napisał/a:
Sony A100 naprawdę nie wymaga wiele od szkieł. Zmienisz kiedyś na A77 i się okaże, że mydło
Wiesz... poza szarą codziennością związaną z użytkowaniem a100 miałem tę niewysłowioną przyjemność robienia zdjęć sprzętem nieco bardziej od szkieł wymagającym. Również z oferty producenta łokmenów. Aczkolwiek muszę przyznać, ze z tych najsłodszych doznań okołosprzętowych to właśnie Nikon podbił moje serce. Tyle, że akurat ten, na którego mnie stać nie będzie zbyt szybko (albo wcale, bo w moim wieku na jakiś oszałamiający wzrost dochodów bym już nie liczył...)
hijax_pl napisał/a:
Szczególnie w dobie cyfrówek - to takie porównania robić należy.
Och, jak widze to kolejny aspekt w którym się róznimy o całe pi
Natomiast jeszcze raz co do 35-ek... Sonowska na tych lepsiejszych matrycach też jest całkiem dobrym obiektywem. Nikkora nie znam, ale nie sadzę aby był kaszanką
Ostatnio zmieniony przez RB Czw 02 Lut, 2012, w całości zmieniany 2 razy
W Pentaksie, oprócz taniego DA35/2.4, jest jeszcze w miarę aktualny i bardzo dobry pierwowzór, czyli FA35/2. Trudno go obecnie kupić nowego, ale z drugiej ręki już łatwiej... No i jeszcze zawsze jest Sigma 30/1.4...
Nie to światło i... ogólnie hm... mam wątpliwości czy polecać to szkiełko. To, że cena podobna to za mało
Różnica w jasności nie podlega dyskusji, ale nikkor 35/1,8 obrazy dobrej rozdzielczości na brzegu kadru osiąga po przymknięciu powyżej f/2,0 a pentax 35/2,4 od pełnej dziury.Poza tym pentax ma wyraźnie mniejszą dystorsję i lepiej kontrolowaną CA,komę i astygmatyzm.Pentax jest też trochę tańszy i prawie o połowę lzejszy.Czemu masz wątpliwości czy można go polecać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10